zle mi dzisiaj :(

Wczoraj juz mialam jakis taki nijaki dzien ,rano bylam w pracy potem spalam i jadlam i spalam i tak w kolko ,na wieczor pobolewal mnie brzusio i nawet komp mi na nerwy dzialal :( zagladnelam na chwile i wylaczylam sie :(
Dzisiaj rano w pracy potem zakupy ,obiad i wlasnie dokanczam 2 pranie bo jakos tak przez caly tydzien nie bylo czasu a czyste by sie codziennie nosic chcialo ,M poszedl do pracy takze do 1-2 w nocy jestem sama i dlatego chyba mam taki podly humor ,przez ostatnie 3 tg mial urlop i chyba za bardzo sie przyzwyczailam ze bylo fajnie a teraz znowu praca ,jak jest to mi na nerwy dziala dzisiaj szczegolnie mnie wkurzal ,teraz powinnam byc zadowolona bo mam spokoj a ja dalej marudze ,echhhhhhhh juz sama nie wiem co chce
Nagotowalam znowu caly gar ogorkowej i objadam sie co chwila ,bylam dzisiaj w polskim sklepie i kupilam sobie ptasie mleczko na poprawe humorku ale jakos nie pomaga ,nic nie pomaga chyba pojde lulu moze potem bedzie lepiej .

każda z nas miewa czasami gorsze dni a gdy jesteśmy w ciąży to jest to bardzo częste zjawisko. Niestety hormony tak nam buzują że jest to nieuniknione raczej. często wszystko nas drażni, ciężko nam dogodzić we wszystkim. Jednak trzeba być silnym i nie dać się zdołować. wiemy przecież że za jakiś czas pojawi sie maleństwo i to pozytywne myślenie musi dodawać nam sił do przezwyciężania tych gorszych momentów.
trzymaj się kochana. jutro będzie lepszy dzień i nastrój.

chcialam spac ale nie chce mi sie spac w tv tez nic ciekawego jejku ale nudy ,mam nadzieje ze to chormony i mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej

maxine ty lepiej się wysypiaj bo za 6 m-cy będziesz chciała a maleństwo powie o nie nie mamusiu jeszcze troszkę popłaczę żeby płucka poćwiczyć
P.S mam nadzieję że już dzisiaj się lepiej miewasz

Czasami mamy takie dni ze nic nam sie nie chce nic nas nie cieszy wszystko denerwuje i ogolnie lapiemy jakiegos dola ale mam nadzieje ze szybko Ci przejdzie ten nastruj i jutro bedziesz szczesliwa i radosna a z tym wysypianiem to Marzena ma racje Ja jak mogłam sobie w ciazy pospac to mi sie nie chcialo a teraz chetnie bym sie cofnela takze kozystaj kochana ile mozesz

Maxine jak juz pisały dziewczyny czasem każda z nas łapie taki nastrój. W ciąży moze to być jeszcze silniejsze. Jak nie jutro to za dwa dni sie poprawi. Świat jest piękny a szczególnie jak nosisz swoją Fasolke pod serduchem.
Głowa do góry!!!