Niemowlę umarło z głodu

Właśnie przeczytałam:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6191416,Ojciec_sie_powiesil__Niemowle_zmarlo_z_glodu_.html?skad=rss

Rany.
A moje małe jak jest głodne to tak strasznie płacze.
Serce mi się kroi, jeśli to niemowlę zmarło z głodu.

a co sąsiedzi nie zastanowili się czemu nie widać sąsiada.. przecież to dzieciątko musiało strasznie płakać... Masakra....

ja myślę że może to nie było tak jak piszą. Przecież dziecko płakało by bardzo długo i mocno więc na pewno ktoś wcześniej by zareagował. Może po prostu dziecko zmarło( różne przecież bywa) a ojciec się załamał i wtedy powiesił?? tylko pytanie gdzie przez dwa tygodnie była matka ?? żąl dzieciaczka. smutne to

dagolis napisał:ja myślę że może to nie było tak jak piszą. Przecież dziecko płakało by bardzo długo i mocno więc na pewno ktoś wcześniej by zareagował. Może po prostu dziecko zmarło( różne przecież bywa) a ojciec się załamał i wtedy powiesił?? tylko pytanie gdzie przez dwa tygodnie była matka ?? żąl dzieciaczka. smutne to

Rzeczywiście mogło tak być.

biedny dzieciaczek... aż za gardło ściska

To straszne!

to straszne !!!!

kurcze aż mnie zatkało

ja nawet tego nie przeczytałam nie mogę słuchać takich rzeczy okropieństwo....

szczerze nie szkoda mi tego goscia ,ale gdy cierpia dzieci az serce sciska

.

dzis mowili o tym w inetrwencji albo uwadze matka wyszła w sylwetra i sie bawila po 5 dniach przypomniala sobie o dziecku ale nikt jej nie otworzyl wezwala policje pytali sie czy maja wywazyc drzwi ale powiedziała ze nie bo nie byla tam zameldowana siedziala z konkubinem ...........tak mi sie wydaje ze wszytskie te wypadki dzieja sie wlasnie przez tych konkubinów i baby kore sobie nie zdąly sprawy ze sa matkami masakra poprostu dawnije tylu wypadków nie było ten swiat schodzi na psy;(((((((((((((((((

i zlapalam dola

wczoraj też coś mówili o dziewczynce 4letniej którą zakatował konkubent... jak można skrzywdzić dziecko... to się w głowie nie mieści

to ja czytala dluga historie o 4-letnim chlopcu ktorego pobil na smierc konkubin matki on juz z pobicia wczesniej stracil sluch i troche wzrok a on go bil bo ubikacja byla na klatce i nie chcialo mu sie z nim wychodzic to chlopiec jak nie wytrzymal to zrobil w domu jak to czytalam to plakalam

Nie potrafię pojąć moim małym rozumkiem jak można być tak głupim lub okrutnym żeby krzywdzić bezbronne dzieci. Chora jest ta nasza rzeczywistość...

Przykre i to bardzo. Chyba sąsiedzi nie chcieli niczego słyszeć. Szkoda dzieciątka.