staramy sie o Bambini

maxine-fee napisał:powoli malymi kroczkami wchodzimy w 17 tc jupiiiiiiii a tak grubasno juz wygladamy

Super brzusio

Maxine cudowny brzuszek juz masz

witajcie
Jestem zalatana w domu remont cala para na nic nie ma czasu i do tego M chory na grype zolodkowa :(( to wiecie jak to jest jak chlop chory :(( katastrofa .

Ale ja jakos daje rade
W czwartek usg polowkowe
A to kupilam w niedziele na e-bay








A wczoraj mi pani przywiozla i juz mam w domku

Poza meblami i butelkami ,kosmetykami ,smoczkami mam juz wszystko nosidelko ,chuste itd szalalam po flomarkach i e-bay

linki sie nie otwieraja.

Super że wszystko dobrze z fasolką , juz zaczynałam sie martwić. Nawet dzisja załozyłam wątek o Tobie.

maxinne kochanie jak dobrze ze jestes ostatnio sie zastanawialam co u ciebie i czy wszystko ok:) ale wiedze ze masz sie dobrze :*pozdrowienia dla ciebie i dzidziusia:*

Qurka musze jeszcze raz wkleic :((

Super że u Ciebie wszystko ok tylko szkoda tego Twojego Mężusia że chory! Pozdrawiam gorąco!!!

a teraz ;)



Jest uzywany ma rok ale wyglada jak nowy)
Dalam 80 euro
A w sklepie sa od 300





Jak teraz nie zadziala to mnie trafi :-D

widać, widać, wózek jest super. I ile kaski zaoszczędziłaś

Wózek jest super

teraz czekam az zaczna paczki przychodzic
Kupilam
-podgrzewacz do butelek
-papke do sciagania mleka wszystko nowe oczywiscie
-ciuszki bo jak by moglo byc inaczej ;-D
-kocyki
-taki wklad dla ciezarnej pod plaszcz czy kurtke za 1 euro



-podusie do karmienia



i jeszcze duzo innych rzeczy ale mi strasznie dzisiaj komp muli i mnie strasznie wku**** jak tak dlugo trwa i powklejam kiedy indziej

Dziewczyny wozek sie prowadzi jak 600 :-D mercedes :-D choc nie mam prawka ale swoje godziny wyjezdzilam to cos tam wiem :-D

Jest swietny musze tylko wyczyscic tiu i tam i czekac do marcaaaaaaaa

Od paru dni i coraz wyrazniej zawsze z wieczora jak sie najem a najbardziej po slodkim to chyba podudza zmysly dziecka coraz bardziej je czuje tak mi tam plywa ,bulgota i takie to smieszne

Maxine Kochana bardzo sie ciesze ze sie odezwalas do nas.Bardzo za Toba tesknilysmy.
No i oczywiscie cudownie ze Wszystko jest dobrze u Was.Mam nadzieje ze M szybko wyzdrowieje bo chory chlop to katastrofa

Tulam Cie mocniutko i buziakuje

Jestem i bede z wami caly czas nie raz moze zadziej nie raz czesciej ale bede sie starac
Przytulam i buziaki spowrotem

kochane uciekam lulu ,jutro o 7 pobudkaaa musze do urzedu .

postaram sie jutro zagladnac ale jak mnie nie bedzie to napewno bede w czwartek po polowkowym trzymajcie kciuki

Spokojnej nocki

Bedziemy trzymac ale napewno wszystko bedzie dobrze


Slodkich i spokojnych snow.

Ale dziewczynbki zazdroszcze wam tych brzuszków

motylek.2 napisał:Ale dziewczynbki zazdroszcze wam tych brzuszków

Posylam wluidki lap <<<---------------<<<<<< w koncu musi sie udac .

U nas syf kila i mogila :(((((( juz nie mam sily nic nie wiem gdzie co bo na gorze malarz maluje a M wszystko w worki popakowal i gdzie mam teraz moje ciuchy znalesc wrrrrrrrrrrrrrrr .

mam juz nerwa jak nie wiem nawet musze uwazac jak chodze bo wszedzie folia zeby nie pochlapac farba i sie slizgam .
Z M skladalismy regal w goscinnym i sie naschylalam teraz mnie brzusio pobolewa :((( i juz schizy .

Jutro z rana do lekarza dzieki Bogu

Maxine masz się oszczędzać a nie pracujesz jak szalona!

Maxine no wlasnie co Ty robisz jakie skladanie regalu?
Nic tylko

I ja się dołączyć musze Marsz do łóżeczka i wygrzewać maleństwo
Do łóżeczka gazetke pilota w ręke ewentualnie lapka i z nami się relaksować... i na poprawienie nastroju

Jestem szczesliwa jak nigdy ale tez troszke smutna .

Poszlismy na usg i czekamy doc urochomila sprzest i pierwsze to co nasza dzidzia nam pokazala PUPA 100000% dziewczynka nie dalo sie ukryc tak prezentowala swoje wdzieki

Potem sie obrucila i wszystko jest super serducho pieknie bije bum ,bum,bum ach ja uwielbiam to sluchac
Organy w pozadku ,machala nam i jak zwykle rozrabiala i tym razem nie mozna bylo uchwycic fajnej foty ale jedno dostalismy wyglada jak gumisiek to jest to 4 D
Mozna tam zobaczyc oczka ,nosek ,buzke i raczke gdzie trzyma pepowine
Na usg pokazywala nawet jezyk i doc az sie smiala
Mowi ze dziecko jest bardzo ruchliwe ,skoczne ze sie bawi co oznacza ze jest szczesliwe i jest mu dobrze

Fote zaraz wklejam

Po klinice dostalam tel.od mojego gina i tu mam troche dola od razu do niego i co jest
Mianowicie mam zla cytologie a dokladnie ta kalkoskopie co mi robili wyszko ze mam "raka szyjki macicy " jestem w grupie ZERO co oznacza minimalne komorki rakotworcze :( przed zajsciem w ciaze zarazilam sie tym wirusem cos podobnego do nadzerki i bedac juz w ciazy nie mozna bylo nic robic :( wirus ten jest z powietrza i maja go nawet dzieci (paroletnie dziewczynki " sa specjalne szczypionki ale u mnie bylo juz za pozno :( nie wiem jak dokladnie po polsku sie nazywa bo gin gadal nazwy po niemiecku :( ale ide 20 na kontrole i popytam dokladnie

Gin mowi ze mam nie panikowac bo nie umre i miejmy nadzieje ze sie nie pogorszy w najgorszym wypadku mam donosic ciaze do 32-34 tc i wtedy cesarka

Na 90% nie bede mogla rodzic normalnie bo istnieje ryzyko ze moze macica peknac i bedzie krwotok ktory mize doprowadzic do mojej smierci :( i zeby zapobiedz gin mi dzisiaj powiedzial zebym sie przygotowala na cesarke .
Moze byc tak ze po porodzie wszystko zniknie samo ,mial juz takie przypadki lub w najgorszym trzeba bedzie usunac macice i nigdy wiecej dziecie :((
Gadalam z nim o dobrym i o zlym i dlatego wam to pisze .
Troche mam dola ale czuje ze bedzie dobrze ,szkoda tylko ze nie bede mogla tego porodu przezyc normalnie :(( tak bardzo bym chciala .

Gi mowi ze to wszystko nie ma zadnego wplywu na dziecko ,bedziemy kontrolowac szyjke i jesli bedzie normalna to nie ma powodow do obaw jesli mialaby sie skrocic to cos tam zalozy i tez bedzie dobrze ,koles mnie uswiadomil od A do Z i nie kazal panikowac .
Mam zachowac spokuj bo stres zle wplynie na Marcysie a przecierz jest taka wesola i szczesliwa dlatego nie mysle i tyle .

Wiem i wieze ze urodze ja i bede kochac najbardziej na swiecie juz ja kocham

Kolejne usg mam za 5 tg bo pani doc jest bardzo dokladna i dociekliwa i chyba jej hobby jest usg na takim pozadnym sprzecie i skoro juz zaplacone tyle kasy to mowi ze o jedno usg lepiej niz jedno mniej
Ja sie ciesze bo popatrzymy znowu na nasza Corunie

Dzisiaj poprzychodzily ciuszki z e-bay sliczne
Malarz juz skonczyl ja pojadlam i zaraz biore sie za sprzatanie calej gory potem skrecimy meble i poukladam wszystko
Mam od dzisiaj do 1.11 zwolnienie sam mi gin wcisnol bo mam odpoczywac stres to moj wrog .Tak wiec 2 tg urlopu

jejku ale wam opowiadanie szczelilam ale i tak pewno polowe zapomnialam
Jasne ze zapomnialam ,suwaczek i dzisiejsze usg sie zgadza nie tak jak ostatnio u mojego gina ze niby tydzien do przodu ,dziecko ma 17 cm i wazy juz 256g
Pepowina sklada sie z 3 naczyniek tak jak byc powinno ,serducho ma 4 komory i zajmuje mniej wiecej jedna trzecia wielkosci w klatce piersiowej (ja mam to wszystko po niemiecku i staram sie jak moge tlumaczyc na polski nie raz nie moge znalesc odpowiedniego znaczenia ) ale mam nadzieje ze wiecie co mam na mysli
Brzuszek ok
nerki i pecherz normalne
raczki ,nozki,ramiona ,dlonie ,stopy wszystko normalne
pozycja zolodka polozona normalnie i co wazne na usg byla to czarna plamka co znaczy ze byla tam woda ,ktora dziecko pije czyli tak zwane wody plodowe pije potem robi siusiu i tak w kolko ale te ktore pije sa przefiltrowane i czyste bez siuskow ja wam pisze z detalami bo doc tez mi detale mowila
Nerwy w ciele polozenie normalne
pluca normalne i po obydwu stronach
Aorta normalna
praca serca normalna
wody plodowe normalne
glowa normalne wymiary (chodzi tutaj o to wodoglowie )
mozg zajmuje pozycje normalna
oczy ,nos,usta ,profil,i broda -zuchwa normalne
kregloslup normalny (doc mowila ze bardzo ladny )
Szyja normalna

Doc powiedziala ze jest bardzo zadowolona z tych badan i oby tak dalej

Kocham ,kocham moja coreczke
Dobra a teraz fotka

To bylo wczoraj ale ze juz nie mialam sily napisalam dzisiaj .

A dzisiaj paskudny dzien bo poklucilam sie z M poszlo o zakupy -meble do domu :(( wrocilismy osobno i sie nie odzywamy i nawet obiad kazdy sobie osobo gotowal .
Jestem wku**** na maxa :((

Ochydny dzien

A oto moja Marcysia -gumisia

Maxine-fee ty się niczym nie przejmuj będzie dobrze najważniejsze jest teraz spokój.... Marcysia jest szczęśliwa i tak trzymać!!
A co do tej cytologii to na pewno po porodzie wszystko się "rozejdze po kościach" i nie będzie problemu.
Piszesz że chciałabyś rodzić normalnie wiem coś na ten temat - ja też chciałam męczyłam się 12 godzin i co?... i niestety po 13 godzinie zrobili mi cesarkę więc sama widzisz nigdy nic nie wiadomo ja nie miałam mieć cesarki a miałam ty możesz się chociaż psychicznie nastawić. Najważniejsze że mała się dobrze rozwija i jest zdrowa wszystko inne (kłótnia z mężem też) schodzi na drugi plan.

A zapomniałam dodać super fotka

Maxinee-fee jeśli mogę doradzić to wydaje mi się że najlepszą sytuacją było by zostanie już na tym L4 do końca ciąży musisz teraz dbać o Marcysie aby urodziła się śluczniutka i zdrowiutka a na pewno tak będzie

Pierwsze slysze zeby wirusy weneryczne roznoszone byly droga powietrzna. Slyszalam tylko o drodze plciowej i po prostu zaniedbaniem swojego organizmu poprzez zbyt rzadkie kontole lekarskie.
No ale... zycie non stop pokazuje nam cos nowego ;)

Maxine fee gratuluję wiedziałam że to będzie dziewczynka zresztą gdzieś to na początku Twojej ciąży napisałam! Dbaj o Siebie Kochana wszystko będzie dobrze

maxine-fee zdjęcie super. tak dokładnie widać córeczkę.
dbaj o siebie, nie denerwuj się i nie przemęczaj!!!!

maxine-fee 3 maj się Babolcu Kochany!!!! Na pewno będzie dobrze ja to wiem ;) A Marcysia jak świetna na zdjątku słodzizna hihihiihihihhh
A tak poza tym mam słabość do tego imienia ;)
Ale jak teraz urodzi się córcia to będzie Michalinka wystarczy, że synuś jest Marcyś hihihihihihh

Maxine wspaniale ze corcia rozwija sie prawidlowo.
Slicznie wyszla na tym zdjeciu.
A Ty tak jak juz dziewczyny napisaly nie denerwuj sie niczym tylko dbaj o siebie i coreczke.
Gratuluje

Maxine co u Was?? Jak Marcysia?? I jak Ty się czujesz??

Maxine odpoczywaj jak najwięcej!!a resztą się nie przejmuj!Pogłaszcz brzusio ode mnie i trzymaj się kobito
Nie masz pojęcia jak Ci zazdroszczę tego brzusia...

Hej
U nas wszystko ok brzusio rosnie juz taka fajna pilka jest .
Marcysia ma juz 28 cm i wazy 650 gram w czwartek bylo usg
W domu mlyn bo kupilismy kuchnie i skrecamy meble ,sypialnia juz jest tylko jeszcze w kartonach stoi bo maz czasu nie ma :( mam nadzieje ze do swiat skonczymy .

Od tygodnia czuje ruchy juz mnie kopie uwielbiam to )i nie mam dosc i chce wiecej i wiecej .

Maxine super że u Ciebie wszystko w porządku ! Z tymi ruchami dzieciątka to cudowne przeżycie! Właśnie jestem w 18 tyg i moja dzidzia coraz więcej zaczyna mnie kopać!Mój mężuś się rozczulił jak przyłożył swoją rękę do brzuszka i poczuł te kopniaczki!

Maxine super! Cieszę się razem z Tobą
Mama33 to niesamowite jak ten czas leci - już 18 tydzień! Jeszcze chwila i miniesz półmetek Patrzę właśnie na moją uśmiechniętą Misieńkę i ...znów chciałabym czuć te bulgotki w brzuchu! A tu zamiast tego za dwa miesiące wracam już do pracy Normalnie zazdroszczę Wam dziewczyny

to chyba najdłuższy wątek...ochhhhhhh jak ja bym chciała z Wami dziewczyny na nim popisać"tak na legalu"!!! och......

MamaM na pewno jeszcze popiszesz

no myślę!!!
chociaż ostatnio to mam jakoś takie czarne myśli...durna baba!!!

Ja Ci mogę szybciutko wybić z głowy te czarne myśli No ....
Mam nadzieję, że już teraz ich nie masz

wal w pusty łeb!!!! zjadłam przeciwbólowe:)

MamaM napisał:wal w pusty łeb!!!! zjadłam przeciwbólowe:)

Oszszszsz Ty cwaniaczku

boli mnie od dwóch dni blizna/jajnik po prawej stronie...to se biorę coś na wstrzymanie!!! dziś doszedł mi kręgosłup...tak coby było do kompletu

No to mocno współczuję i już bić Cię nie zamierzam ! Tylko obiecaj że nie będziesz miała już tych czarnych myśli bo się zdenerwuję!!!!!
A przecież wiesz dobrze że kobiet w ciąży nie można denerwować

bo sie myszy w stodole zalęgną

ostatno siostrzeniec mojego pieknego cos mi sie sprzeciwił a ja powiedziałam ze ma mie słuchac bo cos mu myszy zjedza i zeby było smieszne w gdy był na praktykach zostawił w szafce swoje sniadanie i co sie okazało myszy mu je zjadły!hihihihi ubaw miałam po pachy teraz lata jak szalony na kazde skinienie palcem cioci ciezarnej!

Lenka12_12 napisał:ostatno siostrzeniec mojego pieknego cos mi sie sprzeciwił a ja powiedziałam ze ma mie słuchac bo cos mu myszy zjedza i zeby było smieszne w gdy był na praktykach zostawił w szafce swoje sniadanie i co sie okazało myszy mu je zjadły!hihihihi ubaw miałam po pachy teraz lata jak szalony na kazde skinienie palcem cioci ciezarnej!

Lenka to z Ciebie Czarownica jest

niech się uczy...dobry materiał na męża:)

e tam od razu czarownica poprostu miał pecha a szef nie przeprowadził deratyzacji w tym roku jednka niech sie mlody uczy nadskakiwac!