15 maja, piątek
+4
Nitka
dagolis
aminka
aniaffff
8 posters
Strona 1 z 1
15 maja, piątek
Noc miałam koszmarną, poranek jeszcze gorszy. Filip płakał prawie przez godzinę, nie wiedzieliśmy czemu. Nigdy mu sie to nie zdarzało. Stawialiśmy na ten czosnek z kolacji ale przypomniałam sobie że wczoraj byliśmy sadzie i zrywał listki. Drzewa były pryskane kilka dni wcześniej a on brał penie paluszki do buzi. Już jest ok ale miałam stracha i w ogóle nie wiedziałam co robić. Nie dał się w żaden sposób uspokoić. Nie wspomnę że zęby i buzie umyłam dopiero ok 10 bo chciał tylko na rękach u mamy. No i tak od 5.45 mamy wesoło. Idę teraz się trochę drzemnąć bo padam na ryj.
Słoneczko pięknie świeci i w ogóle jest super pogoda. Całuski dla wszystkich mam.
Słoneczko pięknie świeci i w ogóle jest super pogoda. Całuski dla wszystkich mam.
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: 15 maja, piątek
Oj trzymam kciuki za Filipowe polepszenie
U nas wzgledna pogoda, ale znow bez slonca (trudno o slonce w krainie deszczowcow)
Wczoraj odlaczyli nas od netu (nie wiedziec czemu) i wlaczyli dopiero dzis.
Ogolnie nic sie nie dzieje, zaraz idziemy na ogrodek, tata przyjdzie, pewnie cos zjemy i tak dzien minie kolejny
U nas wzgledna pogoda, ale znow bez slonca (trudno o slonce w krainie deszczowcow)
Wczoraj odlaczyli nas od netu (nie wiedziec czemu) i wlaczyli dopiero dzis.
Ogolnie nic sie nie dzieje, zaraz idziemy na ogrodek, tata przyjdzie, pewnie cos zjemy i tak dzien minie kolejny
aminka-
- Potrafię : pakowac walizki :)
Wiek : 46
Jestem z: : z miasta...
Dzieci : sliczna coreczka
Zaproszeń na ciacho : 27
Postów : 1090
Re: 15 maja, piątek
pogada za oknem ładna ale wieje wiatr więc dzisiaj nie wychodziłam jeszcze z natalką przez ten jej katar i kaszel ale myśle że jutro już pójdziemy.
Nati właśnie się budzi , niedługo ma przyjść teściowa na kawusię to se poplotkuję bo dawno sie nie widziałyśmy.
a tak poza tym od rana z koleżanką miałyśmy zmartwienie do tego stopnia że poruszyłyśmy telewizję i w tej chwili jest kręcony reportaż.....
a na obiadek robię dzisiaj jakąś prostą nowość . ciekawe jak wyjdzie??
Nati właśnie się budzi , niedługo ma przyjść teściowa na kawusię to se poplotkuję bo dawno sie nie widziałyśmy.
a tak poza tym od rana z koleżanką miałyśmy zmartwienie do tego stopnia że poruszyłyśmy telewizję i w tej chwili jest kręcony reportaż.....
a na obiadek robię dzisiaj jakąś prostą nowość . ciekawe jak wyjdzie??
dagolis-
- Wiek : 74
Jestem z: : Wawa
Dzieci : Julia
Zaproszeń na ciacho : 51
Postów : 2524
Re: 15 maja, piątek
Nitka a co z toaletą???Nitka napisał:a mi się cały dzień chce siku!
wybierz sobie jakąś z filmiku i do dzieła...
dagolis-
- Wiek : 74
Jestem z: : Wawa
Dzieci : Julia
Zaproszeń na ciacho : 51
Postów : 2524
Re: 15 maja, piątek
A ja dziś stwierdziłam że mój mąż ma kochankę!
Chciałam mu zrobić niespodziankę , ubrałam dzieciaki i wyszłam mu naprzeciw szłam tą drogą co on wraca z pracy i czekałam na niego koło dzikiego przejścia przez tory i tak czekałam i czekałam i czekałam prawie godzinę ok.16 stej zadzwonił i pyta gdzie my jesteśmy no to mu mówię że zaraz będziemy w domu. Wchodzę do mieszkania i pytam czemu dłużej był w pracy a on mi na to ze samochód nawalił i musieli czekać ,a jak spytałam którędy wracał to stwierdził że tą samą drogą co zawsze, więc mu mówię że czekaliśmy na niego na co on że nie możliwe bo on szedł i nas nie widział!
TERAZ MU CAŁY CZAS DOKUCZAM ŻE TĄ GODZINĘ SPĘDZIŁ U KOCHANKI I WRACAŁ INNĄ DROGĄ DLATEGO SIĘ NIE SPOTKALIŚMY!
Chciałam mu zrobić niespodziankę , ubrałam dzieciaki i wyszłam mu naprzeciw szłam tą drogą co on wraca z pracy i czekałam na niego koło dzikiego przejścia przez tory i tak czekałam i czekałam i czekałam prawie godzinę ok.16 stej zadzwonił i pyta gdzie my jesteśmy no to mu mówię że zaraz będziemy w domu. Wchodzę do mieszkania i pytam czemu dłużej był w pracy a on mi na to ze samochód nawalił i musieli czekać ,a jak spytałam którędy wracał to stwierdził że tą samą drogą co zawsze, więc mu mówię że czekaliśmy na niego na co on że nie możliwe bo on szedł i nas nie widział!
TERAZ MU CAŁY CZAS DOKUCZAM ŻE TĄ GODZINĘ SPĘDZIŁ U KOCHANKI I WRACAŁ INNĄ DROGĄ DLATEGO SIĘ NIE SPOTKALIŚMY!
Joliczka-
- Potrafię : co nie co
Wiek : 43
Jestem z: : Nowa Sól
Dzieci : mam dwów wspaniałych synów
Zaproszeń na ciacho : 28
Postów : 1730
Re: 15 maja, piątek
A ja postanowiłam dzisiaj że nie będę chodzić na zakupy.... BUNT zarządzam. Nie będę już się taszczyć z siatami, nie chce mi się
rossi82-
- Potrafię : zrobić bardzo smacznego zakalca ;)
Wiek : 42
Jestem z: : Szkocji
Dzieci : jedna sztuka ;)
Zaproszeń na ciacho : 68
Postów : 1933
Re: 15 maja, piątek
Aniafff jak Filipek? I jak ty sie czujesz?
Dagolis mam nadzieje ze ten reportaz pomoze poprawic co trzeba.
Nitka a moze pecherz sie obrazil?
Joliczka nie wiem co ci napisac, mam nadzieje ze juz podejrzenia minely i ze sa bezzasadne.
Rossi mam nadzieje ze twoj chlop zacznie tachac siatki.
U nas dzis fajnie, bylam duzo na dworze z Maja i wogule dzin mily.
Dagolis mam nadzieje ze ten reportaz pomoze poprawic co trzeba.
Nitka a moze pecherz sie obrazil?
Joliczka nie wiem co ci napisac, mam nadzieje ze juz podejrzenia minely i ze sa bezzasadne.
Rossi mam nadzieje ze twoj chlop zacznie tachac siatki.
U nas dzis fajnie, bylam duzo na dworze z Maja i wogule dzin mily.
Marzena i Maja-
- Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia
Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104
Re: 15 maja, piątek
Marzena i Maja jak zawsze o wszystkich sie troszczysz
Filip miał takie napady humorów. Raz było dobrze to potem po drzemce było zle i znowu dobrze. Zawsze Go kąpiemy ok 21 a potem idzie spać. Dzisiaj o 19.30 przytulił sie do cycusia i usnął. Chciałam Go rozebrać to sie obudził ale zaraz potem usnął. Dziwne, penie jest osłabiony.
Filip miał takie napady humorów. Raz było dobrze to potem po drzemce było zle i znowu dobrze. Zawsze Go kąpiemy ok 21 a potem idzie spać. Dzisiaj o 19.30 przytulił sie do cycusia i usnął. Chciałam Go rozebrać to sie obudził ale zaraz potem usnął. Dziwne, penie jest osłabiony.
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: 15 maja, piątek
No musi odespac chorobe.
Maja zaczela spac dwa razy w dzien jak miala to poczatkowe zapalenie oskrzeli a juz czesto nie spala wogule w dzien.
Maja zaczela spac dwa razy w dzien jak miala to poczatkowe zapalenie oskrzeli a juz czesto nie spala wogule w dzien.
Marzena i Maja-
- Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia
Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104
Re: 15 maja, piątek
Ja bym chciała żeby Filip spał w dzień jak najdłużej. Zawsze mam tedy czas na obiad , sprzatanie i chwilę odpocznę.
Jak Maja juz czasem nie sypia w dzień to bardzo wcześnie. Znajomych dzieci przestały ok 3ego roku życia.
Jak Maja juz czasem nie sypia w dzień to bardzo wcześnie. Znajomych dzieci przestały ok 3ego roku życia.
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: 15 maja, piątek
powodzenia i usciski dla malego
karolutka-
- Potrafię : wszystko po troszkę :)
Wiek : 41
Jestem z: : Wrocław
Dzieci : Olga :) 30.01.08
Zaproszeń na ciacho : 2
Postów : 193
Strona 1 z 1
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach