Sernik wiedeński :)
+2
dagolis
rumianek :)
6 posters
Strona 1 z 1
Sernik wiedeński :)
Polecam! Pyszności! I na prawdę trudno go zepsuć
1,2 kg tłustego twarogu
200g masła
3 łyżki gęstej kwaśnej śmietany
po 1 łyżce mąki pszennej i ziemniaczanej lub zamiast mąki opakowanie budyniu śmietankowego, albo waniliowego
3/4 szkl. cukru
8 jaj
esencja waniliowa
rodzynki
owoce i galaretka do ozdobienia wierzchu
Żółtka utrzeć z cukrem, ser przekręcić przez maszynkę, zmiksować z żółtkami, rozpuszczonym masłem, mąką (lub budyniem), śmietaną, esencją i wymoczonymi we wrzątku rodzynkami. Delikatnie, stopniowo wymieszać z pianą z białek. Białka ubijam ze szczypta soli.
Masę wylać do wysmarowanej margaryną i wysypanej bułką tarta dużej tortownicy. Wstawić do nagrzanego (!) piekarnika. Piec w 220 st.C ok. 70 minut. W piekarniku z termoobiegiem 200 st.C nawet zwykle trochę krócej.
Trzeba obserwować, czy wierzch nie jest zbyt mocno spieczony. Nie otwierać jednak piekarnika zanim się zarumieni, bo opadnie jak kapeć i już nie wstanie!
Można też drewnianą szpadką do szaszłyka nakłuć i sprawdzić, czy wewnątrz jest już upieczony.
Wyjąć z piekarnika, nie stawiać w przeciągu! Niech powoli ostygnie i odrobinę opadnie, tworząc miejsce na ozdoby. Ułożyć owoce, zalać tężejącą galaretką, jak stężeje całkiem, odseparować delikatnie nożem ciasto od brzegów tortownicy i wtedy rozpiąć ściankę i delikatnie zsunąć sernik.
Kiedyś nie opadł mi w ogóle i nie miałam miejsca na owoce i galaretkę. Posypałam cukrem pudrem, a owoce podałam do każdej porcji obok ciasta. Bardzo efektownie mi to wyszło
Przypuszczam, ze dla ułatwienia można zrobić to ciacho z twarogu tzw. sernikowego już przemielonego, ale ja nigdy nie próbowałam.
W każdym razie smacznego
1,2 kg tłustego twarogu
200g masła
3 łyżki gęstej kwaśnej śmietany
po 1 łyżce mąki pszennej i ziemniaczanej lub zamiast mąki opakowanie budyniu śmietankowego, albo waniliowego
3/4 szkl. cukru
8 jaj
esencja waniliowa
rodzynki
owoce i galaretka do ozdobienia wierzchu
Żółtka utrzeć z cukrem, ser przekręcić przez maszynkę, zmiksować z żółtkami, rozpuszczonym masłem, mąką (lub budyniem), śmietaną, esencją i wymoczonymi we wrzątku rodzynkami. Delikatnie, stopniowo wymieszać z pianą z białek. Białka ubijam ze szczypta soli.
Masę wylać do wysmarowanej margaryną i wysypanej bułką tarta dużej tortownicy. Wstawić do nagrzanego (!) piekarnika. Piec w 220 st.C ok. 70 minut. W piekarniku z termoobiegiem 200 st.C nawet zwykle trochę krócej.
Trzeba obserwować, czy wierzch nie jest zbyt mocno spieczony. Nie otwierać jednak piekarnika zanim się zarumieni, bo opadnie jak kapeć i już nie wstanie!
Można też drewnianą szpadką do szaszłyka nakłuć i sprawdzić, czy wewnątrz jest już upieczony.
Wyjąć z piekarnika, nie stawiać w przeciągu! Niech powoli ostygnie i odrobinę opadnie, tworząc miejsce na ozdoby. Ułożyć owoce, zalać tężejącą galaretką, jak stężeje całkiem, odseparować delikatnie nożem ciasto od brzegów tortownicy i wtedy rozpiąć ściankę i delikatnie zsunąć sernik.
Kiedyś nie opadł mi w ogóle i nie miałam miejsca na owoce i galaretkę. Posypałam cukrem pudrem, a owoce podałam do każdej porcji obok ciasta. Bardzo efektownie mi to wyszło
Przypuszczam, ze dla ułatwienia można zrobić to ciacho z twarogu tzw. sernikowego już przemielonego, ale ja nigdy nie próbowałam.
W każdym razie smacznego
rumianek :)-
- Potrafię : całe mnóstwo rzeczy :)
Wiek : 47
Jestem z: : Lublina
Dzieci : jedna kruszynka :)
Zaproszeń na ciacho : 31
Postów : 897
Re: Sernik wiedeński :)
Acha! Jeszcze zamiast tego budyniu czy mąki moja Mama dodaje czasem Sernix.
rumianek :)-
- Potrafię : całe mnóstwo rzeczy :)
Wiek : 47
Jestem z: : Lublina
Dzieci : jedna kruszynka :)
Zaproszeń na ciacho : 31
Postów : 897
Re: Sernik wiedeński :)
uwielbiam serniki ale nigdy sama nie robiłam oprócz sarnika na zimno z torebki
dagolis-
- Wiek : 74
Jestem z: : Wawa
Dzieci : Julia
Zaproszeń na ciacho : 51
Postów : 2524
Re: Sernik wiedeński :)
a widzisz ja nigdy nie robiłam takiego na zimno bo sie boje ze mi nie wyjdzie ale bardzo mi smakujedagolis napisał:uwielbiam serniki ale nigdy sama nie robiłam oprócz sarnika na zimno z torebki
agnese-
- Potrafię : wiele
Wiek : 41
Jestem z: : FR
Dzieci : mam córeczkę
Zaproszeń na ciacho : 23
Postów : 1559
Re: Sernik wiedeński :)
agnes a co tu ma nie wyjść wlewasz mleko serki waniliowe wsypujesz proszek i miksujesz. a na wierzch galaretka. spróbuj kiedyś a zobaczysz jakie to szybkie i proste w robieniu. zwłaszcza że ci smakuje. a wychodzi zawsze.
dagolis-
- Wiek : 74
Jestem z: : Wawa
Dzieci : Julia
Zaproszeń na ciacho : 51
Postów : 2524
Re: Sernik wiedeński :)
agnes jak mi wyszło to i tobie wyjdzie hehe robiłam pierwszy raz na święta..
Zwierzak2008-
- Potrafię : zdenerwować tatusia
Wiek : 48
Jestem z: : polska
Dzieci : córunia tatunia
Zaproszeń na ciacho : 11
Postów : 1253
Re: Sernik wiedeński :)
no no ja rodzona wiedenczyczka i nie znalam przepisu na sernik wiedenski
Ja zawsze robie oszczedny i tez mi zawsze wychodzi.
Ja zawsze robie oszczedny i tez mi zawsze wychodzi.
Marzena i Maja-
- Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia
Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104
Re: Sernik wiedeński :)
ten sernik pewnie taki wiedeński jak pierogi ruskie
Ale brzmi smakowicie, szkoda tylko, że ja taka leniwa jestem
Ale brzmi smakowicie, szkoda tylko, że ja taka leniwa jestem
MAjax-
- Wiek : 44
Jestem z: : Warszawa
Dzieci : 1 sztuka męska
Zaproszeń na ciacho : 23
Postów : 1680
Re: Sernik wiedeński :)
Majax pewnie masz racje!!!
A co do lenistwa to ja tez tak mam
A co do lenistwa to ja tez tak mam
Marzena i Maja-
- Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia
Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104
Re: Sernik wiedeński :)
Tak, tak ...nazwa pewnie rzeczywiście tak samo adekwatna jak ryba po grecku. o której grecy nigdy nie słyszeli, dopóki do Polski nie przyjechali
Tak na prawdę to ten sernik wcale nie jest taki pracochłonny. Tylko jest delikatny - trzeba pilnować, żeby go nie "przeziębić", bo opadnie i zbyt wcześnie nie rozpiąć tortownicy (tzn. zanim ostygnie), bo się rozleci. Samo ubijanie trwa tyle, co przy każdym innym cieście. Ale za to w smaku można się zakochać
Tak na prawdę to ten sernik wcale nie jest taki pracochłonny. Tylko jest delikatny - trzeba pilnować, żeby go nie "przeziębić", bo opadnie i zbyt wcześnie nie rozpiąć tortownicy (tzn. zanim ostygnie), bo się rozleci. Samo ubijanie trwa tyle, co przy każdym innym cieście. Ale za to w smaku można się zakochać
rumianek :)-
- Potrafię : całe mnóstwo rzeczy :)
Wiek : 47
Jestem z: : Lublina
Dzieci : jedna kruszynka :)
Zaproszeń na ciacho : 31
Postów : 897
Re: Sernik wiedeński :)
kiedys go zrobie.....
Marzena i Maja-
- Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia
Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104
Strona 1 z 1
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach