Wspaniale wiesci :)

Wszystkie mocno kciuki trzymaly juz mozecie puscic bo pewnie lapki sine
a ja was zapraszam na parapetowe
Jupiiiiiiiiiiiii mamy, mamy ,mamy ta chatke juz mam umowe ,ktora tylko jutro inny urzad musi podpisac i w piatek dostane klucze
Umowa jest od 1.11 ale mam nadzieje ze uda nam sie wczesniej juz dalam wypowiedzenie i dalam ogloszenie do gazety ze nasza chatka wolna ,moze bedzie fuks i ktos bedzie juz ja chcial od 1.10 to i my wczesniej tam pojdziemy

Jezu jaka jestem szczesliwa jeszcze nigdy tak latwo i szybko nie poszlo .

Jak w piatek dostaniemy juz klucze bo trzeba tam troche porobic to w sobote jedziemy do ikkae po lozeczko i szafe jupiiiiiiiiiiiii

trzeba bedzie pomalowac jest wszedzie raufaza w sypialni i w dziecinnym polozymy nowa wykladzine i pomalujemy na jakies cieple kolorki

Kocham zyc dla takich dni

A w piatek o 10 usg genetyczne juz jajo znosze

Buziaki dla was

maxine super ze sie udało bardzo sie ciesze to z okazji parepetowy poprosze jakies dobre pwiffko moze byc desperado

Same dobre wieści ani się obrócimy a tu już będziecie bawić Życie jest piękne ja też tak mówie

hura hura hura zajefajnie bardzo sie ciesze z waszej chatki jak czytalam to aż mi sie cieplej na sercu zrobilo,moze i nam sie kiedys uda bo jak narazie to ciezko na idzie:(
ale po przeczytaniu o twoim domku lepiej sie poczułam aż chce się żyć

agnese napisał:hura hura hura zajefajnie bardzo sie ciesze z waszej chatki jak czytalam to aż mi sie cieplej na sercu zrobilo,moze i nam sie kiedys uda bo jak narazie to ciezko na idzie:(
ale po przeczytaniu o twoim domku lepiej sie poczułam aż chce się żyć

Kochana trzeba wiezyc ze sie uda
Wiesz dla nas takie cos to tez po raz pierwszy wszystkie poszukiwania chaty zawsze wiazaly sie z dlugimi miesiacami ,telefonami ,umawianiem na terminy i zawsze to co nam sie podobola tego nie dostalismy :(

Kolezanki zawsze mnie namawialy zeby isc do takiego urzedu gdzie pomagaja w znalezieniu i maja duzo tansze i fajniejsze chaty bo to panstwowe i prosze poszlam zaraz dostalam klucze zobaczylam i sie zakochalam w tej chacie i oboje z mezem gadamy ze jak tam jestesmy to taki jakis fajny klimat czujemy

Moj juz plany uklada co gdzie bedzie stalo juz mi tutaj projekty pod nosa podsuwa i na kolorowo mi sciany pomaluje i tyle miejsca tam w porownaniu do naszej ciasnotki
Tam sie czuje tak wolno A co jeszcze nam sie spodobalo ,to to ze jak urodzi sie niunia i bedzie plakusiac po nocach to maz zawsze moze zejsc na dol do goscinnego i zamnknie drzwi i ma spokoj bo on chodzi do pracy i szkoly musi sie wysypiac a ja zawsze odespie z dzidzia w dzien te 10 min

Teraz to juz takie powazne zmiany ,nowe mieszkanko ,dziecko jejku jestem przeszczesliwa majac powoli moja rodzine o ,ktorej zawsze tak marzylam
Jak wszystko bedzie dobrze to potem za 1-2 kolejna niunia i wtedy szczescie w 100 % a moze i nawet jeszcze 2 kto wie .

Dzisiaj tryskam szczesciem i wam tez posylam <<<------------<<<<<<<<<<<<<<--------------------------<<<<<<<<<<<<--------------

Maxine jestes niesamowita! Bardzo sie ciesze że już macie to mieszkanko. Od razy chce sie żyć jak coś idzie gładko i wszystko sie układa.

gratulacje :)alez od ciebie ciepełko i szczescie bije nawet pzrez neta:)

gratuluje i oby dalej ci się tak powodziło szybkiego remonciku życzę i baardzo szybkiej przeprowadzki

Gratuluję!!Oby wszystko inne szło tak gładko jak z tym własnym kącikiem !!Szybkiej i niezbyt męczącej przeprowadzki

maxine moje gratulacje mam nadzieje ze teraz wszystko szybko sie poukłada i wprowadzicie sie do mieszkanka bardzo szybko

Wlasnie dzwonila kumpela i zamiescila ogloszenie w necie na swojej stronce i poslala dalej zeby inni znajomi tez zamiescili ona tak znalazla na swoje mieszkanie najemcow w ciagu 2 tg zobaczymy moze sie uda .Aachen to miasto studentow i teraz zaczynaja sie nowe semestry ;)duzo studemtow poszukuje chaty a i wieczorem spotkalam moich wynajmujacych i pytali sie mnie czy bysmy dali rade od 1.10 juz sie wyprowadzic bo ich corka tez chce dac ogloszenie w necie jupiiiiiiiiiiii

Jedno co mnie teraz tak na noc wzielo to to zeby nie bylo jak zawsze tutaj radosc po niebo a potem bedzie placz .
Wiem nie powinnam tak myslec samo mi sie tak pomyslalo ,chyba nawet wiem dlaczego bo jak w polodnie dzwonilam do m i mu mowilam ze chate mamy to tez sie cieszyl ,gadalismy o tym i tamtym i on tez jest taki bardziej przezorny i powiedzial do mnie ze miejmy nadzieje ze wszystko bedzie dobrze ze nic zlego sie nie wydarzy .
On tez sie boi i mysli i jak zawsze mnie do gin wiezie to tez ma nerwy jak czekac w aucie musi bo nigdzie nie ma parkingu i nieraz jak mu za dlugo to awaryjne wlaczy i do przychodni zaglada czy wszystko ok a jak juz wychodze to mnie wypatruje i tylko na mine i reakcje patrzy i jak widzi mnie z micha usmiechnieta to mu kamien z serca spada .
A w piatek wazne wydarzenie i idziemy we dwoje takze chlopak trz sie pewnie nerwuje .

A z ta chata jest tak ze my ja dostalismy w pierwszej kolejnosci bo bedziemy mieli dziecko i dlatego tez jest tansza i gdyby cos mialo sie stac :(to nie moglibysmy sobie pozwolic na taka chate jako 2 ludzi bo za drogo dlatego teraz mam takie mysli i normalnie nie wyrobie na zakrecie do tego piatku noooooooooooo

za złe myśli Proszę tu taaaki wesoły wątek i jakoś nagle smutnawo się zrobiło Teraz Wam BOZINKA wszystko wynagrodzi

dokladnie zlac mnie na kwasne jablko i bedzie spokoj ale mnie zgaga piecze pomocyyyyyyyyyyyyyyyy

Mnie cosik gardło zaczęło boleć wzięłam septolete i nie pomogło i już sama nie wiem czy to gardło czy zgaga

maxine masz mysles tylko pozytywnnie na pewno wszystko bedzie dobrze kochaniutka moja

Bede ,bede ,bede mylec pozytywnie a jak zaczne znowu bzdety pisac to znowu lanie i az w koncu kiedys zakapuje ide wypic szklane mleka bo mi rure wypali matko za boli jak lykam tak piekielnie pali

Maxine jestes poprostu niesamowita.Tyle energii i szczescia i radosci to mozesz posiadac tylko Ty.
Czytac ten watek to poprostu sama przyjemnosc,normalnie balsam dla oczu,pomijajac oczywiscie te zle mysli co Cie naszly przez chwilke ale poprawilas sie po schlostaniu wiec jest to do wybaczenia.

Wspaniale,wspaniale i jeszcze raz wspaniale ze Wam sie wszystko uklada i PAMIETAJ bedzie tak caly czas i nie mysl mi tu a zadnych glupotach bo normalnie poprawie

gratuluje i ja tez na parapetowe sie pisze choc ostatnio mam tak malo czasu ze az niewyrabiam na zakretach dlatego podziwiam za energie

bardzo dobre wiadomości . ciesze sie razem z Wami ze tak szybko i sprawnie poszło. Trzymam jeszcze kciuki żebyście znajleźli kogoś na to obecne mieszkanko. A jutro będą kolejne dobre wieści!!!

Na zgage w ciazy brałam Rennie albo piłam sodkę rozpuszczoną w pół szklanki wody ( sodki łyżeczka ). Współczuje bo wiem jakie to okropne uczucie. Niestety najgorsza zgaga jest pod koniec ciąży.

Co do tej zgagi to mi pomagał albo rennie albo zajadanie się migdałami Tylko ostrzegam!!Bardzo wciąga i po jaki30 min.już tak boli szczęka,że się nie da nawet gadać doradzali mi również micie mleka-u mnie nie działało,bo min.po mleku miałam zgagę :(

Trzeba uważać co się pije i je. Ja zgagę miałam po kawie i sokach. Pod koniec to już jak wstawałam to miałam.

a ja na zgagę łyka coli sobie popijałam pomagało na cały dzie,ń

Maxine mnie moj tutejszy gin w ciazy przepisal mi RIOPAN.Bardzo dobre tabletki do ssania bo mnie to zgaga zabijala.