prezent na urodziny!

Rok temu w formie prezentu urodzinowego moja psiapsiółka otrzymała bilet do teatru razem ze mna i oczywiscie po tym kawusia w restauracji i lody!Była bardzo zadowolona chociaz do samego konca nie wiedziała co sie swieci!kazałam sie jej dobrze ubrac !Popłakała sie!w tym roku chciałabym ja zabrac do opery ale nie wiem na co bo jestem mało okrzesana jezeli mówimy o takim czyms jak operetki i wogóle!pozatym ceny biletów mnie przerazaja ale cos sie wymysli!pomocy!

Lenka super masz pomysły na prezent urodzinowy! Co do opery to nic Ci nie poradzę bo nigdy tam nie byłam ale na pewno musi to być przeżycie nie do opisania

super pomysł!
niestety nie chadzam do opery więc nie pomogę

dziewczyny ja juz taka jestem ze słucham co inni mówia i czego pragna i w miare mozliwosci spełniam te tak zwane marzenia!was też bym zabrała!

to ja z miłą chęcią skorzystam

opera nie znam sie wcale
masz super pomysly na prezenty az pozazdroscic takiej psiulki

Lenka super pomysły masz
niestety z repertuarem opery Ci nie pomogę bo ostatni raz byłam w operze kilka lat temu na "Skrzypku na dachu"

Lenka12_12 napisał:dziewczyny ja juz taka jestem ze słucham co inni mówia i czego pragna i w miare mozliwosci spełniam te tak zwane marzenia!was też bym zabrała!

Lenka jesteś super masz ode mnie ciacho

Masz zajefajne pomysły które uszczęśliwiaja ludzi. Na operze się nie znam to Ci nie pomogę.

Zazwyczaj jest tak, ze jest konkretny staly repertuar przez kilka tygodni. Czasem dochodza wystepy goscinne.
Musisz zobaczyc, co w danym okresie u Was proponuja i zdecydowac. Wybor zawezi sie jeszcze bardziej jesli chcesz isc konkretnie w dniu urodzin, czy kilka dni pozniej.

Ja znowu bardziej konkretne rzeczy czasem wybieram jak nie szafke pod tv to w ubiegłym roku zabrałam ją do Zakopanego na weekend....na dzień matki babolce pojechały a dzieciaczki z mężem i babcią zostały troche sie bałąm bo to zaraz po porodzie było no ale czego sie nie zrobi dla najbliższych ahhh ta moja Mancia kochana co ja bym bez niej zrobiła

teraz mam was ale o niej ciagle pamietam choc juz długo sie nie odwiedzałysmy ostatnio pierwszy raz w swieta od około kilku miesiecy!trudne dni!jednak anulla dobrze napisała czego sie nie robi dla najbliższych!

anulaaa33 napisał:Ja znowu bardziej konkretne rzeczy czasem wybieram jak nie szafke pod tv to w ubiegłym roku zabrałam ją do Zakopanego na weekend....na dzień matki babolce pojechały a dzieciaczki z mężem i babcią zostały troche sie bałąm bo to zaraz po porodzie było no ale czego sie nie zrobi dla najbliższych ahhh ta moja Mancia kochana co ja bym bez niej zrobiła

też fajnie tylko że nie każdego stać na takie prezenty