Śpiworek

Dziewczyny czy któraś z was przetestowała to "na dziecku" wlaśnie zastanawiam sie nad jego kupnem ale nie wiem czy to zda egzamin. Już opadam z sił bo moja Majka za nic w świecie nie da się przykryć chyba wyczuwa że już robię zamach z kołdrą aby przykryć jej nogi i zaraz budzi się kręci niesamowicie. nie wiem tylko czy taki śpiworek nie bedzie krępował jej ruchów bo to nocny Jaś wędrownik

my nie mamy ale juz pare razy zamierzałam sie aby go kupić i sama nie wiem

koleżanka bardzo chwaliła bo jej synek też lubił wędrować po łóżku i podobno śpiworek się sprawdził

Mamy i mogę go polecić bo u nas w nocy czasem robi się dość chłodno a jak przykrywam Amelkę kocykiem to się zaraz rozkopuje.

moje też spały jak były mniejsze,ale po 1,5 roczku to wychodził z niego.Jak już umiały się same wydostać

ja testowałam i u mnie nie zdał egzaminu Wiki po prostu nie chciała w nim usnąć i strasznie płakała dlatego jak uśnie ja przyrywam bo nie mam innego wyjscia

Śpiworek świetna sprawa ale nie na takie duchoty teraz,ja używałam ale w zimie,patrze na alegro i ,kurcze śliczne są śpiworki teraz http://allegro.pl/search.php?string=%C5%9Bpiworek+do+spania&order=p&change_view=1

Śpiworek to super sprawa mogę z czystym sumieniem go polecić! Mój mały też w nocy się rozkopywał kręcił ,wiercił i ciągle był odkryty a dzięki śpiworkowi byłam spokojniejsza że w nocy nie zmarźnie! A spał w śpiworkach do 2 roku życia oczywiście prócz lata bo wtedy nie ma potrzeby okrywać tak dziecka!

ja tez nawet 4 wszystkie przetestowane i bardzo sobie chwale moja mała spała w nich bardzo długo przed wakacjami dopiero przestała oceniam na 6 z plusem

u mojej śpiworek się nie sprawdził. nie pozwoliła nawet go sobie założyć. teraz też jak zasypia musi być odkryta bo inaczej kopie nogami żeby zrzucić z siebie kocyk albo kołderkę.

U nas też nie zdał egzaminu bo moje dzieciaki uwielbiają spać z gołymi stópkami! Tu mogą byś poprzykrywane ale stópki zawsze mają na wierzchu!

ja też nie uważam, żeby był potrzebny

U nas sprawdzil sie super! Mala ma 14 mcy i nadal w nim spi. Teraz ddatkowo sie przydal, bo mala ma bucika ortopedycznego na noc i go sobie sciagala a teraz nie da rady Poza tym jest wlasnie wedrowniczek, wiec nie mam stresu, ze sie poodkrywa.

a moja ala sama sie prazykrywa nawet teraz jak sa upaly