Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
+11
Triss
rumianek :)
Mo24nis
sylwia
Nieznajoma
mama33
aminka
Marzena i Maja
Mama usunęła swój profil
aniaffff
Nitka
15 posters
:: Ważne sprawy :: Nie-zły brzuszek
Strona 1 z 1
Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
Mnie trudność sprawiało karmienie. Miałam wywoływany poród i mleka nie było w cyckach.
Na dodatek mały wisiał przyssany do mnie non-stop i sutki zagoiły mi się chyba w 2 czy 3 m-cu!!!
Dokarmiałam go mlekiem modyfikowanym, a jak wyszłam już z kłopotów z karmieniem to okazało się, że muszę go odstawić (w 6 m-cu), ze względu na leczenie....
Ale i tak bardzo się cieszę, że mogłam karmić piersią przez pół roku.
Na dodatek mały wisiał przyssany do mnie non-stop i sutki zagoiły mi się chyba w 2 czy 3 m-cu!!!
Dokarmiałam go mlekiem modyfikowanym, a jak wyszłam już z kłopotów z karmieniem to okazało się, że muszę go odstawić (w 6 m-cu), ze względu na leczenie....
Ale i tak bardzo się cieszę, że mogłam karmić piersią przez pół roku.
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
Mi największy kłopot po porodzie sprawiło wypróżnienie się hihi. Serio męczyłam się cały tydzień.
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
Mnie cieli na pól i nie mogłqam z bólu chodzić ani sie schylać,to była katastrofa..
Mama usunęła swój profil-
- Potrafię : wszystkiego po troszku
Wiek : 46
Jestem z: : P.O.
Zaproszeń na ciacho : 8
Postów : 1232
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
z karmieniem mialam tez problemy ale dopiero po kilku miesiacach bo zlapalam grzybice ktora nikt nie rozpoznal i sie meczylam baaardzo dlugo z okropnym bolem przy karmieniu (maja ssala moje mleko razem z moja krwia), walilam glowa w sciane zeby odwrocic uwage od bolu, jak karmilam.
Tuz po porodzie cieszko mi bylo zmienic pozycje z siedzenia wstac z chodzenia sie klasc, bo mnie krocze bolalo, ale juz po kilku dniach bylo co raz lepiej.
No a polog trwal u mnie 8 albo 9 tygodni, myslalam ze zwariuje.
a okres dostalam za to dopiero po roku o ile dobrze pamietam.
Tuz po porodzie cieszko mi bylo zmienic pozycje z siedzenia wstac z chodzenia sie klasc, bo mnie krocze bolalo, ale juz po kilku dniach bylo co raz lepiej.
No a polog trwal u mnie 8 albo 9 tygodni, myslalam ze zwariuje.
a okres dostalam za to dopiero po roku o ile dobrze pamietam.
Marzena i Maja-
- Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia
Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
Troche niedogodnosci bylo ze wzgledu na cc, ale w sumie to i tak niezle, bo juz nawet w szpitalu nie bralam zadnych lekow przeciwbolowych. No, ale zawsze to dyskomfort i czlowiek nie tak sprawny jak przed
No i przeszkadzal mi dlugo moj brzuch wielki jak balon wypelniony doslownie powietrzem. Ja taki typ oporny jestem, ze nie moglam sie wyproznic (ogolnie chodze raz na 2 tygodnie) wiec tu juz w ogole masakra, chyba z miesiac nie bylam. Co najlepsze dostawalm coraz to wymyslniejsze leki na wyproznienie a i tak nic nie pomogly Brzuchol mialam jak w 7 mcu
No i przeszkadzal mi dlugo moj brzuch wielki jak balon wypelniony doslownie powietrzem. Ja taki typ oporny jestem, ze nie moglam sie wyproznic (ogolnie chodze raz na 2 tygodnie) wiec tu juz w ogole masakra, chyba z miesiac nie bylam. Co najlepsze dostawalm coraz to wymyslniejsze leki na wyproznienie a i tak nic nie pomogly Brzuchol mialam jak w 7 mcu
aminka-
- Potrafię : pakowac walizki :)
Wiek : 46
Jestem z: : z miasta...
Dzieci : sliczna coreczka
Zaproszeń na ciacho : 27
Postów : 1090
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
lopatko co 2tygodnie? jak to nie boli cie brzuch?
ja z sikaniem mialam klopoty bo mi tak zapuchlo cos ze zacisniety byl wylot, wiec na 3dzien mi podlaczyli cewnik, wypuscili co trzeba i potem juz poszlo.
ja z sikaniem mialam klopoty bo mi tak zapuchlo cos ze zacisniety byl wylot, wiec na 3dzien mi podlaczyli cewnik, wypuscili co trzeba i potem juz poszlo.
Marzena i Maja-
- Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia
Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
no kupa była straszna
bałam się, że mi się szwy rozejdą...
bałam się, że mi się szwy rozejdą...
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
No u mnie to niestety norma, a jak jeszcze rozpoczne np, jakas dietke i troche mniej jem to i 3 tygodnie potrafie nie isc, naprawde. Aha i jak nie u siebie jestem, to tez mam taka blokade, ze hej.
Brzuch mnie o dziwo nigdy nie boli, moze troche tylko nieprzjemne wzdecia sie pojawiaja, ale to biore np. sab simplex i wszystko przechodzi.
Taki dziwny typ jestem.
Brzuch mnie o dziwo nigdy nie boli, moze troche tylko nieprzjemne wzdecia sie pojawiaja, ale to biore np. sab simplex i wszystko przechodzi.
Taki dziwny typ jestem.
aminka-
- Potrafię : pakowac walizki :)
Wiek : 46
Jestem z: : z miasta...
Dzieci : sliczna coreczka
Zaproszeń na ciacho : 27
Postów : 1090
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
A mnie Pan doktor tak zszył że jak tylko robiłam jakiś maleńki ruch to strasznie bolało po kilku dniach się na de mną zlitowano i jednego szwa który tak ciągnął mi wyjęto! A poza tym po porodzie nabawiłam się hemorojdów wstyd pisać ale cóż!Katastrofa
mama33-
- Potrafię : tańczyć oberka i nie tylko
Wiek : 49
Jestem z: : Warmii i Mazur
Dzieci : ukochany synek
Zaproszeń na ciacho : 123
Postów : 4674
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
najwieksz problemem była moja migrena i ból po cieciu nawet odkaszlnac a nie mowiac o kichnieciu bo myslałam ze sie rozerwe na poł schylac tez sie nie moglam przez tydzien mąż pomagał mi wstawac z łozka bo tak mnie rana po cc bolala...
Nieznajoma-
- Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)
Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
Nie wstyd nie wstyd, to czeste po porodzie. Mnie to ominelo tylko dzieki cc, ale za to w ciazy pojawil mi sie jakis guzek w tej okolicy. Na szczescie sie wchlonal i do dzis mam spokoj.
aminka-
- Potrafię : pakowac walizki :)
Wiek : 46
Jestem z: : z miasta...
Dzieci : sliczna coreczka
Zaproszeń na ciacho : 27
Postów : 1090
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
mama33 napisał: A poza tym po porodzie nabawiłam się hemorojdów wstyd pisać ale cóż!Katastrofa
A ja mam na pamiątkę porodu przepuklinę.
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
Arminka30 napisał:Mnie cieli na pól i nie mogłqam z bólu chodzić ani sie schylać,to była katastrofa..
mnie też cieli najgorsza była pierwsza doba a pozniej po malutku jakoś poszło ale z karmieniem nie miałam problemów mała jak sie przyssała to się odessać nie chciala i tak zostało
sylwia-
- Potrafię : duzo
Wiek : 37
Jestem z: : Glasgow
Dzieci : Wiktoria
Zaproszeń na ciacho : 44
Postów : 1401
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
Maja tez odrazu sie ladnie przyssala i mleczka tez zawsze byl dosc.
tylko ta cholerna grzybica!
tylko ta cholerna grzybica!
Marzena i Maja-
- Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia
Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
O matko Aminka! Ja chybabym pękła! Źle się czuje jak dwa dni nie wybiorę się na posiedzenie, a co mówić dłużej od razu głowa mnie boli, mam wrażenie, jakbym podtruta była...
A z tego co piszecie wnioskuję, że muszę się przed porodem zaopatrzyć w czopki glicerynowe
A z tego co piszecie wnioskuję, że muszę się przed porodem zaopatrzyć w czopki glicerynowe
rumianek :)-
- Potrafię : całe mnóstwo rzeczy :)
Wiek : 47
Jestem z: : Lublina
Dzieci : jedna kruszynka :)
Zaproszeń na ciacho : 31
Postów : 897
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
u mnie z kupa poszlo gladko ale tez sie balam.
i nic szwy nie bolaly przy robieniu.
i nic szwy nie bolaly przy robieniu.
Marzena i Maja-
- Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia
Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
apropos kupy (ulubiony temat widzę) to ja zupełnie nieświadomie zjadłam w szpitalu activię i poooooszło!
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
moj sie ze mnie smieje ze mam fiksacje na kupe hehe zawsze tez mi zostawia pieluche kupowa i mowi masz do analizy.
Marzena i Maja-
- Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia
Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
aminka mam tak ja ty w obcym miejscu nie da rady
i tak nie przeczyta zapomnialam
ale o dziwo po cesarce kupa mi poszla jakos
i nawet szycie mi sie szybko zagoilo
najgorsze byloo to ze nie moglam sie choc troche wyspac
malo tego ala wisiala mio miesiac na cycu i ciagle jadla i plakala a ojciec i macocha mowili ze za malo pije soku jablkowego i zle sie odzywiam
nie mialam czasu na picie a jzu na gotowanie ani troche ciagle karmilam mala
zmienilo sie jak zaqczelam dokarmiac buteka
i tak nie przeczyta zapomnialam
ale o dziwo po cesarce kupa mi poszla jakos
i nawet szycie mi sie szybko zagoilo
najgorsze byloo to ze nie moglam sie choc troche wyspac
malo tego ala wisiala mio miesiac na cycu i ciagle jadla i plakala a ojciec i macocha mowili ze za malo pije soku jablkowego i zle sie odzywiam
nie mialam czasu na picie a jzu na gotowanie ani troche ciagle karmilam mala
zmienilo sie jak zaqczelam dokarmiac buteka
Triss-
- Potrafię : różnie
Wiek : 54
Jestem z: : podkarpacia
Dzieci : wspaniałacórka i następne w drodze
Zaproszeń na ciacho : 16
Postów : 794
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
ja nie piłam soku jabkowego a mleko miałam i mam dużo nigdy jeszcze małej nie dokarmiałam czymś innym ilosć mleka zależy od kobiety a nie od tego co pije
sylwia-
- Potrafię : duzo
Wiek : 37
Jestem z: : Glasgow
Dzieci : Wiktoria
Zaproszeń na ciacho : 44
Postów : 1401
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
Nie do końca się zgodzę z Tobą bo wydaje mi sie że na ilość mleka ma wpływ to co pijemy. Sa napoje które wpływaja dobrze lub nawet zwiększają laktacje min woda niegazowana.
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
Mnie przeraziło trochę to że Amekla cały czas płakała inne dzieci spały a ona się darła,ale była głodna bo ona łapała pierś i puszczała i początkowo miałam mało mleka,nie to co teraz.
Po powrocie do domu miałam problem żeby zjeść zwykle miałam na to jakieś 3min.
Po powrocie do domu miałam problem żeby zjeść zwykle miałam na to jakieś 3min.
gonialbn-
- Potrafię : stanąć na głowie
Wiek : 47
Jestem z: : ?
Dzieci : !
Zaproszeń na ciacho : 16
Postów : 781
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
o tak mistrzostwo w jedzeniu jedna reka czasami lewa nieochlapujac przy tym podlaczone do cyca dziecie.
Marzena i Maja-
- Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia
Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
Z czym miałyście kłopotów najwięcej po porodzie?
z teściową...chciała robić wszystko za mnie to moje pierwsze dziecko wiec sama chciałam ja przewijać i kąpać
z teściową...chciała robić wszystko za mnie to moje pierwsze dziecko wiec sama chciałam ja przewijać i kąpać
agnese-
- Potrafię : wiele
Wiek : 41
Jestem z: : FR
Dzieci : mam córeczkę
Zaproszeń na ciacho : 23
Postów : 1559
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
Chyba najbardziej upierdliwa była moja anemia. Tuż po porodzie dostałam krwotoku i straciłam bardzo dużo krwi. Byłam tak słaba że dosłownie leciałam z nóg. Bałam się brać młodego na ręce żeby się z nim nie przewrócić. No i siedzenie nie należało do najprzyjemniejszych rzeczy
rossi82-
- Potrafię : zrobić bardzo smacznego zakalca ;)
Wiek : 42
Jestem z: : Szkocji
Dzieci : jedna sztuka ;)
Zaproszeń na ciacho : 68
Postów : 1933
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
aniaffff napisał:Nie do końca się zgodzę z Tobą bo wydaje mi sie że na ilość mleka ma wpływ to co pijemy. Sa napoje które wpływaja dobrze lub nawet zwiększają laktacje min woda niegazowana.
moze i masz racje ale ja pilam hektolitry kompotu z jablek i wody niegazowanej a nie zwiekszylo to mojej laktacji
wogole to do tej pory czuje sie wyrodna matka bo karmilam ale tylko przez miesiac potem odpuscilam bo mala ciagle plakala i zal mi jej bylo
a ja bylam coraz wiecej sflustrowana
Triss-
- Potrafię : różnie
Wiek : 54
Jestem z: : podkarpacia
Dzieci : wspaniałacórka i następne w drodze
Zaproszeń na ciacho : 16
Postów : 794
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
Ostatnio wyczytałam,że czarna herbata pobudza laktację.
gonialbn-
- Potrafię : stanąć na głowie
Wiek : 47
Jestem z: : ?
Dzieci : !
Zaproszeń na ciacho : 16
Postów : 781
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
Po porodzie najwięcej kłopotów miałam również z bezdusznymi położnymi i pielęgniarkami! Do tego stopnia że złożyłam razem z innymi pacjentkami na nie skargę do dyrekcji!
mama33-
- Potrafię : tańczyć oberka i nie tylko
Wiek : 49
Jestem z: : Warmii i Mazur
Dzieci : ukochany synek
Zaproszeń na ciacho : 123
Postów : 4674
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
na ilosc mleka wiele czynnikow ma wplyw jak dieta, ilosc snu, hormony,...
moim zdaniem nie nalezy tez lekcewazyc wplyw podswiadomosci, stanu psychicznego mamy.
mleko sie tez wytwarza w glowie- tak w skrocie powiedziane.
moim zdaniem nie nalezy tez lekcewazyc wplyw podswiadomosci, stanu psychicznego mamy.
mleko sie tez wytwarza w glowie- tak w skrocie powiedziane.
Marzena i Maja-
- Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia
Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
mama33 napisał:Po porodzie najwięcej kłopotów miałam również z bezdusznymi położnymi i pielęgniarkami! Do tego stopnia że złożyłam razem z innymi pacjentkami na nie skargę do dyrekcji!
Normalnie czasem wstyd ogarnia, że trzeba się o własnej grupie zawodowej takich rzeczy nasłuchać (naczytać). I ciągle - mam nadzieję, że to nie jest wina mojej bezgranicznej naiwności- mam nadzieję, że to jednak tylko takie wyjątki, czarne owce, które nie spowodują, że ludzie zupełnie stracą zaufanie i szacunek do nas - ciał medycznych
rumianek :)-
- Potrafię : całe mnóstwo rzeczy :)
Wiek : 47
Jestem z: : Lublina
Dzieci : jedna kruszynka :)
Zaproszeń na ciacho : 31
Postów : 897
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
Rumianku nie masz po co się wstydzić niestety niektóre osoby po prostu się nie nadają do tego zawodu trzeba mieć powołanie i lubić swoją pracę a one traktowały to jako zło konieczne! W tym czasie jak ja rodziłam to po prostu był urodzaj na maluszki i pielęgniarki może tez już miały dość bo ciągle ktoś od nich coś chciał! Ale były tam takie przypadki że ta pomoc była niezbędna a niestety jej nie było i chodzi nie tylko o pielęgniarki czy położne ale i o lekarza który nie miał pojęcia o swojej pracy! Ja prze takie zachowanie mogłam stracić swoje dziecko!
mama33-
- Potrafię : tańczyć oberka i nie tylko
Wiek : 49
Jestem z: : Warmii i Mazur
Dzieci : ukochany synek
Zaproszeń na ciacho : 123
Postów : 4674
Re: Z czym miałyście najwięcej kłopotów po porodzie?
Czytając wasze odpowiedzi to chyba miałam ze wszystkim problemy o czym piszecie. Nie było lekko.
kika4333-
- Potrafię : duuuuużo
Wiek : 44
Jestem z: : centrum Polski
Dzieci : Kacper Natalia
Zaproszeń na ciacho : 13
Postów : 689
Similar topics
» Pierwsza @ po porodzie
» chłop przy porodzie
» co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
» Jak szybko wróciłyście do pracy zawodowej po porodzie?
» Jak szybko wróciłyście do pracy zawodowej po porodzie?
» chłop przy porodzie
» co Was zaskoczyło przed w czasie i po porodzie?
» Jak szybko wróciłyście do pracy zawodowej po porodzie?
» Jak szybko wróciłyście do pracy zawodowej po porodzie?
:: Ważne sprawy :: Nie-zły brzuszek
Strona 1 z 1
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach