Witam czwartkowo :))

Witam witam i o zdrówko pytam

Słoneczny dzionek się zapowiada więc dzisiaj serwuję kawkę,herbatkę z promyczkiem
Proszę się częstować na 100% postawi każdą na nagi i poprawi humorek_w razie potrzeby oczywiście

Miłego dzionka

a widzisz Armelia za długo sie zastanawiałam co napisać

to tak jak ja

chłop mnie zagadywał i kawy nie dał postawić i skupić się nawet nie szło ale ja prosze o Twoją bo moja to już mnie nudzi

za to że ostatnio bardzo rzadko jestem na forum to czwartkową kawę z przyjemnością wypiję i stawianą przez Armelię i przez anulę33
może postawią mnie na nogi i będę miała siłę na cały dzień
miłego dzionka wszystkim życzę i do kawy dokładam ciasto bo jeszcze kawałeczek mi został więc kto ma ochotę to prosze sie częstować..

Na ciasto to ja chetna jak zawsze

Ja wlasnie popijam kawke dzien u nas paskudny pada i jest zimno a jeszcze czeka mnie wedrowka z Wiki do lekarza bo dostala zaproszenie na wizyte
pozatym w miare jestem ostatnio strasznie zalatana i brakuje mi czasu na wszystko mam nadzieje ze niedlugo to sie zmieni

hmmmmmm...fajny jest ten czwartek:) a z rzeczy mniej przyjemnych...mój królik ZŻARŁ moje kwiatki!!!!!!!

Chyba z Maksia będzie Mikołajek...ogłaszam plebiscyt..

popatrzyłam sobie teraz na moje zdjęcie z krokusami..kurcze zakwitły już kolejne w moim ogrodzie (te na zdjęciu są zeszłoroczne)...ale ten czas leci!!!!!!

Artanulko....Maksiu:) już jakoś tak przyzwyczaiłam się, że Twój najmłodszy potomek to Maks:)

klamka jeszcze nie zapadła - jak to się mówi...nie ma tego jednego które by było nieodwołalne...Jak była Maja, to wiedziałam na 100% i Maciuś też...a teraz to tak jakoś...najpierw pomysł na Maksia..ale bo ja wiem...Maciuś jest najpiękniejsze...ale trzeci w domu to przegięcie..

fakt ponumerować byś ich musiała!!! a co reszta familii na to imię?

a tak w ogóle to mnie pogięło totalnie...wzięłam sie za mycie wszystkich szkieł...samych kielonków jest ok.100!..umyłam....ale do polerowania już chęci nie mam za bardzo..

MamaM napisał:fakt ponumerować byś ich musiała!!! a co reszta familii na to imię?

tzn. mąż i dzieciaki - sprawa do przedyskutowania....a rodzice- co będzie to będzie
moja mama kilka miesięcy chyba łykała temat, bo nawet nie pytała jak się czuję w pierwszych 5 miesiącach, rozmawiała tak, jakby tematu w ogóle nie było...kto to widział trzecie dziecko, gdy tamte już odchowane..no i młoda już nie jestem...i na pewno z pracy mnie wyrzucą!...

witajcie my spedzilismy poranek i przedpołdnie na podwórku mimo ze wieje jak cholera pozniej po obiedzie roksana padła i spi wiec zajrzalam na chwile przed spaniem zaliczyła orła o panele ze chyba uszkodzila zeba bo jej krew leciała z dziasla nosz kurna ona zawsze cos sobie musi zrobic wlazla do wozka na lalki i sie przechyliła i bummmm ryk niesamowity krew masakra:-/
milego dnia zycze wszystkim mamusiom

Nieznajoma napisał:witajcie my spedzilismy poranek i przedpołdnie na podwórku mimo ze wieje jak cholera pozniej po obiedzie roksana padła i spi wiec zajrzalam na chwile przed spaniem zaliczyła orła o panele ze chyba uszkodzila zeba bo jej krew leciała z dziasla nosz kurna ona zawsze cos sobie musi zrobic wlazla do wozka na lalki i sie przechyliła i bummmm ryk niesamowity krew masakra:-/
milego dnia zycze wszystkim mamusiom

Jakies fatum chyba bo moja wlasnie zaliczyla glebe o panele z wypoczynku na glowke i z tego wrzasku,placzu i krzyku wkoncu zasnela.Przestraszylam sie bo dosyc wysoko jest z oparcia a ona spadla na glowke a to doslownie sekunda byla jak poszlam po picie do kuchni,ale tyle razy co jej tlumaczylismy,prosili i blagali co by nie wchodzila i nic nie dalo.

Ale dziś w sklepie odzieżowym miło mnie zaskoczono. Stałam sobie w kolejce dosyć długiej no i w pewnym momencie pani sprzedawczyni zwróciła uwagę osobom przede mną by mnie przepuścili bo jestem w ciąży i należy mi się pierwszeństwo. Byłam w szoku pierwszy raz coś takiego mi się przytrafiło

Haloo jak mnie dawno nie było,zrezygnowalismy z telekomuny i nie mam neta dopiero po swietach,tzn.niby mam maz załatwił kabel i mam z komorki,ale chodzi wolno ,a ja z tych co czekac nie umieja,wiec nie korzystam:).Stęskniłam sie jednak za wszystkimi bardzo!!!!
moja mała zasneła po wielkim napadzie płaczu niewiadomoego pochodzenia i nie ma mowy o kapaniu przynajmniej z godzinke.
Ide sie wypluskac i kolacje jakos zjesc bo głodna jestem jak wilk i moze tu jeszcze zagladne pozniej,a tymczasem mowie dobranoc:)

mamo33 tak właśnie powinno być

artanula napisał:

MamaM napisał:fakt ponumerować byś ich musiała!!! a co reszta familii na to imię?

tzn. mąż i dzieciaki - sprawa do przedyskutowania....a rodzice- co będzie to będzie
moja mama kilka miesięcy chyba łykała temat, bo nawet nie pytała jak się czuję w pierwszych 5 miesiącach, rozmawiała tak, jakby tematu w ogóle nie było...kto to widział trzecie dziecko, gdy tamte już odchowane..no i młoda już nie jestem...i na pewno z pracy mnie wyrzucą!...

ojejku!!!! uffffff...ale z Twojej mamy to optymistka!!! a imię jest fajne!