Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.
Maj 2024
PonWtoSroCzwPiąSobNie
  12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Calendar Calendar

WAŻNE LINKI
2008-2010
DESIGN
BY NITKA

Między młotem a kowadłem :(

3 posters

Go down

Między młotem a kowadłem :( Empty Między młotem a kowadłem :(

Pisanie by agier Czw 10 Wrz 2009, 18:12

Dzisiaj dowiedziałam się, że moja bratowa postanowiła rozstać się ze swoim mężem, czyli moim kochanym braciszkiem :(. I szczerze mówiąc nie wiem jak mam się w tej całej sytuacji zachować. Kocham mojego brachola, ale bardzo lubie też jego żonkę. No i najbardziej szkoda mi dzieciaczków Bardzo smutny
Nie chciałabym się wtrącać w ich sprawy. Jak myślicie dziewczyny, czy jest szansa żeby moja relacja z każdym z nich pozostała bez zmian?? Może miałyście podobne doświadczenia....
agier
agier

Wiek : 45
Jestem z: : warszawa
Dzieci : AGatka I ERnest

Zaproszeń na ciacho : 0
Postów : 3


Powrót do góry Go down

Między młotem a kowadłem :( Empty Re: Między młotem a kowadłem :(

Pisanie by dagolis Czw 10 Wrz 2009, 19:59

agier, powiem Ci tak. Mam identyczną sytuację. Mój brat rozstał sie ze swoją żoną. dzieci zostały przy niej a brat zabiera je do siebie kiedy chce mimo iż sąd przyznał mu tylko dwa weekendy w miesiącu. pomimo ich rozstania mam z Aśką kontakt, czasami sie spotykamy tyle że niezbyt często poruszamy temat mego brata. Jeśli masz z bratową teraz dobre relacje to myślę że nawet po ich rozwodzie zostanie to bez większych zmian. na pewno wszystko będzie dobrze w Waszych relacjach. trzymaj się ciepło i wspieraj brata.

dagolis
 
 

Wiek : 73
Jestem z: : Wawa
Dzieci : Julia

Zaproszeń na ciacho : 51
Postów : 2524


Powrót do góry Go down

Między młotem a kowadłem :( Empty Re: Między młotem a kowadłem :(

Pisanie by Nieznajoma Czw 10 Wrz 2009, 20:01

mysle ze zalezy nic nie powinno zmieniac relacji medzy wami to wkoncu oni sie rozchodza a nie ty a jakie relacje sa miedzy nimi ???moze poprostu stwierdzili ze lepiej im na odleglosc bedzie a dlygo byli małżeństwem??
Nieznajoma
Nieznajoma
 
 

Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)

Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810


Powrót do góry Go down

Między młotem a kowadłem :( Empty Re: Między młotem a kowadłem :(

Pisanie by agier Czw 10 Wrz 2009, 20:51

Dagolis, mam nadzieję, że u mnie będzie podobnie. Mam naprawdę dobry kontakt z Kaśką i nie chciałabym aby było inaczej. Nieznajoma - byli małżeństwem 8 lat, na razie nie wiem jaki jest powód ich rozstania- nikt nic nie mówi, więc ja nie pytam. Brat wyprowadził się z domu i wynajmuje mieszkanie, tyle wiem. Mam nadzieję, że mądrze wytłumaczą to dzieciom...
agier
agier

Wiek : 45
Jestem z: : warszawa
Dzieci : AGatka I ERnest

Zaproszeń na ciacho : 0
Postów : 3


Powrót do góry Go down

Między młotem a kowadłem :( Empty Re: Między młotem a kowadłem :(

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach