shrek-ciasto

anulaaa33 napisał:Armelia to zapraszam

dopiero teraz przeczytałam Twoje zaproszenie
no i mnie ominęło... teraz to już za pózno ale przynajmniej powiedz anulaaa jak smakowało to następnym razem jak bedziesz robiła to nie odpuszczę!!
będziesz jeszcze je kiedyś piekła prawda?? :

ja czestuje sałatka jarzynowa!mama zrobiła jak spałam!teraz tesciowa z mamcia poszły wyciagać znajomych z zaspy wiec nie ma kto jesc!

Alez jestem wnerwiona na swoja glupote.
Wlasnie chcialam zabrac sie za ciasto i myslalam ze mam wszystko a tu sie okazalo ze mam tylko 1 polski budyn i jedna galaretke a bylam pewna ze wiecej
Z budyniem to jeszcze uradze bo tu sa w miare dobre ale galaretke przeciez to co tutaj maja to jest niejadalne,zupelnie bez smaku i wogole obrzydliwe
Co tu zrobic no,nawet nie mam dwoch o jednakowym smaku tylko 3 i kazda inna

Armelia1 napisał:

anulaaa33 napisał:Armelia to zapraszam

dopiero teraz przeczytałam Twoje zaproszenie
no i mnie ominęło... teraz to już za pózno ale przynajmniej powiedz anulaaa jak smakowało to następnym razem jak bedziesz robiła to nie odpuszczę!!
będziesz jeszcze je kiedyś piekła prawda?? :

już mama się śmiała że na weekend jak przyjedzie mam zrobic
jest na prawde superrrr dawno mi tak ciasto jakieś nie smakowało

Mama i corcia napisał:Alez jestem wnerwiona na swoja glupote.
Wlasnie chcialam zabrac sie za ciasto i myslalam ze mam wszystko a tu sie okazalo ze mam tylko 1 polski budyn i jedna galaretke a bylam pewna ze wiecej
Z budyniem to jeszcze uradze bo tu sa w miare dobre ale galaretke przeciez to co tutaj maja to jest niejadalne,zupelnie bez smaku i wogole obrzydliwe
Co tu zrobic no,nawet nie mam dwoch o jednakowym smaku tylko 3 i kazda inna

MiC i co robiłaś te ciasto??
zawsze możesz galaretki wymieszać jak są zbliżone smakiem a jak nie to zrób je na warstwy będzie shrek wg MiC

Armelia za dobra rade
dzisiaj nie robilam bo bylam zla i nie wiedzialam jak sie za nie zabrac ale jutro zrobie tak jak piszesz.
Zrobie warstwami cieniutkimi u gory,nie wiem czy bedzie tak dobre jak w orginale ale napewno lepsze niz z tutejsza galaretka

Dziewczyny a co to jest to czarne na cieście?

Nie wiem o co Ci dokładnie chodzi ale myśle że zamiast biszkoptów również daje się delicje jeśli o środku mówisz oczywiście

O środku i nawet sie zastanawiałam bo w podanych składnikach sa biszkopty a w wykonaniu mowa o delicjach.
Wstyd sie przyznac ale dopiero dzisiaj przeczytałam przepis bo stwierdziłam że tyle zachwalacie to warto ja ciast nie umiem więc moje zainteresowanie ogranicza sie do wyglądu i smaku. Aczkolwiek może zrobię.

Aniafff jeśli obawiasz się że nie wyjdzie Ci biszkopt to kup sobie z dr Quetkera ciasto biszkoptowe ja je zawsze kupuje bo jest na prawde rewelacyjne i odkąd robie na nim każdy mi sie pyta co ja robie że taki pyszny biszkopt mi wychodzi powaga a ja tylko jajka wrzucam do tego to ciasto i zakalec nigdy nie wyjdzie

Ale tylko w tajemnicy przed teściowa bo to mistrzyni w pieczeniu ciast i chyba by w nocy spac nie mogła gdyby sie dowiedziała. Ale pomysł niezły, dzieki dobra duszyczko.

Ja myśle że zamiast ciasteczek będzie jak znalazł bo chyba budyn z Pysiem potrafisz zagotować

A powiedzcie mi czy ten sok bo tu nie ma Pysiow ani innych takich,wiec czy ten sok musi byc gesty czy nadal by sie taki zwykly nektar z kiwi w kartonie????

bo tylko taki mam chcialam dodac

no pewnie by sie nadał bo to rozpuszczasz tak jak budyn a mleko też rzadkie

anulaaa33 napisał:Ja myśle że zamiast ciasteczek będzie jak znalazł bo chyba budyn z Pysiem potrafisz zagotować

Się okaże

No wlasnie ide na calosc i dzisiaj po polodniu sie okaze

aniaffff napisał:

anulaaa33 napisał:Ja myśle że zamiast ciasteczek będzie jak znalazł bo chyba budyn z Pysiem potrafisz zagotować

Się okaże

Moja szwagierka to takie talencie że by pewnie budyniu nie potrafiła zrobic dlatego kupiłam jej książke kucharską na ur ciekawe czy jej wejdzie w pęty oby

Ja uczyłam sie gotowac dopiero jak byłam w ciaży, w domu gotowała mama a po ślubie teściowa bo ja pracowałam i jak wracałam to obiad juz był, tylko jakies tam ciepłe kolacyjki najwyżej robiłam. A do ciast to talentu mi brakuje i chyba za dużo sie to nie zmieni.

Aniaffff chęci wystarczą

Dokladnie,musisz sprobowac a jak Ci wyjdzie to zobaczysz jaka bedziesz z siebie dumna i nabierzesz checi na dalsze pieczenie
Ze mna bylo dokladnie tak

Mama i corcia napisał:Armelia za dobra rade
dzisiaj nie robilam bo bylam zla i nie wiedzialam jak sie za nie zabrac ale jutro zrobie tak jak piszesz.
Zrobie warstwami cieniutkimi u gory,nie wiem czy bedzie tak dobre jak w orginale ale napewno lepsze niz z tutejsza galaretka

MiC za ciacho
daj znać jak smakował shrek wg MiC

No wlasnie biore sie za niego po polodniu wiec wieczorem juz sie pochwale zdjeciem ciasta na talerzu albo zdjeciem ciasta w koszu

ja też miałam zdjecie zrobic i Wam wrzucic i na śmierć zapomniałam

eeee tam w koszu pewnie nie wyląduje więc jak skończysz to podrzuć kawałeczek do Rudy co??

Anulaaa wiec musisz zrobic nastepne

Armelia bardzo chetnie wysle jakiego golebia do Ciebie tylko nie wiem jezscze czy z ciastem

Zrobie zrobie już w weekend

Tylko jak my będziemy przed ślubem wyglądać jak ja tak co tydzień pichcić znowu będe

anulaaa kochanego ciałka nigdy za dużo!!

taaa ale bez przesady jak na razie mi starczy

a kiecke sie poszetzy

ale drzwi do zachrystiii już nie poszerzą a jeszcze mnie tam czeka wejście

A wracając do tematu to chciałam powiedzieć że Kubuś z kiwi również już jest tylko podejrzewam że raczej w miastach będzie dostępny

anulaaa33 napisał:ale drzwi do zachrystiii już nie poszerzą a jeszcze mnie tam czeka wejście

zazwyczaj sa ogromne to nie powinnas sie martwic napewno wejdziesz na milimetry

Taaa wejść wejde tylko kto pozbiera potem te moje milimetry

Na lopate sie wezmie i jakos to bedzie

Nie wiem czy cos z tego bedzie
Wlasnie piecze sie biszkopt ale zrobila sie taka wielka gora na nim no i jak tam na to cos polozyc????Chyba ze opadnie??ßale nie wim bo sie nie znam

RELACJA NA ZYWO!!!!!!!!!!!!!!!!

Wlasnie poszlam zajzec okazalo sie ze opadla ta wielka gora moze co z tego bedzie
Jest troche nierowny ale gory nie ma,byle by tylko zakalec nie wyszedl

Jeszcze 9 minut

Czekam wieczorkiem na kawałeczek

A po czym poznaje sie ze to zakalec

Ja ekspert powiem Ci że chyba po takim ciemnym zgrubieniu w środku , wiesz takim zakalcowym

W srodku,a jak ja mam to zobaczyc??

wyciaglam go wlasnie,wyglada ladnie ale nie wiem jaki w smaku a przeca go nie sprobuje bo musze reszte warstw na niego nalozyc ale jak to zakalec to przeca nie warto

aniaffff napisał:Ja ekspert powiem Ci że chyba po takim ciemnym zgrubieniu w środku , wiesz takim zakalcowym

Slonce bo az sie posikalam ze smiechu

wygryź ze srodka przeca nie bedzie widać zasmarujesz warstwami i po płaczu!

MiC żyjesz

Boszszszsz zyje ale ledwo.
Ciasto jeszcze nie skonczone bo mialam nalot polgodzinny gosci na klechaniu wiec stanelam w polu.

Normalnie moje pieczenie Shreka stalo sie wydazeniem dnia

Tak wiec ciasto w lodowce i chyba przewroce sie ze szczescia

Tak wiec wisniowa galaretke dalam do smietany a zielona co mialam jedna jedyna na wierzch.Mialam dac jeszcze pomaranczowa ale juz by mi sie nie zmiescila.
Po za tym troszku nierowno sobie nalozylam warstwy i galaretke mam tylko po bokach ale to sie wytnie jak na pierwszy raz


Jak zastygnie to bede czestowac

To może trzeba było biszkopt wyrównać i przyciąć oj ile ja sie z nim męczyłam bo tez jakos nierówny wyszedł tym razem

anulaaa33 napisał:To może trzeba było biszkopt wyrównać i przyciąć oj ile ja sie z nim męczyłam bo tez jakos nierówny wyszedł tym razem

No trzeba bylo tylko ja patrzac na biszkopt wcale a wcale nie myslalam o galaretce na wierzchu,zreszta o niej nie myslalam wcale,dopiero jak zaczelam ja wylewac i zobaczylam ze bedzie tylko po bokach