buuuuu

aniaffff napisał:Nic nie napiszę bo Mama i Córcia napisała wszystko co ja bym chciała napisać!

Mama i corcia napisał:Gonialbn Kochana przede wszystkim nie mozesz sie winic za katarek u Amelki,takie paskudztwo przyplata sie chocby nie wiem jak dbac o dzidziusia.Jednak wiem co czujesz bo jak moja dostala katarku jak miala 1,5 miesiaca to winilam siebie ale z czasem zrozumialam ze przeciez ja nie narazam jej specjalnie na to.

Kocham kotki ale Twoj byl wyjatkowo niedobrym koteckiem ze obudzil Amelke,wszyscy wiemy ze jak dziecko nie wyspane to nie ma nastroju,marudzi i placze i wtedy wszystkie chwile ktore normalnie byly by piekne staja sie nieprzyjemne.
Niczym sie nie przejmuj,katarek minie a a przy nastepnym wyjsciu na basen Amelka bedzie wyspana i zadowolona jak nigdy dotad a Ty juz nie bedziesz sie martwic tym ze nie radzisz sobie z nia w nowych sytuacjach bo gwarantuje Ci ze napewno tak nie jest,poprostu wszystko sie tak wtedy niefortunnie poskladalo.
Kochana radzisz sobie z corcia napewno wspaniale i w kazdej sytuacju.

Tule Was mocno i zycze duzo zdrowka.

Mama i corcia napisał:Gonialbn Kochana przede wszystkim nie mozesz sie winic za katarek u Amelki,takie paskudztwo przyplata sie chocby nie wiem jak dbac o dzidziusia.Jednak wiem co czujesz bo jak moja dostala katarku jak miala 1,5 miesiaca to winilam siebie ale z czasem zrozumialam ze przeciez ja nie narazam jej specjalnie na to.

Kocham kotki ale Twoj byl wyjatkowo niedobrym koteckiem ze obudzil Amelke,wszyscy wiemy ze jak dziecko nie wyspane to nie ma nastroju,marudzi i placze i wtedy wszystkie chwile ktore normalnie byly by piekne staja sie nieprzyjemne.
Niczym sie nie przejmuj,katarek minie a a przy nastepnym wyjsciu na basen Amelka bedzie wyspana i zadowolona jak nigdy dotad a Ty juz nie bedziesz sie martwic tym ze nie radzisz sobie z nia w nowych sytuacjach bo gwarantuje Ci ze napewno tak nie jest,poprostu wszystko sie tak wtedy niefortunnie poskladalo.
Kochana radzisz sobie z corcia napewno wspaniale i w kazdej sytuacju.

Tule Was mocno i zycze duzo zdrowka.

Mama i corcia napisał:Gonialbn Kochana przede wszystkim nie mozesz sie winic za katarek u Amelki,takie paskudztwo przyplata sie chocby nie wiem jak dbac o dzidziusia.Jednak wiem co czujesz bo jak moja dostala katarku jak miala 1,5 miesiaca to winilam siebie ale z czasem zrozumialam ze przeciez ja nie narazam jej specjalnie na to.

Kocham kotki ale Twoj byl wyjatkowo niedobrym koteckiem ze obudzil Amelke,wszyscy wiemy ze jak dziecko nie wyspane to nie ma nastroju,marudzi i placze i wtedy wszystkie chwile ktore normalnie byly by piekne staja sie nieprzyjemne.
Niczym sie nie przejmuj,katarek minie a a przy nastepnym wyjsciu na basen Amelka bedzie wyspana i zadowolona jak nigdy dotad a Ty juz nie bedziesz sie martwic tym ze nie radzisz sobie z nia w nowych sytuacjach bo gwarantuje Ci ze napewno tak nie jest,poprostu wszystko sie tak wtedy niefortunnie poskladalo.
Kochana radzisz sobie z corcia napewno wspaniale i w kazdej sytuacju.
TEZ TAK MYSLE

Tule Was mocno i zycze duzo zdrowka.