Co macie dziś na obiad?

Boszsz, ja jeszcze nie wiem!

ech tesciowa robi kluski;/ nienawidze ich zjem ze 2 i zawsze odkładam a potem głodówka

Ziemniaczki, klopsiki w sosie koperkowym a dla Filipka rosół. Dzisiaj obiad robo tesciowa.

u mnie ziemniaczki, kotleciki mielone zapiekane w warzywkach a żeby warzywek było duuużo to do tego jeszcze surówka z pekińskiej.
no i jeszcze zupka ogórkowa bo sąsiadka wczoraj przyniosła

My mamy tylko zupe fasolowa bo od rana nas niebylo i na nic innego nie mam czasu

Dagolis ale masz super sąsiadkę, pozazdrościć.

A u nas ziemniaczki,rybka w panierce ziolowej i surowka z kiszonej kapusty:)

aniaffff napisał:Dagolis ale masz super sąsiadkę, pozazdrościć.

No ja naprawdę się cieszę.. A zaraz też ma przyjść na ploty a że robi właśnie cisteczka z cisata francuskiego to trzeba będzie wypić druga kawusię do słodkości

a ja nic nie mam i sama będę musiała robić bo małż późno wraca i też nie mam pomysła

a ja popołdniu robie naleśniczki z dzemem dla siebie męża i roksanki:)

Rany, to tylko ja taka "gospocha" jestem, że nic nie mam gotowe??

Nitko, ja też ja też

co gorsza nie mam nawet lodówki zaopatrzonej i sama zakupy muszę zrobić bo małż jw

a ja mam wczorajszy bigos a`la leczo z pekinki ja zjadłam a maż penie jak wróci to i tak mu sie nie będzie chciało bo po wczorajszym to prawie cała noc gadał z kibelkiem a i dzisiaj miał na 8 do roboty a pojechał o 9 hehe

MAjax
uratowałaś mój honor

zrobiłam gulasz. Z mięsa schabowego, bo nie było innego w sklepie a nie chciało mi się lecieć do innego sklepu.

Dziewczyny ale sobie poczytałam, od razu jeść mi się zachciało. Ja na obiadek zrobiłam ogórkową, zupełnie nie miałam pojęcia co zrobić z powodu tej jelitówki Kacpra, nie chciałam żeby było ciężko strawne ale i żeby nie kusiło do obiadania się. Więc "ogórkowa w wersji light" pomyślałam że będzie ok.

A ja sie chetnie do Mama i corcia na obiad zalape:)

ja zjadłam zupkę jarzynową razem z Matim a mężulek obiadek ma w pracy