Poszło o powieszenie prania
+15
Cleo
secret1983
anulaaa33
sylwia
gonialbn
rumianek :)
Triss
Majka
Armelia1
maxine-fee
aniaffff
mama33
dagolis
Nieznajoma
Kalitka
19 posters
Strona 1 z 1
Poszło o powieszenie prania
wiecie, padalam już z nóg wieczorem i poprosiłam mojego szanownego męza, by powiesił pranie... powiedział, że OK.
Rano wchodzę do suszarni, a tam pranie wciąż w pralce! Wyobrażacie sobie? Musiałam to uprać drugi raz.
Idę do niego i pytam dlaczego powiedział, ze zrobi i nic. A ten wyskakuje, że wielkie mi co uprac drugi raz i ze powinnam sama to ogarniac!!!
Gbur jeden!!! Nigdy się tak nei zachowywyał!!!!!!!!!!!!!!
mam go serdczenie dość!
Rano wchodzę do suszarni, a tam pranie wciąż w pralce! Wyobrażacie sobie? Musiałam to uprać drugi raz.
Idę do niego i pytam dlaczego powiedział, ze zrobi i nic. A ten wyskakuje, że wielkie mi co uprac drugi raz i ze powinnam sama to ogarniac!!!
Gbur jeden!!! Nigdy się tak nei zachowywyał!!!!!!!!!!!!!!
mam go serdczenie dość!
Kalitka-
- Potrafię : grać na gitarze :P
Wiek : 45
Jestem z: : Płońsk
Dzieci : Kaja, Sebastian
Zaproszeń na ciacho : 1
Postów : 29
Re: Poszło o powieszenie prania
to nie pierz mu prze kilka dni jesli mu sie nasklada i bedzie sie upominal o czysty ciuch to mu powiedz wielkie mi co uprac i powiesic!!!!
Nieznajoma-
- Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)
Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810
Re: Poszło o powieszenie prania
ach Ci faceci...
większość wychodzi chyba z założenia że kobieta to jak ośmiornica ma kilka rączek do roboty i jeszcze siły jej na to wszytko ma starczyć i koniec!!
żeby tak można było na jakiś czas sie zamienić rolami to ciekawe jak wtedy by nas traktowali jakby zrozumieli ile jest pracy przy dzieciach i w domu!!!
Kalitka a ja na Twoim miejscu wszystko bym powieszała oprócz jego ciuchów. A niech leża sobie dalej w tej pralce!! moze to go czegoś nauczy???
większość wychodzi chyba z założenia że kobieta to jak ośmiornica ma kilka rączek do roboty i jeszcze siły jej na to wszytko ma starczyć i koniec!!
żeby tak można było na jakiś czas sie zamienić rolami to ciekawe jak wtedy by nas traktowali jakby zrozumieli ile jest pracy przy dzieciach i w domu!!!
Kalitka a ja na Twoim miejscu wszystko bym powieszała oprócz jego ciuchów. A niech leża sobie dalej w tej pralce!! moze to go czegoś nauczy???
dagolis-
- Wiek : 73
Jestem z: : Wawa
Dzieci : Julia
Zaproszeń na ciacho : 51
Postów : 2524
Re: Poszło o powieszenie prania
No normalnie co za facet ! A ja bym powybierała i powiesiła jego rzeczy te co kisiły się przez całą noc w pralce! Po wyschnięciu niech je sobie założyKalitka napisał:wiecie, padalam już z nóg wieczorem i poprosiłam mojego szanownego męza, by powiesił pranie... powiedział, że OK.
Rano wchodzę do suszarni, a tam pranie wciąż w pralce! Wyobrażacie sobie? Musiałam to uprać drugi raz.
Idę do niego i pytam dlaczego powiedział, ze zrobi i nic. A ten wyskakuje, że wielkie mi co uprac drugi raz i ze powinnam sama to ogarniac!!!
Gbur jeden!!! Nigdy się tak nei zachowywyał!!!!!!!!!!!!!!
mam go serdczenie dość!
mama33-
- Potrafię : tańczyć oberka i nie tylko
Wiek : 48
Jestem z: : Warmii i Mazur
Dzieci : ukochany synek
Zaproszeń na ciacho : 123
Postów : 4674
Re: Poszło o powieszenie prania
dagolis napisał:ach Ci faceci...
większość wychodzi chyba z założenia że kobieta to jak ośmiornica ma kilka rączek do roboty i jeszcze siły jej na to wszytko ma starczyć i koniec!!
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: Poszło o powieszenie prania
jak bym o swoim czytala :( teraz pomaga bo nie ma wyjscia i musi
maxine-fee-
- Potrafię : wszystko :)
Wiek : 44
Jestem z: : wami
Dzieci : Marcysia :)
Zaproszeń na ciacho : 24
Postów : 779
Re: Poszło o powieszenie prania
Witam !!
Czy przez przypadek nie piszecie o moim mężu??
Czy przez przypadek nie piszecie o moim mężu??
Armelia1-
- Potrafię : dobrze gotować
Wiek : 41
Jestem z: : śląskie
Dzieci : córeczka Nadia
Zaproszeń na ciacho : 64
Postów : 1917
Re: Poszło o powieszenie prania
niestety ten mój chłop też ma dwie lewe ręce do prac domowych i jak ma coś zrobić to zawsze jest zmęczony ale niech tylko jakiś kolega zadzwoni,że potrzebuje pomocy,bo mu się samochód popsuł to nie zdąży się rozłączyć a mój małżonek już grzebie pod maską!! Szkoda słów!...
Ile ja już se krwi napsułam,żeby to zmienić i nic! To co radzi dagolis wypróbowałam kiedyś na mężu i podziałało-na chwilkę :(
Niestety panowie chyba są odporni na takie "nauczki"
Ile ja już se krwi napsułam,żeby to zmienić i nic! To co radzi dagolis wypróbowałam kiedyś na mężu i podziałało-na chwilkę :(
Niestety panowie chyba są odporni na takie "nauczki"
Armelia1-
- Potrafię : dobrze gotować
Wiek : 41
Jestem z: : śląskie
Dzieci : córeczka Nadia
Zaproszeń na ciacho : 64
Postów : 1917
Re: Poszło o powieszenie prania
dobrze ze moj tu widze wyjatek prac nie potrafi nawet ostatnio zle pralke wyłaczył jak kazałam (wyciagnoł wtyczke bo cos w prormaie namieszał),ale pranie mi powiesi jak trzeba:) jak poszłam do szpitala na porodowke to sam wszystko powiesił (sis mu pralke zalączyła) i uprasował hihihi
Majka-
- Potrafię : hmmm
Wiek : 47
Jestem z: : z małopolskiego/okolice krakowa
Dzieci : dwoje:)
Zaproszeń na ciacho : 7
Postów : 254
Re: Poszło o powieszenie prania
ale ma inne wady (tak chcialam dodac co by za idealny nie był):(
Majka-
- Potrafię : hmmm
Wiek : 47
Jestem z: : z małopolskiego/okolice krakowa
Dzieci : dwoje:)
Zaproszeń na ciacho : 7
Postów : 254
Re: Poszło o powieszenie prania
moj maz sprzata
prania nie powiesi ale sprzata
prania nie powiesi ale sprzata
Triss-
- Potrafię : różnie
Wiek : 54
Jestem z: : podkarpacia
Dzieci : wspaniałacórka i następne w drodze
Zaproszeń na ciacho : 16
Postów : 794
Re: Poszło o powieszenie prania
Mój mężuś tyle rzeczy robi w domu i dookoła, przy samochodzie i motocyklach, że już nie miałabym serca (a on czasu), żeby jeszcze coś z tzw. domowych obowiązków mu dołożyć. Ale odkąd jestem w ciąży sprząta kocią kuwetę, odkurza i umył okna
rumianek :)-
- Potrafię : całe mnóstwo rzeczy :)
Wiek : 47
Jestem z: : Lublina
Dzieci : jedna kruszynka :)
Zaproszeń na ciacho : 31
Postów : 897
Re: Poszło o powieszenie prania
mój pralke sam załącza pakuje sobie ciuchy i nawet rozwiesic umie -ale swoje wady tez ma:)
Nieznajoma-
- Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)
Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810
Re: Poszło o powieszenie prania
A mnie samej zdarza się zostawić pranie na noc i wyjmuję rano,mimo,że mam opcję w pralce uprania do konkretnej godziny,ale mój mąż rozwiesza pranie jak trzeba.
gonialbn-
- Potrafię : stanąć na głowie
Wiek : 47
Jestem z: : ?
Dzieci : !
Zaproszeń na ciacho : 16
Postów : 781
Re: Poszło o powieszenie prania
moj jak musi to zrobi ale rzadko musi wiec rzadko robi
sylwia-
- Potrafię : duzo
Wiek : 37
Jestem z: : Glasgow
Dzieci : Wiktoria
Zaproszeń na ciacho : 44
Postów : 1401
Re: Poszło o powieszenie prania
Mój jak powiem to zrobi ale tak że ... ręce opadają....musze wszystko poprawiać więc już nie prosze tylko robie sama bo nie lubie jak się robi dwa razy tą samą rzecz
anulaaa33-
- Potrafię : śmiać się :D
Wiek : 40
Jestem z: : Polski :D
Dzieci : 3 baby
Zaproszeń na ciacho : 133
Postów : 6481
Re: Poszło o powieszenie prania
Mój zrobi coś owszem,ale po moich usilnych prośbach i groźbach:)Z reguły nie chce mi się prosić więc sama robię co muszę.Przynajmniej wiem,że będzie porządnie a nie na od...
secret1983- Wiek : 40
Jestem z: : Nowy Sącz
Dzieci : Bartuś,Maja
Zaproszeń na ciacho : 0
Postów : 3
Re: Poszło o powieszenie prania
dziewczyny bo faceta to trzeba sobie wyszkolić.. wyobraźcie sobie że mój to był synek mamusi, pod buźkę podane, wyprasowane, jak wyjeżdżał to mamusia pakowała a teraz? sam prasuje swoje koszule, zmywa jak ja nie mam ochoty, włącza pranie bo widzi że mu się majtasy kończą rozwiesza, odnosi szklanki i talerze do zlewu... wymagało to czasu ale wyjaśniłam mu że samo się nie zrobi.. a zaczęło się tak... zrobiłam herbatke mojemu misiowi i przyniosłam pod ryjek, wypił i szklaneczka sobie stała... no to mu mówię kochanie ale szklanka się sama nie odniesie a on mi na to... sama też tu nie przyszła.... no więc otrzymał szkołę życia i po roku od wydarzenia mam ułożonego TZ-ta
Cleo-
- Wiek : 44
Jestem z: : It
Dzieci : pierwsza ciąża
Zaproszeń na ciacho : 6
Postów : 106
Re: Poszło o powieszenie prania
Cleo mój to tez syneczek mamusi, chłop 30 lat zaraz skończy a ona nadal do niego mówi Pawełek
Też go uczę i tresuje ale mój chyba bardziej odporny od Twojego. Chociaz cos tam załapal.
Też go uczę i tresuje ale mój chyba bardziej odporny od Twojego. Chociaz cos tam załapal.
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: Poszło o powieszenie prania
bardzo mi sie podobała ta wypowiedz,ja stwierdzam,ze mojemu dawałam za duzo luzu,ale sie to zmieni,teraz miał 2 tyg opieki i od pn wraca do pracy i powiem szczerze ze ciesze sie wole czekac na niego jak wróci niz widziec jak powoli wstaje i powoli sniadanie, kawa! musze sie prosic zrób to ,tamto,owszem zrobi ale nie sam od siebie.potrafi wziac szklanke ze stołu i zaniesc do zmywarki ,ale łyzeczki czy np.scierki obok juz nie wezmie ,wiec awsze go pytam lubisz miec takie puste przebiegi.dzis stwierdził ze jest wykonczony praca w domu myslałam ze go smiechem zabije bo przemył tylko podłoge, wycianał garnki ze zmywarki i postawił na rosól gdzie rosól przeciez sam sie gotuje tylko trzeba wrzucic wszystko ochhhhhhCleo napisał:dziewczyny bo faceta to trzeba sobie wyszkolić.. wyobraźcie sobie że mój to był synek mamusi, pod buźkę podane, wyprasowane, jak wyjeżdżał to mamusia pakowała a teraz? sam prasuje swoje koszule, zmywa jak ja nie mam ochoty, włącza pranie bo widzi że mu się majtasy kończą rozwiesza, odnosi szklanki i talerze do zlewu... wymagało to czasu ale wyjaśniłam mu że samo się nie zrobi.. a zaczęło się tak... zrobiłam herbatke mojemu misiowi i przyniosłam pod ryjek, wypił i szklaneczka sobie stała... no to mu mówię kochanie ale szklanka się sama nie odniesie a on mi na to... sama też tu nie przyszła.... no więc otrzymał szkołę życia i po roku od wydarzenia mam ułożonego TZ-ta
Izula85-
- Potrafię : zjeść całą czekolade i szukac jeszcze
Wiek : 38
Jestem z: : ZE WSI:)
Dzieci : mała kruszynka Natalia
Zaproszeń na ciacho : 48
Postów : 1261
Re: Poszło o powieszenie prania
Kalitka apropo prania od 5 rano wczoraj prałam posciel reczniki,naprawde nazbierało sie tego i o 8 mowie mu prosze powies na polu ,bo było slicznie i chciałam zeby ładnie wyschło,przygotowałam ładnie w misce porosciagane gotowe do rozwieszki, i co??
nie popatrzyłam czy to zrobił o 10 sie zwinał i pojechał załatwiac sprwy,wiec mysałam ze przyjedzie tak o 12 ,nie przyjechał dopiero o 15 gdzie juz było zimno i wilgotono ,ludzie zaczynali palic w piecach wiec byłby zarabisty osad na nim,i powiesiłam na strychu zalana łzami.wczesniej sie nie dało bo nie mam z kim zostawic dziecka nawet jak sie kapałam to wziełam ja do wózka do łazienki wiec nie jestes sama.podziekowałam mezowi za zajebista opieke nade mna i nad dzieckiem i sie obraziłam na 5 min niestety,moje hormony daja mi tak to popalic,ze za kazdym raem kiedy chce pokazac mu ze sie gniewam i pomysle ,ze on na mniepatrzy to wybucham smiechem,ja juz chyba zwariowałam
nie popatrzyłam czy to zrobił o 10 sie zwinał i pojechał załatwiac sprwy,wiec mysałam ze przyjedzie tak o 12 ,nie przyjechał dopiero o 15 gdzie juz było zimno i wilgotono ,ludzie zaczynali palic w piecach wiec byłby zarabisty osad na nim,i powiesiłam na strychu zalana łzami.wczesniej sie nie dało bo nie mam z kim zostawic dziecka nawet jak sie kapałam to wziełam ja do wózka do łazienki wiec nie jestes sama.podziekowałam mezowi za zajebista opieke nade mna i nad dzieckiem i sie obraziłam na 5 min niestety,moje hormony daja mi tak to popalic,ze za kazdym raem kiedy chce pokazac mu ze sie gniewam i pomysle ,ze on na mniepatrzy to wybucham smiechem,ja juz chyba zwariowałam
Izula85-
- Potrafię : zjeść całą czekolade i szukac jeszcze
Wiek : 38
Jestem z: : ZE WSI:)
Dzieci : mała kruszynka Natalia
Zaproszeń na ciacho : 48
Postów : 1261
Re: Poszło o powieszenie prania
i już nie wiem co gorsze...czy mąż, którego trzeba gonić do roboty ,czy taki mój , który mnie poprawia na każdym kroku..lubię porządek, ale mój mężuś to rany boskie! spodnie sam w rękach pierze, pranie rozwiesza, szmatki wszystkie w szarym mydełku zapiera....
teraz wiecie czemu łazienkę kafelkuje już 3 tydz...bo co pyłek spadnie to on już sprząta..no ale to szkoła teściowej...kochany facet, tylko lubi jak mu się duuuuuuużo za wszystko dziękuje i chwali..
teraz wiecie czemu łazienkę kafelkuje już 3 tydz...bo co pyłek spadnie to on już sprząta..no ale to szkoła teściowej...kochany facet, tylko lubi jak mu się duuuuuuużo za wszystko dziękuje i chwali..
artanula-
- Potrafię : śmiać się z siebie
Wiek : 53
Jestem z: : Warszawa
Dzieci : Maciek, Maja i Maksiu w drodze :)
Zaproszeń na ciacho : 19
Postów : 352
Re: Poszło o powieszenie prania
Mój nie robi nic w domu ani tak zwanie koło domu!wszystko sama musze!bedac w ciązy nawet kosiłam kosiarka zyłkowa bo on nie miał czasu!Kiedys uzgodnilismy jego obowiazki tzn wynoszenie smieci które ja wczesniej pakuje i stawiam przy drzwiach!Nie wywiazuje sie do dnia dzisiejszego!teraz mam małe dziecko i duże!po kazdym trzeba cos sprzatac!
Lenka12_12-
- Potrafię : jeść!hiiihi!nawet samodzielnie
Wiek : 38
Jestem z: : TAM
Dzieci : narazie pozostane przy jednym słoneczku Adrianku!
Zaproszeń na ciacho : 47
Postów : 1644
Re: Poszło o powieszenie prania
moj teraz nie robi nic
jutro nie gotuje obiadu
jutro nie gotuje obiadu
Triss-
- Potrafię : różnie
Wiek : 54
Jestem z: : podkarpacia
Dzieci : wspaniałacórka i następne w drodze
Zaproszeń na ciacho : 16
Postów : 794
Re: Poszło o powieszenie prania
hehehe dziewczyny spokojnie, nie wiecie ile mnie to kosztowało nerwów i pakowania walizek i tak mam jeszcze wiele do zrobienia.. no i podobnie jak wy, wolę gdy jest w pracy niż w domu a w sobotę jak mam sprzątać to ładnie proszę o pozmywanie naczyń czy też odkurzenie (cokolwiek byle by się przysłużył porządkom) i wysyłam chłopa spać... jak sobie wsio ładnie wyschnie to go budzę wtedy mam pewność, że nie będzie jego stópek na mokrej podłodze
Cleo-
- Wiek : 44
Jestem z: : It
Dzieci : pierwsza ciąża
Zaproszeń na ciacho : 6
Postów : 106
Re: Poszło o powieszenie prania
Mi wcześniej nie przeszkadzało (a nawet o zgrozo! bawiło mnie!), że mój jest taki bałaganiarz: gdzie nie pójdzie, tam ze sobą zawlecze to, co akurat ma w ręku np. kubek z kawą, młotek itp. a potem mnie pyta, gdzie to jest Kiedyś latałam i zbierałam po nim wszystkie te rzeczy, ale teraz, kiedy mam Miśkę, to czasu jest mniej i mnie to wkurza, że chłop mój burdello takie w chałupie mi robi Czasem więc się awanturuję, ale to skutkuje na krótko
rumianek :)-
- Potrafię : całe mnóstwo rzeczy :)
Wiek : 47
Jestem z: : Lublina
Dzieci : jedna kruszynka :)
Zaproszeń na ciacho : 31
Postów : 897
Re: Poszło o powieszenie prania
bo to jest tak ze chcemy zeby nam pomagali ale jak sie za cos bieze moj maz to szlak mnie trafia bo ja bym zrobiła to szybciej a jak patrze na niego ze sie grzebie jak mucha w smole to wole to sama zrobic wiem ze to zle ale inaczej nie moge
sylwia-
- Potrafię : duzo
Wiek : 37
Jestem z: : Glasgow
Dzieci : Wiktoria
Zaproszeń na ciacho : 44
Postów : 1401
Re: Poszło o powieszenie prania
hihi...wczoraj teściowa powiedziała, że ja powinnam sobie Maćka w ramki oprawić i na ścianie powiesić(niby taki doskonały), a ja jej na to, że niestety nie ma już miejsca , bo wszędzie ja już w ramkach wiszę
artanula-
- Potrafię : śmiać się z siebie
Wiek : 53
Jestem z: : Warszawa
Dzieci : Maciek, Maja i Maksiu w drodze :)
Zaproszeń na ciacho : 19
Postów : 352
Re: Poszło o powieszenie prania
zaśmiała się serdeczne ( ale nie wiem co pomyślała )
artanula-
- Potrafię : śmiać się z siebie
Wiek : 53
Jestem z: : Warszawa
Dzieci : Maciek, Maja i Maksiu w drodze :)
Zaproszeń na ciacho : 19
Postów : 352
Re: Poszło o powieszenie prania
rumianek napisał:Mi wcześniej nie przeszkadzało (a nawet o zgrozo! bawiło mnie!), że mój jest taki bałaganiarz: gdzie nie pójdzie, tam ze sobą zawlecze to, co akurat ma w ręku np. kubek z kawą, młotek itp. a potem mnie pyta, gdzie to jest Kiedyś latałam i zbierałam po nim wszystkie te rzeczy, ale teraz, kiedy mam Miśkę, to czasu jest mniej i mnie to wkurza, że chłop mój burdello takie w chałupie mi robi Czasem więc się awanturuję, ale to skutkuje na krótko
mnie przy jednym to tylko troche nerwiło za to teraz mogłabym go ..........
z trójka dzieci nerwi mnie to potrójnie no ale cóż poradze jak sie ma taką mamusie co nie dbała żeby swoje dzieci choć po sobie posprzątały
anulaaa33-
- Potrafię : śmiać się :D
Wiek : 40
Jestem z: : Polski :D
Dzieci : 3 baby
Zaproszeń na ciacho : 133
Postów : 6481
Re: Poszło o powieszenie prania
moj sie wkurzyl bo jutro musi wstac wczesniej
chyba sie jednak rozwiode
chyba sie jednak rozwiode
Triss-
- Potrafię : różnie
Wiek : 54
Jestem z: : podkarpacia
Dzieci : wspaniałacórka i następne w drodze
Zaproszeń na ciacho : 16
Postów : 794
Re: Poszło o powieszenie prania
Triss napisał:moj sie wkurzyl bo jutro musi wstac wczesniej
chyba sie jednak rozwiode
każdy powód dobry
anulaaa33-
- Potrafię : śmiać się :D
Wiek : 40
Jestem z: : Polski :D
Dzieci : 3 baby
Zaproszeń na ciacho : 133
Postów : 6481
Re: Poszło o powieszenie prania
to powod jeden z wielu nie jedyny
pisalan na farum chyba az za duzo
pisalan na farum chyba az za duzo
Triss-
- Potrafię : różnie
Wiek : 54
Jestem z: : podkarpacia
Dzieci : wspaniałacórka i następne w drodze
Zaproszeń na ciacho : 16
Postów : 794
Re: Poszło o powieszenie prania
Triss napisał:to powod jeden z wielu nie jedyny
pisalan na farum chyba az za duzo
Triss kochana spokojnie,może to taki chwilowy kryzysik
Izula85-
- Potrafię : zjeść całą czekolade i szukac jeszcze
Wiek : 38
Jestem z: : ZE WSI:)
Dzieci : mała kruszynka Natalia
Zaproszeń na ciacho : 48
Postów : 1261
Re: Poszło o powieszenie prania
Raz na kwartał z reguły robię wietrzenie klimatu...tak jakoś u mnie chyba hormony działają...i wtedy pióra lecą, i płacz jest, i nieszczęśliwa jestem i stara i włosy mi rosną....szyby w drzwiach jeszcze nie poleciały..ale..
Kiedyś trzymałam wszystko w sobie, ale kurka tylko ja cierpiałam, a reszta się dziwiła o co mi chodzi....teraz jak robię "porządek" to każdy dowiaduje się głośno o co mi chodzi..Maciek mi powiedział,że kobieta wg niego powinna być ciepła, miła i takie tam...ale tez musi umieć tupnąć nogą i podobno kocha mnie też za"ten" charakterek..
Kiedyś trzymałam wszystko w sobie, ale kurka tylko ja cierpiałam, a reszta się dziwiła o co mi chodzi....teraz jak robię "porządek" to każdy dowiaduje się głośno o co mi chodzi..Maciek mi powiedział,że kobieta wg niego powinna być ciepła, miła i takie tam...ale tez musi umieć tupnąć nogą i podobno kocha mnie też za"ten" charakterek..
artanula-
- Potrafię : śmiać się z siebie
Wiek : 53
Jestem z: : Warszawa
Dzieci : Maciek, Maja i Maksiu w drodze :)
Zaproszeń na ciacho : 19
Postów : 352
Re: Poszło o powieszenie prania
Triss napisał:to powod jeden z wielu nie jedyny
pisalan na farum chyba az za duzo
może jakieś oczyszczenie klimatu zdałoby egzamin? do niczego nie namawiam..ale rozwód?
artanula-
- Potrafię : śmiać się z siebie
Wiek : 53
Jestem z: : Warszawa
Dzieci : Maciek, Maja i Maksiu w drodze :)
Zaproszeń na ciacho : 19
Postów : 352
Re: Poszło o powieszenie prania
a ja uważam że najważniejsza jest rozmowa niestety większość małżeństw nie potrafi ze sobą rozmawiać a jedynym językiem porozumiewawczym jest kłótnia a to niestety nie prowadzi do czegoś dobrego jak to ksiądz mówił przespać sie z problemem i nie podejmowac decyzji pod wpływem impulsu
anulaaa33-
- Potrafię : śmiać się :D
Wiek : 40
Jestem z: : Polski :D
Dzieci : 3 baby
Zaproszeń na ciacho : 133
Postów : 6481
Re: Poszło o powieszenie prania
tylko nie zawsze sie da nie reagować pod wpływem impulsu/emocji
Armelia1-
- Potrafię : dobrze gotować
Wiek : 41
Jestem z: : śląskie
Dzieci : córeczka Nadia
Zaproszeń na ciacho : 64
Postów : 1917
Re: Poszło o powieszenie prania
anulaaa33 napisał:a ja uważam że najważniejsza jest rozmowa niestety większość małżeństw nie potrafi ze sobą rozmawiać a jedynym językiem porozumiewawczym jest kłótnia a to niestety nie prowadzi do czegoś dobrego jak to ksiądz mówił przespać sie z problemem i nie podejmowac decyzji pod wpływem impulsu
nie da sie tak jak w uzyciu jest sila
Triss-
- Potrafię : różnie
Wiek : 54
Jestem z: : podkarpacia
Dzieci : wspaniałacórka i następne w drodze
Zaproszeń na ciacho : 16
Postów : 794
Re: Poszło o powieszenie prania
anula wiele rzeczy da sie wypracowac w zwiazku ale ktos musi chciec
nie tylko jedna strona
wietrzyc sie nie da bo moj maz juz mnie uderzyl moze to powtorzyc
cos sie we mnie zalamalo
nie tylko jedna strona
wietrzyc sie nie da bo moj maz juz mnie uderzyl moze to powtorzyc
cos sie we mnie zalamalo
Triss-
- Potrafię : różnie
Wiek : 54
Jestem z: : podkarpacia
Dzieci : wspaniałacórka i następne w drodze
Zaproszeń na ciacho : 16
Postów : 794
Re: Poszło o powieszenie prania
Triss napisał:anulaaa33 napisał:a ja uważam że najważniejsza jest rozmowa niestety większość małżeństw nie potrafi ze sobą rozmawiać a jedynym językiem porozumiewawczym jest kłótnia a to niestety nie prowadzi do czegoś dobrego jak to ksiądz mówił przespać sie z problemem i nie podejmowac decyzji pod wpływem impulsu
nie da sie tak jak w uzyciu jest sila
Triss o jakiej ty sile do jasnej choinki piszesz, chyba nie masz na myśli przemocy fizycznej
rossi82-
- Potrafię : zrobić bardzo smacznego zakalca ;)
Wiek : 41
Jestem z: : Szkocji
Dzieci : jedna sztuka ;)
Zaproszeń na ciacho : 68
Postów : 1933
Re: Poszło o powieszenie prania
moj maz mnie uderzyl
on mowi ze mnie tylko kłłapnął
cos sie we mnie zalamalo
poki co nie moge sie rozwiesc bo nie dam rady sama sobie z dziecmi
on mowi ze mnie tylko kłłapnął
cos sie we mnie zalamalo
poki co nie moge sie rozwiesc bo nie dam rady sama sobie z dziecmi
Triss-
- Potrafię : różnie
Wiek : 54
Jestem z: : podkarpacia
Dzieci : wspaniałacórka i następne w drodze
Zaproszeń na ciacho : 16
Postów : 794
Re: Poszło o powieszenie prania
tris to smutne co piszesz!mam nadzieje ze kiedys to sobie przemyslisz i bedziesz wiedziała ze sama takze sobie poradzisz!
Lenka12_12-
- Potrafię : jeść!hiiihi!nawet samodzielnie
Wiek : 38
Jestem z: : TAM
Dzieci : narazie pozostane przy jednym słoneczku Adrianku!
Zaproszeń na ciacho : 47
Postów : 1644
Re: Poszło o powieszenie prania
lenka poki co nie dam rady finasowo
Triss-
- Potrafię : różnie
Wiek : 54
Jestem z: : podkarpacia
Dzieci : wspaniałacórka i następne w drodze
Zaproszeń na ciacho : 16
Postów : 794
Re: Poszło o powieszenie prania
alimenty zasadzone opieka społeczna i to ze jestes matka samotnie wychowujaca dziecko swiadczy o tym ze z głodu nie umrzecie!nie odbierz tego ze cie nastawiam !poprostu mówie ze bez męza da sie życ!
Lenka12_12-
- Potrafię : jeść!hiiihi!nawet samodzielnie
Wiek : 38
Jestem z: : TAM
Dzieci : narazie pozostane przy jednym słoneczku Adrianku!
Zaproszeń na ciacho : 47
Postów : 1644
Re: Poszło o powieszenie prania
da sie da
poki co nie mialabym co zrobic z dziecmi
maz stara sie o wybaczenie
a ja mam dosyc
do tego w pracy........
chyba popadam w depresje
poki co nie mialabym co zrobic z dziecmi
maz stara sie o wybaczenie
a ja mam dosyc
do tego w pracy........
chyba popadam w depresje
Triss-
- Potrafię : różnie
Wiek : 54
Jestem z: : podkarpacia
Dzieci : wspaniałacórka i następne w drodze
Zaproszeń na ciacho : 16
Postów : 794
Re: Poszło o powieszenie prania
Tiss biedactwo jestem z TobąTriss napisał:moj maz mnie uderzyl
on mowi ze mnie tylko kłłapnął
cos sie we mnie zalamalo
poki co nie moge sie rozwiesc bo nie dam rady sama sobie z dziecmi
Izula85-
- Potrafię : zjeść całą czekolade i szukac jeszcze
Wiek : 38
Jestem z: : ZE WSI:)
Dzieci : mała kruszynka Natalia
Zaproszeń na ciacho : 48
Postów : 1261
Re: Poszło o powieszenie prania
Triss napisał:lenka poki co nie dam rady finasowo
Triss moja mama tak mówiła i dzięki temu miałam koszmarne dzieciństwo
Może pomogłaby Wam terapia małżeńska ...a jeżeli nie, to uwierz w siebie i myśl wyłącznie o sobie i swoich dzieciach - wybierz rozwiązanie najbezpieczniejsze dla Was, a życie z "bokserem" do takich nie należy
Życzę powodzenia i trzymam kciuki!
rumianek :)-
- Potrafię : całe mnóstwo rzeczy :)
Wiek : 47
Jestem z: : Lublina
Dzieci : jedna kruszynka :)
Zaproszeń na ciacho : 31
Postów : 897
Re: Poszło o powieszenie prania
Triss kochana Rumianek i Lenka mają rację!!!
Pewnie finansowo nie będzie łatwo ale żadne pieniądze nie zwrócą beztroskiego dzieciństwa!!
Powodzenia i trzymam kciuki za podjecie właściwej decyzji!!!
Pewnie finansowo nie będzie łatwo ale żadne pieniądze nie zwrócą beztroskiego dzieciństwa!!
Powodzenia i trzymam kciuki za podjecie właściwej decyzji!!!
Armelia1-
- Potrafię : dobrze gotować
Wiek : 41
Jestem z: : śląskie
Dzieci : córeczka Nadia
Zaproszeń na ciacho : 64
Postów : 1917
Similar topics
» jakie proszki do prania ?
» Suszarka do ubran (prania)-co sadzicie?
» Moje dziecko poszło w świat!!!!
» Jak poznaliście swoje połówki i jak to dalej poszło:))
» Suszarka do ubran (prania)-co sadzicie?
» Moje dziecko poszło w świat!!!!
» Jak poznaliście swoje połówki i jak to dalej poszło:))
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach