Do kapuchy z grzybami dajecie pieczarki czy grzyby?

Do kapuchy z grzybami dajecie pieczarki czy grzyby? Bo mnie strasznie ciekawi czy grzyby u Was były? U mnie niestety nawet złamanego podgrzybka.

dostałam grzybki od rodziców którzy uwielbiają szwędać się po lesie bo ja w tym roku jakoś do lasu nie trafiłam. ale z kapustą będą grzyby a pieczarki w sałatce

pogoda nie dopisywała to raz... w ogóle na bazarze grzybów nie ma...
moja teściowa bardzo lubi na grzyby chodzić, ale też mówiła, że w tym roku nic

No właśnie w tym roku nie było grzybów.

a u nas były. Fakt że nie za wiele ale na Wigilię i kilkanaście obiadów wystarczy...

ja daje pieczarki tez nie mam grzybow nic a nic

grzyby z naszego lasu:)

mój tata zaopatruje nas w grzyby,wiec mamy grzybki

Pieczarki to pieczarki i ani rusz bez nich

U mnie grzyby oczywiscie bo mam ich pod dostatkiem bo moja mama z ojczymem to poprostu maja jobla na punkcie chodzenia po lesie i to prawie po calej Polsce

Ogólnie to ja nie lubie grzybów i jak jest np. w bigosie jakis wiekszy kawałek to wybieram.

kroimy na drobne kawałki bo duże to też zostawiam

MiC to Twoja mama pozbierała wszystkim z lasów grzyby hmmm...nie ładnie :
a u nas różnie zawsze było w zależności od kaprysu ale ja tam wolę z PIECZARKAMI

aniafff ja tez nie lubiałam grzyby i zawsze plułam nimi do talerza spowrotem jak babcia jakiegos przeoczyją i został w talerzu (jak byłam mała) a teraz to bym sie...za grzybkami ojoj omlecik z grzybami albo jajecznica albo sama zupka grzybowa mniam i my dodajemy grzyby nie pieczarki

U mnie grzyby kupione na targu bo ja chyba nie umiem zbierać bo mój koszyk po grzybobraniu był zawsze pusty!

Ja uwielbiam chodzic na grzyby i uwielbiam jeść a w bigosie dla mnie musza być grzybki

Grzybki, grzybki.... tylko, ze ja ide na latwizne i kupuje juz suszone Kiedys jezdzilam z rodzicami, a teraz moj malz nie chce chodzic, bo twierdzi, ze sie w ogole nie zna i przyniesie muchomory.

nie mam zaufania do kupowania suszonych grzybow bo mam wrazenie ze cos zasuszyło sie z tymi grzybkami

oj zasuszyło:) na własne oczy widziałam jak na dnie torebki mumia robala sobie czekała na świąteczną zupkę

ja wczoraj zobiłam kapuche z grzybami i pieczarkami...wyszła bardzo smaczna.