co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
+25
Lenka12_12
bywalec1
Triss
aminka
Mama usunęła swój profil
mama33
karolutka
ewa2
otkimi
Spinacz
Nieznajoma
justyna82
gonialbn
MamaM
rossi82
Joliczka
dagolis
Mo24nis
Marzena
Mama i corcia
agnese
MAjax
Nitka
Marzena i Maja
aniaffff
29 posters
:: Ważne sprawy :: Nie-zły brzuszek
Strona 1 z 2
Strona 1 z 2 • 1, 2
co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
Mnie podczas porodu najbardziej zaskoczył mój brak wstydu. Ja jestem raczej wstydliwa istota i nawet w majtkach stanąć przed kimś ( siostra, mama ... )to jakoś tak głupio. Na porodówce było mi wszystko jedno ile osób ogląda moje krocze i co oni tam robią. Wcześniej miałam lewatywe i tez jakoś nie czułam skrępowania.
Po porodzie nie myślałam ze aż tak bardzo boli krocze , myślałam ze jak juz urodzę to po bólu. Oj jak bardzo się myliłam ...
Po porodzie nie myślałam ze aż tak bardzo boli krocze , myślałam ze jak juz urodzę to po bólu. Oj jak bardzo się myliłam ...
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
Aniaffff tak jak ty nie czulam skrepowania ze mi tam zagladaja i grzebia ze to tak ujme a tez raczej naleze do wstydziochow.
Co do bolu to wiedzialam ze boli tez po szczegolnie jak sie peka albo ma nacinane krocze.
Negatywnie mnie zaskoczyla polozna, bo tak sie chwalili w tym szpitalu ze tak naturalnie i jak kobieta czuje itd a tu trzymali mnie na patologii do ostatniego gwizdka, pewnie obudzilam wszystkie tam dziewczyny swoim darciem, a jak juz mnie zawiezli na porodowke to chcialam wstac i sobie znalesc swoja pozycje do rodzenia to mi nasciemniala ze moze pozniej bo teraz trzeba badac dziecko, a to bzdura bo u mnie wszystko bylo wzorowe moglaby mi pozwolic wstac ale jej to bylo wygodniej jak lezalam plackiem i parlam pod gore
chybe nie o takie cos pytalas sorki ale to nadal we mnie siedzi ze ta krowa mi schrzanila porod.
a pozytywnie mnie zaskoczyl moj tekst tuz po urodzeniu ze juz moge nastepne rodzic
hahaha
Co do bolu to wiedzialam ze boli tez po szczegolnie jak sie peka albo ma nacinane krocze.
Negatywnie mnie zaskoczyla polozna, bo tak sie chwalili w tym szpitalu ze tak naturalnie i jak kobieta czuje itd a tu trzymali mnie na patologii do ostatniego gwizdka, pewnie obudzilam wszystkie tam dziewczyny swoim darciem, a jak juz mnie zawiezli na porodowke to chcialam wstac i sobie znalesc swoja pozycje do rodzenia to mi nasciemniala ze moze pozniej bo teraz trzeba badac dziecko, a to bzdura bo u mnie wszystko bylo wzorowe moglaby mi pozwolic wstac ale jej to bylo wygodniej jak lezalam plackiem i parlam pod gore
chybe nie o takie cos pytalas sorki ale to nadal we mnie siedzi ze ta krowa mi schrzanila porod.
a pozytywnie mnie zaskoczyl moj tekst tuz po urodzeniu ze juz moge nastepne rodzic
hahaha
Marzena i Maja-
- Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia
Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
Hm... A u mnie tak: nie spodziewałam sie że poród induktowany może aż tak cholernie boleć. Jak rodziłam to nie miałam świadomości, że właśnie na świat przychodzi mój syn i nie myślałam o nim, tylko o tym żeby przestało boleć.
Zaskoczyła mnie "rewizja" macicy czyli łyżeczkowanie - oprawiana byłam jak dzika świnia.
Zaskoczyło mnie to, że dziecko coś ode mnei chce po porodzie zamiast dać mi spokój bym mogła odpocząć. Zaskoczyło mnie, że dziecko musi jeść tak często. Zaskoczył mnie ból sutków. A taka byłam wyedukowana po szkole rodzenia, taka oczytana a tu wszystko w dupę wsadzić pozapominałam!
Zaskoczyła mnie "rewizja" macicy czyli łyżeczkowanie - oprawiana byłam jak dzika świnia.
Zaskoczyło mnie to, że dziecko coś ode mnei chce po porodzie zamiast dać mi spokój bym mogła odpocząć. Zaskoczyło mnie, że dziecko musi jeść tak często. Zaskoczył mnie ból sutków. A taka byłam wyedukowana po szkole rodzenia, taka oczytana a tu wszystko w dupę wsadzić pozapominałam!
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
Zaskoczyło mnie jak bardzo boli skurcz. Nie czułam strasznego bólu w czasie samego parcia albo raczej skupiałam sie na dziecku i go po prostu nie pamietam. za to jak miałam skurcze tuz przed samym porodem to czułam sie jak sparaliżowana. Nie mogłam sie ruszyć , ręką , noga , niczym...
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
Nitka co to jest poród induktowany?
Jeszcze jednego bardzo sie bałam przed porodem, strasznie to głupie ale Wam napiszę. Cholernie się bałam że w czasie parcia się zesram. Nawet pytałam ginekolog czy mogą zrobić lewatywę na żądanie ale na szczęście i tak ją miałam żeby przyśpieszyć poród więc było po strachu.
Jeszcze jednego bardzo sie bałam przed porodem, strasznie to głupie ale Wam napiszę. Cholernie się bałam że w czasie parcia się zesram. Nawet pytałam ginekolog czy mogą zrobić lewatywę na żądanie ale na szczęście i tak ją miałam żeby przyśpieszyć poród więc było po strachu.
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
indukowany to chyba wywoływany?
MAjax-
- Wiek : 44
Jestem z: : Warszawa
Dzieci : 1 sztuka męska
Zaproszeń na ciacho : 23
Postów : 1680
Marzena i Maja-
- Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia
Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
tak tak
induktowany to wywoływany
dostałam 8 kroplówek z oxy i masażyk szyjki
induktowany to wywoływany
dostałam 8 kroplówek z oxy i masażyk szyjki
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
O matko jedyna Nitko, ale musialas cierpiec, a ja tu marudze ze nie pozwolili mi wstac
Marzena i Maja-
- Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia
Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
mnie zaskoczyło to że podczas cesarki już znieczulona czułam nadal ból
darłam się jak bym rodziła normalnie
darłam się jak bym rodziła normalnie
agnese-
- Potrafię : wiele
Wiek : 41
Jestem z: : FR
Dzieci : mam córeczkę
Zaproszeń na ciacho : 23
Postów : 1559
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
Mnie rowniez zaskoczylo to ze przy porodzie wywolywanym mialam tak bolesne skurcze.Polozna mowila ze wywolywany boli duzo bardziej ale nie sadzilam ze az tak no i nikt chyba tez nie sadzil ze bede miec skurcze co 30 sekund.Przez 15 godzin co 30 sekund,sama ta polozna co byla w nocy nie wiedziala co ma ze mna robic az dala mi tabletke usypiajaca.Jednym slowem schodzilam z tego swiata(bo tak mi sie wtedy wydawalo) co chwile.Masazu szyjki nie mialam bo tu nie daja kroplowek na wywolanie tylko globulke dopochwowo ktora ma rowniez za zadanie to co masaz.A druga sprawa ktora mnie zaskoczyla to podczas cesarki(no bo wkoncu i tak nie urodzilam sama) juz po wyjeciu Jessi poczulam uderzenie w brzuch,oczywiscie nie bolalo ale czulam to i nie dawalo mi to potem spokoju wiec dowiedzialam sie od lekarza ze tak sie robi zeby sie lozysko odkleilo,lekko sie uderza zeby na sile nie wyrywac. Kurcze czy ja zawsze musze sie tak rozpisywac
Mama i corcia-
- Potrafię : dobrze zjesc:))
Wiek : 43
Jestem z: : Austrii
Dzieci : Jessica
Zaproszeń na ciacho : 149
Postów : 6803
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
A mnie najbardziej zaskoczył mój mąż... tak tak był cały czas przy mnie i naprawdę wszystko wytrzymał rodziłam 12 godzin naturalnie więc trochę się zeszło gdy tylko zbliżał się skurcz on masował moje plecy z całej siły.
Na drugim miejscu zaskoczenia było to że nie przypuszczałam że przy skurczach całkowitym rozwarciu, masażu szyjki itp i tak zrobią mi cesarkę...
No a później po cesarce gdy kazali mi wstać ja byłam jak sparaliżowana nie mogłam wstać z łóźka okazało się że za mocne znieczulenie dostałam.
A później dopadła mnie depresja i płakałam jak głupia szczególnie gdy dowiedziałam się że Mati ma lekką żółtaczkę - a przecież to normalne...
Na drugim miejscu zaskoczenia było to że nie przypuszczałam że przy skurczach całkowitym rozwarciu, masażu szyjki itp i tak zrobią mi cesarkę...
No a później po cesarce gdy kazali mi wstać ja byłam jak sparaliżowana nie mogłam wstać z łóźka okazało się że za mocne znieczulenie dostałam.
A później dopadła mnie depresja i płakałam jak głupia szczególnie gdy dowiedziałam się że Mati ma lekką żółtaczkę - a przecież to normalne...
Marzena-
- Potrafię : :)
Wiek : 46
Jestem z: : okolic stolicy
Dzieci : słodziak Mati :)
Zaproszeń na ciacho : 31
Postów : 1551
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
A mnie zaskoczylo to ze nic mnie nie bolalo:E skurcze fakt bolaly ale dalo sie wytrzymac ja rodzilam 14godzin a dokladniej 13 mialam skurcze a rodzilam godzine Nie odczowalam bolu tylko jedyne co mnie zmeczylo to ten wysilek parciem i caly czas probowalam zajrzec miedzy swoje nogi czy syna mi widac hihihihihihi a to ze parlam z otwartymi oczami przyplacilam tym ze mi wszystkie zylki w oczach popekaly
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
I tez mialam wywolywany porod bo rodzialam 12 dni po terminie
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
I tez mialam wywolywany porod bo rodzialam 12 dni po terminie
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
Mnie zaskoczyło to że pojechałam na patologie bo miałam jakieś przykurcze i zaczełam rodzić a bałam się przed porodem żeby za wcześnie nie zajechać do szpitala.
pozytywne zaskoczenie- to że bóle trwały tylko godzinę...
pozytywnie- że lekarze i położne na porodówce tacy byli sympatyczni...
pozytywnie - że nie przejmowałam się że leże z tymi nogami rozłożonymi i mi tam zaglądają...
rozczarowanie- że skurcze tak bolą i że nacięcie krocza tak boli...
zaskoczona byłam że jak przywieźli mnie na salę po porodzie i chciałam wstać zminić podkład to zamdlałam..
pozytywne że miałam nową i świetną koleżankę na sali przez cały pobyt w szpitalu co pomagało przetrwać ten szpitalny czas
i największe zaskoczenie: jak to dziecko zmieściło się w brzuchu i jeszcze wyszło przez taką dziurkę
pozytywne zaskoczenie- to że bóle trwały tylko godzinę...
pozytywnie- że lekarze i położne na porodówce tacy byli sympatyczni...
pozytywnie - że nie przejmowałam się że leże z tymi nogami rozłożonymi i mi tam zaglądają...
rozczarowanie- że skurcze tak bolą i że nacięcie krocza tak boli...
zaskoczona byłam że jak przywieźli mnie na salę po porodzie i chciałam wstać zminić podkład to zamdlałam..
pozytywne że miałam nową i świetną koleżankę na sali przez cały pobyt w szpitalu co pomagało przetrwać ten szpitalny czas
i największe zaskoczenie: jak to dziecko zmieściło się w brzuchu i jeszcze wyszło przez taką dziurkę
dagolis-
- Wiek : 74
Jestem z: : Wawa
Dzieci : Julia
Zaproszeń na ciacho : 51
Postów : 2524
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
Ja miałam oba porody wywoływane!
Pierwszy dwa tygodnie po terminie skurcze mało bolesne, a drugi trzy tygodnie po skurcze okropnie bolesne!!!
Przy pierwszym łożyska nie rodziłam lekarz przycisnął mi brzuch i samo mi wyskoczyło a przy drugim kazali mi rodzić ale nie miałam już na to siły i poprosiłam lekarza o pomoc!!!
Pierwszy dwa tygodnie po terminie skurcze mało bolesne, a drugi trzy tygodnie po skurcze okropnie bolesne!!!
Przy pierwszym łożyska nie rodziłam lekarz przycisnął mi brzuch i samo mi wyskoczyło a przy drugim kazali mi rodzić ale nie miałam już na to siły i poprosiłam lekarza o pomoc!!!
Joliczka-
- Potrafię : co nie co
Wiek : 43
Jestem z: : Nowa Sól
Dzieci : mam dwów wspaniałych synów
Zaproszeń na ciacho : 28
Postów : 1730
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
Mnie zaskoczyło zachowanie mojego męża. W normalnych warunkach straszna z niego ciapa, natomiast podczas porodu niemal sam odbierał dziecko z niepodobną do niego pewnością siebie.
I jeszcze byłam cholernie zdziwiona kiedy miła pani położna uświadomiła mi że po urodzeniu łożyska byłam dwie godziny nieprzytomna. Wydawało mi się że tylko na moment zamknęłam oczy. Ale nawet dobrze mi z tym bo nie pamiętam jak mnie szyli, czyścili i co tam się jeszcze robi po porodzie
I jeszcze byłam cholernie zdziwiona kiedy miła pani położna uświadomiła mi że po urodzeniu łożyska byłam dwie godziny nieprzytomna. Wydawało mi się że tylko na moment zamknęłam oczy. Ale nawet dobrze mi z tym bo nie pamiętam jak mnie szyli, czyścili i co tam się jeszcze robi po porodzie
rossi82-
- Potrafię : zrobić bardzo smacznego zakalca ;)
Wiek : 42
Jestem z: : Szkocji
Dzieci : jedna sztuka ;)
Zaproszeń na ciacho : 68
Postów : 1933
MamaM-
- Potrafię : być
Wiek : 49
Jestem z: : Polski
Dzieci : Mimi, Kubuś
Zaproszeń na ciacho : 67
Postów : 3351
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
Oj Rossi to ja kcę mieć tak jak Ty!!
MAjax-
- Wiek : 44
Jestem z: : Warszawa
Dzieci : 1 sztuka męska
Zaproszeń na ciacho : 23
Postów : 1680
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
Miałam poród indukowany,dostałam oksytocynę więc cały czas bóle srednio co 3 min przez ok 10godz.,przydała się muzyka,jak radzili na szkole rodzenia.Miałam płyty CD oraz męża przy sobie.
Super sprawa to to,że w Irlandii masz połóżną do dyspozycji cały czas jak idzie na przerwę to przychodzi ktoś na zastępstwo.Najpierw była przy nas Franczesca,a poród odbierała inna ale już jej imnienia nie pamiętam bo zmieniły się o 21,byłam zmeczona.Ale obie świetne.Mogłam sobie wybrać pozycje do rodzenia z dwóch które były korzystne w moim stanie,mogłam wybrac rodzaj znieczulenia.Jak rodzić to w Irlandii.
Super sprawa to to,że w Irlandii masz połóżną do dyspozycji cały czas jak idzie na przerwę to przychodzi ktoś na zastępstwo.Najpierw była przy nas Franczesca,a poród odbierała inna ale już jej imnienia nie pamiętam bo zmieniły się o 21,byłam zmeczona.Ale obie świetne.Mogłam sobie wybrać pozycje do rodzenia z dwóch które były korzystne w moim stanie,mogłam wybrac rodzaj znieczulenia.Jak rodzić to w Irlandii.
gonialbn-
- Potrafię : stanąć na głowie
Wiek : 47
Jestem z: : ?
Dzieci : !
Zaproszeń na ciacho : 16
Postów : 781
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
ANIA zwróciła uwage na brak takiego skrępowania nagościa,przed porodem przezywałam jak ja bede chodziła prawie nago i cały czas ktoś ci zagląda do krocza,ale faktycznie jakos ten niepokuj ginie w czsie porodu.Mnie zaskoczyło przy pierwszym dziecku, to że myślałam ze majgorszy ból to urodzić!!! Ale potem obkurczywanie macicy boli, karmienie boli ,sutki bolą a ja jeszcze dostałam zapalenia piersi i goraczka .Myślałam że największym zaskoczeniem będzie sam poród,ale wszystko inne też było zaskoczeniem
justyna82-
- Potrafię : gotowac
Wiek : 42
Jestem z: : ŁOWICZ
Dzieci : Zuzanna i Ernest
Zaproszeń na ciacho : 5
Postów : 190
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
dla mnie zaskoczeniem bylo to ze spedziłam 7 dni po terminie nastepne 5 w szpitalu czyli byłam po terminie 12 dni na dodatek roksanie na swiat sie nie spieszylo meczyli mnie 4 dni naa wywołaniu jeden dzien i odpuscili bodajze sobota to była a w niedziele od rana na porodówke i wywołany cholera jasna codziennie schodziłam z mocnymi skurczami ktore w nocy mnnie meczyly a nad ranem przechodziło najbardziej denewrowalo mnie to ze przyszłam na sale jako 2 przewineło sie przez te 5 dni chyba z 15 dziewczyn a ja nadal nic chodziłam nocami po korytarzu ordynator sie smial ze mi i mezowi wypozyczy gabinecik na szybki sex bo sperma ponoc pomaga na rozkurczenie szyjki i tak po kilku dniach tortur wkoncu odeszly mi wody ale rozwarcie tylko do 2 po 6 godzinach no i musielismy ciac poniewaz moglo jzu to zagrazac nieditlenieniem a jak sie okazalo roksana w brzuszku byl owinieta pępowina wokół nózki oczywiscie nikt teg na usg nie zauwazył i musiałam sie meczyc dostała 9 punktóe w skali apgar ponieewaz miała przysiniala skóre na samym poczatku ale potem juz wszytsko ok:) no po za połogiem dostała znieczulenie dokregoslupowe nie ruszalam nawet glowa a jak mnie podniesli to przez kilka dni omdlewałam od bółu głowy jak ledwo dochodziłam do lazienki jak wracałam byłam juz taka mokra i slaba ze marzył mi sie nastepy prysznic
mam nadzieje ze natepny poród bedzie duzo lepszy a moze nawet naturalny ja byłam nastawiona na naturlany bardzo chciałam byłam zawiedziona ze bede miec cesarke ale dobrze ze dziecku nic sie nie stało:)
ja to sie juz rozpisałam chyba o calym porodzie:)
mam nadzieje ze natepny poród bedzie duzo lepszy a moze nawet naturalny ja byłam nastawiona na naturlany bardzo chciałam byłam zawiedziona ze bede miec cesarke ale dobrze ze dziecku nic sie nie stało:)
ja to sie juz rozpisałam chyba o calym porodzie:)
Nieznajoma-
- Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)
Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
Nieznakoma, tulę. Żadna z nas nie powinna miec takich wspomnien...
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
"Nieznakoma" hihihi
Spinacz-
- Potrafię : całkiem nieźle fotografować
Wiek : 42
Jestem z: : Płock
Dzieci : Julek, Oliwka, Zuza
Zaproszeń na ciacho : 8
Postów : 312
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
spinacz a ty tak nie hihraj bo cie z nitka wepniemy gdzies
Nieznajoma-
- Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)
Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
o Wy!!! To ja sie zepne w sobie zaraz i tyle !
Spinacz-
- Potrafię : całkiem nieźle fotografować
Wiek : 42
Jestem z: : Płock
Dzieci : Julek, Oliwka, Zuza
Zaproszeń na ciacho : 8
Postów : 312
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
och kobietki wy to potraficie człowieka rozbawic a caly dzien lezałam na łóżku zdolowana:(((
Nieznajoma-
- Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)
Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810
Spinacz-
- Potrafię : całkiem nieźle fotografować
Wiek : 42
Jestem z: : Płock
Dzieci : Julek, Oliwka, Zuza
Zaproszeń na ciacho : 8
Postów : 312
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
kochane jestescie a ja juz mykam spac zazyje ibuprom bo znerwa mnie juz głowa zaczeła bolec i klade sie spac:)
Nieznajoma-
- Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)
Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
poczytalam i mi słabo.....
otkimi-
- Wiek : 49
Jestem z: : wiocha miedzy katowicami a krakowem
Zaproszeń na ciacho : 2
Postów : 64
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
otkimi nie ma powodow do slabniecia, w duuuuzej wiekszosci przypadkach, gdy kobieta pozwala cialu rzadzic i je slucha, i nie ma pielegniarek/poloznych/lekarze/lekow przeszkadzajacych wszystko idzie gladko, a bol naprawde jest do zniesienia tym bardziej ze kazdy skurcz cie zbliza do twojego skarba malego, wiem baaaardzo duzo o porodach takze chetnie sluze rada.
Marzena i Maja-
- Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia
Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
Mnie zaskoczyło negatywnie :
-masaż szyjki macicy (to gorsze od całego porodu )
-skurcze po porodzie jak się macica obkurcza (co poród to gorsze są -po 3 porodzie już bez tabletek p.bólowych nie wyrobiłam )
Jeszcze jedno każdy poród jest inny :
Ja pierwszego rodziłam ok 6 godzin dało się przeżyć ,drugi dał mi pożądnie popalić (miałam masaż sz.) rodziłam ok 3 godz ,a najmłodszy urodził się bardzo szybko -najlepsze że nie czułam wogule skurczy (przyszłam na patologie bo byłam 10 dni po terminie i stamtąd szybko "wygonili " mnie na porodówkę żebym im po drodze nie urodziła )a rozwarcie było na 7 cm jak tylko zeszło troszkę oksytocyny mały był na świecie (potem lekarka cię śmiała że nawet karetka nie zdążyłaby dojechać i urodziłabym w domu -a mieszkam blisko szpitala ).
-masaż szyjki macicy (to gorsze od całego porodu )
-skurcze po porodzie jak się macica obkurcza (co poród to gorsze są -po 3 porodzie już bez tabletek p.bólowych nie wyrobiłam )
Jeszcze jedno każdy poród jest inny :
Ja pierwszego rodziłam ok 6 godzin dało się przeżyć ,drugi dał mi pożądnie popalić (miałam masaż sz.) rodziłam ok 3 godz ,a najmłodszy urodził się bardzo szybko -najlepsze że nie czułam wogule skurczy (przyszłam na patologie bo byłam 10 dni po terminie i stamtąd szybko "wygonili " mnie na porodówkę żebym im po drodze nie urodziła )a rozwarcie było na 7 cm jak tylko zeszło troszkę oksytocyny mały był na świecie (potem lekarka cię śmiała że nawet karetka nie zdążyłaby dojechać i urodziłabym w domu -a mieszkam blisko szpitala ).
ewa2-
- Potrafię : zrobić dużo jak mi się chce ;)
Wiek : 43
Jestem z: : Tarnowa
Dzieci : 3 synów
Zaproszeń na ciacho : 1
Postów : 118
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
a mnie zaskoczyl fakt ze po porodzie mialam taka adrenaline ze nawet na moment nie zmruzylam oka - chyba z podekscytowania- poza tym wszystko super wspominam- nie taki diabel straszny!
karolutka-
- Potrafię : wszystko po troszkę :)
Wiek : 41
Jestem z: : Wrocław
Dzieci : Olga :) 30.01.08
Zaproszeń na ciacho : 2
Postów : 193
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
Karolutka miałam jak Ty nie wiem co za siła mnie podtrzymywała ale przez 13 dni leżąc z maluchem po porodzie nie spałam i wcale mi się nie chciało!karolutka napisał:a mnie zaskoczyl fakt ze po porodzie mialam taka adrenaline ze nawet na moment nie zmruzylam oka - chyba z podekscytowania- poza tym wszystko super wspominam- nie taki diabel straszny!
A przed porodem zaskoczyło mnie to , a raczej bardziej sobie z tego zdałam sprawę, że mam cudownego męża ,który nie odstępował mnie na krok był jak go potrzebowałam!
A po porodzie siedział przy nas taki troskliwy !!!!!
A negatywnie zaskoczyli mnie lekarze , z którymi nie można było się dogadać i niczego dowiedzieć! I położne które były niepomocne i nieprzyjemne ! I to nie była tylko moja opinia tylko większości kobiet które w tamtym czasie rodziły!
Wiem już teraz ,że jak będę miała rodzić jeszcze raz będę omijać ten szpital z daleka
mama33-
- Potrafię : tańczyć oberka i nie tylko
Wiek : 49
Jestem z: : Warmii i Mazur
Dzieci : ukochany synek
Zaproszeń na ciacho : 123
Postów : 4674
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
J a leżałam 3 dni na stole porodowym bo mi piepszyli już juz niedługo ,a tu guzik,4 lewtywy mi zdążyli zrobić ,wody przebijali bo kazali rodzić naturalnie,aż straciłam przytomnosc to zdecydowali sie na cesarke,dupki jedne pewnie chodziło o danie w łape a ja uparta NIE DAM I JUŻ!!więc się meczyłam jak głupia....... nikt nic nie cghciał pomóc pielegnu\iarki i lekarz e traktowali mnie jak widmo.......
Mama usunęła swój profil-
- Potrafię : wszystkiego po troszku
Wiek : 46
Jestem z: : P.O.
Zaproszeń na ciacho : 8
Postów : 1232
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
Mnie zaskoczylo to, ze porod mialam 2 x wywolywany (ze wzgledu na malo wod plodowych), a malej ani sie snilo wyjsc Urodzila sie w terminie
Zaskakiwalo mnie tez to, a chyba bardziej lekarzy (juz 2 tyg przed terminem), ze skurcze mialam taaaaaaaakie silne, a w ogole ich nie czulam!!!
Podczas porodu (w koncu cc) nic mnie nie zaskoczylo, a po porodzie, ze w ogole nie bralam srodkow przeciwbolowych
Zaskakiwalo mnie tez to, a chyba bardziej lekarzy (juz 2 tyg przed terminem), ze skurcze mialam taaaaaaaakie silne, a w ogole ich nie czulam!!!
Podczas porodu (w koncu cc) nic mnie nie zaskoczylo, a po porodzie, ze w ogole nie bralam srodkow przeciwbolowych
aminka-
- Potrafię : pakowac walizki :)
Wiek : 46
Jestem z: : z miasta...
Dzieci : sliczna coreczka
Zaproszeń na ciacho : 27
Postów : 1090
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
ja bylam zaskoczona tym ze obudzilkam sie na stole
mialam miec cesarke planowana bo.... wiek ... no stara matka jestem
milym zaskoczeniem bylo to ze mialam cesarke dzien szybciej i nie muislam sie denerwowac na patologii
tylko kobieta przedemna w czasie cesarki dostala za duzo znieczulenia i dziecko mialo problemy z oddychaniem prwadopodobnie dostalam za malo narkozy i obudzialm sie i slysze "spi?? to tniemy" i poczulam bol a potem znowu
ale to nie wazne ciesze sie ze moaj Ala nie dostala za duzo narkozy
bol poszedl w zapomnienie
mialam miec cesarke planowana bo.... wiek ... no stara matka jestem
milym zaskoczeniem bylo to ze mialam cesarke dzien szybciej i nie muislam sie denerwowac na patologii
tylko kobieta przedemna w czasie cesarki dostala za duzo znieczulenia i dziecko mialo problemy z oddychaniem prwadopodobnie dostalam za malo narkozy i obudzialm sie i slysze "spi?? to tniemy" i poczulam bol a potem znowu
ale to nie wazne ciesze sie ze moaj Ala nie dostala za duzo narkozy
bol poszedl w zapomnienie
Triss-
- Potrafię : różnie
Wiek : 54
Jestem z: : podkarpacia
Dzieci : wspaniałacórka i następne w drodze
Zaproszeń na ciacho : 16
Postów : 794
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
Arminka wspolczuje takiego porodu bez wsparcia ludzi ktorzy od tego sa.Arminka30 napisał:J a leżałam 3 dni na stole porodowym bo mi piepszyli już juz niedługo ,a tu guzik,4 lewtywy mi zdążyli zrobić ,wody przebijali bo kazali rodzić naturalnie,aż straciłam przytomnosc to zdecydowali sie na cesarke,dupki jedne pewnie chodziło o danie w łape a ja uparta NIE DAM I JUŻ!!więc się meczyłam jak głupia....... nikt nic nie cghciał pomóc pielegnu\iarki i lekarz e traktowali mnie jak widmo.......
A maz byl z Toba?
Tak sobie pomyslalam ze samej w domu bys przyjemniej urodzila niz z tymi pseudopomocnikami.
Szlag mnie trafia jak czytam o czyms takim.
Po jaka cholere 4 lewatywy? to juz jedna czasami jest za duzo.
no i ze lezalas zamiast dostac do pomocy grawitacje
Marzena i Maja-
- Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia
Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
Triss to nikt nie zauwazyl ze sie obudzilas?Triss napisał:ja bylam zaskoczona tym ze obudzilkam sie na stole
mialam miec cesarke planowana bo.... wiek ... no stara matka jestem
milym zaskoczeniem bylo to ze mialam cesarke dzien szybciej i nie muislam sie denerwowac na patologii
tylko kobieta przedemna w czasie cesarki dostala za duzo znieczulenia i dziecko mialo problemy z oddychaniem prwadopodobnie dostalam za malo narkozy i obudzialm sie i slysze "spi?? to tniemy" i poczulam bol a potem znowu
ale to nie wazne ciesze sie ze moaj Ala nie dostala za duzo narkozy
bol poszedl w zapomnienie
Nie balas sie?
Marzena i Maja-
- Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia
Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
Marzena nie mam pojecia czy zauwazyli ale ja nie mogam im powiedziec bo bylam zaitubowana ani sie poruszyc bo bylam przywiazana ale chyba zauwazyli bo po dwoch odczowalnych cieciach odlecialam
czulam sie jak w koszmarze mojej koloezanki bo ona boi sie ze pochowaja ja zywcem dlatego obiecalysny ze ja skremojemy
czulam sie jak w koszmarze mojej koloezanki bo ona boi sie ze pochowaja ja zywcem dlatego obiecalysny ze ja skremojemy
Triss-
- Potrafię : różnie
Wiek : 54
Jestem z: : podkarpacia
Dzieci : wspaniałacórka i następne w drodze
Zaproszeń na ciacho : 16
Postów : 794
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
Majax Młoda Mamo czekamy na Twoją relacje z porodu.
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
Mnie podczas porodu modszej corki w ktorym uczestniczylęm zaskocyło tempo w jwki się to rozegralo. Staszą żona rodzuila 23 godziny więc nastawiłem się ze wszpitalu spędze co najmniej dobę. Wziołem z sobą sporą torbę z mnostwem rożnych rzeczy.
Tymczasem gdy dotariśmy do pokoju porodów rodzinnych zonę połozyli na łozko a ja do szafy żeby się przebrać (tam jest b. ciplo a to bylo zimą). Adązylem tylko zmienić koszulę a T-shirta a poózna woła: niech pan idzie bo juz się zaczyna!
I faktycznie , kilka skurczy i było po wszystkim. W sumie w szpitalu byłem coz ze 2,5 godziny.
No i oczywiście zaskoczyła mnie płeć dziecka bo wcześnej lekarz 2 razy na usg mówił ze będzie chłopak
Tymczasem gdy dotariśmy do pokoju porodów rodzinnych zonę połozyli na łozko a ja do szafy żeby się przebrać (tam jest b. ciplo a to bylo zimą). Adązylem tylko zmienić koszulę a T-shirta a poózna woła: niech pan idzie bo juz się zaczyna!
I faktycznie , kilka skurczy i było po wszystkim. W sumie w szpitalu byłem coz ze 2,5 godziny.
No i oczywiście zaskoczyła mnie płeć dziecka bo wcześnej lekarz 2 razy na usg mówił ze będzie chłopak
bywalec1-
- Potrafię : być poważny ale tez wesoły
Wiek : 67
Jestem z: : Warszawa
Dzieci : 2 córki
Zaproszeń na ciacho : 25
Postów : 336
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
kilka lat temu miałam w pracy wypadek doznałam urazu krocza miałam trzy krwiaki i byłam czyszczona i moge powiedzieć ze bardzo mnie bolało!po kilku dniach pielegniarka zmieniajaca mi opatrunek zapytała czy rodziłam a ja na to ze nie!i co usłyszałam:to juz teraz wie pani jak sie czuje kobieta po porodzie !teraz tylko przede mna poród i wielka obawa czy dam rade zważajac na fakt ze jak czytam te opowieści wasze o bólu i ogladajc film z porodem jest mi niedobrze i mdleje!
Lenka12_12-
- Potrafię : jeść!hiiihi!nawet samodzielnie
Wiek : 38
Jestem z: : TAM
Dzieci : narazie pozostane przy jednym słoneczku Adrianku!
Zaproszeń na ciacho : 47
Postów : 1644
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
Lenka12_12 napisał:kilka lat temu miałam w pracy wypadek doznałam urazu krocza miałam trzy krwiaki i byłam czyszczona i moge powiedzieć ze bardzo mnie bolało!po kilku dniach pielegniarka zmieniajaca mi opatrunek zapytała czy rodziłam a ja na to ze nie!i co usłyszałam:to juz teraz wie pani jak sie czuje kobieta po porodzie !teraz tylko przede mna poród i wielka obawa czy dam rade zważajac na fakt ze jak czytam te opowieści wasze o bólu i ogladajc film z porodem jest mi niedobrze i mdleje!
Lenka ten ból szybko się zapomina jak patszy się na dziecko nie stresuj sie tak bo kazda kobieta przechodzi porod inaczej moze byc tak ze wszystko pojdzie gladko i prawie bez bolu sa tez takie przypadki wiec nie stresuj sie i nie zamartwiaj na zapas
sylwia-
- Potrafię : duzo
Wiek : 37
Jestem z: : Glasgow
Dzieci : Wiktoria
Zaproszeń na ciacho : 44
Postów : 1401
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
trzymajcie za mnie kciuki a dam rade!Z wami da sie nawet góry przenieść Dowiodłyscie tego mi juz kilka razy!
Lenka12_12-
- Potrafię : jeść!hiiihi!nawet samodzielnie
Wiek : 38
Jestem z: : TAM
Dzieci : narazie pozostane przy jednym słoneczku Adrianku!
Zaproszeń na ciacho : 47
Postów : 1644
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
Lenka na pewno będziemy trzymać za Ciebie kciuki! I zobaczysz wszystko będzie dobrze a jak spojrzysz pierwszy raz na swoje cudeńko które położą Ci na brzuszku to zapomnisz o całym świecie
mama33-
- Potrafię : tańczyć oberka i nie tylko
Wiek : 49
Jestem z: : Warmii i Mazur
Dzieci : ukochany synek
Zaproszeń na ciacho : 123
Postów : 4674
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
Lenka, oczywiście że będziemy tzrymały kciuki. ból jest jakiś zawsze przy porodzie ale myśl o dziecku przychodzącym na świat dodaje nam sił a potem o tym bólu porodowym się szybko zapomina....
dagolis-
- Wiek : 74
Jestem z: : Wawa
Dzieci : Julia
Zaproszeń na ciacho : 51
Postów : 2524
Re: co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
A ja sie wczoraj dowiedziałam ze moja kolezanka miała na piatek termin porodu i poszła do szpitala i w sobote sie okazało ze jej dzidzius nie zyje zmarł w niej bo owinał sie pepowina boze jak mi smutno. Miała robione badanie i wszytsko było ok przytyła 22 kg mały był ruchliwy i pewnej soboty okazało sie ze jej maleństwo nie zyje Az łezka mi sie zakreciła widziałam ja taka szczesliwa z brzuszkiem a teraz .......
motylek.2-
- Wiek : 37
Jestem z: : woj.łódzkie
Dzieci : jeszcze nie mama
Zaproszeń na ciacho : 6
Postów : 503
Strona 1 z 2 • 1, 2
Similar topics
» Pierwsza @ po porodzie
» chłop przy porodzie
» Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
» Jak szybko wróciłyście do pracy zawodowej po porodzie?
» Jak szybko wróciłyście do pracy zawodowej po porodzie?
» chłop przy porodzie
» Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
» Jak szybko wróciłyście do pracy zawodowej po porodzie?
» Jak szybko wróciłyście do pracy zawodowej po porodzie?
:: Ważne sprawy :: Nie-zły brzuszek
Strona 1 z 2
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach