wiersze -nie nasze:)

w tobie jest sex
pieprzyć delikatność

chcę cię
za każdym razem
kiedy spotykam

nie patrzę na człowieka

widzę jak koszula
układa ci się
na łopatkach
jak odznacza się na torsie
i spodnie
które stanowczo
za mocno
przyciągają uwagę

już nic innego
nie czuję
prócz wszechobecnego
pulsowania

skronie
serce
lędźwia

rozskupienie
rozszczepienie podniecenia

fazy plateau
ciągłe uniesienia

tak kochać się z tobą
kochać bez wytchnienia

co chwila
opadać ze zmęczenia

i jak dziecko zasypiać
po chwilach spełnienia



Autor: Shanghai Surprise

rany, świetny ten wiersz!
aż mi ciarki przeszły!!!!!!!!!

namiętnośc
wkomponowałeś się
w sposób, który potrafi rozkolysac zmysły i wzbudzic atmosferę
namietności...
kompozycja miejsc, pozycji, ksztaltów...
wzbudzasz silne i mocno
pozytywne emocje
Twoje oczy rozpalają namietnośc
Twoje usta rozpalają zmysły
Moje dlonie z rozkoszą rozpaliłyby
Twoje plecy...
subtelnie muskając je
opuszkami palców...


Autor: agressive

twoja "granica"
w moim świecie
jesteś przy mnie
marzeń nikt nie wydrze
z mego serca
twoje pocałunki
byłby gorące
rozpalały nasze zmysły
doprowadzały do utratu tchu
i twoich "granic"
dłonie błądziły by
po moim ciele
szukając zapomnienia
pokazałabym ci jak można
przez chwilę życ tylko
jakby nie było jutra

wiem że to tylko moje marzenia
i że nigdy ty
nie przekroczysz swojej "granicy"


Autor: elcik

Miło się czyta... Masz ciacho ode mnie.

jak macie cos ciekawego to wklejajcie dzieki za ciacho:)

Fajne!!!!
Bardzo mi sie pierwszy podoba!

Nieznajoma coś krąży w jednym temacie...hihi

Wiersze superaśne

aniafff męża nie ma sexu sie chce

U nas tez był dzisiaj poruszony temat ale ,, sprzętu ,, brak i dupa blada...

Maz w delegacji...

Nieznajoma napisał:namiętnośc
wkomponowałeś się
w sposób, który potrafi rozkolysac zmysły i wzbudzic atmosferę
namietności...
kompozycja miejsc, pozycji, ksztaltów...
wzbudzasz silne i mocno
pozytywne emocje
Twoje oczy rozpalają namietnośc
Twoje usta rozpalają zmysły
Moje dlonie z rozkoszą rozpaliłyby
Twoje plecy...
subtelnie muskając je
opuszkami palców...


Autor: agressive

a mnie ten sie podoba
super

no wlasnie jak sie chce to coś "nawala"

Bardzo fajne,naprawde bardzo.

Przez gąszcz twych włosów do ust się zakradam,
Co twarzy anielskiej są piękną ozdobą,
Ustami, uszu płatki smakuję,
Całuję Cię dalej za serca namową,
Z gorącej szyi dreszcze zdejmuję,
By na ramionach chwile przystanąć,
I zaraz potem owoce mam w dłoniach,
Nie szczędzę im pieszczot, całusy rozdając,
Aż czuję jak oba wnet dojrzewają,
Błysk w twoim oku przyjemność zdradza,
Gdy brzucha równiną się chytro przechadzam,
Za biodra trzymając ku sobie przyciągam,
Kwiat malwy czerwony i rosą pachnący,
Ku sobie, słodyczą jego skuszony ,
Rozkoszą czas nasze ciała spowija,
Godzina mija jak jedna minuta,
Mocno twe ciało w uścisku otulam i
Słyszę jak suche od żaru usta,
Westchnienia piękna nuta opuszcza.

ale piekne Kasienka!

Kasieńka napisał:Przez gąszcz twych włosów do ust się zakradam,
Co twarzy anielskiej są piękną ozdobą,
Ustami, uszu płatki smakuję,
Całuję Cię dalej za serca namową,
Z gorącej szyi dreszcze zdejmuję,
By na ramionach chwile przystanąć,
I zaraz potem owoce mam w dłoniach,
Nie szczędzę im pieszczot, całusy rozdając,
Aż czuję jak oba wnet dojrzewają,
Błysk w twoim oku przyjemność zdradza,
Gdy brzucha równiną się chytro przechadzam,
Za biodra trzymając ku sobie przyciągam,
Kwiat malwy czerwony i rosą pachnący,
Ku sobie, słodyczą jego skuszony ,
Rozkoszą czas nasze ciała spowija,
Godzina mija jak jedna minuta,
Mocno twe ciało w uścisku otulam i
Słyszę jak suche od żaru usta,
Westchnienia piękna nuta opuszcza.

Kasiu, czyj to utwór?