Czy Wasze dzieci mają swój pokój?

Czy Wasze dzieci mają swój pokój?
:think:

moja Córa na razie mieszka z nami w pokoju ale wiosną mam zamiar wydelegować ją do swojego pokoju tylko muszę najpierw ściany pomalować

Mój niestety nie ma i pewnie poczeka na niego jeszcze trochę. Gdyby Filip miał swój pokój pewnie starałabym sie o następne dziecko. A tak mieszkamy w trójkę w jednym pokoju, który zresztą jest cały zagracony zabawkami.

my w trojke mamy jeden pokoj bo mieszkamy z tesciami

jak narazie moja nuinia jest jeszcze za mala i spi z nami w sypialni ale w pszyszlosci urządzimy jej pokoik

za 1000 lat jak kupimy większe M.. to na pewno ...na razie śpi z nami

Moje dzieciaczki mają, ale usypiają z nami a później przenoszę je do swojego pokoju. Bawią się też w naszym pokoju. Jak to tłumaczą:" My niechcemy się bawić w swoim pokoju bo nie widzimy mamy" :laugh:

my tez mieszkamy z tesciami dlatego mamy 1 pokój planujemy zrobic nadbudowke ale narazie to są odległe plany

mi daleeeeko do wlasnego mieszkania

mój starszy synek ma pokój a młodszy śpi z nami w pokoju!

Mati też na razie śpi z nami a w przyszłości może coś wymyślimy i będzie miał swój kąt :laugh: :laugh:

Tak i muszę się pochwalić że jakiś czas temu Wojtek dostał eksmisję z naszej sypialni do swojego pokoju i świetnie sobie z tym poradził. Jestem z niego bardzo dumna :laugh:

Tak mój ma swój pokój i nawet swoje łóżko ale przyznam sie ze uwielbiam spać razem u mnie w sypialni i nakąłdamy nogi na siebie podczas snu ladują jego ręce na mojej buzi tak że nieraz oberwie mi się podczas snu od mojego synka ale najbardziej kocham patrzeć na jego minki jak śpi normalnie ubaw po pachy :laugh: :laugh:

Tak mój ma swój pokój i nawet swoje łóżko ale przyznam sie ze uwielbiam spać razem u mnie w sypialni i nakąłdamy nogi na siebie podczas snu ladują jego ręce na mojej buzi tak że nieraz oberwie mi się podczas snu od mojego synka ale najbardziej kocham patrzeć na jego minki jak śpi normalnie ubaw po pachy :laugh: :laugh:

o kurcze dwa razy to samo jakim cudem sorki:think: :think:

Moj Mati tez spi z nami w pokoju i ze mna w lozku:D

moja Mała nie ma swojego pokoju, bo mamy tylko dwa pokoje:) w jednym spimy w drugim jest hurtowania zabawek:)

aniaffff napisał:Mój niestety nie ma i pewnie poczeka na niego jeszcze trochę. Gdyby Filip miał swój pokój pewnie starałabym sie o następne dziecko. A tak mieszkamy w trójkę w jednym pokoju, który zresztą jest cały zagracony zabawkami.

U mnie jest to samo, ale niedlugo ma się zmienić. Wtedy będę mogla męża męczyć o kolejne dziecko

moje dzieciaczki mają swój pokoik, ale razem

Teoretycznie Maja ma swoj pokoj ktory obecnie dzieli ze mna
jak w koncu zrobimy remont i przebijemy jedna sciane Maja zostaje w tym pokoju a my obok bedziemy majstrowac nad drugim bobasem