Czego nie lubicie dostawać pod choinkę?

Czy jest jakaś grupa prezentów, których nie lubicie otrzymywać?
Ja przykładowo nie za bardzo przepadam za biżuterię. Wolę ją sama wybrać.
Taki prezent w moim wypadku nie zawsze jest udany.

nie cierpię też dostawać ubrań - podobnie jak z biżuterią, sama decyduję co mi najlepiej pasuje..

a ja nie znoszę dostawać kosmetyków kremów w szczególności może dlatego że często są nie trafione gdyż mam uczulenie na większość z nich :( a poza tym to wszystko lubie dostawać bo lubię prezenty

A ja się cieszę z każdego prezentu

Darowanemu koniowi sie w zeby nie zaglada!

U mnie jest tak że mówimy sobie co chcemy dostać a czasem nawet sami wybieramy. Wiem bo to już nie jest prawdziwy prezent ale za to każdy jest zadowolony.

prezentów praktycznych, np.: sprzetu gospodarstwa domowego

Nie lubię bibelotów typu kubki do kawy czy (hit zeszłego roku:P) porcelanowe figórki które ni hu hu nie pasują do wystroju domu.
Uzbiera się tego cała masa, nic do kompletu a wyrzucić szkoda bo to przecież prezent.

my kupujemy sobie prezenty razem,więc niemiłych niespodzianek nie ma

A ja nie znosze dostawać prezentów od brata nie ma gustu w ogóle ja dostaje wiecznie jakieś beznadziejne zestawy kosmetyczne które traca ważnosc bo ich nie używam a do dzieci to już w ogóle Amelce ostatnio kupił body na 80 cm a miała 2 latka faceci to totalne beztalencia jeśli chodzi o prezenty...

U nas jest tak ze kupujemy sobie to co chcemy ale dodatkowo jeszcze jakis maly drobiazg niespodzianke zeby bylo tak milej,fajniej.Tak jest oczywiscie tylko w przypadku mnie i meza.Jesli chodzi o nasze mamy to podpatrujemy lub podpytujemy czego im najbardziej brakuje i wtedy dostaja to pod choinke(oczywiscie w granicach rozsadnej ceny )
Tak poza tym to nie mam tak ze czegos nie lubie dostawac,bo okropne perfumy zawsze znajda swoje miejsce w toalecie a inne tego typu prezenty potem ja prezentuje innym,wiem ze to troche nieladnie ale tak zawsze trafiam co komu dac ze tamci sa w niebowzieci a u mnie by tylko sie marnowalo.

ubrań,bielizny niestety jestem dość wybredna i wymagająca w tych dziedzinach tzn.musi mi się podobać kolor,materiał itd.niestety aktualnie mam taką "figurę" że nie we wszystkim dobrze wyglądam
a i biżuterii to też musi być w moim guście i pasować do mojego pychola (kolczyki) i mojej dłoni (pierścionki-rzecz jasna)
ale żeby nie było nie lubię tego dostawać w wersji niespodziewanych niespodzianek
ale jeśli jestem przy wybieraniu,przymierzę i takie tam to jak najbardziej!!!takie spodziewane niespodzianki są

ja nie lubie papuci i rzeczy przydatnych w domu a dostałam juz zarododporny garnek toster do kanapek ubijaczke do ziemniaków wyciskarke do soków i to tak co roku

Iulko współczuję!!!!

Izula85 napisał:ja nie lubie papuci i rzeczy przydatnych w domu a dostałam juz zarododporny garnek toster do kanapek ubijaczke do ziemniaków wyciskarke do soków i to tak co roku

Czy mnie sie wydaje czy chcą z Ciebie kure domową zrobić a szczególnie z tą obieraczką do ziemniaków no nie wytrzymam ja chyba bym nie była taka i tez bym taki sam prezencik kupiła

noom nie??? w tym roku orzeczyłam ze nie chce prezentu ze my sobie z mezem sami coś kupimy i niech kazda parka sobie kupi nawzajemi wzszyscy oki powiedzieli takze

no to kamień z serca...mikserem by Cię dobili:)