Jak umyć ząbki?

Jak umyć ząbki dziecku, które zaciska buzię i odwraca główkę?? Piotruś ma już 5 zębów, szósty właśnie idzie a nie daje sobie wogóle szczoteczki włożyć do buzi, bardzo lubi patrzeć, jak ja myję zęby sobie ale jemu absolutnie a na początku nie było z tym problemu, dopiero po 3 zębie tak mu się zrobiło. Strasznie się boję o jego zęby, tym bardziej, że dostaje żelazo (wcześniej też brał 4 miesiące)
p.s. dziewczyny z Warszawy znacie może jakiegoś dobrego stomatologa dziecięcego do którego można iść z takim maluchem? najlepiej z okolic bamowa?

U nas też nie było problemów aż do nie dawna. Filip jak miał pół roku wyszły mu jedynki i dostał swoja szczoteczkę, mył sobie bez pasty a raczej nie mył tylko oswajał sie z nią. Potem po roku kupiłam mu paste z Bobini którą uwielbia i razem mu mylismy ząbku, tzn, trochę mama trochę sam. A teraz chce już tylko sam, nie powiem bo dolne sobie właściwie wyszoruje ale najwiekszy problem jest z górnymi jedynkami. Wymyslam co moge żeby je choc liznąc szczoteczką.
Wczesniej żeby zachęcic do mycia ząbków np. braliśmy jakieś zwierzątko ( zabawkowe) i Filip mył mu ząbki a j jemu, śpiewanie wszystkim znanej piosenki o zębach też praktykowaliśmy, mylismy sobie zeby nawzajem, albo po prostu odwracałam jego uwagę i szybko myłam zanim sie zorientował co robię ( na szczęście refleks u niego pozostawia wiele do życzenia )

Ja daję Piotrusiowi szczoteczkę do rączki i nawet wkłada ją sobie do buzi ale nie na ząbki ale do gardła a jak próbuję mu pokierować rączką to się denerwuje i wyrywa. Zabawki nie próbowałam bo na jednej ręce go trzymam drugą próbuję mu zębiska umyć, więc na zabawkę brakuje mi ręki

my ząbki myjemy szczoteczką elektyryczną-z polecenia pani stomatolog...w sumie to się z nią zgadzam, że elektyrczna chciał nie chciał ząbki zostaną choć troszkę umyte, a taką zwykła to tak nie zawsze.

Ja też polecam elektryczne szczoteczki moje dzieciaki uwielbiają nimi myć ząbalki! Marcelowi zwykłą szczoteczką nie było szans umyć zęby a odkąd mam elektryczną to sam się o nią upomina!

ale takiemu ośmiomiesięczniakowi można już elektryczna?

Ja dopiero wypróbowałam jak Marcel miał przeszło rok ale pewnie jak bym wpadła na ten pomysł z elektryczna szczoteczką wcześniej to bym na pewno spróbowała wcześniej!
Ja na Twoim miejscu bym spróbowała dała bym mu się nią pobawić pokazał gdzie się włącza , ale istnieje również ryzyko że się wystraszy samego dźwięku no ale warto spróbować!

U nas od poczatku nie bylo problemu,mala uwielbia mycie zebow.Najpierw byla zwykla szczoteczka ale od kad tarmosila bez przerwy moja elektryczna to ostatnio taka dostala i jest zachwycona.Mam tylko nadzieje ze to sie nie zmieni

A ja sobie jakoś nie wyobrażam tak małego dziecka i elektrycznej szczoteczki mogło by sie zrazić na dobre tym "buczeniem"

Ja myślę że dla 8 miesięcznego dziecka elektryczna szczoteczka to stanowczo za wcześnie .

U nas bidaaaa z myciem zębów więc nic mądrego nie doradzę, ale poględzę
Piernik myje zęby tylko na dole, górne są nietykalne. Też się zastanawiam jak go skłonić żeby się przemógł, tym bardziej że kiedyś również mył chętnie.
Skorzystam z rady i spróbuję elektrycznej szczoteczki. Jak będą efekty to się nimi podzielę.

ja też stwierdziłam że kupie elektryczną bo ja jestem strasznie przewrażliwiona na punkcie zębów i jej myje sama a i tak te na górze to ...

na początku dawałam Nadii zeby sobie obmacała i obmymlała tą szczoteczkę(zwykłą)z każdej strony po czym zaczęłam jej myć kiełki a teraz najpierw mama szybciutko wyszoruje co się da a pózniej Nadia kończy i póki co to mi odpowiada