Będę miała od jutra dla Was dużo czasu

Bo wybieram się na L4. Przegrałam z grypą i muszę troszkę odpuścić, najlepiej w domku z kubkiem herbaty.
Przypomnę sobie jak to było mieć więcej czasu dla siebie. Już zapomniałam jak fajnie było na macierzyńskim
I przede wszystkim z grypskiem się mam zamiar definitywnie uporać

z grypą nie ma żartów... kuruj się i wracaj szybko do zdrowia!!!

Walcz z tym grypskiem i odpoczywaj ile sie da.

walcz.... bo to nie ma żartów i chyba zwykła herbata ci nie pomoże...

Tylko jak będziesz siedziała przed komputerem to się w jakiś ciepły kocyk owiń i nie kichaj na monitor bo nas pozarażasz

rossi zdrowiej kochana i pisz z nami jak będziesz miała siłę

zdrówka życze

zdrowka duuuuzo

oj tak, nie smarcz nam
ale trzymaj się koffana, przyjdę wieczorem otulić Cię kołderka.

Dzięki kobitki, ja już na L4. Do następnego poniedziałku mam się leczyć. Teraz już ja tej grypię pokażę kto tu rządzi

rossi82 skop dupsko grypie!!!!!!!!!!

Wrrrr.... Arminko, już nastawiam się bojowo. Wykopie dziadówę na amen

oby Ci się udało ja walczyłam 3 tygodnie z nią zawzięta suka nie chciała się wyprowadzić

Po ryju jej a potem z buta hihi
trzy tygodnie to dla mnie za dłuuugo w towarzystwie grypy, musi zmykać szybciej