Pomocy:(

Kobitki juz nie wyrabiam.Moi goscie to moja najwieksza udreka.
Ja wiem ze to rodzina(przyszywana) ale dzisiaj z nerwow stokrotka jego mac wyszlam z siebie i stanelam obok.
Nic nie pasuje zwlaszcza jej to stokrotka zle,to nie dobre to takie to srakie az czasami mam ochote jej powiedziec zeby szla w pizdu.
A gdzie tam do srody,normalnie wieki

M&C współczuję Ci bardzo nie dość że są Waszymi gośćmi to jeszcze narzekają! Trzymaj się do środy to już nie tak daleko
A jak się im coś nie podoba to najlepiej zrobisz jak będziesz ich reakcje olewać

Mama i corcia napisał:Kobitki juz nie wyrabiam.Moi goscie to moja najwieksza udreka.
Ja wiem ze to rodzina(przyszywana) ale dzisiaj z nerwow stokrotka jego mac wyszlam z siebie i stanelam obok.
Nic nie pasuje zwlaszcza jej to stokrotka zle,to nie dobre to takie to srakie az czasami mam ochote jej powiedziec zeby szla w pizdu.
A gdzie tam do srody,normalnie wieki

M&C wiem, że masz problem, ale jak Cię czytam to opanować się nie mogę
Super potrafisz napisać

Mama33

Nitka Tobie tez bo odrazu mi sie miska usmiechnelam jak przeczytalam Twoj post

Ach jak ja Kocham to Forum

MiC a co jej nie pasuje? niech sie od ciebie odstosunkuje bo nie recze za siebie.

Moja Kochana M&M

Wszystko jej nie pasuje.
Wyobrazcie sobie ze na dzisiaj na obiadokolacje powiedzialam ze ugotuje ogorkowa a na drugie piersi z kurczaka w sosie smietanowym a ona do mnie z tekstem
"To ja tego jesc nie bede" nosz stokrotka myslalam ze wyjde z siebie,wzielam kilka wdechow i powiedzialam to zjesz cos innego bo ja menu nie zmienie i ugotowalam top co mialam a ta wielce obrazona siedziala z mina taka ze mialam ochote podejsc i

Na wyjezdzie dzisiejszym z nimi poszlam do sklepu i kupilam Jessi i sobie bulke z takim specjalnie smazonym kurczakiem,bez slowa do nich a ona wpada za mna do sklepu i mowi mi ze oni tez by chcieli wiec im kupilam to wiecie co-po przyjezdzie do domu ona mowi do mnie ze ze niepotrzebnie dal mi sie namowic na ta bulke bo teraz ja watroba boli no myslalam ze oszaleje i mowie do niej-jakie namowic,przeciez ja sie nawet Was nie zapytalam czy chcecie tylko sama przyszlas za mna i chcialas zeby Wam kupic,to ona ze ja mowilam kiedys ze takie dobre.No ale chwileczke od mowienia ze dobre do namawiania to daleka droga prawda?czy ja juz taka durna jestem ze nie jaze
A na sam koniec,wlaczylismy z malzem MTV rozdanie nagrod a ona do nas "no chyba nie zamiezacie teraz tego ogladac??bo ja chce TVP2".
Trzymajcie mnie bo wyskocze z tego mojego 3 pietra.

Oj bidulka moja, niech se sama gotuje jak jej nie pasi

A moglam ja wystawic za drzwi i powiedziec zeby sobie zjadla w knajpie.

Wiecie jak sie boje jutrzejszego dnia

Jestesmy z toba!!!!
i pamietaj

O rany. To juz nie dla mnie:)
Ja przy pierwszym tekscie z tego typu, ktore zacytowalas, juz bym wyszla z siebie.
Tylko u mnie to by sie skonczylo raczej nieprzyjemnie.
Po pierwsze jak Ci nie smakuje to nie jedz-nikt Cie prosic nie bedzie.
Po drugie kultura wymaga tego , ze jesli jestes gosciem, to nalezy przystosowac sie do tego co jest, a gdybys miala choc odrobine inteligencji zpostawilabys te glupie komentarze dla siebie.
Po trzecie jak Ci tutaj tak bardzo wszystko nie podpowiada to po jaka cholere tutaj jeszcze siedzisz?????
(To ostatnie ze wskazaniem na drzwi).
A z ta bulka to bym jej powiedziala ze chcialam ja otruc bo juz mam dosyc jej gadania i koniec.
Goscie gosciami, ale jakies zasady musza byc.
Ty jestes pania swojego gniazdka, a skoro to taka jedza to pewnie nie zalezy Ci na utrzymaniu z nia dobrych stosunkow, wiec..... nie ma co sie przejmowac gdy sie obrazi na Amen-bedziesz miala wtedy spokoj i zadnych gosci tego typu wiecej.
Pozdrawiam i zycze wytrwalosci do srody!!!!
Smiej sie duzo jak Cie cos u niej zezlosci-to ja doprowadzi do szalu. Hihi

Mama i corcia ale macie wesoło

Mama i Córcia jak się Kochana trzymasz? Mam nadzieję że Twoi goście się dziś uspokoili ? Bo jak nie to przyjedziemy całym forum i zrobimy porządek

Kochane jestescie moje babeczki.
Dzisiaj jeszcze tragedii nie bylo a to dlatego ze od razu rano stwierdzilam zeby mnie dzis lepiej nie denerwowac bo sie to moze zle skonczyc bo jestem nie wyspana i boli mnie glowa.Wiec siedza cicho jak myszy narazie ale przypuszczam ze ONA dlugo nie wytrzyma i wkoncu napewno cos walnie a wtedy

No to dobrze ze narazie jest ok.

tulam cie mocno Mama i córcia

Mama i corcia, daj znac jak sie dzien zakonczyl Czekamy;)

Mam nadzieje ze glowa juz nie boli i ze chodza cichotko na paluszkach i masz spokoj!!!

M& C wez gleboki oddech i wydech i raz jeszcze oddech i wydech a jak dalej beda ci te goscie na nerwach grac prosze kochana otworzyc drzwi i poprosic grzecznie gosci aby opuscili twoje mieszkanie matko co za ludziska

oj oj oj to musi być katastrofa dla Ciebie jeszcze troszke i bedzie po wszystkim 3maj sie głowa do góry jestemz Tobą .Wiem jacy ludzie potrafią być beszczelni

Fajnie się pośmać,ale wiem co czujesz bo też kiedyś miałam podobnych gości,koszmar.Współczuję!

Sroda huraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Jeszcze tylko pare godzin i juz po wszystkim.Nawet nie wiecie jaka jestem szczesliwa.

Potem napisze co sie dzialo bo teraz udaje ze chodzi po pokoju zeby tylko przeczytac co ja tu pisze

To czekamy na Twoją relację!

Czekamy na kolejne wieści.

Czekamy na wiesci MiC!!!!

M&C i co tam slychac? Jak sie skonczylo???