Środek tygodnia

Izula85 napisał:takk??ja nie pijam prawie w ogole sokow z kartona czasem robie z marchwi czasemz jabłek i pomaranczy moj ulubiony czasem z grejpfruta a przewaznie mineral waser

Kiedys w mlodosci lekarz mi kazal duzo pic soku grejf.zeby wspomoc laknienie bo wogole nie mialam apetytu.

Ja w ciazy tez pilam soki wyciskane z marchwi i jablek ale najwiecej mleka i wlasnie wody mineralnej jak Ty

anulaaa33 napisał:za duzo ich aż wstyd teraz będe Moniką i zaczne od nowa

Jakie tam za duzo,tyle radosci nam dajesz swoja obecnoscia
a poza tym pod kazdym nickiem Cie rozpoznamy

e tam ja bede incognito

dobra kobitki ja zmykam i każdą z osobna na dobranoc

Dobrej Nocki Armelia

anulaaa33 napisał: e tam ja bede incognito

To tez Ci nic nie da

Mama i corcia napisał:

Izula85 napisał:takk??ja nie pijam prawie w ogole sokow z kartona czasem robie z marchwi czasemz jabłek i pomaranczy moj ulubiony czasem z grejpfruta a przewaznie mineral waser

Kiedys w mlodosci lekarz mi kazal duzo pic soku grejf.zeby wspomoc laknienie bo wogole nie mialam apetytu.

Ja w ciazy tez pilam soki wyciskane z marchwi i jablek ale najwiecej mleka i wlasnie wody mineralnej jak Ty

a ja tylko wodę od święta sok bananowy ale tylko troszeczkę od reszty soków mnie odrzuciło a mleka to już w ogóle nie mogłam pić ale się zmuszałam

jak Cie lać nie bede to mnie nie rozpoznasz

ale czemu chcesz skasowac konto przeciez Ty tu rozswietlasz nam kazdy dzien

Armelia1 napisał:

Mama i corcia napisał:

Izula85 napisał:takk??ja nie pijam prawie w ogole sokow z kartona czasem robie z marchwi czasemz jabłek i pomaranczy moj ulubiony czasem z grejpfruta a przewaznie mineral waser

Kiedys w mlodosci lekarz mi kazal duzo pic soku grejf.zeby wspomoc laknienie bo wogole nie mialam apetytu.

Ja w ciazy tez pilam soki wyciskane z marchwi i jablek ale najwiecej mleka i wlasnie wody mineralnej jak Ty

a ja tylko wodę od święta sok bananowy ale tylko troszeczkę od reszty soków mnie odrzuciło a mleka to już w ogóle nie mogłam pić ale się zmuszałam

Ja wlasnie nie musialam sie zmuszac do mleka,ja poprostu nie moglam bez niego zyc,ja w srodku nocy wsztawalam i szlam sie napic szklaneczke albo i dwie ale za to teraz mleko pije jedynie w kawie jednej rano i to wszystko

anulaaa33 napisał:jak Cie lać nie bede to mnie nie rozpoznasz

Kochanie jedno Twoje slowo i wiem ze to Ty

ja mam problem z piciem bo nie lubie pije codziennie kakao i zjadm jogurt mam nadzieje ze to wystarczajaca ilosc

Mama i corcia napisał:

Armelia1 napisał:

Mama i corcia napisał:

Izula85 napisał:takk??ja nie pijam prawie w ogole sokow z kartona czasem robie z marchwi czasemz jabłek i pomaranczy moj ulubiony czasem z grejpfruta a przewaznie mineral waser

Kiedys w mlodosci lekarz mi kazal duzo pic soku grejf.zeby wspomoc laknienie bo wogole nie mialam apetytu.

Ja w ciazy tez pilam soki wyciskane z marchwi i jablek ale najwiecej mleka i wlasnie wody mineralnej jak Ty

a ja tylko wodę od święta sok bananowy ale tylko troszeczkę od reszty soków mnie odrzuciło a mleka to już w ogóle nie mogłam pić ale się zmuszałam

Ja wlasnie nie musialam sie zmuszac do mleka,ja poprostu nie moglam bez niego zyc,ja w srodku nocy wsztawalam i szlam sie napic szklaneczke albo i dwie ale za to teraz mleko pije jedynie w kawie jednej rano i to wszystko

przed ciążą to musiałam przynajmniej 2litry dziennie mleka wypić bo jak nie to zle się czułam ,czegoś mi brakowało
w ciąży to tak szklaneczkę -na mus
a teraz w kawie ale rzadko kawę piję może jedną na tydz.albo dwa
no i czasami gdzieś tam na gorąco wypiję ale jakby to do kupy zebrać to nie wiem czy się litr/miesiąc zbierze

Przepraszam że zmienię temat ale właśnie się zastanawiam czy Lenka dotarła dziś na KTG ? Mam nadzieję że wszystko u Niej w porządku

Mnie zawsze lekarz powtarzal ze nie ma sie co zmuszac do jedzenia czegos bo organizm sam wie najlepiej czego potrzebuje i w jakiej ilosci.I u mnie sie to sprawdzilo bo jadlam malo i malowartosciowe jedzenie,prawie cala ciaze przezylam na kanapkach z pomidorem a corcia urodzila sie zdrowa i duza i to jak na mnie (mam 154cm a dzien przed porodem wazylam 54kg).
tak ze nie masz sie co martwic bo widocznie tyle nabialu Ci wystarcza.

no ja normalnie to mam tak jak Ty armelia no codzinnie do kawy ale to jest ilosc znikoma moze 1/4szklanki wiec nic ide sie przebrac w pidzame i ogladampowtórke szymona majewskiego

mama33 napisał:Przepraszam że zmienię temat ale właśnie się zastanawiam czy Lenka dotarła dziś na KTG ? Mam nadzieję że wszystko u Niej w porządku

Mamus33 jak sie czujesz dzisiaj??

Ja niedawno przyszlam wiec jeszcze wszystkiego nie doczytalam i nie wiem o Lence nic

Tak sobie

Dalej Cie pobolewa??

Jutro mam zamiar iść do lekarza! Dziś bym poszła ale nie mogłam się do Niego dodzwonić!

To dobrze,nich Cie zbada i napewno bedziesz spokojniejsza i my razem z Toba

Dzięki MiC! Na pewno będę spokojniejsza bo teraz to ciągle o tym myślę i snuje różne teorie !

mamo33 daj znac jak Ci poszło jak wrócisz mam nadzieje ze wszystko oki naopewno bedzie!!!

oki dziewczynki zostawiam Was same sobie )))Dobranoc

mama33 napisał:Dzięki MiC! Na pewno będę spokojniejsza bo teraz to ciągle o tym myślę i snuje różne teorie !

Domyslam sie ze tak wlasnie jest i jeszcze na dodatek ze te Twoje teorie nie sa za kolorowe ale naprawde nie ma sie co martwic na zapas i to Ty mi w moich kryzysowych sytuacjach tak nie raz juz pisalas.
Ja wiem ze to silniejsze od nas dlatego tym bardziej ciesze sie ze idziesz jutro do lekarza.Bedzie dobrze Slonce napewno

Izula85 napisał:oki dziewczynki zostawiam Was same sobie )))Dobranoc

No jak to tak juz????

Chyba idę już spać bo jakoś ostatnio to kiepski ze mnie kompan do wieczornych rozmów! Mam nadzieję że niedługo się to zmieni!
Dobranoc MiC słodkich snów i ucałuj ode mnie Jessi bo jest po prostu przesłodka i mogłabym ciągle na Nią patrzeć
Dobranoc Izulko Tobie też życzę słodkich snów

chyba tak tzn jeszcze nie spie bo ogladam tvn ale juz powoli zamykam kompa on tez musi czasem dychnac

dobranoc i MiC do spania uciekaj

Mama33 Dobranoc Kochanie.
Napisz koniecznie zaraz po przyjsciu od lekarza.
Dziekuje Ci w imieniu Jessi

No wiec i ja chyba mykne takze,chociaz nie chce mi sie spac wogole,ale moze cos obejze jeszcze jak zawsze

Izula w takim razie Slodkich snow dla Ciebie rowniez

Mam nadzieję że się w ogóle dostanę do tego lekarza bo różnie to z nim bywa a i kobietki które będą siedzieć przed gabinetem pewnie ładnie mnie z kwitują i nie wiem czy w ogóle mnie w puszczą bez kolejki czy prędzej wydrapią mi oczy !

mama33 napisał:Mam nadzieję że się w ogóle dostanę do tego lekarza bo różnie to z nim bywa a i kobietki które będą siedzieć przed gabinetem pewnie ładnie mnie z kwitują i nie wiem czy w ogóle mnie w puszczą bez kolejki czy prędzej wydrapią mi oczy !

Kochanie nie daj sie,walcz o swoje ,w koncu masz prawo isc do lekarza zwlaszcza jeszcze jak Cie cos martwi.
Matko z checia bym z Toba poszla i jak by co to ja bym tym babom pokazala

Widzisz tylko ja nie lubię takich sytuacji a sama jestem taka że jak czasem przychodzi kobieta z bólem do lekarza a nie jest zapisana to bez wahania wpuszczam ją przed sobą a zazwyczaj większość patrzy się z pod byka i po kątach obgaduje ze złością w oczach!

MiC z miłą chęcią wzięłabym Ciebie jutro ze sobą wtedy to przynajmniej czułabym się pewniej

Pewnie ja tez nie lubie takich sytuacji,jednak cuz mozna poradzic na te inne zawistne babska jedynie olac i nie zwracac na takie uwagi a niech se gadaja a co tam,trzeba sobie wtedy pomyslec ze tyle ich,najwazniejszy jest teraz Twoj dzidzius a nie jakies tam wstretne babsztyle co nie maja zadnych skrupolow.

mama33 napisał:MiC z miłą chęcią wzięłabym Ciebie jutro ze sobą wtedy to przynajmniej czułabym się pewniej

Kurcze no jedynie niestety bede z Toba myslami bo gdybym mieszkala blisko Ciebie to bez najmniejszych problemow poszalbym z Toba

dokładnie mamo33 nic sie nie stresuj choc to wkurzajace jak 10 bab stoji przed Toba i udaje ze nie widzi ze jestes w ciazy i pewnie jest ci cieżko

to takie przykre sama ostatnio miałam taka sytuacje a czułam sie naprawde zle i pewnie widac to było ale cóż taka polska mentalnosc do ...upki

Macie rację Babki a jak sobie nie dam rady to mój mąż z synkiem będą w samochodzie czekać i jakby co to wkroczą do akcji!
No teraz to już idę spać bo przecież jutro z samego rańca muszę wstać
Pa pa Kochane jesteście

dobranoc!!!

Dobranoc