Se kupie odkurzacz se se se

Moje miłe, dziś nadszedł ten dzień. Ten wspaniały dzień. Jak tylko dam radę odkleić się od forum to sobie zamówię mój UltraSilencer wreszcie. Z filtrem Hepa, co nie będzie capił i budził sąsiadów.

My jutro po wyrko

jak to budzil to o której ty godzinie chcesz odkurzać[wow]???[/wow]
a mój nie śmierdzi bo włożyłam do filtra zapach do odkurzczy(cytrynowy)

tak wogole to gratuluje zakupu

oj nitka pewnie sąsiedzi cię będą bardzo kochać jak ty im tym odkurzaczem zaczniesz szumieć :laugh:

a u mnie nie ma dywanu hehe wiec odkyrzacz mi zbedny ale strasznie sie kurzy jak zamiatam i ogolnie mop do duszy tez by sie przydał nowy...ale jak kiedys sie doczekam sypialni to se zajebisty dywan kupie w panterke bardzo mi sie podoba;)

ja tez nie mam dywanu mam chodniki
ale i tak odkurzam odkurzaczem bo z miotełką nie chce mi sie latać
masz racje Nieznajoma strasznie sie kurzy

ale szczerze pwoiem nie wiem co gorsze w sumie jak jest dywan cały kurz sie w nim zbiera a jak nie ma to trzeba 200X dziennie zamiatac i jest to samo najgorsze te korzuchy co sie robia pod meblami brrr

my mamy jakiś taki wielki i głośny odkurzacz którym Dareczek sobie upodobał sobie sprzątanie a ten mały i cichszy stoi w szafie i czeka aż tamten się zepsuję o czym ja zresztą marzę!!!!! bo mi łeb pęka jak mój mąż prawie codziennie wyje nim po pół godziny .... czasem mam ochotę go przez okno wyrzucić.... i odkurzacz i mężusia A tak wogóle Nitka gratuluje trafnego wyboru i mam nadzieję że znajdziesz chwilę żeby zamówić to cudeńko.!!!!

Mnie się marzy taki odkurzacz z praniem dywanów a do niego domek z piwnicą i schowkiem na ten duży odkurzacz

a mnie się marzy taki odkurzacz, który sam odkurza. Sąsiadka ma i zazdroszczę go jej trochę. Na razie szkoda mi kasy na takie cuda, ale na pewno kupię sobie kiedyś taki odkurzaczyk...a wtedy już nigdy nie będę musiała latać z tym starym gratem po mieszkaniu!!!

MamaM napisał:a mnie się marzy taki odkurzacz, który sam odkurza. Sąsiadka ma

kurczę ja chyba jakaś zacofana .... co to za odkurzacz co sam odkurza??? :think:

taki malutki w kształcie dysku, jeździ to to samo po chałupie i odkurza. Z tego co widziałam u sąsadki to nawet dokładnie niż ja (od mojego męża nikt i nic nie odkurza dokładniej!). Działa to chyba na zasadzie fal radiowych czy czegoś takiego i omija przeszkody. Fajna rzecz, z tym, że troche droga. Kosztuje gdzieś w granicach 2,5 - 3 tysięcy.

ja osobiscie wole odkurzac niz myc podlogi. Nitka gratuluje sprzeciku bedziesz wymiatac znaczy wyodkurzac

MamaM, to fajniutki taki odkurzacz . siedzi sobie człowiek przy kawie, włącza odkurzacz i tylko nogi podnosi jak te cudeńko naciąga hehe . czego to nie wymyśla......

no właśnie..., żeby jeszcze kosztował połowę tego co kosztuje:)

oj tak koszt duży ale za jakiś roczek- dwa albo więcej hihi na pewno stanieje jak wszystkie takie sprzęty może wtedy będzie nas stać :laugh: a na razie teraz same poodkurzajmy a potem zróbmy kawusię

dokadnie, taką samą taktykę przyjęłam, na przeczekanie. Moja droga dagolis, ja już poodkurzałam:) i mam to z głowy:) a kawę zrobi mi mąż jak wróci za około 30 minut z pracy:) ja chora przecież jestem!

Ja chce taki odkurzacz!! I takiego mopa!!! i jeszcze żeby mi ktoś kawę robił, jak te roboty będą sprzątac :laugh:

mopa automatycznego, samosprzątajacego nie widziałam. Trzeba przelecieć się po allegro może coś mają w ten deseń a kawe to może ekspres zaparzyć jak się go dobrze zaprogramuje;)
Zapraszam do mnie na kawę

MamaM, ja też odkurzanie mam z głowy bo wczoraj dareczek całą chatkę wysprzatał, więc ja dzisiaj tylko pranie do wstawienia mam no i kawę do zrobienia i oczywiście zaraz zniżam się do poziomu podłogi bo mi natalia się nudzi sama i CD-ROMA otwiera w komputerze bez przerwy więc trzeba pobawić sie z nią żeby dziecko miało jakąś rozrywkę.

ja mam z kawa z glowy bo nie pije ale odkurzac ja musze bo mojego to bym musiala prosic pol dnia ciagle by bylo "pozniej" a na koniec dnia "jutro" i tak bysmy zarosli syfem

marzenka napisał:odkurzac ja musze bo mojego to bym musiala prosic pol dnia ciagle by bylo "pozniej" a na koniec dnia "jutro" i tak bysmy zarosli syfem

Zupełnie jak mój małż, tylko on jeszcze pyta a po co odkurzać, przecież czysto jest?

zwlekłam się dzisiaj z łóżka i poodkurzałam, bo mąż jak wróci z pracy to będzie miał urwanie głowy...właśnie jedzą z Małą drugie śniadanie, później idą na spacer i zakupy...i wogóle cały dzień muszą być razem i jeszcze mąż musi mnie doglądać (nos od tego kataru mi chyba odpadnie), a kawy się nie napiję, bo jakoś mnie odrzuca:(

I se kupiłam nosz kurna mać!
Wczorajw ieczorem złożyłam zamówienie w najtańszym sklepie internetowym, który wyszukało mi ceneo a dziś mi napisali, że zabrakło towaru i że anulowali zamówienie. A ja już zrobiłam przelew! I tak: ani odkurzacza ani kasy - przynajmniej przez 2-3 dni. Ych!

Uuuuu.... żółta kartka dla sklepu

ja bym dała czerwoną od razu
na czym ja polecę na sabat?

o Niteczko...mogę odstąpić mój odkurzacz:) żartuję nie zrobiłabym Ci tego:)

Niteczko to Ty dodałaś mi tego psa?

Heheheh, daleko masz Nitko na ten zlot :think:

MamaM napisał:Niteczko to Ty dodałaś mi tego psa?

Tak kochanie, ale już kasuję - testowałam coś i ty jedyna nie miałaś avatarka, więc padło na Cię
Za chwilkę usunę.

rossi82 napisał:Heheheh, daleko masz Nitko na ten zlot :think:

No ponoć u Ciebie tym razem, nie?

a nie mam Niteczko, ale jak cchesz to może mi coś tam wstawić...nie wiem co, sama wybierz, zdaję się na Twój gust.

MAjax napisał:

marzenka napisał:odkurzac ja musze bo mojego to bym musiala prosic pol dnia ciagle by bylo "pozniej" a na koniec dnia "jutro" i tak bysmy zarosli syfem

Zupełnie jak mój małż, tylko on jeszcze pyta a po co odkurzać, przecież czysto jest?

tak samo moj jak mu mowie zeby posprzatal zdziwko i "ale przeciez czysto jest"

Dobrze, wybiorę Ci coś fajnego. ALe wiesz, że możesz też sama to zrobić? W razie gdyby Ci się nie spodobało to co Ci wstawię, to możesz to skasować lub zmienić korzystając z zakładki Profil-->Emblemat na samej górze strony.

ok, ale na razie Ty coś mi wybierz...już trochę mnie znasz:);)

[/quote]No ponoć u Ciebie tym razem, nie?[/quote]

No patrz, prawie zapomniałam hehehhe. Wskakuj babo na miotłę i na śląsk, ja już czekam. Nawet fryzurę mam od rana odpowiednią na taką okazję

Niteczko śliczności to co mi dodałaś...piękności dziękuję Ci bardzo bardziście...skąd wiedziałaś, że lubię motyle?

Nitki wiedzą wszystko. Bo nitki są wszędzie
Cieszę się, że sprawiłam Ci małą przyjemnostkę

dziękuję, dziękuję jeszcze raz:) a swoją drogą to wątek był o nowym odkurzaczu a jak pięknie się rozwinął tak to tylko kobitki potrafią