pokój Natalki...

No stało się. Od wczoraj Natalka ma swój własny sobisty pokój!! Co prawda mamy w planach jeszcze małe przemalowanie go ale tak czy inaczej razem z roczkiem przyszła pora na oddzielny pokój dla naszej córeczki. przenieśliśmy wczoraj swoje łóżeczko do drugiego pokoju i tym sposobem nasz skarb zaczyna kolejny etap samodzielności.
Płakałam wczoraj jak głupia że nie będę już z nią spała w jednym pokoju ale z drugiej strony wiem że to dla jej dobra i że z czasem było by nam ją trudniej przyzwyczaić do spania samej w pokoiku a i my zyskamy więcej intymności...
I myślę że to ja będę miała z tym gorszy problem( że nie będzie tak bliko mnie) niż ona bo lubiłam sie na nią patrzeć gdy leżałam juz w łóżku jak ślicznie sobie śpi. i budzić się czując ze jest tuż przy mnie a teraz .... dzisiaj była pierwsza noc w oddzielnych pokojach. Nie było tak źle ale nad ranem i tak ją wziełam do nas do łóżka

Gratulujemy Natalce nowego pokoju!!
Dzielna dziewczynka!! (jedna i druga) hihi
Na pewno szybciutko wszyscy sie przyzwyczaicie do nowej sytuacji.
Ja nasza Amisie juz po powrocie ze szpitala przenioslam do swojego pokoiku. Mam uchylone drzwi nasze i jej i jakby co zawsze ja slysze. Jak ja czasem probowalam brac do siebie, ojojojojo to byl protest, hihi

My tez mamy pokoj dla Jessi ale poki co i tak spi z nami,po pierwsze pokoj nie jest do konca wykonczony a po drugie jakos zupelnie sobie jeszcze nie wyobrazam zeby jej przy nas nie bylo w nocy.Jednak kiedys napewno przyjdzie ten czas ale kiedy to zupelnie nie wiem.

W kazdym razie wielkie brawa Dagolis dla coreczki za kolejny etap samodzielnosci.Pewnie jest Ci ciezko ale szybko wszyscy przywykniecie do nowej sytuacji

Szybko się przyzwyczaicie do nowej sytuacji, zawsze możesz do niej skiknąć jak już śpi i sobię popatrzeć jak słodko śpi.

Wielkie brawa dla was Dagolis i Natalka!!!!
Ja tez nie wyobrazam sobie jeszcze ze Maja mogla by spac gdzies dalej niz metr odemnie.
Ale kiedys nadejdzie ten dzien...

gratuluje obu paniom
My z Matim jeszcze w jednym pokoju ale śpimy osobno

Odważna decyzja z tą eksmisją, życzę powodzenia i wytrwałości. Na pewno będzie dobrze

dziękuję dziewczyny.
dzisiaj natalka zasnęła w łóżeczku w nowym pokoiku. wypiła butlę mleka ,oddała butelkę,odwróciła sie na boczek i zasnęła. kolejna noc przed nami. jestem dobrej myśli.

No super, madra dziewczynka!!!

Dzielna Dziewczynka

fajniutko gratuluje sukcesów
ja pewnie tez bym moja przeniosła gdybym miala gdzie niestety gnieciemy sie jeszcze w jednym pokoju ale pewnie gdyby byl drugi to roksana by juz w nim spała przynajmniej przez dzien

gratuluje pokoju Natalce
my tez mamy przeznaczony pokoj dla Ali poki co siedze w nim z nia w dzien i juz ma tu swoje zabawki ale meble kupimy jej za jakis czas