poniedziałek 11.05 :)
+6
Mo24nis
aminka
mama33
Marzena i Maja
Joliczka
rossi82
10 posters
Strona 1 z 1
poniedziałek 11.05 :)
No i zaczyna się kolejny tydzień Dzisiaj na moim odludziu od rana świeci piękne słonko. Młody odsypia teraz noc a ja biorę się za obiad bo chcę iść na dłuższy spacer zanim chłop przypełznie z roboty. Zabiorę Piernika do stadniny niech sobie kobyłki poogląda
Miłego dzionka
Miłego dzionka
rossi82-
- Potrafię : zrobić bardzo smacznego zakalca ;)
Wiek : 42
Jestem z: : Szkocji
Dzieci : jedna sztuka ;)
Zaproszeń na ciacho : 68
Postów : 1933
Re: poniedziałek 11.05 :)
A u nas dzisiaj bardzo ponuro i zimno brr!
Posprzątałam cała chatę, powiesiłam pranko na balkon,obiadu nie muszę robić bo mam od wczoraj tylko ziemniaczki ugotuje jak sie nie rozpada to pójdziemy na rynek po warzywa!
ŻYCZĘ WSZYSTKIM MIŁEGO DNIA!
Posprzątałam cała chatę, powiesiłam pranko na balkon,obiadu nie muszę robić bo mam od wczoraj tylko ziemniaczki ugotuje jak sie nie rozpada to pójdziemy na rynek po warzywa!
ŻYCZĘ WSZYSTKIM MIŁEGO DNIA!
Joliczka-
- Potrafię : co nie co
Wiek : 43
Jestem z: : Nowa Sól
Dzieci : mam dwów wspaniałych synów
Zaproszeń na ciacho : 28
Postów : 1730
Re: poniedziałek 11.05 :)
U nas rano przez chwilke bylo slonko ale teraz juz chmura na chmurze i pada.
Dlatego tez siedzimy w domu.
Maja szaleje na lozku, chusteczki rozerwane na strzepy, poduszki koldry po wywracane wymieszane z kanapka z sniadania, ale chce dzis zmienic posciel wiec stwierdzilam ze moge jej pozwolic poszalec troche.
A ja? ja w pizamce z laptopikiem
Zaraz sie biore za obiad, jeszcze nie mam pomyslu co ugotowac ale cos wymysle, musze cos wymyslec.
malz z powodzeniem uniemozliwia powaznej rozmowy ktorej juz od jakiegos czasu probuje przeprowadzac
ale i tak jej nie uniknie i zamiast miec to za soba,...ech co wam bede mowic pewnie wiecie jak to jest.
Milego dzionka zycze!!!
Dlatego tez siedzimy w domu.
Maja szaleje na lozku, chusteczki rozerwane na strzepy, poduszki koldry po wywracane wymieszane z kanapka z sniadania, ale chce dzis zmienic posciel wiec stwierdzilam ze moge jej pozwolic poszalec troche.
A ja? ja w pizamce z laptopikiem
Zaraz sie biore za obiad, jeszcze nie mam pomyslu co ugotowac ale cos wymysle, musze cos wymyslec.
malz z powodzeniem uniemozliwia powaznej rozmowy ktorej juz od jakiegos czasu probuje przeprowadzac
ale i tak jej nie uniknie i zamiast miec to za soba,...ech co wam bede mowic pewnie wiecie jak to jest.
Milego dzionka zycze!!!
Marzena i Maja-
- Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia
Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104
Re: poniedziałek 11.05 :)
Witam wszystkie Kobietki!
A u mnie w Olsztynie od rana słoneczko! Szkoda że nie było wczoraj takiej ładnej pogody ale ja mam po prostu pecha jak gdzieś wyjeżdżamy to z reguły leje deszcz!
Teraz czekam na swojego mężusia aż przyjdzie z pracy obiadu nie muszę wymyślać bo będąc wczoraj u mojej kochanej mamy dała nam zapasy chyba na cały miesiąc( całą zamrażarkę mam wypełnioną)!
"Marzena i Maja" mam nadzieję, że uda ci się przeprowadzić tą poważną rozmowę z mężem i wszystko wyjdzie po Twojej myśli
Pozdrawiam i życzę wszystkim MIŁEGO I SŁONECZNEGO DNIA
A u mnie w Olsztynie od rana słoneczko! Szkoda że nie było wczoraj takiej ładnej pogody ale ja mam po prostu pecha jak gdzieś wyjeżdżamy to z reguły leje deszcz!
Teraz czekam na swojego mężusia aż przyjdzie z pracy obiadu nie muszę wymyślać bo będąc wczoraj u mojej kochanej mamy dała nam zapasy chyba na cały miesiąc( całą zamrażarkę mam wypełnioną)!
"Marzena i Maja" mam nadzieję, że uda ci się przeprowadzić tą poważną rozmowę z mężem i wszystko wyjdzie po Twojej myśli
Pozdrawiam i życzę wszystkim MIŁEGO I SŁONECZNEGO DNIA
mama33-
- Potrafię : tańczyć oberka i nie tylko
Wiek : 49
Jestem z: : Warmii i Mazur
Dzieci : ukochany synek
Zaproszeń na ciacho : 123
Postów : 4674
Re: poniedziałek 11.05 :)
Ehhh wczoraj tak pieknie bylo, a dzis? Znowu leje - jak to zazwyczaj w Krainie Deszczowcow. Do tego wieje i zimno jest, brrr.
My wstalismy cala rodzinka jak to zazwyczaj bywa o 9 (malz czasami wczesniej jak do pracy idzie), zjedlismy sniadanko i do zabawy
Potem pojechalam z mala odebrac jej wkladeczki do butow i bucika ortopedycznego
My wstalismy cala rodzinka jak to zazwyczaj bywa o 9 (malz czasami wczesniej jak do pracy idzie), zjedlismy sniadanko i do zabawy
Potem pojechalam z mala odebrac jej wkladeczki do butow i bucika ortopedycznego
aminka-
- Potrafię : pakowac walizki :)
Wiek : 46
Jestem z: : z miasta...
Dzieci : sliczna coreczka
Zaproszeń na ciacho : 27
Postów : 1090
Re: poniedziałek 11.05 :)
O rany, ale ze mnie gamon, zamiast ikonke z obrazkami kliknelam "send"...
Skonczylam na buciku ortopedycznym: mala niestety stawia lewa nozke do srodka i trzeba to skorygowac. Dostala na noc takiego specjalnego buta, a na dzien wkladki do bucikow.
Mam nadzieje, ze jej sie to wyprostuje.
Na obiadek mamy dzis kurczaczka pieczonego z duszonymi warzywami.
Co bedziemy robic potem to jeszcze nie wiadomo, a wszystko przez ta pogode, wrrrr
Skonczylam na buciku ortopedycznym: mala niestety stawia lewa nozke do srodka i trzeba to skorygowac. Dostala na noc takiego specjalnego buta, a na dzien wkladki do bucikow.
Mam nadzieje, ze jej sie to wyprostuje.
Na obiadek mamy dzis kurczaczka pieczonego z duszonymi warzywami.
Co bedziemy robic potem to jeszcze nie wiadomo, a wszystko przez ta pogode, wrrrr
aminka-
- Potrafię : pakowac walizki :)
Wiek : 46
Jestem z: : z miasta...
Dzieci : sliczna coreczka
Zaproszeń na ciacho : 27
Postów : 1090
Re: poniedziałek 11.05 :)
Ja od rana sprzatanie i pranie sloneczko swieci to na balkonie pranie szybko wyschnie a ja zaraz do wanny bo ide dzisiaj do fryzjera zrobic sobie wlosy bo komunia niedlugo
Re: poniedziałek 11.05 :)
eh i po weekendzie..
byłam u mamusi było fajnie i niefajnie ale...
spotkałam sie z dagoliskiem (no i tu wstawiłabym buziola gdybym mogła ale nie mogę)
powrót był straszny w Kluska jakby jakiś .... wstąpił ale to chyba przez zębole normalnie 5 na raz... jedynki górne zauważone w sobotę dwójki górne w niedzielę i dwójka dolna.... MA SA KRA....
teraz dzieci śpią tzn Dusia i maż a ja na 18 do dentysty... aż mnie ściska..
byłam u mamusi było fajnie i niefajnie ale...
spotkałam sie z dagoliskiem (no i tu wstawiłabym buziola gdybym mogła ale nie mogę)
powrót był straszny w Kluska jakby jakiś .... wstąpił ale to chyba przez zębole normalnie 5 na raz... jedynki górne zauważone w sobotę dwójki górne w niedzielę i dwójka dolna.... MA SA KRA....
teraz dzieci śpią tzn Dusia i maż a ja na 18 do dentysty... aż mnie ściska..
Zwierzak2008-
- Potrafię : zdenerwować tatusia
Wiek : 48
Jestem z: : polska
Dzieci : córunia tatunia
Zaproszeń na ciacho : 11
Postów : 1253
Re: poniedziałek 11.05 :)
aminka, bądź dobrej myśli. na pewno wszystko się dobrze skończy i córeczka nie będzie miała już problemów ze stawianiem nóżki. tylko potrzeba trochę czasu i wszystko będzie w porządku.aminka napisał:Skonczylam na buciku ortopedycznym: mala niestety stawia lewa nozke do srodka i trzeba to skorygowac. Dostala na noc takiego specjalnego buta, a na dzien wkladki do bucikow.
Mam nadzieje, ze jej sie to wyprostuje.
A ja: wstałam dzisiaj z natalią o 8 a o 9 znowu spałyśmy i dopiero o 11 obudziła mnie sąsiadka która przyszła z kubkiem kawy w ręku
po południu chodziłam do sklepu zobaczyć kanapę narożną którą chcemy sobie zakupić ale niestety nie było nic praktycznego.... wszystko niby jest takie ładne ale no niestety albo za małe albo niewygodne do siedzenia...
a teraz siedzę sama, Natalka śpi a mężuś pojechał gdzieś pod Warszawę samochód dla kolegi kupować i wróci pewnie ok pólnocy...
dagolis-
- Wiek : 74
Jestem z: : Wawa
Dzieci : Julia
Zaproszeń na ciacho : 51
Postów : 2524
Re: poniedziałek 11.05 :)
nam dzien minal spokojnie, w domku, bo na dworze jak to Maja mowi "pada desc"
za zwyczaj potem spoglada za okno i mowi nano (slonce)
bo jak sie nauczyla mowic pada deszcz bylo ladna pogode to jej wciaz mowilam nie nie pada deszcz tylko slonce swieci/ksiezyc swieci.
A co do rozmowy z malzem to sie nie odbyla.
jak jestem sama to sobie ukladam zdania w glowie ale potem na zywo mi sie wszystko miesza i powiem albo niezrozumiale albo wogule, Tomek powiedzial zebym mu napisala, nie wiem czy to dobry pomysl, no ale moze warto sprobowac...
za zwyczaj potem spoglada za okno i mowi nano (slonce)
bo jak sie nauczyla mowic pada deszcz bylo ladna pogode to jej wciaz mowilam nie nie pada deszcz tylko slonce swieci/ksiezyc swieci.
A co do rozmowy z malzem to sie nie odbyla.
jak jestem sama to sobie ukladam zdania w glowie ale potem na zywo mi sie wszystko miesza i powiem albo niezrozumiale albo wogule, Tomek powiedzial zebym mu napisala, nie wiem czy to dobry pomysl, no ale moze warto sprobowac...
Marzena i Maja-
- Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia
Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104
Re: poniedziałek 11.05 :)
M&M może warto sróbować z tym napisaniem. jeśli tylko małż zechce to przeczytać to nie masz nic do stracenia a można wiele zyskać. przynajmniej będziesz miała wszystko na papierze i nawet jak ci sie coś przypomni za kilka minut to możesz dopisać a potemjak uznasz że to wszystko co chcesz mu przekazać- całość wręczyc dla Tomka do przeczytania... spróbuj czasami slowa pisane bardziej trafiają niż wypowiedziane.... i nie będziesz się denerwować podczas rozmowy...Marzena i Maja napisał: Tomek powiedzial zebym mu napisala, nie wiem czy to dobry pomysl, no ale moze warto sprobowac...
trzymam kciuki.
dagolis-
- Wiek : 74
Jestem z: : Wawa
Dzieci : Julia
Zaproszeń na ciacho : 51
Postów : 2524
Re: poniedziałek 11.05 :)
Marzena i Maja ja tez myślę że list to super pomysł! Trzymam kciuki.
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: poniedziałek 11.05 :)
Dziekuje dziewczyny!
Dodalyscie mi odwagi
juz dzis bede myslec co pisac i jak a jutro sie zabiore do pisania.
Dodalyscie mi odwagi
juz dzis bede myslec co pisac i jak a jutro sie zabiore do pisania.
Marzena i Maja-
- Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia
Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104
Re: poniedziałek 11.05 :)
A ja sądzę że napisanie to nie jest najlepszy pomysł. Przeczyta i zapomni a co mi powiesz to może do niego dotrze, poza tym przy napisaniu listu nie będziesz miała możliwości do dyskusji, on nie będzie miał okazji powiedzieć Ci czego od Ciebie oczekuje, dlaczego zachowuje się w ten a nie inny sposób. List jest jednak dość jednostronną formą wyrażania opinii. Za to dobry pomysł żebyś sobie spisała co chcesz mu powiedzieć, żeby potem w czasie rozmowy, w trakcie emocji nie zapomnieć czegoś. Powodzenia
MAjax-
- Wiek : 44
Jestem z: : Warszawa
Dzieci : 1 sztuka męska
Zaproszeń na ciacho : 23
Postów : 1680
Strona 1 z 1
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach