Imiona naszych dzieci

Zastanawiam sie jak to było u Was z wyborem imienia dla dziecka?
Ja swojej córeczce dałam na imie Wiktoria, bo chciałam aby w przyszłosci byla dzielna i z kazdej sytuacji zyciowej wychodziła zwyciesko, a Wiktoria oznacza własnie zwyciestwo ( tylko niestety nie pamietam juz z jakiego jezyka pochodzi )
szczerze powiedziawszy to jest pare imion dla dziewczynek ktore mi sie podobaja, ale chciałabym aby moje dzieci miały imie ładne niepowtarzajace sie w rodzinie i nie takie "oklepane". na całe szczescie ani w mojej rodzinie ani w rodzinie mojego meza nie ma zadnej Wiktorii.

Ja zawsze kochałam bajke KACPER duszek, kacperek hehhe koleżanka dała pierwsza i tak mi zostało,mój kochany Kacperek Babcie śmieszyło ale jak znalazłam wymówke ż e było 3 króli i między nimi Kacper to odrazu zmieniła zdanie hehehe eh te nasze mamy staroświeckie

My chcielismy albo Maja albo Emilia wiec wzielismy oba a kolejnosc taka bo lepiej sie mowi Maja Emilia niz Emilia Maja.
Pozatym podoba mi sie dla dziewczynki Ronja a dla chlopczyka Leon i Emil.

U nas Gabriel już od 12stego tygodnia ciąży był Gabrielem i tak zostało , dlaczego akurat Gabriel tego nie wiem! A z Marcel przez całą ciąże miał na imię Filip ,ale na porodówce Tomkowi się od widział i stwierdził że chce żeby mały miał na imię Marcel!
Jakby któryś z moich synów był dziewczynką to miała by na imię Amelia lub Kornelka!

A my z mężem zanim wybraliśmy imię dla syna najpierw każde z nas wypisało na karteczkach 5 imion które najbardziej nam się podobały! Potem spojrzeliśmy na swoje karteczki na których jedno imię się powtórzyło ! No i w ten sposób daliśmy synkowi na imię Paweł

A ja w dzieciństwie miałam lalke Amelke więc zawsze chciałam dać tak swojej córeczce na imie a że myślałam że będzie synek więc małż chciał Wiktorka.
Więc mamy po kolei Amelia,Wiktorka nie było więc jest Wiktoria i Nikola

hmm u mnie chcialam cos innego rzadkie imie i nie staroswieckie mi sie zawsze podobalo Patrycja ale pozniej zmieniłam na Roksane maz chcial oliwia i tez sa oba pierwsze roksana drugie oliwia

Marzena i Maja napisał:podoba mi sie dla dziewczynki Ronja a dla chlopczyka Leon i Emil.

MiM czytałaś książkę "Ronja córka zbójnika"? Ja chyba z dziesięć razy w dzieciństwie ją przerobiłam i później już w dorosłości poprawiłam Polecam!!!

Dla chłopca zaplanowaliśmy właśnie Leon lub Wiktor. Mężuś wolał pierwsze, ja - drugie, więc uzgodniliśmy, że jak urodzi się w lwie, będzie Leon, a jak w pannie - Wituś - ot taki kompromis
Ale traf chciał, ze będziemy mieć córcię, więc zgodnie nazwiemy Ją Michalina (po Babci męża), a na drugi krócej - Olga.

moja Wiktoria bo mi sie strasznie to imie podobało mojemu męzowi tez a pozatym ja miałam mieć na imie Wiktoria ale urodzilam sie 31 grudnia i zostałam Sylwia

moja Natalia bo nam się tak to imię podobało i jak tylko dowiedzieliśmy się że to dziewczynka to została Natalia a chłopczyk miał być Pawełkiem.

U nas za nim dowiedzielismy sie co bedzie postanowilismy ze jak corcia to malz wybiera a jak chlopczyk to ja.
Jest corcia i ma na imie Jessica.malzowi podobaly sie dwa Jessica i Daria mnie zreszta tez i nie wiedzielismy ktore wybrac ale imie wybrala sobie corcia bedac jeszcze w brzuszku.Pewnego dna siadlam u malza na kolanach a dzidzia caly dzien nie kopala i zaczal glaskac mnie po brzuchu i pyta jej sie jak chce miec na imie i wypowiedzial pierwsze Daria a po chwili Jessica a ta jak nie kopnela wtedy ale to tak mocno ze az odskoczylam z jego kolan no i juz bylo wiedomo ze na pierwsze bedzie Jessica a na drugie zostala Daria a jesli bedziemy miec kiedys synka to na 100% bedzie Natan a na drugie Michael.

a u nas było tak... ja jak już pewnie zauważyłyście wierzę w numerologie i takie tam. Wierzę że każde imię w pewien sposób wpływa na nasze życie (odpowiednio dobrane do daty urodzenia) więc wzięłam książkę poczytałam w necie poszukałam znaczenia imion które z mężem wcześniej wypisaliśmy no i w taki sposób jest Mati.. Zakręcona jestem nie? Podobało nam się jeszcze Wiktor i Benjamin.

U nas miała być Maya przez pierwszych 8 miesiecy,a później mąż stwierdził,że może bedzie Amelia po amerykańskiej pilotce A.Earhart i tak zostało.

U nas mialo byc proste i latwe w wymowie i pisowni w Polsce, Egipcie i tu w DE. Z listy kilkuset zostalo jakies 30, hehe, a potem na samym koncu 2: Amira i Karima.
Wszyscy stwierdzili, ze Amira fajniejsze, a oznacza po arabsku Ksiezniczka.
Z charakterku to ona tez jest ksiezniczka
Imie wybieralam jak juz wiedzialam, ze bedzie dziewczynka, wiec dla chlopca nie bylo opcji

ja chcialam Michała ale urodzila sie Alicja
jakos podoba mi sie to imie i nie chodzi o Alicje z krainy czarow jezeliu juz to Alicje z opowiadania Sapkowskiego "w samo poludnie"

A ja teraz to nie wiem jakie synusiowi dać bo jak mi się podoba to moim chłopom nie :( i nic nie wymyśliliśmy jeszcze a nie chce imienia takiego co połowa chłopców m w polsce nosi

U nas też z imieniem nie było łatwo jak mnie się podobało to mojemu mężowi nie i odwrotnie :/ ja już w podstawówce miałam takie opcje:Oliwia,Olimpia,Olaf i Olivier jakoś tak wyszło,że wszystkie na O ale pózniej doszły jeszcze Nataniel.Dorian,Fabian,Lena i Lea ale to nie pomogło ,bo mój chłop zawsze coś tam wymyślił-to mu się kojarzyło z jakimś kolegą,którego nie lubił,to z jakimś tam klubem sportowym,a to znowu już ktoś ze znajomych lub w rodzinie zgapił i dał już swojemu dziecku(dokładnie było tak w 5 przypadkach!!) itd.aż w końcu koleżanka podsunęła nam min.imię Nadia-spodobało nam się i tak już zostało.Niby rzadkie imię(zależało mi na tym)-przynajmniej tak nam się wydawało,bo teraz gdzie się nie ruszysz tam słychać Nadia,Nadia i Nadia A na drugie nasza pociecha ma imię mojej mamy Gabriela

Arminka30 przeglądaliście księgi imion w necie ??A może spodoba się Wam jakieś imię które wypisałam A jak nie to życzę powodzenia w poszukiwaniach
pozdrawiam

Jesli bedzie coreczka to juz wiecie Marcjanna -Maja a jesli bedzie synek to Farell

gonialbn napisał:U nas miała być Maya przez pierwszych 8 miesiecy,a później mąż stwierdził,że może bedzie Amelia po amerykańskiej pilotce A.Earhart i tak zostało.

Amelia piękne imie popieram

A ja mam Wiktorię(14 lat) i Filipa (8,5m-ca),który właśnie miał być Amelką(po mojej ukochanej babci)Mimo ,ze mieszkam poza krajem i pewnie zostaniemy tu na dłuuuugo zostaliśmy przy polskiej pisowni.Z córcia nie było wyboru bo ur.w Polsce a synkiem taka decyzje podjęliśmy..
Czasem marzy mi się jeszcze Amelcia..ale po tym jak dostaję "w kość" od Filuta to mija mi ochota..zresztą ,już i lata nie te:))

aga_nes napisał:A ja mam Wiktorię(14 lat) i Filipa (8,5m-ca),który właśnie miał być Amelką(po mojej ukochanej babci)
Czasem marzy mi się jeszcze Amelcia..ale po tym jak dostaję "w kość" od Filuta to mija mi ochota..zresztą ,już i lata nie te:))

co ty,nie przesadzaj, młoda jeszcze jesteś

Oj,po ostatnim porodzie troszkę się "rozsypałam" ;-)

agnesn ja mam prawie 40 lat piewsza ciaze nie przeszlam bezbolesnie a teraz sie staramy o 2
moja corcia ma 7 miesiecy skonczone
jak by byl chlopak bylby Michal
dal dziewczynki nie mam imienia

Wiem ,Triss..ale lecze się przewlekle na tarczyce...gdy byłam z Filipkiem wciąży dopiero zaczęłam ja leczyć..cała ciąze strach czy urodzę zdrowe dziecko..nawet nie chce juz wspominac.Filip po urodzeniu złe wyniki tarczycowe i znowu strach co będzie ..urodził się po dużej batalii (dodam,ze rodziłam w Irlandii..a tu jest troszkę inaczej niż w Polsce),zniekształcona główka po kleszczach,sinica ,niedotleniony ..zaledwie 5 punktów w skali Apgar..ih..chyba nie chce drugi raz tego przechodzić.
Co do wieku,to mam koleżankę 42 lata ,córa na studiach a jej się bobaska zachciało:) No i fajnie,przynajmniej w domku będzie wesoło gdy córa na swoje pójdzie:)Więc tak naprawdę to nie wieku się boję..
Powodzenia dla strających się ! To całkiem przyjemna sprawa

Ja mam córcię Magdalena ma na pierwsze, a na drugie Izabela. Wybieraliśmy te imiona razem z mężem ponieważ tylko te dwa nam się podobały (a miały być dwa). Napisaliśmy imiona na kartkach i później sprawdzaliśmy czy się jakieś powtarzają.
Pozdrawiam