kto idzie na prawko???

kurcze chciałabym isc na prawko ale nie moge sie za nic zmobilizowac zawsze jest cos wazniejszego albo zawsze sobie znajde wymówke zeby sie nie pouczyc ehhhh moze mi ktos cos doradzi jak sie zmobilizowac :think:

słuchaj no babo
Myk jest taki, że chcieć to móc.
Jak zrobić żeby się chciało??

Hm.. przede wszystkim ważne jest czy prawko jest Ci potrzebne. Tzn, czy jeździsz gdzieś autobusem np. i jest to dla Ciebie uciążliwe itp.
Magia posiadania prawka polega na tym, że nie jesteś zależna od męża, autobusu (a w zimie najgorzej się czeka na mrozie) itp.

Gdzie są Ciężkowice? Gdzieś koło Czestochowy??

no wlasnie prawko potrzebne ale mimo tego nie moge sie zmobilizowac


ciezkowice są w malopolskim jak sie jedzie na krynice od strony tarnowa

Pomyśl sobie, zakładasz kusą mini i czerwone szpilki. Wsiadasz do eleganckiego audi i wyruszasz na podryw

Hehehehe, ale poważnie, to motywacją może być to że częściej sie wyrwiesz z domu bez teściowej. Dziecia na tylne siedzenie i cały świat Twój. Jeśli miałabyś swój samochód (bo nie wiem - pewnie Twój mąż do Warszawy jeździ autem) to wiele spraw można szybko załatwić.

na szczescie samochód stoi w domu bo jeżdza w kilka osob busem z firmy ale to jest dobra mysl:)

to teraz na kurs migiem
juz my cię tu przypilnujemy

be prawka ani rusz, ja mam sama porównanie, jak mogę sobie wsiąść w autko i pojechać na zakupy, to jest super sprawa

ja chcialabym ale kasy ni mam na to i troche sie boje ale chcialabym

Nieznajoma i jak??

EEEEE no w miejscu stoje nie mam natchnienia wogóle na dodatek janusza mam codziennie w domu puki co zmienił prace i narazie pracuje 30 km od domu zobaczymy gdzie będa pracowac pózniej ale narazie jest ok moze do wakacji sie zmobilizuje hehe

A upatrzyłaś sobie szkołę już??

NIE ALE MYSLALAM O JAKIEJS MALEJ FIRMIE ZEBY SZYBCIEJ ZROBIC PO PO TYCH LUZACH LUXACH CZY JUREXACH TO NA JAZDY TRZEBA CZEKAC NAWET 3 MIESIACE

Ja właśnie (w piątek trzynastego zdałam egzamin na kat. B (A zrobiłam 5 lat temu Kurs robiłam w KULCE w Lublinie i bardzo sobie chwalę. Polecam!

rumianek Gratulacje!!!!!!!!! i witaj wśród Nas!!!!!!!!! kobitko ,w którym miesiącu jestes??

W czwartym. Na szczęście nie miałam nudności podczas egzaminu, bo tego bałam się najbardziej - rozumiesz parkowanie awaryjne, egzaminator nie wie, o co chodzi Jeszcze wyhaftowałabym, zanim bym wytłumaczyła w czym rzecz

Dawaj Nieznajoma nie guzdraj sie!!
Ja tez mam prawko, niestety malo jezdze i przez to troche wyszlam z wprawy
ale juz jak zejda sniegi to sie przypne do kierownicy i nie dam chlopu zawsze z lewej wsiasc!!
Rumianek gratuluje dzidzi i prawka!

Rumiank gratuluję i zazdroszczę

Dzięki dziewczyny
Już nie mogę się doczekać, kiedy podremontujemy samochód i zacznę jeździć. No i raczej dopiero na wiosnę, bo te śniegi trochę mnie niepokoją.
Niestety sezon motocyklowy mi przepadnie, może pobrykam trochę jesienią, jak już dojdę do siebie po porodzie

Prawo jazdy mam 11 lat ale zaczełam jeździć 1,5roku temu po mocnych namowach mojego męża,teraz to czuję że jestem niezależna

a jaka wygoda, nie??

Gonia jeszcze przyznaj się , gdzie jeździsz Przecież ja to bym się musiała uczyć chyba wszystkiego od nowa, jakbym musiała na lewą stronę jezdni się przestawić

Teraz sie zastanawiam jak ja bym w Polsce jeździła,generalnie to trzeba bardziej sie pilnować,żeby stron nie pomylić.

dziewczyny chyba trzeba sie troche zmobilizowac i wziasc sie w garsc chyba sie juz zapisze na to prawko do was mam pytanie

uczyłyscie sie wczesniej znaków??ja tak moze nie mam wszystkich wykłutych na blache ale duzo juz umiem no i troche testów ale nie za wiele poczekac jeszcze czy sie zapisac juz??

i nie wiem jaki osrodek kurna ybrac!!!!!

Nieznajoma moim zdaniem nie ma na co czekac.
Ja umialam tylko jezdzic autem ale znakow wszystkich nie znalam a testow nie ruszalam nigdy wczesniej.Wszystko wykulam na kursie,dostalam testy na kompa i cwiczylam.

Najlepiej zmobilizujesz sie do reszty nauki jak sie zapiszesz juz na kurs i co jak co bo inni roznie mowia ale kurs naprawde duzo daje a bynajmniej mnie duzo dal.Bedziesz cwiczyc w praktyce i wszystko czego nie wiesz szybciutko Ci sie utrwali.

cholina jasna a za którym razem zdałyscie??

[Only admins are allowed to see this link]

u mnie znalazłam cos takiego mniejszy osrodek do luzu nie chce bo szwagierka tam zdawała i dzs dopiero zdała za 7 razem masakra

Ja testy zdalam za pierwszym razem bez zadnego bledu a jazdy niestety za trzecim dopiero ale zdalam

ja też mam prawko nie chcę się chwalić ale zdałam za pierwszym razem a prawko mam już o rany w kwietniu 13 lat minęło ale ten czas leci.

a ja sie bardz bardzo boje:)))

Ja tez sie bardzo balam i tez zwlekalam az wkoncu stwierdzilam ze najwyzej nie zdam no cuz swiat sie nie zawali,no i nie zdalam nawet dwa razy Potem postanowilam ze jak za trzecim razem tez nie zdam to bede zapierdalac hulajnoga ale ku mojemu wtedy zdziwieniu ZDALAM bo bylam pewna ze znow obleje.
A teraz nie wyobrazam sobie zycia bez prawka bo kocham jezdzic od zawsze

Tak ze nic sie nie boj tylko zapisuj a my bedziemy Cie tu wszystkie wspierac

i Nitka musiala by mi zrobic blokade zeby sie uczyc a nie forumowac

Ja też mam już 10 lat ,a zdałam za 5 razem

znalazłam gdzie za prawko bym zaplaciła 950 hmm sama nie wiem co zrobic narazie przy kasie nie jestem musze poczekac do 20 .05:((

Nieznajoma nie zwlekaj odkładaj kaskę i idź na prawko

chyba tak zrobie bo w koncu nigdy sie nie zapisze
wy to potraficie zmobilizowac

[Only admins are allowed to see this link]

jesli wejdzie nowe rozporzadzenie moze wejsc to od 15 czerwca

ja zdalam i teorie i jazde za pierwszym razem ale w Austri, gdzie sie troche inaczej zabieraja za przygotowywanie nowicjuszy drogowych.
Na egzaminie bylo nas 8 osob i tylko dwoch zdalo, ja i jeszcze jeden chlopak, jako ostatnia wsiadlam za kolko z mysla ze wtedy juz sie egzaminatrorowi czujnosc oslabila no i powiedzail ze troche za szybko ale chyba moze mnie wypuscic na ludzkosc
A uczylam sie w szkole jazdy na kompie bo byla 3minuty od domu.
No i kurs mi wiele dal, a jezdzic to sie uczylam poczatki na jazdach szkolnych a potem z mama (z tabliczkami L) naszym busem.
Tuz przed egzaminem sie jeszcze zapisalam na kilka jazd szkolnych zeby sie znow przestawic na male autko.
Nieznajoma jak bedziesz miala prawko to tu przyjedziesz do mnie!!!

prawko fajna sparawa ja mam jakies 10 latek i tez u mnie cienko było z mobilizacja az pewnego słoencznego dnia jak z pracy wroziłam to moj ojciec powiedział tak:zostaw torebke i iedz na kurs bo cie zapisałem i połowe juz wpłaciłem :)pierwsza jazda na 18 i tak poszłam bo co mialam zrobic zdałam za trzecim razem ale teraz jak super wsiadam w autko i brukam hihihihi szkoda tylko ze jak urodziło sie drugie dzidzi zmienilismy autko na kombi teraz to juz sie nie da tak bardzo smigac i wywijac bo wiadomo ...kombi:( ale za to jakie pakowne:)

no wlasnie M&M przyjade o ile maz da mi auto na taka dlugą trase

maja mojego tez nachodzi na zmiane samochodu na kombi ale to jeszcze troche zejdzie:)

Prawko.. ehh kiedy to bylo 11 lat temu... Teorie zdalam za pierwszym, a jazdy za 3. Chyba sie jakos nie denerwowalam specjalnie, bardziej denerwowalo mnie czekanie za kazdym razem na nastepny egzamin, bo chyba dopiero po miesiacu mozna bylo kolejny raz podchodzic czy jakos tak.

Zabieraj sie zabieraj, nie ma co czekac i zwlekac. Jezdzic sobie autkiem to duzy komfort, zawsze mozna wyskoczyc i cos zalatwic jak trzeba.
Jak sie nie zabierzesz za to:

Nieznajoma napisał:kurcze chciałabym isc na prawko ale nie moge sie za nic zmobilizowac zawsze jest cos wazniejszego albo zawsze sobie znajde wymówke zeby sie nie pouczyc ehhhh moze mi ktos cos doradzi jak sie zmobilizowac :think:

ja mam tak samo ale pewne kiedys sie zmobilizuje

sylwia dołacz sie to bedzie mi rażniej

tak aniafff na prawko podbije watek zebys była w temacie:)))

Ok juz łapię. Ja zdałam testy za pierwszym a jazdę za piątym ale teraz nie wyobrażam sobie nie mieć prawka.
Nieznajoma nie ma na co czekać tylko sie zapisuj raz dwa.


A co do znaków to do tej pory nie wiem co oznaczaja niektóre...


A i jeszcze pytałaś w innym wątku o badania, jak pójdziesz na kurs to oni Ci powiedzą co i jak.

aniaffff nawet sie nie wygłupiaj ze niektorych znakow nie znasz -potem mowia :baba za kierownicą hehehehheheeheh
znaki znam ale jakos specjalnie sie ich nie uczyłam ,chyba jak w podstawowce zdawałam na karte rowerowa hihihi

Nieznajoma kombi to fajny samochod bo pakowny a przy dzieciach u mnie dwojce to nawet kombi małe nieraz mowie ze bus by sie przydał ;)

Mówię serio, takie powszechne które się często widzi to znam ale czasem to główkuję i nie mam pojęcia o co chodzi.
Chyba muszę sobie przypomnieć.

hehehhe chyba tak ;)

mężus mówi zebym sie zapisała i uczyła juz to uczenie widze zlwasza z wami chyba bede sie od neta musiala odciac zeby tu niezarosnąć musze pogadac wczesniej z tesciowa czy bedzie zostawac z roksana

to suepr wez sie wgarsc idz jutro i zapisz to bedzie najlepszy pomysł potem juz pojdzie z gorki