Do Dagolis
3 posters
Strona 1 z 1
Do Dagolis
Pisałas Kochanie że widziałaś się z Zwierzaczkiem, pisz co u nich. Szkoda że już z nami nie piszę. Brakuje mi jej.
Napisz oczywiście także jak się udał Wasz wyjazd. Za tobą też bardzo tęskniłam.
Napisz oczywiście także jak się udał Wasz wyjazd. Za tobą też bardzo tęskniłam.
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: Do Dagolis
aniaffff
no więc zaczynając od początku.
najdłużej byliśmy w Bochni(40km od Krakowa) i stamtąd jeżdziliśmy na jednodniowe wypady: m.in. do Zakopanego, do Krynicy Górskiej i oczywiście do Nieznajomej
poodwiedzaliśmy też trochę mojej rodzinki. potem Był Kraków, następnie Dąbrowa Górnicza i na koniec Warszawa i Zwierzak
niestety od Zwierzaka wróciliśmy wcześniej niż planowaliśmy bo nasza malutka dostała kataru a do tego doszły jej ząbki i okropnie marudziła w nocy a teraz i my jesteśmy chorzy ....
Jednak ogólnie było super,Natalia nie miała problemów z zaklimatyzowaniem się w nowych miejscach, do wszystkich odważnie dawała cześć na powitanie, przesyłała całuski.Była zafascynowana górami. wjeżdżając na Jaworzynę Krynicką aż piszczała ze szczęścia. myślałam że będzie marudna a ona była bardziej wytrwała od nas i wszystko ją ciekawiło. potem wkleję jakieś zdjecie.
A Zwierzak to ciągle nie ma jak posiedzieć. jak magdusia nie śpi to nie ma jak za bardzo pisać a jak Madzia śpi w dzień to przeważnie ona śpi z nią bo jest padnięta. A jak wraca z pracy mężuś to przechwytuje komputer i ona nie ma już jak. A co u niej.... :
w poniedziałek wróciła do Warszawy po 3 tygodniowej nieobecności( była u teściów a potem u rodziców). na razie nie wybiera się do pracy i siedzi z malutką w domku. A w niedzielę będą sie bawić na weselu więc jak byliśmy u nich to wyskoczyliśmy na zakupki po kreację zakupy sie udały a sobie przy okazji też kupiłam buciki
Nie wiem kiedy się teraz zobaczę ze Zwiarzakiem ale na pewno jeszcze dzisiaj bedę z nią przez telefon rozmawiać to jej przekażę że brakuje jej tu na forum.
no więc zaczynając od początku.
najdłużej byliśmy w Bochni(40km od Krakowa) i stamtąd jeżdziliśmy na jednodniowe wypady: m.in. do Zakopanego, do Krynicy Górskiej i oczywiście do Nieznajomej
poodwiedzaliśmy też trochę mojej rodzinki. potem Był Kraków, następnie Dąbrowa Górnicza i na koniec Warszawa i Zwierzak
niestety od Zwierzaka wróciliśmy wcześniej niż planowaliśmy bo nasza malutka dostała kataru a do tego doszły jej ząbki i okropnie marudziła w nocy a teraz i my jesteśmy chorzy ....
Jednak ogólnie było super,Natalia nie miała problemów z zaklimatyzowaniem się w nowych miejscach, do wszystkich odważnie dawała cześć na powitanie, przesyłała całuski.Była zafascynowana górami. wjeżdżając na Jaworzynę Krynicką aż piszczała ze szczęścia. myślałam że będzie marudna a ona była bardziej wytrwała od nas i wszystko ją ciekawiło. potem wkleję jakieś zdjecie.
A Zwierzak to ciągle nie ma jak posiedzieć. jak magdusia nie śpi to nie ma jak za bardzo pisać a jak Madzia śpi w dzień to przeważnie ona śpi z nią bo jest padnięta. A jak wraca z pracy mężuś to przechwytuje komputer i ona nie ma już jak. A co u niej.... :
w poniedziałek wróciła do Warszawy po 3 tygodniowej nieobecności( była u teściów a potem u rodziców). na razie nie wybiera się do pracy i siedzi z malutką w domku. A w niedzielę będą sie bawić na weselu więc jak byliśmy u nich to wyskoczyliśmy na zakupki po kreację zakupy sie udały a sobie przy okazji też kupiłam buciki
Nie wiem kiedy się teraz zobaczę ze Zwiarzakiem ale na pewno jeszcze dzisiaj bedę z nią przez telefon rozmawiać to jej przekażę że brakuje jej tu na forum.
dagolis-
- Wiek : 74
Jestem z: : Wawa
Dzieci : Julia
Zaproszeń na ciacho : 51
Postów : 2524
Re: Do Dagolis
Dzięki za odpowiedz.
Szkoda że Wasze wakacje musiały się wczesniej zakończyć bo Natalia dostała kataru ale z tego co piszesz to bawiliście sie dobrze.
Szkoda że Wasze wakacje musiały się wczesniej zakończyć bo Natalia dostała kataru ale z tego co piszesz to bawiliście sie dobrze.
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: Do Dagolis
Dagolisku przeslij Zwierzaczkom pozdrowienia od nas i caluski i powiedz zeby od czasu do czasu do nas wpadla chociaz na chwilke bo brakuje tu Zwierzaczka
Ubolewam nad tym ze nie udalo nam sie spotkac ale ja siedzialam prawie dwa tygodnie na dzialce u przyjaciol pod czestochowa i nie bylo mnie w DG,jednak mysle ze nastepnym razem jak tylko sie zgramy w terminie to sie spotkamy koniecznie:)
Ciesze sie ze mieliscie udane wakacjie,szkoda tylko ze sie zakonczyly choroba ale co uzyliscie to Wasze a z opisu widac ze bylo swietnie.Wracajcie szybko do zdrowia.
Ubolewam nad tym ze nie udalo nam sie spotkac ale ja siedzialam prawie dwa tygodnie na dzialce u przyjaciol pod czestochowa i nie bylo mnie w DG,jednak mysle ze nastepnym razem jak tylko sie zgramy w terminie to sie spotkamy koniecznie:)
Ciesze sie ze mieliscie udane wakacjie,szkoda tylko ze sie zakonczyly choroba ale co uzyliscie to Wasze a z opisu widac ze bylo swietnie.Wracajcie szybko do zdrowia.
Mama i corcia-
- Potrafię : dobrze zjesc:))
Wiek : 43
Jestem z: : Austrii
Dzieci : Jessica
Zaproszeń na ciacho : 149
Postów : 6803
Re: Do Dagolis
M&c pozdrowienia na pewno prześlę Zwierzaczkowi
i ciągle ją namawiam żeby chociaż na chwilkę zajrzała tu do nas.
A my w DG byliśmy też króciutko bo niecałe 2 dni.
I też żałuję że nie udało nam się z Wami spotkać ale tak to już czasem bywa. Miejmy nadzieję że jeszcze będziemy mieć taką okazję żeby wypić razem kawusię.
A co do naszego zdrówka to Natalia trzyma sie z nas najlepiej bo ma tylko niewielki katar ale nic po jej zachowaniu nie wskazuje na złe samopoczucie. Od rana biega po mieszkaniu w dobrym nastroju.. ja jestem zakatarzona i w dodatku jeszcze dostałam okres wrrrr!!! za to mój mąż jest w najgorszym stanie. kaszle, kicha i ogólnie wszystko go boli i jest na antybiotyku.Mimo to dzisiaj jedziemy do Tykocina na "Biesiadę Miodową" i potem na grilla do rodziców. mam nadzieję że choroba minie po naszej wyprawie.
i ciągle ją namawiam żeby chociaż na chwilkę zajrzała tu do nas.
A my w DG byliśmy też króciutko bo niecałe 2 dni.
I też żałuję że nie udało nam się z Wami spotkać ale tak to już czasem bywa. Miejmy nadzieję że jeszcze będziemy mieć taką okazję żeby wypić razem kawusię.
A co do naszego zdrówka to Natalia trzyma sie z nas najlepiej bo ma tylko niewielki katar ale nic po jej zachowaniu nie wskazuje na złe samopoczucie. Od rana biega po mieszkaniu w dobrym nastroju.. ja jestem zakatarzona i w dodatku jeszcze dostałam okres wrrrr!!! za to mój mąż jest w najgorszym stanie. kaszle, kicha i ogólnie wszystko go boli i jest na antybiotyku.Mimo to dzisiaj jedziemy do Tykocina na "Biesiadę Miodową" i potem na grilla do rodziców. mam nadzieję że choroba minie po naszej wyprawie.
dagolis-
- Wiek : 74
Jestem z: : Wawa
Dzieci : Julia
Zaproszeń na ciacho : 51
Postów : 2524
Re: Do Dagolis
Dobrze że Natalia czuje się lepiej, szkoda że Was złapało choróbsko.
Zdrówka życzę.
Zdrówka życzę.
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: Do Dagolis
aniaffff napisał:Dobrze że Natalia czuje się lepiej, szkoda że Was złapało choróbsko.
Zdrówka życzę.
dagolis-
- Wiek : 74
Jestem z: : Wawa
Dzieci : Julia
Zaproszeń na ciacho : 51
Postów : 2524
Re: Do Dagolis
Dagolis najwazniejsze ze Natalka czuje sie dobrze a Wam zobaczysz jak szybko przejdzie po dzisiejszej wyprawie.Podobno na chorobe najlepszy jest ruch.
Mama i corcia-
- Potrafię : dobrze zjesc:))
Wiek : 43
Jestem z: : Austrii
Dzieci : Jessica
Zaproszeń na ciacho : 149
Postów : 6803
Similar topics
» dla dagolis-wiersz
» Urodzinki Dagolis!!!!
» życzenia od dagolis
» rocznica ślubu dagolis
» Dagolis - jaki to program?
» Urodzinki Dagolis!!!!
» życzenia od dagolis
» rocznica ślubu dagolis
» Dagolis - jaki to program?
Strona 1 z 1
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach