Ile wydajecie na prezenty?

by **aniaffff** Sob 19 Gru 2009, 23:33

My co roku mniej więcej tak samo około 450-500zł.

by **anulaaa33** Sob 19 Gru 2009, 23:34

Ja już tyle niestety wydałam na same zabawki a gdzie reszta Nie rozumiem

by **aniaffff** Sob 19 Gru 2009, 23:38

Bo mi właśnie o prezenty chodzi. Na resztę u nas idzie mało. Obiady jemy u teściowej i u rodziców więc odpada.

by **anulaaa33** Sob 19 Gru 2009, 23:42

Mnie jeszcze czekają prezenty dla rodziców o rodzeństwa naszego jakos nie mam weny jeśli chodzi o męża rodzine jakoś dla swoje wiem co chce kupic a dla nich odwieczny problem ,jedyne z czym nie miałam problemu to z zabawkami uwielbiam je kupować LOL

:)po prostu uwielbiam LOL

i ta radość w oczach u dzieciaków Na różowo

by **aniaffff** Sob 19 Gru 2009, 23:47

Po ile kupujecie sobie prezenty, do jakiej kwoty?

by **anulaaa33** Sob 19 Gru 2009, 23:50

Swoim kupuje do 100zł(ale przeważnie kupujemy moim rodzicom wspólny większy) a od małża strony tak jak oni za 50zł,wyjątkiem są dzieci bo te chrześniaczki

by **gonialbn** Sob 19 Gru 2009, 23:52

do 20euro dla znajomych z którymi spędzamy wigilię a dla Amelki wydaliśmy 100euro

by **aniaffff** Sob 19 Gru 2009, 23:55

My kupujemy dorosłym około 40 zł to tylko z mojej strony bo od męża kupujemy tylko dzieciom też tak po 40, chrześniakowi i Filipowi trochę więcej. I tak wydaje mi się że to kupa kasy, dobrze tylko że dostajemy takie prezenty jakie chcemy i każdy zadowolony.
Jeszcze teściom musze jakis drobiazg kupic bo zawsze tak robimy, mimo że oni nie kupują nam to my dajemy że niby od Filipa.

by **anulaaa33** Sob 19 Gru 2009, 23:59

A ja uważam że prezenty powinno sie samemu wybrac przynajmniej dac propozycje bo ja sie postaram i kupie cos no mojego nratu a dostane od niego jak co roku zestaw wody toaletowej i dyodorant jeszcze gdy bym tego używała to pół biedy ale jak ta woda "pachnie" O nie mogę!

by **maxine-fee** Nie 20 Gru 2009, 00:00

Kazdemu jakis drobiask LOL

wydalam na wszystkie prezenty 50 euro ,mamy duzo innych wydatkow dlatego nie lubie wydawac na prezenty LOL

by **aniaffff** Nie 20 Gru 2009, 00:03

anulaaa33 napisał:A ja uważam że prezenty powinno sie samemu wybrac przynajmniej dac propozycje bo ja sie postaram i kupie cos no mojego nratu a dostane od niego jak co roku zestaw wody toaletowej i dyodorant jeszcze gdy bym tego używała to pół biedy ale jak ta woda "pachnie"

No właśnie my tak robimy. Ja wybieram tez prezenty Filipowi, żeby dostał tez trochę ciuchów, zabawki takiej jakiej nie ma i żeby sie nic nie powtórzyło. Wszyscy sie wszystkich pytamy i każdy ma uśmiech na twarzy przy rozpakowywaniu.

by **anulaaa33** Nie 20 Gru 2009, 00:04

Ja musze w tym roku bratu oznajmić chyba że dzieciom bardziej przydadzą sie pampersy niz jak kupił Amelce body o 4 rozmiary za małe O nie mogę!

w ubiegłym roku

by **aniaffff** Nie 20 Gru 2009, 00:07

Dziwne że sam sie nie zapyta co kupić, przeciez chłop to nie wie i było by mu łatwiej.

by **anulaaa33** Nie 20 Gru 2009, 00:15

Dlatego w tym roku go uprzedze co by sie przydało nie lubie takich prezentów które leża w szafie bezużytecznie bo co to za prezent

by **rossi82** Nie 20 Gru 2009, 01:01

Wydaliśmy niecałe 150 funtów. Głównie na Piernika, sobie kupiliśmy tylko drobiazgi. Chłop twierdzi że nie można mnie wpuszczać do sklepu z zabawkami bo jestem gorsza niż dziecko, chce wszystko a w przeciwieństwie do dziecka nie da mi się nic przegadać Hah

by **Armelia1** Nie 20 Gru 2009, 01:14

rodzicom,teściom i rodzeństwu coś symbolicznego max do 50zł/parę chrześniakom a mamy ich 5 tak za ok.50zł sobie to raczej też tak do 50zł albo w tym roku wcale!a Nadusi na pewno będzie najdroższy prezent wstępnie chcemy kupić taki stoliczek interaktywny ok.300zł

by **MamaM** Nie 20 Gru 2009, 01:16

dla dzieci większe preszenty dla dorosłych mniejsze

by **mama33** Nie 20 Gru 2009, 01:46

MamaM napisał:dla dzieci większe preszenty dla dorosłych mniejsze

Mniej więcej tak jak u Nas! Dla rodziny coś mniejszego bardziej symbolicznego a dla dzieci czyli mojego synka i mojej chrześniaczki coś większego zabawki i jakieś słodycze LOL

by **Lenka12_12** Nie 20 Gru 2009, 21:35

ja dzisiaj kupiłam mojemu spodnie i sweterek a siostrzencowi mojego pieknego czapke bo nie mogłam patrzec jak chodził dzisiaj ze mna po sklepach z goła głowa a dla siebie to szkoda mi kasy i nic nie kupuje jeszcze tylko dla aleksandra mojego małego nienarodzonego kupie upominek na urodzenie i tyle koszt 200 złotych i to juz za duzo!

by **aniaffff** Nie 20 Gru 2009, 22:34

MamaM napisał:dla dzieci większe preszenty dla dorosłych mniejsze

'

'Ciacho za szczegółową i wyczerpującą i odpowiedz. O nie mogę!

by **Izula85** Nie 20 Gru 2009, 22:50

my kupujemy tylko tessciom jakies drobiazgi i mezowi coś w tym roku mamy nieciekawie z kaska wiec kazdy zrozumie

by **aniaffff** Nie 20 Gru 2009, 23:23

Lenka12_12 napisał: dla siebie to szkoda mi kasy i nic nie kupuje

Lenka Babo no co Ty! Koniecznie kup coś dla siebie. Po porodzie tym bardziej sobie nic nie kupisz bo wszystko będzie szło na dziecko. Kup sobie cos extra co załozysz na siebie juz jak urodzisz albo jakiś inny prezencik, nie jesteś gorsza od Twojego pięknego i mikołaj musi być!

by **Lenka12_12** Nie 20 Gru 2009, 23:39

wiesz aniaff zanim zaszłam w ciaze mielismy inna sytuacje i ja tez byłam inna kobieta lubiłam sie stroic pacykowac wogóle wszystko co sie swieci i najnowsze a teraz mi szkoda dla siebie i wole cos dla dziecka i dla mojego kupic!

by **MamaM** Nie 20 Gru 2009, 23:54

aniaffff napisał:
MamaM napisał:dla dzieci większe preszenty dla dorosłych mniejsze
'

'Ciacho za szczegółową i wyczerpującą i odpowiedz.

dziękuję, smaczne:)

by **MamaM** Nie 20 Gru 2009, 23:57

a jeżeli chodzi o szczegóły...nie znoczę pisać sms-ów, jak chcę, żeby siostra przyszła na kawę wysyłam jej sms-a: "k?" a kartki z życzeniami czy pozdrowieniami zawsze kupuje takie, które jedynie podpisać trzeba:) szczyty lenistwa:) LOL

by **Lenka12_12** Nie 20 Gru 2009, 23:59

ja to nawet nie pisze tylko dzwonie a kartek wogóle nie wysyłam a jak juz wysle jedna to własnie tylko sie podpisuje!czy to lenistwo? raczej wygodnictwo!

by **MamaM** Pon 21 Gru 2009, 00:01

czasami jak mam napisać coś ręcznie to zastanawiam się czy aby nie można by na kompie...i pomyśleć, że jeszcze na studiach oddawałm pracę pisane ręcznie...ehhhhhhhhhhhh stra jestem!!!

by **Lenka12_12** Pon 21 Gru 2009, 00:03

jak mam napisac cos na kompie ale to nie jest forum NZM to mnie szlak trafia a ty mówisz o recznym!wogóle mam brzydki charakter pisma na dodatek

by **MamaM** Pon 21 Gru 2009, 00:04

skończyłam polonistykę więc raczej nie powinnam grymasić;)

by **Lenka12_12** Pon 21 Gru 2009, 00:07

ja tylko technikum bo mi czasu zabrakło!hihiihihii

by **MamaM** Pon 21 Gru 2009, 00:09

nie pisałam o swoich studiach po to, żeby się chwalić...jesteś ode mnie ponad 10 lat młodsza, wszystko przed Tobą!!!!

by **Lenka12_12** Pon 21 Gru 2009, 00:12

nie uznałam tego jako przechwałki a co do tego to licze ze kiedys uda mi sie cos zrobic ze swoim wykształceniem

by **aniaffff** Pon 21 Gru 2009, 00:14

Ja też bym chciała iść na studia, mam nadzieje że sie uda kiedyś...
Ja w odróżnieniu od was lubie pisać, kartek nie wysyłam, wole zadzwonić lub smsa ale pisać lubie.

by **MamaM** Pon 21 Gru 2009, 00:17

hmmmmm jakby to powiedzieć i nie skłamać...zawodowo piszę tyle, że dla przyjemności brakuje mi sił, chęci ... (chociaż muszę się pochwalić, że prowadzę coś w stylu bloga)

by **aniaffff** Pon 21 Gru 2009, 00:18

Juz kiedyś o tym gdzieś wspomniałaś, dałabyś namiar?

by **MamaM** Pon 21 Gru 2009, 00:20

na priwie Ci podam

by **Lenka12_12** Pon 21 Gru 2009, 00:24

na chwile uciekam powiesic pranie !na odchodne wam poleje zebyscie sie nie rozeszły i czekały na mnie jak wróce Impreza!!

by **aniaffff** Pon 21 Gru 2009, 00:25

Poczekamy

by **MamaM** Pon 21 Gru 2009, 00:27

Lenka12_12 napisał:na chwile uciekam powiesic pranie !na odchodne wam poleje zebyscie sie nie rozeszły i czekały na mnie jak wróce

jak Ci się chce prać w niedzielę!!!???

by **aniaffff** Pon 21 Gru 2009, 00:31

Ja też miałam taki pomysł dzisiaj żeby wszystko mi wyschło na święta, bo jutro znowu pranie i jeszcze żeby zdażyć poprasować. Jednak stwierdziłam że sie wyrobię.

by **MamaM** Pon 21 Gru 2009, 00:35

hmmmmm...mnie w zasadzie zostało wyprać jeszcze kilka naszych ciuchów. Do świąt na pewno zdąże. A znacie taki przesąd, że nie można żadnych brudów ( w tym brudnego prania) zostawiać w domu na Gody?

by **aniaffff** Pon 21 Gru 2009, 00:37

Na jakie Gody?

by **MamaM** Pon 21 Gru 2009, 00:38

Boże Narodzenie (tak kiedyś określano te święta)

by **aniaffff** Pon 21 Gru 2009, 00:40

Nie , słyszałam o takim zwyczaju na Nowy Rok. Jak zaczniesz ten dzień taki cały rok, staram sie żeby wszystkie smieci powyrzucać, pranie zrobić i z chłopem sie nie kłócic. O nie mogę!

by **MamaM** Pon 21 Gru 2009, 00:41

dobre zwyczaje:) LOL

by **Lenka12_12** Pon 21 Gru 2009, 00:52

ja musze prac bo jak nie to zostane ze sterta na swieta i poswietach a juz nie wspomne ze pranie długo schnie wiec nawet niedziela to mus!a te zwyczaje to mnie denerwuja bedac w domu to w nowy rok miałam za panienki zakaz np mycia włosów -bo niby co robiłam w sylwestra mogłam umyc zawsze wysmiewałam mame !

by **franciszka** Pon 21 Gru 2009, 00:53

Hej laski

,przez te święta czasu nie mam ,żeby was odwiedzać Zakręcony

Ja wydałam sporo kasy w tym roku na prezenty,bo kupiłam TŻ x boxa,w sumie z prezentami dla gości i córki to jakieś 300 funtów.Zazwyczaj jednak wydaję w granicy 100 funtów.Niestety to nie koniec,bo w styczniu do Polski lecimy i tu też coś trzeba wziąć,dla teściów,siostrzeńców,wujków,ciotek itp.Aż boję się pomyśleć ile będzie to kosztowało Anty