pierwszy raz na nocniczku

chwalimy sie w piatek pierwszy raz roksana zrobila kupke do nocnika a dzis znowu zawołała BA wiec mezulek ja rozebral posiedział i zrobiła drugi raz kupke;) w sumie planowałam ja na nicnik siadac jak sie zrobi cieplej bo teraz duzo rozbierania ale jak bedzie robic chociaz kupki na nocniczek to bedzie ekstra

Pewnie że super. Gratuluje to ważny moment dla córci i dla mamusi pewnie też.

Nieznajoma, GRATULUJEMY dla córeczki kolejnego etapu w życiu. Ja jeszcze trochę poczekam u swojej ale na pewno też będę dumna i szczęśliwa jak zacznie wołać o nocniczek

ale fajnie!
Gratulację dla małej Roksany!

Mój się dziś tak strasznie zesrał (on nie zrobił kupy, tylko sie ZESRAL!) że musiałam go całego w ciuszkach do wanny wsadzić, małż go trzymał a ja prysznicem polewałam! Rozebraliśmy do naga, kupa spłynęła, a ten rżał jak koń z radości.
O.

gratulacje ROKSANA wazna rzecz takie pierwsze posiedzienie

:laugh: :laugh: :laugh: nitka :laugh: :laugh: :laugh:

Gratulacje!!!

podobno lepiej jak dzieci się zimą uczy siadać na nocnik... tak słyszałam a w ogóle to GRATULACJE....... jak moja będzie miała po mnie to z nocnikiem nie będzie problemu ja jak byłam mała mogłam godzinami siedzieć na nocniku (aż mi się obwarzanki robiły) ale za to moja mama była szczęśliwa bo jak chciała poprasować to ja miałam zajęcie hehehe..

nitka a jak go rozebrałaś z tych mokrych rzeczy... moja jak się obsra to mam problem ze zdjęciem suchych (pojecie względne) a ty mokre... mistrzostwo.. podziwiam...

[quote="Zwierzak2008"]podobno lepiej jak dzieci się zimą uczy siadać na nocnik...

Dlaczego? :think:

najważniejsze to nie zmuszać dziecka do nocnika...nic na siłę dziecko samo wie kiedy jest gotowe na przygodę z nocnikiem...
ja sprawiłam nocnik Gabrysiowi jak miał rok. przez 8 miesięcy służył do wszystkiego tylko nie do sikania... aż pewnego dnia stał z zaciśniętymi nogami zdjęłam pampersa posadziłam i ku mojemu zdziwieniu nocnik zagrał i od tamtej pory Gabryś woła teraz ma prawie 3 lata i siusia do muszli ale kupę nadal robi do nocnika pewnie na nocniku mu wygodniej szczególnie że idąc zrobić kupę zabiera ze sobą stertę zabawek... to ma po ojcu on bez gazety do kibelka też nie wchodzi!

Joliczka napisał:idąc zrobić kupę zabiera ze sobą stertę zabawek... to ma po ojcu on bez gazety do kibelka też nie wchodzi!

Jak na mężczyznę przystało :laugh:

a kibelku można skupić się na sobie...

rewelacja wczoraj Roksana zrobiła po spaniu siku na nocnika na poczatku nie chciala sie posadzic bo była zaspana ale jak ja przytulilam i spokojnie zaczelam do niej mowic ze nocniczek bedzie grał jak zrobi siku to chwilke i zrobiła wieczorem juz nie chciała ale nic od razu
no wlasnie ja tez sie zastanawiam dlaczego lepiej zima??pierwsze slysze ja miaalm wlasnie uczyc ja latem jak ja puszcze w samych majtuśkach bo teraz to bym niewyrobila z praniem nie zdazyloby mi schnac no i wczoraj przez cały dzien obeszło sie na 2 ampersach tylko

mój Gabryś nauczył się zimą tuz przed gwiazdką!

Mój się nauczył w lecie latał z goła pupcią i za kazde siku do nocniczka dostawał gumę mambę działało na niego jak magnes,mał ten nocniczek z pozytywką i cieszył się jak grało :laugh:

metoda przekupstwa... u nas to działa przy sprzątaniu zabawek!

no właśnie nie pamiętam gdzieś słyszałam że zimą i myślałam ze może wy o tym coś wiecie..

dagolis napisał:

Joliczka napisał:idąc zrobić kupę zabiera ze sobą stertę zabawek... to ma po ojcu on bez gazety do kibelka też nie wchodzi!

Jak na mężczyznę przystało :laugh:

Ja zabieram tam książkę :laugh: