w końcu ZACIĄŻYŁAM :D

poranne mdłości.... współczuję kochana.
ja jadłam migdały przed wstaniem z łóżka. miały pomagać ale nie zawsze to się sprawdzało.
A Roksanka mam nadzieję że czuje sie juz dobrze.

mdłości,wymioty współczuję choć ja w ciąży raczej nie miałam takich objawów

ja miałam tylko straaszną zgagę pomagała cola mndłości miałam ale nie często kilka razy do 3go mca mnie pomagało mycie zębów po śniadanku a nie przed

mam nadzieje ze to jednorazowy wybryk natury dzis juz czuje sie duzo lepiej nawet sniadanie moglam od razu zjesc

ja tez wpółczuje wiem jakie to uciazliwe ja cały czas jadłam co 2 h jak dziecko bo mnie naciagało nad łózkiem miałam paczke krakersów i zanim wstałam z 2 musiałam zjesc bo sniadania bym nie zdzayła zrobic najgorzej były badania na czco nie mowie o zapachu perfum o fujjjjjjjj wszystko co cytrusowe do tej pory mi smierdzi nchoc juz nie mam mdłosci ale pamietam jak mnie naciagało na poczatku i tak mi zostało maz piskał sie perfumami w aucie jak jechał do pravy a po pracy ja jej nadal czułam wiec sie kapał ja uzywałam szarego mydła bardzo długo az pewnego dnia pojechalismy do ikei przechodze przez miejsce zapachowych swieczek i pachnie mi wanilia wiedziałam ze najgorszy etap juz za mna bo zacało mi ładnie pachniec

ja lekkie prefumy moge uzywac ale tych mocniejszych nie ma szans wiec narazie uzywam takich leciutkich ;) i tylko troszke bo tez mnie troche drazni

jak ja byłam w ciąży to zapach którego nie mogłam znieść to perfumy mojego męża które zresztą ja mu wcześniej wybierałam więc tak samo jak u Ciebie Izula albo psikał się na korytarzu albo wcale

Ja na szczęście nie miałam i nie mam odruchów wymiotnych

ooo perfumy też pamiętam no i mc donalda na kilometr czułam

Marzena napisał:ooo perfumy też pamiętam no i mc donalda na kilometr czułam

No dziwne żeby wieś maków nie było czuć szczególnie jak się jest z miasta

anulaaa33 napisał:

Marzena napisał:ooo perfumy też pamiętam no i mc donalda na kilometr czułam

No dziwne żeby wieś maków nie było czuć szczególnie jak się jest z miasta

Marzena napisał:ooo perfumy też pamiętam no i mc donalda na kilometr czułam

Co do perfum to ostatnio jak byłam na badaniach to usiadła obok mnie pewna pani która dosłownie chyba na siebie wylała cały flakonik jakichś ruskich perfum bo po prostu nie dało się przy niej wysiedziec! Zwiałam stamtąd jak najszybciej ale ten smród jeszcze ciągnął się za mną przez cały dzień