gdzie moja kroka???

dziewczyny chciałam zapytać jak długo czekałyście na "tę" kropkę-czyli ile dni najwięcej spóźniał się wasz okres(wiecie o co mi chodzi)nie ciąża a zwykłe spóźnienie??? :

najwięcej to było 4-5 dni zawsze miałam raczej regularne

pytanie brzmi gdzie moja kropka? zjadłam literkę p

U mnie chyba tez z 5 dni, ale to było wtedy, gdy zmieniłam klimat - pojechałam na wakacje nad morze. Poza tym miałam jak w zegarku.

Jak dobrze pamiętam to do tygodnia i to była norma dla mnie.Jak byłam w ciąży to zrobiłam test na drugi dzień oczekiwanej @.

Tak u mnie tez raczej nie wiecej jak 5 dni i to zawsze byl jakis powod.

kicia84 u mnie okres spóźnił się najdłużej prawie dwa tygodnie. powodem tego była kumulacja kilku czynników: duży stres,przez który mało jadłam( a to prawdopodobnie ma też znaczenie), jednocześnie trochę chorowałam a w międzyczasie w pracy był nawał roboty-przemęczenie. podejrzewam że to wszystko miało na to jakiś wpływ...

Mi w tym miesiącu spóźnił się 11 dni. Przyczyną prawdopodobnie był stres!

coś koło tygodnia chyba