Kto da przepis na ciasteczka?

Ja absolutnie ze mnie bardziej przytulanka jak Brutus
A pyszna może i jest ale zależy jak dla kogo
W każdym bądź razie żurek był pyszny to podejrzewam że fasolka mogła wyjść tylko pytanie kto ten żurek gotował

Aniaffff gratuluje fasolki i tez sie musze kiedys zebrac i sama zrobic jak juz zjemy ta od mamy

Anulaaa żurek był mój, jak mogłaś pomyslec inaczej. Zupy to moja mocna strona, jesli moge to powiedziec na słodkościach sie zawsze wywalam.

Aniaffff pochwal sie jaki zurek robisz,bo ja tez robie pyszny ale moze Twoj inny i lepszy

Zawsze robie na kościach bo według mnie ma lepszy smak. No wiec gotuje kości, wrzucam listek lub dwa, pieprz, dwa zabki czosnku, marchewke, kostkę rosołową. Dodaje zazwyczaj zeimniaczki drobno pokrojone bo jak miesa nie ma w zupie to chociaz ziemniakami można sie najeśc. Kiełbaske kroję i podsmażam i dodaje tak żeby z 15 minut gotowała sie w zupie. Jajka na twardo na samym końcu wrzucam jak juz wyłacze gaz. Z przypraw uzywam zawsze żurek w proszku z Winiary, odobine kwasku cytrynowego,majeranek, maggi, ziarenka smaku i nie oszczędzam śmietany.
Pyszny!

No widzisz tez musi byc pyszny,ja robie inaczej wiec wyprobuje Twoj

Ja sama wpadłam na ten sposób gotowania zurku i az pierś mi rosnie z dumy bo nikt nie potrafi zrobic takiego dobrego, nawet moja teściowa.

Własnie w tej chwili mąz wpierdziela fasolke prosto z garka.

No bardzo dobrze powinnas byc z siebie dumna i z fasolki tez

aniaffff napisał:Zawsze robie na kościach bo według mnie ma lepszy smak. No wiec gotuje kości, wrzucam listek lub dwa, pieprz, dwa zabki czosnku, marchewke, kostkę rosołową. Dodaje zazwyczaj zeimniaczki drobno pokrojone bo jak miesa nie ma w zupie to chociaz ziemniakami można sie najeśc. Kiełbaske kroję i podsmażam i dodaje tak żeby z 15 minut gotowała sie w zupie. Jajka na twardo na samym końcu wrzucam jak juz wyłacze gaz. Z przypraw uzywam zawsze żurek w proszku z Winiary, odobine kwasku cytrynowego,majeranek, maggi, ziarenka smaku i nie oszczędzam śmietany.
Pyszny!

a ja robię zupełnie inaczej

Armelia pisz moze robisz tak jak ja a moze jeszcze inaczej

Wracając do ciasteczek Anulaaa czy w Twoim przepisie może byc margaryna czy koniecznie masło?

Masło zawsze pewniejsze

Znaczy sie masło w kostce? Jutro chyba zrobie te Twoje cuda.

no przeca nie w beczce ale wiejskie juz zrobili w sumie w beczułce ala

Pytam sie dla pewności a Ty nasmiewasz się zbiednej i mniej zdolnej kulinarnie Ani

że niby ja się naśmiewam

Mama i corcia napisał:Armelia pisz moze robisz tak jak ja a moze jeszcze inaczej

A więc...
kość wędzona i porcja rosołowa
ziemniaki
przyprawy do smaku
jakaś wędzona tam kiełbasa
czosnek
żur-kupiony choć kiedyś moja mama robiła sama
Ugotować wywar na kościach,dodać pokrojone w kostkę ziemniaki(ja wolę taką większą kostkę),kiełbasę(czasami podsmażam a czasami nie)czosnek(najlepiej przeciśnięty ale drobno pokrojony też może być).Gdy się to gotuje to w między czasie obieram kostury z mięcha i wrzucam do zupy choć ostatnio to Nadia prawie całe pochłania .Gdy ziemniory są miękkie dodaję żur przegotowuję doprawiam i już! Włala!!
Smacznego!!

anulaaa33 napisał:że niby ja się naśmiewam

A niby kto? Pan Hilary

Domagam sie piwa w rekompensacie.

A masz nawet dwa

Ło matko po dwóch to ja juz do łóżka się nie doczołgam

Tak myślałam że z jednym będzie ciężko ale jak już tak bardzo chciałas

Taki ze mnie cienki zawodnik

Ale przynajmniej ekonomiczna jestes a nie jak niektórzy studnia bez dna