Zmieniamy czas na zimowy-wyspalyscie sie?

... bo ja nieeee, wczoraj mielismy troche znajomych, bo jako nieliczni mamy polsat i wszyscy zeszli sie ogladac walke. Bylo wesolo, ale... nie wyspalam sie zupelnie, bo poszlismy spac o 3 (2) i pomimo ze mozna spac dluzej to dzieci wstaly o 7(6). Brrrr...
Chyba dzis utniemy sobie poobiednia drzemke

Nie wyspałam się bo co chwile mi się dziewczyny budziły i na deser zrobiła jeszcze kupe i zasikała całe body spodenki i łózeczko...
Nie wiem jak to się stało i najlepsze jest to że cały czas używam pampersów oj spadła na psy już ta firma....
Te nowe premium care są na prawde rewelacyjne ale cena też rewelacyjna...
Ogólnie nie lubie zmiany czasu bo potem mi się dziwnie ciągnie .....
Chociaż teraz przy trójce to zapewne nie będzie

Te nowe premium care są na prawde rewelacyjne ale cena też rewelacyjna...


O jakich nowych mowisz?

[quote="anulaaa33"]
Te nowe premium care są na prawde rewelacyjne ale cena też rewelacyjna...




Gdzie je mozna kupic i jak wygladaja?

[Only admins are allowed to see this link]

Dostałam paczke ze streetcomu są na prawde super wchłaniają całą kupke ... Mają taką siatke z dziurkami...
Ale w paczce jest 50sztuk rozmiar 4 oczywiscie i kosztuja 54 zł.

A były u nas w jakimś supermarkecie jak się nie mylę było to tesco albo carrefour... Nie są dostępne wszędzie niestety...

u mnie te pampersy sie nie sprawdziły
( może moja Natalia już do niech za duża???).
a co do wyspania sie do pobudka była o 7 i mimo wszystko się sie wyspałam. chociaż i tak wolę tą zmianę czasu niż wiosenną

[Only admins are allowed to see this link]

na allegro również są ale doliczając cene za przesyłke to już w ogóle się to nie kalkuluje...

Ja sie wyspalam jak najbardziej bo mam malza w domu ktory to jak zwykle w weekendy wstaje z Jessi a mamusia spi ile wlezie
I jutro tez sie wyspie bo u nas swieto wiec wolne od pracy i malzonek w domku

Ja sie nie wyspałam do tego jeszcze miałam straszny sen a raczej 2 straszne sny tak sie wystraszyłam że pożniej nie mogłam zasnąć a jak zasnełam to znowu śniło mi się cos okropnego troszke wam napisze tego mojego snu pierwszy dzial sie w szkole moj byly chlopak byl bardzo zazdrosny o obecnego i miał on taki duzy miecz i gdy moj chlopak uciekał tak mu przejechał po plecach że nie dało go sie uratować no po prostu horror jakis sama nie wiem dlaczego takie zeczy mi sie snily a drugi był z parą znajomych ja z dziewczyną byłyśmy na kawie ale jakos tak dziwnie sie czulam bo chyba cos przeczuwałam a moj maz byl z jej chlopakiem na piwie co sie okazalo to tak pobil z kolegami mojego meza ze z ledwoscia go odratowano. Tak wiec noc mialam nie zaciekawa i tak sie teraz zastanawiam co te sny mialy mi powiedziec szkoda ze nie znam sie na snach słyszałam tylko że jak śni sie złe to bedzie dobrze ale czy to prawda ? nie wiem
Mam nadzieje że dzisiaj nic nie bedzie mi sie sniło
milego dnia wszystkim życze

Mama i corcia napisał:Ja sie wyspalam jak najbardziej bo mam malza w domu ktory to jak zwykle w weekendy wstaje z Jessi a mamusia spi ile wlezie
I jutro tez sie wyspie bo u nas swieto wiec wolne od pracy i malzonek w domku

Ty śpiochu jeden jak można tyle spać...

Ja się nie wyspałam Amelka w nocy budziła się z płaczem a w między czasie przy cycu.

Ja spałam rewelacyjnie gorzej teraz sie czuje!te hormony i huśtawki nastrojów mnie także wykoncza ale pierwsze wykończe mojego pięknego!Gdy jeszcze spałam mój piekny wyszedł z domu i pojechał cos tam załatwiac ja oczywiscie mam zrobic obiadek nigdy sie nie wyrabiam zawsze jest później niż mówie albo mój chce!a tu zonk!dzwoniac do niego uzgodniłam ze bedzie obiadek na 13:30 -14-ta!siedze juz tak od ponad godziny i wyklinam bo pech chciał dzisiaj za 5 w półdo drógiej obiad otowy a mojego nie ma!juz wymyslałam argumenty do kłótni jednak dobrze ze sie zorientowałam ze jest zmiana czasu bo by sie ze mnie smiał jeszcze bardzo długo!Baby ah te baby!

jednak jest za 15 a jego nie ma! moze uda mi sie dym skrecić ze mnie lekcewazy!ihihihi!

ozcywiście, że nie!!!! Małej nie interesuje żadna zmiana czasu i jędza wstała o 6 rano!!!

Nieee Poszłam spać przed czwartą. Fajną książkę musiałam koniecznie doczytać

A ja się wyspałam mimo, że młody w nocy się obudził i wstał o 6 rano hehehe, za to dzień mi się dzisiaj niemiłosiernie dłuży bleeeeeeeeeeeeeeeeee, ale chyba dlatego, że jest niedziela, nie znosze niedzieli, od dziecka hihihihhh

gonialbn napisał:Ja się nie wyspałam Amelka w nocy budziła się z płaczem a w między czasie przy cycu.

u mnie było tak samo a oprócz tego o 5.oo się Nadii zebrało na rozmowy(ostatnio często tak ma i zastanawiam się czy mam się tym zacząć martwić ) a o 7.00 było już z wozu