Jak sie kłócicie?
+6
Mama i corcia
Nieznajoma
Lenka12_12
motylek.2
aminka
aniaffff
10 posters
Strona 1 z 1
Jak sie kłócicie?
Chodzi mi o kłótnie głównie z mężem. Czy ''na noże'', czy obracacie sie na piecie i odchodzicie żeby nie powiedzieć czegoś co sie bedzie żałować, może w ogóle sie nie kłócicie?
U nas raczej to pierwsze. Jak juz mnie wnerwi to potrafie go nawet czymś rzucić co jest pod ręką lub zwyczajnie go uderzyć. Słowa tez padaja różne. Chiałaby mbyć mniej nerwowa i umieć sie powstrzymać ale za ciorta nie potrafie.
Z ludzmi własciwie sie nie kłóce, tu akurat potrafie sie ugryzć w język.
U nas raczej to pierwsze. Jak juz mnie wnerwi to potrafie go nawet czymś rzucić co jest pod ręką lub zwyczajnie go uderzyć. Słowa tez padaja różne. Chiałaby mbyć mniej nerwowa i umieć sie powstrzymać ale za ciorta nie potrafie.
Z ludzmi własciwie sie nie kłóce, tu akurat potrafie sie ugryzć w język.
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: Jak sie kłócicie?
U nas to zawsze rozmowa i "niby" obrazenie. Nie trwa to jednak dluzej jak dzien, poltora. Ja tez jestem nerwus i krzykacz, ale wlasnie przy moim mezu ucze sie panowac nad nerwami i przyznaje, ze co raz lepiej mi to wychodzi
aminka-
- Potrafię : pakowac walizki :)
Wiek : 46
Jestem z: : z miasta...
Dzieci : sliczna coreczka
Zaproszeń na ciacho : 27
Postów : 1090
Re: Jak sie kłócicie?
Może podrzucisz jakies rady?
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: Jak sie kłócicie?
My jak sie kłócimy to ja krzycze a maz jak cos tam powie to sie smieje mu w twarz i wyprowadza go to jeszcze wiecej z nerw i idzie do łózka i sie odwraca a za jakas godzinke mu przechodzi i robi podchody albo szturnie albo sie pituli badz powie kolacje bym zjadł zrobisz mi i sie usmiecha.
motylek.2-
- Wiek : 37
Jestem z: : woj.łódzkie
Dzieci : jeszcze nie mama
Zaproszeń na ciacho : 6
Postów : 503
Re: Jak sie kłócicie?
A ja krzycze bo tak juz mam jak ty aniaff ze nie potrafie sie opanowac a poźniej go wnerwiam powtarzajac pod nosem aha uhu i tak ciagle!A do ludzi to sobie geby nie otworze i przez to cierpie.ciche dni trwaja po powarznej kłótni tylko 24/h
Lenka12_12-
- Potrafię : jeść!hiiihi!nawet samodzielnie
Wiek : 38
Jestem z: : TAM
Dzieci : narazie pozostane przy jednym słoneczku Adrianku!
Zaproszeń na ciacho : 47
Postów : 1644
Re: Jak sie kłócicie?
hmm u nas to nie wyglada na kłutnie bardziej nerwwa wymiana zda i obraza na 2-3 dni czasami nawet a ja wlasnie cchcialabym sie na niego i wygarnac mu wszytsko ale to nie w mojej naturze wzlaszcza jesli chodzi o niego
Nieznajoma-
- Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)
Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810
Re: Jak sie kłócicie?
U nas jak juz jest klutnia to najpierw troszke glosniejsza wymiana zdan a jak juz moj luby czyms takim przywali co mnie doprowadza do bialej goraczki to poprostu wybucham,zazwyczaj zaczynam slowami "wez ty mnie nie wkur...." i krzycze dalej,jednak trwa to chwile bo moj luby zaraz sie obraza i idzie do innego pokoju.
Obrazanie nie trwa dlugo bo za godzinke czy dwie zawsze ktores z nas robi pierwszy krok.
Obrazanie nie trwa dlugo bo za godzinke czy dwie zawsze ktores z nas robi pierwszy krok.
Mama i corcia-
- Potrafię : dobrze zjesc:))
Wiek : 43
Jestem z: : Austrii
Dzieci : Jessica
Zaproszeń na ciacho : 149
Postów : 6803
Re: Jak sie kłócicie?
no wlasnie pierwszy krok u nas jest zawsze problem bo oboje jestesmy strasznie uparci jakby nie bylo 2 byczki:) hehe ale staramy sie nie klucic ostatnio mu poporstu przed jego przyjazdem napisalam smsa ze mna mnie nie draznic ze mnie wszystko wkurza i nie chce sie kłucic i poskutkowalo jak widzial ze cos nie tak od razu zamilkl i świety spokój:P
Nieznajoma-
- Potrafię : wszystko
Wiek : 37
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)
Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810
Re: Jak sie kłócicie?
u nas Ja krzycze i to bardzo wybucham ale i tak nie potrafie powiedziec mu wszystkiego co mam na sercu pozniej po kłutni sa ciche dni 2 lub 3 jestem strasznie nerwowa i cierzko mi sie opanowac kiedys zdazalo mi sie go uderzyc ale teraz juz tylko krzycze
sylwia-
- Potrafię : duzo
Wiek : 37
Jestem z: : Glasgow
Dzieci : Wiktoria
Zaproszeń na ciacho : 44
Postów : 1401
Re: Jak sie kłócicie?
aniaffff napisał:Może podrzucisz jakies rady?
Z mojej strony to nic nie poradze niestety.
Po prostu u niego wchodzi w gre tylko normalna, rzeczowa rozmowa. Proba podniesienia glosu konczy dyskusje i juz nic nie mozna wskorac. Na poczatku zawsze powtarzal: jak sie uspokoisz to daj znac.
Tak wiec chcac nie chcac nie bylo wyjscia
Ale to chyba dobre, bo najwazniejsze to zachowac spokoj
aminka-
- Potrafię : pakowac walizki :)
Wiek : 46
Jestem z: : z miasta...
Dzieci : sliczna coreczka
Zaproszeń na ciacho : 27
Postów : 1090
Re: Jak sie kłócicie?
a ja sie wczoraj pokłóciłam z chłopem i wczoraj cisza i jak spaliśmy to zaczoł mnie przepychac i usmiechac sie czyli była oznaka zgody ze stowny mojego meza, a ja twarda cisza i nie dałam sie az usnoł. Nie kazał sie dzis odzywac do siebie i godz. 12 patrz dzwoni mój maz i mówi kotku dzis jedziemy na zakupy bo pieniazka w pracy dostał a ja twardo nie wiem i nic wiiecej. Wiec zakonczył rozmowe papa kocham cie bardzo mocno jak zawsze po zakonczeniu rozmowy zegna mnie miłymi słowami i juz jest ok czekam na niego zobaczymy jaki bedzie.
motylek.2-
- Wiek : 37
Jestem z: : woj.łódzkie
Dzieci : jeszcze nie mama
Zaproszeń na ciacho : 6
Postów : 503
Re: Jak sie kłócicie?
Ach ja jak zaczynam sie kłócic to bardzo krzycze jestem cholerykiem i jak sie nie wykrzycze to mi nie przejdzie a mój maz to jest cichy nie krzyczy. ON WODA A JA oGIEN HEHE
motylek.2-
- Wiek : 37
Jestem z: : woj.łódzkie
Dzieci : jeszcze nie mama
Zaproszeń na ciacho : 6
Postów : 503
Re: Jak sie kłócicie?
szczerze powiedziawszy to nie kłocimy się...nie mamy na to po prostu czasu! jeżeli zdarzają się jakieś nieporozumienia to zazwyczaj pomruczymy coś pod nosem i tyle
MamaM-
- Potrafię : być
Wiek : 49
Jestem z: : Polski
Dzieci : Mimi, Kubuś
Zaproszeń na ciacho : 67
Postów : 3351
Re: Jak sie kłócicie?
aminka napisał:aniaffff napisał:Może podrzucisz jakies rady?
Z mojej strony to nic nie poradze niestety.
Po prostu u niego wchodzi w gre tylko normalna, rzeczowa rozmowa. Proba podniesienia glosu konczy dyskusje i juz nic nie mozna wskorac. Na poczatku zawsze powtarzal: jak sie uspokoisz to daj znac.
Tak wiec chcac nie chcac nie bylo wyjscia
Ale to chyba dobre, bo najwazniejsze to zachowac spokoj
I to jest dobra metoda, niestety ktoś w związku musi byc taki jakTwój mąż. U nas jedno nakręca drugie.
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: Jak sie kłócicie?
kiedyś się darłam jak nienormalna ale za wiele to nie dawało pózniej starałam się mówić spokojnie ale dosadnie ze szczyptą złośliwości odkąd jest Nadula staramy ugryzć się w jęzor i nie kłócić ale jak już się nie da to nie robimy tego przy dziecku albo kłócimy się normalnym głosem(żeby Nadia nie wyczuła ,że coś jest nie tak) i póki co to jakoś nam wychodzi "ciche dni" potrafią trwać do tyg.choć po 3-4 dniach zaczynamy rozmawiać ze sobą dyplomatycznie-tylko to co trzeba
Armelia1-
- Potrafię : dobrze gotować
Wiek : 41
Jestem z: : śląskie
Dzieci : córeczka Nadia
Zaproszeń na ciacho : 64
Postów : 1917
Re: Jak sie kłócicie?
u nas jest tak ja krzycze a on milczy cały czas pozniej mowie moze byś mnie przeprosił on milczy pozniej obrazam sie i popłakuje on milczy a pozniej sama mówie przepraszam ale to Twoja wina (choć nie zawsze jego)i on zaczyna sie smiać.Powiem szczerze ze nie umiem sie długo gniewac na niego ale czasem wolałabym zeby on krzyknał sprowadził mnie na ziemie powiedział coś coby mnie troszke przystopowałao,a on mnie zawsze bierze naprzeczekanie mowi zawsze ze miał siostre co prawda młdosza ale bardzo rozwrzeszczaną(do tej pory tak jest;))i nauczył sie wyłanczac i nie słuchac a to powiem Wam jest bardzo dobre bo ile razy nam ktoś mówi cos przykrego a my bierzemy to do siebie chciałabym czasem być tak wylightowana:)jak on
Izula85-
- Potrafię : zjeść całą czekolade i szukac jeszcze
Wiek : 39
Jestem z: : ZE WSI:)
Dzieci : mała kruszynka Natalia
Zaproszeń na ciacho : 48
Postów : 1261
Strona 1 z 1
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach