Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.
Listopad 2024
PonWtoSroCzwPiąSobNie
    123
45678910
11121314151617
18192021222324
252627282930 

Calendar Calendar

WAŻNE LINKI
2008-2010
DESIGN
BY NITKA

łóżkowe wpadki...

+14
bywalec1
Mama usunęła swój profil
kika4333
Triss
mama33
aniaffff
sylwia
Somsiadka
rumianek :)
Mama i corcia
dagolis
Marzena i Maja
agnese
Nieznajoma
18 posters

Strona 1 z 2 1, 2  Next

Go down

łóżkowe wpadki... Empty łóżkowe wpadki...

Pisanie by Nieznajoma Czw 04 Cze 2009, 14:04

kiedys z moim małż zabieramy sie do roboty juz prawie nadzu i wogóle mówie zeby zgasił lampke zeby roksanie nie przeszkadzała on wstaje odwraca sie a Roksana z oczami wielkimi jak 5zlotówki patrzy co sie dzieje normalnie nie wiem kiedy sie obudzila...dopiero za jakas godzine wrocilismy do rzeczy ale wtedy to zaczelam sie smiac bbo juz nie wytrzymalam O nie mogę!
Nieznajoma
Nieznajoma
 
 

Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)

Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Nieznajoma Czw 04 Cze 2009, 14:08

a tu cos z neta znalazlam...

To przytrafiło się mojej koleżance. Wysłała mi takiego smsa po stosunku :"Nie mogę, ha,ha! Kochałam się z X na pieska i zamiast na plecy spuścił mi się do UCHA!!!"

* * * * *A ja pamiętam, jak w najważniejszym momencie po prostu zjechałam z łóżka. Za mocno byłam popychana, usłyszałam tylko: "Uciekasz mi kotku" A potem tylko kupa śmiechu.

* * * * *Kochaliśmy się dość ostro mówiąc sobie różne świństwa. W pewnym momencie powiedziałam do niego "Zerżnij mnie" a on na to "Ale nie mam piły".
W tym momencie odeszła mi ochota.

* * * * *A mój ex chłopak któremu się wydaje, że w te "klocki" jest po prostu najlepszy na świecie, podczas zmieniania pozycji spadł z łóżka. Grzmotnął o podłogę. Nie mogłam powstrzymać śmiechu - on wielki macho spogląda na mnie przerażony i zaskoczony z podłogi (dodam ze bylismy lekko na fazie). Udawałam ze nic się nie stało, zaczęliśmy znowu to robić ale nie mogłam i wybuchłam śmiechem.

* * * * *Pozycja klasyczna. Punkt kulminacyjny. Pies wpadł do pokoju i ugryzł mojego faceta w tyłek.

* * * * *

Kiedyś leżąc na dywanie w ekstazie pociągnęłam za ławę, która przechyliła się i spadła mi na łeb wielka szklana popielniczka.

* * * * *

Kombinowaliśmy z krzesłem tak jakoś stanęłam chyba krzywo, że jak we mnie wszedł to poleciałam na bok ciągnąc go za sobą, nie powiem za co... Bum i leżeliśmy lekko zmiażdżeni przez krzesełko.

* * * * * *

Jeden gościu gdy dochodził krzyczał "Jezu".A mnie kiedyś podczas uprawiania seksu zablokowała się głowa między ścianą a kanapą. Nie umiałam się ruszyć, ani w jedną ani w drugą stronę. Byliśmy przerażeni, bo kaloryfer był bardzo gorący i zaczynał mnie parzyć po policzkach. Na szczęście jakoś się wyratowałam, cudem.

* * * * *

Postanowiłam wziąć do buzi zanim urośnie i zobaczyć jak to jest, jak rośnie w buzi. Powiedziałam mu o tym i odtąd ilekroć chciałam tak zrobić, to mu z podniecenia od razu stawał. Jemy raz kolacje, a ja myślę skikne pod stół i go zaskoczę to nie zdąży pomyśleć co robie, a ja go wtedy cap do dzioba. Szukam odpowiedniego momentu, zagaduje i nagle siup pod stół. Walnęłam się o kant czołem tak, że krew się polała i musieliśmy jechać na pogotowie. Sześć szwów i wróciliśmy do domu. a w domu on mnie pyta co się właściwie stało:
- Zemdlałaś czy co, że spadłaś nagle pod stół ?
Nie powiedziałam mu co się stało.






ten ostatni mi powalił O nie mogę! O nie mogę!
Nieznajoma
Nieznajoma
 
 

Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)

Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by agnese Czw 04 Cze 2009, 14:25

"ten ostatni mi powalił O nie mogę! O nie mogę!"
mnie też aż Nastusia sie na mnie patrzyła "z czego ta głupia matka sie tak smieje" pewnie sobie pomyslala
agnese
agnese
 
 

Potrafię : wiele
Wiek : 41
Jestem z: : FR
Dzieci : mam córeczkę

Zaproszeń na ciacho : 23
Postów : 1559


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Marzena i Maja Czw 04 Cze 2009, 17:08

LOL
Marzena i Maja
Marzena i Maja
 
 

Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia

Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Nieznajoma Czw 04 Cze 2009, 17:54

Nieznajoma napisał:


Jeden gościu gdy dochodził krzyczał "Jezu".A mnie kiedyś podczas uprawiania seksu zablokowała się głowa między ścianą a kanapą. Nie umiałam się ruszyć, ani w jedną ani w drugą stronę. Byliśmy przerażeni, bo kaloryfer był bardzo gorący i zaczynał mnie parzyć po policzkach. Na szczęście jakoś się wyratowałam, cudem.

O nie mogę! O nie mogę!
Nieznajoma
Nieznajoma
 
 

Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)

Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by dagolis Czw 04 Cze 2009, 19:24

ktoś mi to kiedyś przesłał znalezione na czacie:

Słuchaj, jaka historia
dajesz
Koleżance mojej kuzynki
coś sie złego działo w pochwie i okolicach, jakieś swędzenie i te sprawy
To poszła do lekarza i lekarz tam wykrył jakiegoś grzyba
i nie wiedział, jak go leczyc, bo on wystepuje tylko u trupów
ano, trupów sie nie leczy Hah
ale zczaj to
jej facet pracuje w kostnicy...

dagolis
 
 

Wiek : 74
Jestem z: : Wawa
Dzieci : Julia

Zaproszeń na ciacho : 51
Postów : 2524


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by dagolis Czw 04 Cze 2009, 19:27

z tego samego emaila:
<654xxxx> dzieki pawel ze dales mi namiary na ta Mariolke. Calkiem fajna dupa, daje się pukac nawet w kakao, ale nie chce ssac :/ to jest jej wada
strasznie Cie chwalila, ze niezly ogier jestes Hah mowila, ze dwa dni temu ostro szaleliscie u niej a tak ogolnie, to co slychac?

Hej. Tu Aga – pewnie mnie nie znasz… Jestem z Pawłem od prawie roku. Nie ma go teraz, ale bądź pewien – przekaże mu, że pisałeś.

i jeszcze jeden:

ej, badaj akcje
ogladam se w nocy pornola, walac konia nagle matka wchodzi do pokoju
jedyne co zdazylem zrobic to zmienic kanal
no i moja matka zastaje mnie z "interesem" w reku patrzacego na przemowienie Lecha Kaczynskiego

dagolis
 
 

Wiek : 74
Jestem z: : Wawa
Dzieci : Julia

Zaproszeń na ciacho : 51
Postów : 2524


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Nieznajoma Czw 04 Cze 2009, 19:41

O nie mogę! O nie mogę!

"no i moja matka zastała mnie z interesem w rekach patrzącego na przemówienie Lecha Kaczynskiego O nie mogę!:E o nie moge Ogólna radość
Nieznajoma
Nieznajoma
 
 

Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)

Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Mama i corcia Czw 04 Cze 2009, 20:21

No nie wytrzymam O nie mogę! O nie mogę! O nie mogę! O nie mogę!

Na miejscu jego matki oddala bym go do zakladu zamknietego na leczenie O nie mogę! O nie mogę! O nie mogę!
Mama i corcia
Mama i corcia
 
 

Potrafię : dobrze zjesc:))
Wiek : 43
Jestem z: : Austrii
Dzieci : Jessica

Zaproszeń na ciacho : 149
Postów : 6803


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by rumianek :) Czw 04 Cze 2009, 20:25

Dobre LOL
Ja mam coś z autopsji:
jesteśmy sobie z moim jeszcze-nie-mężem w jego pokoju, jeszcze dzieciaki, on tylko trochę zsunął spodnie, ja zasiadłam na nim i przykryłam nas moją długą, szeroką spódnicą no i ...jadę! Nagle do pokoju włazi - o zgrozo! moja przyszła teściowa! Zastygliśmy w tej pozie, ze szkarłatnymi rumieńcami na policzkach, a ona ...siadła obok nas na wersalce i coś do nas gada! Mój wyglądał jakby patrzył na ducha, a ja śmiałam mu się w ramię, a ona chyba nawet nie zorientowała się, w czym rzecz LOL Muszę ją kiedyś zapytać o to LOL
Kwiat
rumianek :)
rumianek :)
 
 

Potrafię : całe mnóstwo rzeczy :)
Wiek : 47
Jestem z: : Lublina
Dzieci : jedna kruszynka :)

Zaproszeń na ciacho : 31
Postów : 897


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by rumianek :) Czw 04 Cze 2009, 20:29

Moja mamuśka też nas kiedyś przyłapała... zawsze pukała, ale wtedy jakoś jej się spieszyło, wpadła do pokoju, a mój zamiast bardziej przykryć się kocem, to ...wyskoczył golusieńki na środek pokoju i w podskokach schował się za drzwiami Zając Ach, cóż to był za widok, mało nie umarłam ze śmiechu O nie mogę!
rumianek :)
rumianek :)
 
 

Potrafię : całe mnóstwo rzeczy :)
Wiek : 47
Jestem z: : Lublina
Dzieci : jedna kruszynka :)

Zaproszeń na ciacho : 31
Postów : 897


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by agnese Czw 04 Cze 2009, 20:31

rumianek LOL napisał:Dobre LOL
Ja mam coś z autopsji:
jesteśmy sobie z moim jeszcze-nie-mężem w jego pokoju, jeszcze dzieciaki, on tylko trochę zsunął spodnie, ja zasiadłam na nim i przykryłam nas moją długą, szeroką spódnicą no i ...jadę! Nagle do pokoju włazi - o zgrozo! moja przyszła teściowa! Zastygliśmy w tej pozie, ze szkarłatnymi rumieńcami na policzkach, a ona ...siadła obok nas na wersalce i coś do nas gada! Mój wyglądał jakby patrzył na ducha, a ja śmiałam mu się w ramię, a ona chyba nawet nie zorientowała się, w czym rzecz LOL Muszę ją kiedyś zapytać o to LOL
Kwiat
ja podobnie zaskoczylam(nie chcący i całkiem przypadkiem)mojego brata z jego dziewczyną-juz teraz żoną,ale zaraz przeprosilam i wyszlam zawstydzona z pokoju
agnese
agnese
 
 

Potrafię : wiele
Wiek : 41
Jestem z: : FR
Dzieci : mam córeczkę

Zaproszeń na ciacho : 23
Postów : 1559


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Mama i corcia Czw 04 Cze 2009, 20:56

Rumianek posikalam sie ze smiechu O nie mogę! O nie mogę! O nie mogę!
Mama i corcia
Mama i corcia
 
 

Potrafię : dobrze zjesc:))
Wiek : 43
Jestem z: : Austrii
Dzieci : Jessica

Zaproszeń na ciacho : 149
Postów : 6803


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Nieznajoma Czw 04 Cze 2009, 21:21

kiedys spalismy w kuchni na łóżku rano nam sie zachcialo bara bara z januszem no to dawaj z tym ze na łyzeczke prawie szczutujemy a tu wchodzi przyszła tesciowa pogadala zrobila sobie herbatke a my tak lezymy w rumiencach na twarzy raczej sie nie zorientowała w czym rzecz ale ja myslałam ze zawalu dostane LOL

innym razem kiedys spalismy po imprezie u siostry ja z janusze braciak z zona i kilka osob jeszcze no i wyszlo tak ze strasznie chcialo mi sie pic no i co poszlam po wode mineralna wchodze a moj braciak popycha zoneczke od tylu na stole powiedzialam sorry ja tylko po wode wzielam wode i poszlam dopiero rano na trzezwo bylo mi glupio wtedy tak jakos wrazenia na mnie to nie zrobilo Ogólna radość
Nieznajoma
Nieznajoma
 
 

Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)

Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by dagolis Czw 04 Cze 2009, 22:10

kiedyś jak byłam chora i przyjechał do mnie mój Darek ja w łóżeczku a że chciało nam się kochać to wskoczył do łóżka i do dzieła. nagle słyszę na schodach że idzie moja mama. tyle że zdążył ze mnie wyjść a mama już była w pokoju z kisielkiem dla chorej. udawaliśmy że darek tak troskliwie mnie przytula chorą pod kołderką ale mama pewnie i tak się zorientowała o co chodzi bo wiedziała że my ze sobą sypiamy. zostawiła mi kisielek i wyszła... ale nam było głupio....

dagolis
 
 

Wiek : 74
Jestem z: : Wawa
Dzieci : Julia

Zaproszeń na ciacho : 51
Postów : 2524


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by dagolis Czw 04 Cze 2009, 22:18

jeszcze jedno . zachciało nam się kiedyś spróbować jak to jest na łonie natury. pojechaliśmy nad rzeczkę. poszliśmy wzdłuż niej znaleźć jakie zaciszne miejsce. znależliśmy takie ustronne w miarę miejsce, drzewka czyli tak dość dyskretnie. zatrzymalismy sie zaczynamy się całować, pomalutku zaczynamy rozpinać spodnie a patrzę i kątęm oka po drugiej stronie co widze... wędkarza. seksu nad rzeczką nam się odechciało a na dokończenie naszego dzieła wróciliśmy do domku LOL

dagolis
 
 

Wiek : 74
Jestem z: : Wawa
Dzieci : Julia

Zaproszeń na ciacho : 51
Postów : 2524


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Nieznajoma Czw 04 Cze 2009, 22:26

slyszalam kiedys ze pewna dziewczyna ze swoim facetem tak intensywnie sie kochali, ze on wyslizgnal sie z niej i przywalil penisem w kant szafki nocnej...nie pytajcie jak...reszte nocy spedzil w szpitalu...
Nieznajoma
Nieznajoma
 
 

Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)

Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Nieznajoma Czw 04 Cze 2009, 22:30

to tez gdzies znalazłam

***wyjechaliśmy na mazury. jak byliśmy zaraz po zadzwoniła mama zadała kilka pytań a na koniec spytała z przekąsem co mnie tak zmęczyło. powiedziałam jej że przed chwilą biegałam, na co ona (z jesze większym przekąsem) "to ja na basen ide" i napuściła wody do wanny***
Nieznajoma
Nieznajoma
 
 

Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)

Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by dagolis Czw 04 Cze 2009, 22:32

Nieznajoma napisał:slyszalam kiedys ze pewna dziewczyna ze swoim facetem tak intensywnie sie kochali, ze on wyslizgnal sie z niej i przywalil penisem w kant szafki nocnej...nie pytajcie jak...reszte nocy spedzil w szpitalu...


biedactwo i pewnie przez jakiś czas mieli celibat O nie mogę! O nie mogę! O nie mogę! O nie mogę!
pech jak nic!!!

dagolis
 
 

Wiek : 74
Jestem z: : Wawa
Dzieci : Julia

Zaproszeń na ciacho : 51
Postów : 2524


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Nieznajoma Czw 04 Cze 2009, 22:41

siedze czytam i mnie brzuch juz boli ze smiechu

1. pokój hotelowy, romantyczne przyćmione światło, muzyczka i szeroko otwarte drzwi balkonowe. Mój facet robiąc striptiz chciał fachowo zakręcić zdjętymi właśnie bokserkami i wyrzucił je przez te drzwi. Spadły na stolik w restauracji na dole. On po swoje galotki nie poszedł a ja nie byłam już w stanie się kochać

2. kupiliśmy mieszkanie i szybko się do niego wprowadziliśmy. Byliśmy przekonani że jesteśmy pierwszymi lokatorami w budynku, więc nie krępowałam się krzyczeć w trakcie Po dwóch dniach na drzwiach znaleźliśmy karteczkę "Bardzo proszę kochać się ciszej. Ps. Strasznie pani zazdroszczę. Sąsiadka"

3. czasami w ciągu dnia dzwonił do mnie (telefon służbowy) i mówił "milcz i słuchaj", po czym następowała lawina świństewek. Traf chciał, że razu pewnego miałam spotkanie a czekałam na ważny telefon, więc przekierowałam rozmowy na telefon kolegi. No i sie kolega nasłuchał Ale dzielny był, wytrzymał do końca, po czym obiecał, że przekaże mi każde słowo. Nie przekazał
Nieznajoma
Nieznajoma
 
 

Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)

Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Nieznajoma Czw 04 Cze 2009, 23:33

Kiedyś podczas miłosnych uniesień (chuciaz unosił się chyba tylko on), zapomniałam zupełnie, w jakiej jestem sytuacji i... wzięłam pilniczek z szafki nocnej i zaczęłam piłowac paznokcie. Zrobiło mi się strasznie głupio. Wiedziałm, ze żadne przepraszam tu nie pomoże. To wstrętne, ale naprawdę zapomniałam o tym co on mi "robi".
Nieznajoma
Nieznajoma
 
 

Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)

Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Somsiadka Czw 04 Cze 2009, 23:34

o ja cie!!! ale czad, nieznajoma, padlam..
Somsiadka
Somsiadka
 
 

Potrafię : Zjesc kilo lodow na raz
Wiek : 44
Jestem z: : Zielona Góra
Dzieci : Hanuta i Bartek

Zaproszeń na ciacho : 4
Postów : 194


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by sylwia Czw 04 Cze 2009, 23:35

usmiałam sie niesamowicie historie sa przesmieszne
sylwia
sylwia
 
 

Potrafię : duzo
Wiek : 37
Jestem z: : Glasgow
Dzieci : Wiktoria

Zaproszeń na ciacho : 44
Postów : 1401


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Marzena i Maja Czw 04 Cze 2009, 23:35

to 3 jest super LOL
Marzena i Maja
Marzena i Maja
 
 

Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia

Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Somsiadka Czw 04 Cze 2009, 23:37

Nieznajoma napisał:kiedys spalismy w kuchni na łóżku rano nam sie zachcialo bara bara z januszem no to dawaj z tym ze na łyzeczke prawie szczutujemy a tu wchodzi przyszła tesciowa pogadala zrobila sobie herbatke a my tak lezymy w rumiencach na twarzy raczej sie nie zorientowała w czym rzecz ale ja myslałam ze zawalu dostane LOL

no teraz to dopiero wymieklam
Somsiadka
Somsiadka
 
 

Potrafię : Zjesc kilo lodow na raz
Wiek : 44
Jestem z: : Zielona Góra
Dzieci : Hanuta i Bartek

Zaproszeń na ciacho : 4
Postów : 194


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by aniaffff Pią 05 Cze 2009, 00:41

Rumianek Ty to masz historie. W ogóle uśmiałam się ze wszystkich.
aniaffff
aniaffff
 
 

Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka

Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Nieznajoma Pią 05 Cze 2009, 00:45

tych historyjek jest mnustwo normalnie siedziałam i boki zrywałam -pewnie sobie pomyslicie ze jakis zbok jestem caly czas o jendym O nie mogę! no ale same wiecie chlopa nie ma mozna pomarzyc o czym O nie mogę!:E
Nieznajoma
Nieznajoma
 
 

Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)

Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by mama33 Pią 05 Cze 2009, 00:53

Dziewczyny historyjki są super dawno się tak nie uśmiałam aż mnie brzuch boli! Brawo! Brawo! Brawo! Brawo! Brawo! Brawo!
mama33
mama33
 
 

Potrafię : tańczyć oberka i nie tylko
Wiek : 49
Jestem z: : Warmii i Mazur
Dzieci : ukochany synek

Zaproszeń na ciacho : 123
Postów : 4674


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by rumianek :) Pią 05 Cze 2009, 12:54

dagolis napisał:jeszcze jedno . zachciało nam się kiedyś spróbować jak to jest na łonie natury. pojechaliśmy nad rzeczkę. poszliśmy wzdłuż niej znaleźć jakie zaciszne miejsce. znależliśmy takie ustronne w miarę miejsce, drzewka czyli tak dość dyskretnie. zatrzymalismy sie zaczynamy się całować, pomalutku zaczynamy rozpinać spodnie a patrzę i kątęm oka po drugiej stronie co widze... wędkarza. seksu nad rzeczką nam się odechciało a na dokończenie naszego dzieła wróciliśmy do domku LOL

...bo tak zwane łono natury jest ryzykowne LOL Poszliśmy raz z moim na taką łączkę nad wąwozem na jego osiedlu no i nasz naszło, więc nie namyślając się długo wlazłam na niego... Jak się ubieraliśmy, dostrzegliśmy dwóch facetów z lornetka po drugiej stronie wąwozu Hah No cóż było robić? Pomachaliśmy im i poszliśmy LOL

A próbowałyście kiedyś w windzie? My wielokrotnie (ależ za małolata to trzeba było się nakombinować), ale nigdy się nie udało skończyć, bo akurat wtedy ktoś zaczynał się dobijać, jak na złość! Kiedyś nawet jakaś bezczelna sąsiadka skomentowała do swojego chłopa: "Chyba coś było..." Wściekły
rumianek :)
rumianek :)
 
 

Potrafię : całe mnóstwo rzeczy :)
Wiek : 47
Jestem z: : Lublina
Dzieci : jedna kruszynka :)

Zaproszeń na ciacho : 31
Postów : 897


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Triss Pią 05 Cze 2009, 15:31

no no
my z moim obecnym mezem to zostalismy przylapani przez jego ojca
mojego ojca
to w czasach narzecdzenstwa i przez moja macoche juz w czasie malzenstwa ale ja bylam w 9 miesiacu ciazy
moj maz powiedzial ze nie spojrzy jej w oczy
cieszyl sie tylko ze nie zastala nas wczesniej jak ja zajmowalam sie nim
Triss
Triss
 
 

Potrafię : różnie
Wiek : 54
Jestem z: : podkarpacia
Dzieci : wspaniałacórka i następne w drodze

Zaproszeń na ciacho : 16
Postów : 794


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Triss Pią 05 Cze 2009, 15:33

acha
kiedys nocowala u mmnie moja 10 letnia chrzesnica
w pokoju obok ja bylam napalona moj maz obawial sie ze nas uslyszy
no cos nie jestem cicha
ja pewna siebie mowie ze bede sie chamowac
po wszystkim zachciualo mi sie pic
poszlam do kuchni a tam zastala ta chrzesnica
a ona sie mnie pyta " dobrze sie czujesz??"
Triss
Triss
 
 

Potrafię : różnie
Wiek : 54
Jestem z: : podkarpacia
Dzieci : wspaniałacórka i następne w drodze

Zaproszeń na ciacho : 16
Postów : 794


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by kika4333 Pią 05 Cze 2009, 20:31

Dziewczyny ale się uśmiałam aż mnie boki bolą. Żartowniś Żartowniś Żartowniś
kika4333
kika4333
 
 

Potrafię : duuuuużo
Wiek : 44
Jestem z: : centrum Polski
Dzieci : Kacper Natalia

Zaproszeń na ciacho : 13
Postów : 689


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Mama usunęła swój profil Pią 05 Cze 2009, 21:20

normalnie bombowe ale śię smiałam!!!

Mama usunęła swój profil
 
 

Potrafię : wszystkiego po troszku
Wiek : 46
Jestem z: : P.O.
Zaproszeń na ciacho : 8
Postów : 1232


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Nieznajoma Czw 25 Cze 2009, 21:40

z powodów naukowych mieszkam paręset kilometrów od mojego lubego... staramy sie do siebie jeździć najczęściej jak to możliwe ale czasem zdarza się że nie widzimy się miesiąc[] a wiadomo hormony szaleją i czasem nasze rozmowy telefoniczne zbaczają na tor bardziej erotyczny... jakiś czas temu opowiadamy sobie różne "świństewka", mruczymy, rączki niekoniecznie na kołderce i takie tam jest miło i nagle słyszę przerażone "mamo! nie wchodź bez pukania! mówiłem Ci tysiące razy!" przyszła powiedzieć lubemu żeby przekazał mi buziaki od niej ja dostałam ataku śmiechu, erotyczny nastrój prysł i żałuje że nie widziałam min lubego i teściowej...Hah

druga sytuacja też z teściową w roli głównej... ja i luby przychodzimy kiedyś do niego do domu... wita nas jego mama i prosi żebyśmy poszli z nią na chwilę do pokoju bo musi z nami porozmawiać... lekkie zdziwienie ale idziemy... siadamy... ona na przeciwko nas... po chwili milczenia wyciąga z kieszeni paczkę prezerwatyw, rzuca ją na stół i patrząc w oczy lubemu i poważnym, upominającym, matczynym tonem pyta "co to jest?" luby przerażony i bezgranicznie zdziwiony nie wie co powiedzieć... ja czerwona jak burak nie wiem gdzie się schować... zapada niezręczna cisza... a mama lubego "jak ja mam zostać babcią jak wy takich rzeczy używacie?!" i w śmiech... zgłupieliśmy a potem zaczęliśmy się histerycznie śmiać... teściowa się tłumaczyła że sprzątała u lubego, znalazła gumy i stwierdziła, że sobie z nami pożartuje jeszcze luby musiał z nią walkę o nie stoczyć bo nie chciała oddać bo ona chce być babcią

oj... umie kobieta budować napięcie
Nieznajoma
Nieznajoma
 
 

Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)

Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Teściowa Super!!!

Pisanie by bywalec1 Pią 26 Cze 2009, 01:09

Zakręcony Zakręcony O nie mogę!

Gdy córka wyjeżdzała po raz pierwszy z chłopakiem na kilka dni w wakacje (w większym towarzystwie, nie sami. Byla wtedy jeszcze przed maturą)żona strasznie to przeżywała. Gadała jej i gadała. Ode mnie wymagała bym jako ojciec odbył z nimi "poważną rozmowę" Wziąłem młodych i powiedzialem:
Słuchajcie, jesteście juz pełnoletni więc bądźcie odpowiedzielni. Jakby co to liczcie na siebie ba ja juz z nocnikami biegać nie będę. Swoje wybiegałem.

Po dłuższym czasie córka przypomiała to sobie i powiedziała, że mój tekst dał jej dużo więcej do myśłenia niż "smrodek dydaktyczny" mamusi O nie mogę!
bywalec1
bywalec1
 
 

Potrafię : być poważny ale tez wesoły
Wiek : 67
Jestem z: : Warszawa
Dzieci : 2 córki

Zaproszeń na ciacho : 25
Postów : 336


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Nieznajoma Pią 26 Cze 2009, 09:51

to sytuacja mojej kumpeli trochę drastyczna:
Pewnego razu koleżanka zabawie się z TŻcikiem w pokoiku On jak go pan Bóg stworzył, ona go "dopieszcza" ustami całokwicie ubrana W ten do pokoju wparowuje jej pijaniutki tatuś i drze sie na cały dom "Ona mu ssie chuja!!!!". Koleżanka szybko TŻta zasłoniła sobą, on zaczął się ubierać a że lato było to dużo na siebie nie musiał wkładać Jak jej mama wparowała to był już ubrany a ojciec dalej się darł w niebogłosy Jej brat i matka szybko ich zabrali na "przejeżdzkę" bo ojciec zalany w trupa prawie A jej mama na to wszystko "stary to jak sie upije to zawsze sobie jakies głupoty wymyśla" co brat przypieczętował głośnym śmiechem Chłopak jej zjawił sie u niej dopiero po miesiącu

Za to jak nam to opowiadała to myślałam że się posiusiam ze śmiechu
Nieznajoma
Nieznajoma
 
 

Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)

Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Nieznajoma Pią 26 Cze 2009, 09:53

mnie mama wychowywała sama wiec jak przyszla pora na imprezy dyskoteki to wiadomo mamusie sie martwia ale moja mama powiedziała mi zebym robiła co chce tylko z głowa bo jak nie to sama bede pieluchy prac bo ona po 6 juz swoje powypierała LOL -pomogło:)
robiło sie głupoty z głowa Ogólna radość
Nieznajoma
Nieznajoma
 
 

Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)

Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Pdróż poślubna

Pisanie by bywalec1 Pon 29 Cze 2009, 14:16

W podróż poślubna pojechaliśmy nad jeziora. Przepiękna okolica, wspaniała końcówka lata!
Mieliśmy do dyspozycji tylko dla siebie starą wiejska chałupę ojca znajomego nazwiskiem.... powiedzmy Czarnecki. Była niezamieszkała bo gospodarz mieszkał u kobiety z która sie ożenił po owdowieniu. Najbliższe zabudowania kilkaset metrów od nas.
Po śniadaniu wzięło nas na amory więc położylem świeżą poślubione szczęście na tapczanie, ktory stał w kuchni i rozpoczynam grę wstępną. Czule słowka, rozpinam bluzkę...
Wtem słysze że podłoga w sieni zaskrzypiała. Patrzę a w drzwiach stoi.... listonosz! O nie mogę!
Zobaczył co jest grane więc położyl list na stole i na odchodne powiedział:
- Tylko tapczanu staremu Czarneckiemu nie zarwijcie! O nie mogę! O nie mogę!
Dobrze że nie przyjechal nieco poźnej... Zakręcony
bywalec1
bywalec1
 
 

Potrafię : być poważny ale tez wesoły
Wiek : 67
Jestem z: : Warszawa
Dzieci : 2 córki

Zaproszeń na ciacho : 25
Postów : 336


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by anulaaa33 Sro 15 Lip 2009, 13:57

O rany ale się uśmiałam nie mogę O nie mogę!
My za to jechaliśmy po chrześnice na wielkopolske ale że droga była długa i męcząca to trzeba było troszkę ją umilić no więc zaczęłam w drodze więc mój stwierdził że zaraz puści kierownice z "wrażenia" no i szybko szukał jakiegoś zjazdu wiec zjechalismy w pole tak nam się przynajmniej wydawało no bo w poznańskim to większość pól Ogólna radość ja już zajęta baaardzo z tyłu jedzie jakieś autko i świeci nam po oczach to była noc a myślałam że to jest droga także nie ruszając się poczekałam aż przejedzie a tu nagle ktoś puka do mojego okna myślałam że zawału (dostane) Przepraszam czy mogą państwo zjechać z drogi?! Dobrze że nas tam nie znają i że rejestracja obca Zakręcony

anulaaa33
 
 

Potrafię : śmiać się :D
Wiek : 40
Jestem z: : Polski :D
Dzieci : 3 baby

Zaproszeń na ciacho : 133
Postów : 6481


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by mama33 Sro 15 Lip 2009, 14:11

Hihihi anulaa to było niezłe Ale bajeer! O nie mogę! O nie mogę! O nie mogę!
mama33
mama33
 
 

Potrafię : tańczyć oberka i nie tylko
Wiek : 49
Jestem z: : Warmii i Mazur
Dzieci : ukochany synek

Zaproszeń na ciacho : 123
Postów : 4674


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Nieznajoma Wto 04 Sie 2009, 15:02

Moja siostra mi kiedyś opowiadała - była w dyskotece, z przyjaciółmi, kupili sobie jakiś alkohol, ona z kolegą podbiegają do baru zziajani (w sumie od tancow ) i mówią (ONA)-"poprosze kubeczki" (ON)- "Szybko jesli mozna" a barman patrzy na nich i podaje im prezerwatywy. Oni patrzą na siebie i w śmiech Barman usłyszał "gumeczki"
Nieznajoma
Nieznajoma
 
 

Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)

Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Nieznajoma Wto 04 Sie 2009, 15:04

striptiz, starannie zaplanowany. Tż przywiązany apaszkami do fotela, wyraźnie ucieszony. Ja tam się kręcę już troszkę (nie przychodzi mi to tak znowu łatwo, jak brzmi, musze się trochę rozkręcić), trochę się odwracam tyłem, po czym widzę kątem oka Tż, jak z miną skradającego się zwierzątka wyciąga rękę spod apaszki, drapie się po nosie, po czym szybko wsuwa rękę na miejsce. Poległam.
Nieznajoma
Nieznajoma
 
 

Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)

Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Triss Sro 05 Sie 2009, 23:12

no ja to mam przerabane boi nie potrafie byc cicho
naprawde probowalam wszystkiegoa ale jak jest mi milo to mnie slychac

mielismy remonty i spalismy na dole mnie nabralo na amory
maz nie chcial bo juz i tak mama nas nakryla kiedys ale ja sie uparlam
chcialam buyc cicho naprawde robilam wsazystko
niestety nie dalo sie maz tylko stwierdzil ze chyba specjalnie chce mame podraznic
Triss
Triss
 
 

Potrafię : różnie
Wiek : 54
Jestem z: : podkarpacia
Dzieci : wspaniałacórka i następne w drodze

Zaproszeń na ciacho : 16
Postów : 794


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by mama33 Sob 08 Sie 2009, 02:06

Hi hi Triss jesteś niezła Ale bajeer!
mama33
mama33
 
 

Potrafię : tańczyć oberka i nie tylko
Wiek : 49
Jestem z: : Warmii i Mazur
Dzieci : ukochany synek

Zaproszeń na ciacho : 123
Postów : 4674


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by rumianek :) Sob 08 Sie 2009, 08:59

Triss nie przejmuj się - ja mam to samo: albo jest dobrze, albo jestem cicho O nie mogę!
Dopiero jak zamieszkaliśmy sami, poczułam, co to jest prawdziwy seks ....hmmm ....rozmarzyłam się...
A teraz, jak Miśka się urodzi, znowu będzie się trzeba kontrolować Hah
rumianek :)
rumianek :)
 
 

Potrafię : całe mnóstwo rzeczy :)
Wiek : 47
Jestem z: : Lublina
Dzieci : jedna kruszynka :)

Zaproszeń na ciacho : 31
Postów : 897


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by sylwia Sob 08 Sie 2009, 11:32

Na poczatku dziecku nie przeszkadzaja hałasy wiec narazie nie masz sie czym martwic najwazniejsze zeby od poczatku przy dziecku rozmawiac normalnym głosem i nie chodzic na paluszkach a bedzie dobrze
sylwia
sylwia
 
 

Potrafię : duzo
Wiek : 37
Jestem z: : Glasgow
Dzieci : Wiktoria

Zaproszeń na ciacho : 44
Postów : 1401


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Triss Nie 09 Sie 2009, 23:04

sylwia nie o ale chodzi ale oi rodzicow
Triss
Triss
 
 

Potrafię : różnie
Wiek : 54
Jestem z: : podkarpacia
Dzieci : wspaniałacórka i następne w drodze

Zaproszeń na ciacho : 16
Postów : 794


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by sylwia Pon 10 Sie 2009, 12:27

aha sorki za pomyłke no niestety na rodziców nie mam zadnego sposobu
sylwia
sylwia
 
 

Potrafię : duzo
Wiek : 37
Jestem z: : Glasgow
Dzieci : Wiktoria

Zaproszeń na ciacho : 44
Postów : 1401


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Triss Pon 10 Sie 2009, 21:37

to ja sie musze "wyciszyc"
Triss
Triss
 
 

Potrafię : różnie
Wiek : 54
Jestem z: : podkarpacia
Dzieci : wspaniałacórka i następne w drodze

Zaproszeń na ciacho : 16
Postów : 794


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Nieznajoma Pon 10 Sie 2009, 22:34

sylwia napisał:aha sorki za pomyłke no niestety na rodziców nie mam zadnego sposobu

nie zwracac uwagi i buc w miare cicho LOL to mó sposób na tesciów:)
Nieznajoma
Nieznajoma
 
 

Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)

Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810


Powrót do góry Go down

łóżkowe wpadki... Empty Re: łóżkowe wpadki...

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 1 z 2 1, 2  Next

Powrót do góry

- Similar topics

 
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach