Wtorek16-ty marca

No i Tobie Aniaffff chyba tez bo juz Cie nie ma lobuzie

I co chyba się spóźniłam już żadnej z Was nie ma
A ja miałam dziś ciężki dzień a dokładniej to mój mężuś. Nie może się ruszać biedaczyna. Pojechał dziś na spacer z Pawełkiem do lasu i się tak samochodem zakopał że nie mógł wyjechać i musiał go pchać. Tak go pchał że mu tak w plecach coś gruchnęło, że teraz tylko jęczy i nie może się ruszać Jutro idzie do lekarza to wtedy zobaczymy co mu jest.

MiC i Ciebie znowu nie ma tęsknię

mama33 napisał:I co chyba się spóźniłam już żadnej z Was nie ma
A ja miałam dziś ciężki dzień a dokładniej to mój mężuś. Nie może się ruszać biedaczyna. Pojechał dziś na spacer z Pawełkiem do lasu i się tak samochodem zakopał że nie mógł wyjechać i musiał go pchać. Tak go pchał że mu tak w plecach coś gruchnęło, że teraz tylko jęczy i nie może się ruszać Jutro idzie do lekarza to wtedy zobaczymy co mu jest.

mamo33 i co z mezem przeszedł mu ból??Pewnie go zawiało biedaczyna.Weż go tam poprzytulaj mocniutko!!!mój miał tak przed slubem cos go postrzykło i smiałam sie,ze nie musi przenosic mnie przez pruk najwyzej ja sie spręże i go przeniose hehee

mama33 napisał:MiC i Ciebie znowu nie ma tęsknię

Mama33 dorwalam stronke gdzie moge ogladac moj ukochany serial i tak zawsze mnie pochlonie ze nawet nie wiem ktora godzina,na jednej stronie bylo ograniczenie czasowe i po 72minutach przerywalo i trzeby bylo czekac 52 zeby dalej ogladac wiec wracalam do rzeczywistosci a ta stronka nie ma wiec ogladam jeden po drogim i gine w Los Angeles na dobre

a co to za serial?

Mama i corcia napisał:

mama33 napisał:MiC i Ciebie znowu nie ma tęsknię

Mama33 dorwalam stronke gdzie moge ogladac moj ukochany serial i tak zawsze mnie pochlonie ze nawet nie wiem ktora godzina,na jednej stronie bylo ograniczenie czasowe i po 72minutach przerywalo i trzeby bylo czekac 52 zeby dalej ogladac wiec wracalam do rzeczywistosci a ta stronka nie ma wiec ogladam jeden po drogim i gine w Los Angeles na dobre

nie musisz tyle czekac wystarczy ze całkowice rozłączysz serwer i jak właczysz to idzie normalnie ,ja tak robie

Izula85 napisał:

Mama i corcia napisał:

mama33 napisał:MiC i Ciebie znowu nie ma tęsknię

Mama33 dorwalam stronke gdzie moge ogladac moj ukochany serial i tak zawsze mnie pochlonie ze nawet nie wiem ktora godzina,na jednej stronie bylo ograniczenie czasowe i po 72minutach przerywalo i trzeby bylo czekac 52 zeby dalej ogladac wiec wracalam do rzeczywistosci a ta stronka nie ma wiec ogladam jeden po drogim i gine w Los Angeles na dobre

nie musisz tyle czekac wystarczy ze całkowice rozłączysz serwer i jak właczysz to idzie normalnie ,ja tak robie

a widzisz MiC trza sie słuchać młodszych

Izula85 napisał:

mama33 napisał:I co chyba się spóźniłam już żadnej z Was nie ma
A ja miałam dziś ciężki dzień a dokładniej to mój mężuś. Nie może się ruszać biedaczyna. Pojechał dziś na spacer z Pawełkiem do lasu i się tak samochodem zakopał że nie mógł wyjechać i musiał go pchać. Tak go pchał że mu tak w plecach coś gruchnęło, że teraz tylko jęczy i nie może się ruszać Jutro idzie do lekarza to wtedy zobaczymy co mu jest.

mamo33 i co z mezem przeszedł mu ból??Pewnie go zawiało biedaczyna.Weż go tam poprzytulaj mocniutko!!!mój miał tak przed slubem cos go postrzykło i smiałam sie,ze nie musi przenosic mnie przez pruk najwyzej ja sie spręże i go przeniose hehee

Mój mężuś był dziś u lekarza dostał tydz zwolnienia i ma mocno naciągnięte wiązadła krzyżowe . Dostał jakieś silne tablety a jak one nie pomogą to czekają go zastrzyki
Izula co do przytulania to niestety nie da się mi dotknąć bo jak to robię to wrzeszczy jakby go obdzierali ze skóry

Lenka12_12 napisał:a co to za serial?

The L world

Izula85 napisał:

Mama i corcia napisał:

mama33 napisał:MiC i Ciebie znowu nie ma tęsknię

Mama33 dorwalam stronke gdzie moge ogladac moj ukochany serial i tak zawsze mnie pochlonie ze nawet nie wiem ktora godzina,na jednej stronie bylo ograniczenie czasowe i po 72minutach przerywalo i trzeby bylo czekac 52 zeby dalej ogladac wiec wracalam do rzeczywistosci a ta stronka nie ma wiec ogladam jeden po drogim i gine w Los Angeles na dobre

nie musisz tyle czekac wystarczy ze całkowice rozłączysz serwer i jak właczysz to idzie normalnie ,ja tak robie

No wlasnie nie dziala,po pierwszym razie z 52 zrobilo sie 15 a potem juz dupa,sa inne kombinacje ale nie chce mi sie nawet o nich czytac a poza tym to moue i dobrze bo bym wzrok stracila a tu jeszcze zalegli chirurdzy i gotowe na wszystko czekaja

mama33 napisał:

Izula85 napisał:

mama33 napisał:I co chyba się spóźniłam już żadnej z Was nie ma
A ja miałam dziś ciężki dzień a dokładniej to mój mężuś. Nie może się ruszać biedaczyna. Pojechał dziś na spacer z Pawełkiem do lasu i się tak samochodem zakopał że nie mógł wyjechać i musiał go pchać. Tak go pchał że mu tak w plecach coś gruchnęło, że teraz tylko jęczy i nie może się ruszać Jutro idzie do lekarza to wtedy zobaczymy co mu jest.

mamo33 i co z mezem przeszedł mu ból??Pewnie go zawiało biedaczyna.Weż go tam poprzytulaj mocniutko!!!mój miał tak przed slubem cos go postrzykło i smiałam sie,ze nie musi przenosic mnie przez pruk najwyzej ja sie spręże i go przeniose hehee

Mój mężuś był dziś u lekarza dostał tydz zwolnienia i ma mocno naciągnięte wiązadła krzyżowe . Dostał jakieś silne tablety a jak one nie pomogą to czekają go zastrzyki
Izula co do przytulania to niestety nie da się mi dotknąć bo jak to robię to wrzeszczy jakby go obdzierali ze skóry

Oj biedak i Tobie nie zazdroszcze bo ja lubie miec chlopa w domu ale zdrowego,no chyba ze Twoj inny

Mama i corcia napisał:

mama33 napisał:

Izula85 napisał:

mama33 napisał:I co chyba się spóźniłam już żadnej z Was nie ma
A ja miałam dziś ciężki dzień a dokładniej to mój mężuś. Nie może się ruszać biedaczyna. Pojechał dziś na spacer z Pawełkiem do lasu i się tak samochodem zakopał że nie mógł wyjechać i musiał go pchać. Tak go pchał że mu tak w plecach coś gruchnęło, że teraz tylko jęczy i nie może się ruszać Jutro idzie do lekarza to wtedy zobaczymy co mu jest.

mamo33 i co z mezem przeszedł mu ból??Pewnie go zawiało biedaczyna.Weż go tam poprzytulaj mocniutko!!!mój miał tak przed slubem cos go postrzykło i smiałam sie,ze nie musi przenosic mnie przez pruk najwyzej ja sie spręże i go przeniose hehee

Mój mężuś był dziś u lekarza dostał tydz zwolnienia i ma mocno naciągnięte wiązadła krzyżowe . Dostał jakieś silne tablety a jak one nie pomogą to czekają go zastrzyki
Izula co do przytulania to niestety nie da się mi dotknąć bo jak to robię to wrzeszczy jakby go obdzierali ze skóry

Oj biedak i Tobie nie zazdroszcze bo ja lubie miec chlopa w domu ale zdrowego,no chyba ze Twoj inny

Już z Nim coraz lepiej chyba mu tabletki pomogły bo już nie chodzi jak połamaniec

aniaffff napisał:Armelia Ty sama wstajesz w środku nocy o 5.50 czy Mała sie tak budzi?

różnie ale ostatnio regularnie Nadia wstaje coś ok.tej godz.