dla mam spóźnialskich maluchów
+5
mama33
anulaaa33
Izula85
MAjax
Cleo
9 posters
:: Ważne sprawy :: Nie-zły brzuszek
Strona 1 z 1
Cleo-
- Wiek : 44
Jestem z: : It
Dzieci : pierwsza ciąża
Zaproszeń na ciacho : 6
Postów : 106
Re: dla mam spóźnialskich maluchów
Ja swoje dziecko wysprzątałam całą ciążę pracowałam, jak poszłam na zwolnienie to był już początek 41 tc. Wkurzało mnie siedzenie bezczynne więc wzięłam się za porządki uważając (jak się potem okazało - słusznie), że nie wiadomo kiedy będę miała następną możliwość wypucowania mieszkania. I wieczorem odeszły mi wody Jedyny minus- nie pojawiły mi się skurcze, musieli mi oxytocynę podać. Urodziłam w dzień ojca
P.S. Po mnie sprzątała jeszcze teściowa która przyjechała jak byłam jeszcze w szpitalu (tydzień leżeliśmy) - nie wiem, czy uważała że zrobiłam to niedokładnie czy co
P.S. Po mnie sprzątała jeszcze teściowa która przyjechała jak byłam jeszcze w szpitalu (tydzień leżeliśmy) - nie wiem, czy uważała że zrobiłam to niedokładnie czy co
MAjax-
- Wiek : 44
Jestem z: : Warszawa
Dzieci : 1 sztuka męska
Zaproszeń na ciacho : 23
Postów : 1680
Re: dla mam spóźnialskich maluchów
hehe i u mnie tesciowa sprzatała ,gdzie do pomocy wzieła jeszcze corke,wiesz wkurzyło mnie to, bo naprawde mam czyste mieszkanie a pod koniec tyg robiłam na pico belo kazde pomieszczenie z osobna od góry do dołu,a w dodatku za sciana mieszka moja mama, która by mi posprzatała,wiesz w moim przpadku to moge stwierdzic ,ze tesciowa chciała pobuszowac mi w połkach,bo jeszcze w ndz przed porodem mowiłam ,ze mam wszystko perfekt poukładane poprzecierane,i nie zycze sobie zeby ktos mi tam sprzatał i zagladał ,jak juz tak chce to niech łazienke umyje i podłogi,i co gdzie sprzatała tesciowaMAjax napisał:Ja swoje dziecko wysprzątałam całą ciążę pracowałam, jak poszłam na zwolnienie to był już początek 41 tc. Wkurzało mnie siedzenie bezczynne więc wzięłam się za porządki uważając (jak się potem okazało - słusznie), że nie wiadomo kiedy będę miała następną możliwość wypucowania mieszkania. I wieczorem odeszły mi wody Jedyny minus- nie pojawiły mi się skurcze, musieli mi oxytocynę podać. Urodziłam w dzień ojca
P.S. Po mnie sprzątała jeszcze teściowa która przyjechała jak byłam jeszcze w szpitalu (tydzień leżeliśmy) - nie wiem, czy uważała że zrobiłam to niedokładnie czy co
-w szafach ,ale ukarało ja wscibstwo bo sobie palca szafa ubiła ,juz nawet zastanawiałam sie czy nie szukała wibratora który dostałam na panienski,a kochana szwagierka jej opowiadała!!!!!!!porazka temat
Izula85-
- Potrafię : zjeść całą czekolade i szukac jeszcze
Wiek : 39
Jestem z: : ZE WSI:)
Dzieci : mała kruszynka Natalia
Zaproszeń na ciacho : 48
Postów : 1261
Re: dla mam spóźnialskich maluchów
Izula może chciały obie sprawdzić czy działa pewnie nie widziały takiego cudeńka to nie ma sie co dziwić
anulaaa33-
- Potrafię : śmiać się :D
Wiek : 40
Jestem z: : Polski :D
Dzieci : 3 baby
Zaproszeń na ciacho : 133
Postów : 6481
Re: dla mam spóźnialskich maluchów
Ja swojego malucha też urodziłam w 41 tyg ! Co do sprzątania to na szczęście teściowa trzymała się od naszego mieszkanka z daleka mój mężuś sobie doskonale radził a wiem to bo wróciłam ze szpitala po 2 tyg i było czyściutko! A teraz też nie zamierzam teściowej dopuścić do mieszkania! Na szczęście moja mama na czas mojego pobytu na porodówce zaoferowała że zaopiekuje się moimi chłopcami i mieszkankiem! Hi hi najlepsze było to jak przekazałam tą wiadomość teściowej to wyobraźcie sobie że małpa zmieniła temat (zazdrość ją zżera )
mama33-
- Potrafię : tańczyć oberka i nie tylko
Wiek : 49
Jestem z: : Warmii i Mazur
Dzieci : ukochany synek
Zaproszeń na ciacho : 123
Postów : 4674
Re: dla mam spóźnialskich maluchów
Ja już powiedziałam, że przy drugim dziecku nie życzę sobie żadnych gości przynajmniej przez pierwsze 2 tyg., mam bardzo niemiłe doświadczenia z jego mamą (która swoją drogą jest naprawdę dobrą kobietą- od ust sobie odejmie żeby komuś dać, ale klepie bezmyślnie co jej ślina na język przyniesie) i jeszcze gorsze z jego siostrą, która zepsuła mi powrót ze szpitala do domu! Najważniejsze chwile, podczas których ja zamiast się cieszyć że z dzieciątkiem wracamy do domu, po długim tygodniu spędzonym w szpitalu (miałam mało pokarmu, musiałam pobudzać laktację laktatorem między każdym karmieniem, nie mogłam dziecka przystawiać za każdym razem bo miał naświetlanie- efekt taki, że spałam najdłużej bez przerwy 1,5 h.) a ona się na mnie obraziła bo ją ochrzaniłam, że mi dziecko z solarium wyjmuje (a bilirubina mu wogóle nie chciała spadać) i wyjechała wcześniej niż miała i taki niesmak pozostał. I ja zamiast się cieszyć z powrotu do domu, martwiłam się, że szwagierka się na mnie obraziła a mój kochany mąż stwierdził, że miała o co.
Nota bene w 11 dniu życia musieliśmy wrócić do szpitala, bo małemu bilirubina skoczyła jeszcze mocniej jak tuż po urodzeniu!! Teraz już wiem, że to cytomegalia była...
A potem jeszcze szwagierka dzwoniła codziennie, że bilirubina uszkadza mózg i żebym jechała do instytutu matki i dziecka żeby go zbadali i obniżyli bilirub. (lekarka powiedziała, że tego się nie robi, ale moja szwagierka pielęgniarka uważała, że do instytutu dostaje się z miejsca - wogóle nie przyszło jej do głowy, że to skierowanie potrzebne i nie każdy lekarz chce takie skierowanie na samą bilirub. wypisać i że bil. u noworodka się sztucznie obniża). I te codzienne telefony pod hasłem "bilirubina niszczy komórki mózgowe" bardzo mnie podnosiły na duchu...
Żadnych gości po porodzie!!!
Nota bene w 11 dniu życia musieliśmy wrócić do szpitala, bo małemu bilirubina skoczyła jeszcze mocniej jak tuż po urodzeniu!! Teraz już wiem, że to cytomegalia była...
A potem jeszcze szwagierka dzwoniła codziennie, że bilirubina uszkadza mózg i żebym jechała do instytutu matki i dziecka żeby go zbadali i obniżyli bilirub. (lekarka powiedziała, że tego się nie robi, ale moja szwagierka pielęgniarka uważała, że do instytutu dostaje się z miejsca - wogóle nie przyszło jej do głowy, że to skierowanie potrzebne i nie każdy lekarz chce takie skierowanie na samą bilirub. wypisać i że bil. u noworodka się sztucznie obniża). I te codzienne telefony pod hasłem "bilirubina niszczy komórki mózgowe" bardzo mnie podnosiły na duchu...
Żadnych gości po porodzie!!!
MAjax-
- Wiek : 44
Jestem z: : Warszawa
Dzieci : 1 sztuka męska
Zaproszeń na ciacho : 23
Postów : 1680
Re: dla mam spóźnialskich maluchów
Oj Majax współczuję Ci tych przeżyć nie ma co Twoja teściowa i szwagierka to umieją pocieszyć zamiast się zamknąć i Cię wspierać to takie głupoty wygadywały! Ja też miałam ciężko tylko modliłam się by wyjść już z tego cholernego szpitala bo już tam wariowałam ! Nic tylko były ciągłe nerwy stres brak snu. I jak się po 2 tyg udało Nam wyjść byłam tak szczęśliwa że wreszcie w ciszy sobie odpocznę tylko będąc z dzieckiem i mężem! A tu mnie mąż zachwycił wiadomością że jego rodzice nas na drugi dzień odwiedzą rozryczałam się z takiej bezsilności przecież wiedzieli co przechodziłam to mogli być trochę wyrozumiali i dać mi choć kilka dni żebym doszła do siebie. Ale to tępe umysły bo nic do nich nie docierało choć mąż im sugerował żeby przyjechali innym razem ( strasznie umęczyłam się tą ich wizytą )
mama33-
- Potrafię : tańczyć oberka i nie tylko
Wiek : 49
Jestem z: : Warmii i Mazur
Dzieci : ukochany synek
Zaproszeń na ciacho : 123
Postów : 4674
Re: dla mam spóźnialskich maluchów
hehe majax moja szwagierka tez pielegniarka ,ale ona to znow jakas nietegezz jest, ja troche ja rozumie jej dziecko miało pewien problem zdrowotny przez rok wiec nosiła i nioncyła na rekasach- czego efekt jest teraz,mały ropieszczony dzieciak,ale tak chciała tak go wychowała,a teraz wtraca sie do mojej opieki nad mała jakbym z niej przykład miała wziac wychowawczy -w zyciu rekami i nogami postaram sie uniknac prawie wszystko co ona zrobiła i napewno popełnie mnostwo błedów przy tym ,ale nie dopuszcze by dziecko me jadło ziemniaki za 1zero a mieso za 5 zero a buziaka za gre dało .
Izula85-
- Potrafię : zjeść całą czekolade i szukac jeszcze
Wiek : 39
Jestem z: : ZE WSI:)
Dzieci : mała kruszynka Natalia
Zaproszeń na ciacho : 48
Postów : 1261
Re: dla mam spóźnialskich maluchów
he?? 1 zero to 1 zł?? dobrze zrozumiałam??
To on bogaty będzie... W pierwszej chwili pomyślałam, że dobry zięć będzie, ale z drugiej strony, skoro mówisz, że charakter nie tego to chyba odpuszczę mojej przyszłej córci
To on bogaty będzie... W pierwszej chwili pomyślałam, że dobry zięć będzie, ale z drugiej strony, skoro mówisz, że charakter nie tego to chyba odpuszczę mojej przyszłej córci
MAjax-
- Wiek : 44
Jestem z: : Warszawa
Dzieci : 1 sztuka męska
Zaproszeń na ciacho : 23
Postów : 1680
Re: dla mam spóźnialskich maluchów
Izula to za babe bedzie trzeba mu dopłacić chyba
anulaaa33-
- Potrafię : śmiać się :D
Wiek : 40
Jestem z: : Polski :D
Dzieci : 3 baby
Zaproszeń na ciacho : 133
Postów : 6481
Re: dla mam spóźnialskich maluchów
my w szpitalu spędziłyśmy 4 doby w sumie to 3.5 ale też powiedziałam zresztą rozmawiałam z chłopem dłuuuugo przed porodem,że po porodzie przynajmniej 2 tyg.nie chcę nikogo mieć w chałupie i im bliżej było tym częściej mu to przypominałam no i tak było minęło 2 tyg. może nawet dłużej nim się goście u nas zjawili
Armelia1-
- Potrafię : dobrze gotować
Wiek : 41
Jestem z: : śląskie
Dzieci : córeczka Nadia
Zaproszeń na ciacho : 64
Postów : 1917
Re: dla mam spóźnialskich maluchów
po powrocie do domu po dwóch dobach pobytu w szpitalu do dnia dzisiejszego codziennie mam gosci!szlak mnie trafia padam na pysk!jeszcze to zasrane oblewanie i krzyki po wypiciu jakiegos tam trunku!
Lenka12_12-
- Potrafię : jeść!hiiihi!nawet samodzielnie
Wiek : 38
Jestem z: : TAM
Dzieci : narazie pozostane przy jednym słoneczku Adrianku!
Zaproszeń na ciacho : 47
Postów : 1644
Re: dla mam spóźnialskich maluchów
poza tym ze mały jest bardzo ładnym dzieckiem to nic wiecej,ale moze sie wyrobi jesli chodzi o kaske to 1 zero to 10 zł 5 zero to 50:)))MAjax napisał:he?? 1 zero to 1 zł?? dobrze zrozumiałam??
To on bogaty będzie... W pierwszej chwili pomyślałam, że dobry zięć będzie, ale z drugiej strony, skoro mówisz, że charakter nie tego to chyba odpuszczę mojej przyszłej córci
Izula85-
- Potrafię : zjeść całą czekolade i szukac jeszcze
Wiek : 39
Jestem z: : ZE WSI:)
Dzieci : mała kruszynka Natalia
Zaproszeń na ciacho : 48
Postów : 1261
Re: dla mam spóźnialskich maluchów
Lenka goń to tajtajstwo patykiem od domu!nie ma nic gorszego jak zmeczona mama z małym dzieckiem u piersi i pełna chata rozbawionych gosci!!!
Izula85-
- Potrafię : zjeść całą czekolade i szukac jeszcze
Wiek : 39
Jestem z: : ZE WSI:)
Dzieci : mała kruszynka Natalia
Zaproszeń na ciacho : 48
Postów : 1261
Re: dla mam spóźnialskich maluchów
staram sie jak moge!jestem niemiła dla wszyskich pokładam sie na łózku a oni maja to w dupie i siedza dalej!
Lenka12_12-
- Potrafię : jeść!hiiihi!nawet samodzielnie
Wiek : 38
Jestem z: : TAM
Dzieci : narazie pozostane przy jednym słoneczku Adrianku!
Zaproszeń na ciacho : 47
Postów : 1644
Re: dla mam spóźnialskich maluchów
a może maluszek dlatego tak pije tego cyca bo jest niespokojny przez te krzyki i wieczne przewijanie się kogoś wokół niego Wam naprawdę jest potrzebny spokój!!to jest nowa sytuacja nie tylko dla Ciebie ale i dla Adrianka !!Lenka12_12 napisał:po powrocie do domu po dwóch dobach pobytu w szpitalu do dnia dzisiejszego codziennie mam gosci!szlak mnie trafia padam na pysk!jeszcze to zasrane oblewanie i krzyki po wypiciu jakiegos tam trunku!
Armelia1-
- Potrafię : dobrze gotować
Wiek : 41
Jestem z: : śląskie
Dzieci : córeczka Nadia
Zaproszeń na ciacho : 64
Postów : 1917
Re: dla mam spóźnialskich maluchów
nie wiem ale to cos musi miec jakis wpływ na niego!
Lenka12_12-
- Potrafię : jeść!hiiihi!nawet samodzielnie
Wiek : 38
Jestem z: : TAM
Dzieci : narazie pozostane przy jednym słoneczku Adrianku!
Zaproszeń na ciacho : 47
Postów : 1644
Re: dla mam spóźnialskich maluchów
cooooooooo??????????????? powiedz Twojej szwagierce żeby stuknęła się porządnie w głowę!!!!!!!!!!!! nawet nie wie jaką WIELKĄ krzywdę robi swojemu dziecku!!!!!!!!!!!Izula85 napisał:poza tym ze mały jest bardzo ładnym dzieckiem to nic wiecej,ale moze sie wyrobi jesli chodzi o kaske to 1 zero to 10 zł 5 zero to 50:)))MAjax napisał:he?? 1 zero to 1 zł?? dobrze zrozumiałam??
To on bogaty będzie... W pierwszej chwili pomyślałam, że dobry zięć będzie, ale z drugiej strony, skoro mówisz, że charakter nie tego to chyba odpuszczę mojej przyszłej córci
Armelia1-
- Potrafię : dobrze gotować
Wiek : 41
Jestem z: : śląskie
Dzieci : córeczka Nadia
Zaproszeń na ciacho : 64
Postów : 1917
Re: dla mam spóźnialskich maluchów
Lenko ma na 100% tylko nie wiem czy jest to akurat te ciągłe przystawianie do piersi ale z drugiej strony to jak Ci te maleństwo ma inaczej powiedzieć ,ze coś mu sie nie podoba jak właśnie płaczemLenka12_12 napisał:nie wiem ale to cos musi miec jakis wpływ na niego!
a wiadomo przy mamie najbezpieczniej!!
Armelia1-
- Potrafię : dobrze gotować
Wiek : 41
Jestem z: : śląskie
Dzieci : córeczka Nadia
Zaproszeń na ciacho : 64
Postów : 1917
Re: dla mam spóźnialskich maluchów
wogole zauwazam ze lubi byc noszony i spać przy cycu!
Lenka12_12-
- Potrafię : jeść!hiiihi!nawet samodzielnie
Wiek : 38
Jestem z: : TAM
Dzieci : narazie pozostane przy jednym słoneczku Adrianku!
Zaproszeń na ciacho : 47
Postów : 1644
Re: dla mam spóźnialskich maluchów
prawdziwy facet
MAjax-
- Wiek : 44
Jestem z: : Warszawa
Dzieci : 1 sztuka męska
Zaproszeń na ciacho : 23
Postów : 1680
Re: dla mam spóźnialskich maluchów
Lenka12_12 napisał:wogole zauwazam ze lubi byc noszony i spać przy cycu!
Przeciez on jest malutki, nie rozumie co sie dzieję, nie wie co to za ludzie, ktos go wyrwał z cichego i bezpiecznego miejsca a tu ciagle wrzawa i spokoju brak. Na rękach czuje sie pewnie najbezpieczniej a tym bardziej przy cycu. Lenka gdybyś ograniczyła wizyty znajomych i rodziny choc pewnie sama ich nie zapraszasz to chociaż wiedziałabys czy Adrianek inaczej sie zachowuje.
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: dla mam spóźnialskich maluchów
Na moją Miśkę nic nie zadziałało wyliźć nie chciała i już
Zapomniałam tylko o rycynie będę pamiętać następną razą
rumianek :)-
- Potrafię : całe mnóstwo rzeczy :)
Wiek : 47
Jestem z: : Lublina
Dzieci : jedna kruszynka :)
Zaproszeń na ciacho : 31
Postów : 897
Re: dla mam spóźnialskich maluchów
Lenka12_12 napisał:po powrocie do domu po dwóch dobach pobytu w szpitalu do dnia dzisiejszego codziennie mam gosci!szlak mnie trafia padam na pysk!jeszcze to zasrane oblewanie i krzyki po wypiciu jakiegos tam trunku!
Lenka! Pogoń dziewczyno to towarzystwo! Niech idą pić do knajpy
Ja mojemu kazałam wypić wszystkie pępkówki, zanim wrócę ze szpitala
Nie musiałam znosić u siebie żadnych imprezowiczów Chybabym się wykończyła nie mówiąc już o małej
Bądź asertywna i nie daj męczyć siebie i bobasa! Co za puści ludzie, że nie rozumieją, że to nie jest czas na balangi dla Was?
Ja jak zapraszałam swoje koleżanki do siebie chyba po ok. 6-7 tygodniach, to pytałay, czy to na pewno dla nas nie jest za wcześnie
rumianek :)-
- Potrafię : całe mnóstwo rzeczy :)
Wiek : 47
Jestem z: : Lublina
Dzieci : jedna kruszynka :)
Zaproszeń na ciacho : 31
Postów : 897
Similar topics
» Przezwiska naszych maluchów
» Czy jesteście zadowolone z lekarzy Swoich maluchów?
» Jak radzicie sobie z myciem ząbków u maluchów?
» Czy jesteście zadowolone z lekarzy Swoich maluchów?
» Jak radzicie sobie z myciem ząbków u maluchów?
:: Ważne sprawy :: Nie-zły brzuszek
Strona 1 z 1
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach