krosteczki które wogóle nie giną
+2
Aurelia
agniesia2001
6 posters
Strona 1 z 1
krosteczki które wogóle nie giną
kobietki mam takie pytanko dotyczące mojego synka mianowicie jak miał około roku to na udach ramionach i policzkach pojawiły sie takie drobne krosteczki (nie jest ich duzo), byłam u lekarza rodzinnego wysłał mnie do dermatologa z małym pani przepisała mi jakąś maśc na receptę do zrobienia w aptece... mówiła że to nie jest alergiczne...nazwała toi jakos ale nie pamietam już, że takie krosteczki będą mu sie pojawiły szczególnie wiosna i latem a jak się okazuje maśc wogóle nie pomogła a krosteczki są nadal a mały w czerwcu kończy 2lata. nie widac ich bardzo ale skóra tam gdzie one są jest taka chropowata a nie delikatana jak u małego dzieciaczka...co to może byc?
agniesia2001-
- Wiek : 41
Jestem z: : podkarpacie
Dzieci : 1 syn 4 czerwiec 2008r
Zaproszeń na ciacho : 1
Postów : 14
Re: krosteczki które wogóle nie giną
Mój synek ma też krosteczki ,tez sama nie wiem jeden lekarz mówi ze to normalne ,drugi ze z mleka ,trzeci ze człowiek dorosły moz e swoje bakterje przenosić na dziecko,sama nie wiem zbzikowałam ,ale jeżeli nie grożne to trzeba obserwoać i czekac ,mojemu się pojawiają i za pare dni znikają
Aurelia-
- Wiek : 46
Jestem z: : podkarpacia
Dzieci : 2
Zaproszeń na ciacho : 1
Postów : 79
Re: krosteczki które wogóle nie giną
a mój ma prawie cały czas te krostki...jak tak palcem po nich przejedzie to czuc taka szorstką skórę
agniesia2001-
- Wiek : 41
Jestem z: : podkarpacie
Dzieci : 1 syn 4 czerwiec 2008r
Zaproszeń na ciacho : 1
Postów : 14
Re: krosteczki które wogóle nie giną
Aurelia skąd jestes bo piszesz ze z podkarpacia ja też.
agniesia2001-
- Wiek : 41
Jestem z: : podkarpacie
Dzieci : 1 syn 4 czerwiec 2008r
Zaproszeń na ciacho : 1
Postów : 14
Re: krosteczki które wogóle nie giną
Filip miał takie krostki na nosku, nazwał to ''kaszka''. Nie wiem ja wygladaja te wasze , my dostalismy masc Dicortineff i po jednym dniu pomogło, kosztuje u mnie 3,5.
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: krosteczki które wogóle nie giną
Moja Jessi miala pare takich krostek na lydkach,byly one w kolorze ciala tak ze nie bylo ich widac za bardzo ale czuc owszem jednak zniknely one same chyba po jakichs dwoch trzech miesiacach wiec naprawde nie wiem jak Ci pomoc
Mama i corcia-
- Potrafię : dobrze zjesc:))
Wiek : 43
Jestem z: : Austrii
Dzieci : Jessica
Zaproszeń na ciacho : 149
Postów : 6803
Re: krosteczki które wogóle nie giną
jest tez cos takiego jak tego rodzaju typ skóry poprostu taka uroda dziecka!moja znajoma ma to własnie na nogach i ramionach !
Lenka12_12-
- Potrafię : jeść!hiiihi!nawet samodzielnie
Wiek : 38
Jestem z: : TAM
Dzieci : narazie pozostane przy jednym słoneczku Adrianku!
Zaproszeń na ciacho : 47
Postów : 1644
Re: krosteczki które wogóle nie giną
napisałam Ci na prywatnej wiadomosciagniesia2001 napisał:Aurelia skąd jestes bo piszesz ze z podkarpacia ja też.
Aurelia-
- Wiek : 46
Jestem z: : podkarpacia
Dzieci : 2
Zaproszeń na ciacho : 1
Postów : 79
Re: krosteczki które wogóle nie giną
maja Nadula też takie czasami ma i raz jej to przechodzi po kremie emolium(łagodniejszy krem-bez recepty) a raz muszę użyć Lokatopu to jest mocniejszy specyfik i na receptęagniesia2001 napisał:kobietki mam takie pytanko dotyczące mojego synka mianowicie jak miał około roku to na udach ramionach i policzkach pojawiły sie takie drobne krosteczki (nie jest ich duzo), byłam u lekarza rodzinnego wysłał mnie do dermatologa z małym pani przepisała mi jakąś maśc na receptę do zrobienia w aptece... mówiła że to nie jest alergiczne...nazwała toi jakos ale nie pamietam już, że takie krosteczki będą mu sie pojawiły szczególnie wiosna i latem a jak się okazuje maśc wogóle nie pomogła a krosteczki są nadal a mały w czerwcu kończy 2lata. nie widac ich bardzo ale skóra tam gdzie one są jest taka chropowata a nie delikatana jak u małego dzieciaczka...co to może byc?
Armelia1-
- Potrafię : dobrze gotować
Wiek : 41
Jestem z: : śląskie
Dzieci : córeczka Nadia
Zaproszeń na ciacho : 64
Postów : 1917
Re: krosteczki które wogóle nie giną
agniesia ale ja i tak bym poszła z tym do dermatologa my też się trochę nachodziłyśmy nim dostałyśmy krem który nam pomógł
Armelia1-
- Potrafię : dobrze gotować
Wiek : 41
Jestem z: : śląskie
Dzieci : córeczka Nadia
Zaproszeń na ciacho : 64
Postów : 1917
Re: krosteczki które wogóle nie giną
chyba bedę musiała się wybrac jeszcze raz tylko do innego lekarza...może on mi cos poradzi co to jest i jak to zlikwidowac
agniesia2001-
- Wiek : 41
Jestem z: : podkarpacie
Dzieci : 1 syn 4 czerwiec 2008r
Zaproszeń na ciacho : 1
Postów : 14
Strona 1 z 1
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach