Witajcie, tęskniłam :)

Wreszcie jestem w domku. Tydzień w Polsce to dla mnie stanowczo za dużo. Nie macie pojęcia jak mi się cieszyła gęba kiedy wylądowałam już w Szkocji.
Prawie tydzień z teściową to istny hardcore. Po naszych ,,wakcajach'' postanowiliśmy z chłopem że na następne raczej polecimy gdzie bądź byle nie do Polski.
Teściowa starą torbą zwana już w tej chwili nie tylko przeze mnie niby się starała.... tyle że jej nie wychodziło. Babciowanie to dla niej pojęcie abstrakcyjne, seriale telewizyjne są lepsze.
Mój Piernik pokochał za to wszelakie lotniska, miłość do nich uzasadniam ruchomymi schodami. Był wyjątkowo grzeczny i miałam dzięki niemu mega powód do dumy.
Chłop, jak chłop..... brakowało mu jego maszyny bojowej i gier.
A ja jestem przeszczęśliwa że wróciłam i mam spowrotem swoje łóżko
No i za Wami tęskniłam strasznie. Nie miałam szans w Polsce dopchać się do kompa, ale już JESTEM

rossi fajnie że już jesteś też tęskniłyśmy
jak to byle nie do Polski??
do Polski kochana na następne wakacje do Polski tylko nie do teściowej
A dla synusia że grzeczny był

Rossi wreszcie jestes Babolcu nasz Kochany.

dla Ciebie ze dalas rade.

WITAMY też tęskniłyśmy no i cię podziwiam że aż tyle wwytrzymałaś z teściową normalnie oskar ci się należy a ciacho napewno

Hej Rossi, juz myslałam że Cie teściowa wykonczyła. Dobrze że juz jestes.

Rossi a co to z tymi partaczami było

Żegnaj - w Polsce
Witaj - znów na forum
Fajnie że znów jesteś z nami!
Szkoda że Polska kojarzy Ci się z ... tęściową! Ja tu sie czuję Czego nie moge powiedzieć o domu teściowej

bywalec1 napisał:Żegnaj - w Polsce
Witaj - znów na forum
Fajnie że znów jesteś z nami!
Szkoda że Polska kojarzy Ci się z ... tęściową! Ja tu sie czuję Czego nie moge powiedzieć o domu teściowej

Toż to tyle czasu jeszcze nas czeka

witaj witaj !tesciowa zwana stara torba -dobre pasuje i do mojej ten opis!