na pokojowej stopie

wczoraj chwie z małz smsowalam powiedziałam mu co mi lezy i ogólnie napisalam ze jestem przerażona tym co sie dzieje miedzy nami itp chyba dostrzegl ze juz mam tego dosc ciagle kłutnie nie wiadomo o co pretesnje tez bezpodstawne on chce posiedziec w domu bo jest zmeczony ja chce sie wyrwac z niego bo mam juz dosc tego siedzenia tutaj.faktycznie oboje jestesmy winni bo obije jestesmy uparci jak osiołki wkoncu dwa byczki sie dobrały dobrze ze roksana jest chcoaiz z innego znaku bo jakby znowu był 3 byczek to byłoby nieciekawie:

wiec tak postanowilam w ta sobote w sumie mamy zajeta janusz jedzie do szefa a ja zachacze o siostre jego w niedziele dam mu odpoczac a w tygodniu o ile bedzie pogoda to sie wybiore z roksi do mojej kochanej kumpeli a przy okazji po recepte bo mi sie konczy

na nastepny tydzien no wiadomo swieta janusz bedzie w domku to dam mu odpoczac choc jeden dzien rezerwuje dla mojej rodzinki w odwiedziny:)

ale tak sobie mysle ja pod koniec kwietnia mam urodziny janusz 2 tygodnie pożniej chcialabym zaplanowac jakis maly wypadzik gdzies na weekend bez nikogo tylko my w trójeczke mam nadzieje ze juz pogoda bedzie dopisywac myslalam na poczatku o krynicy ale teraz w sumie sie zastanawiam gdzie by tutaj ciut dalej pojechac:) ale tez zeby nie zeszlo pół dnia:)