Jak nauczyć dziecko samodzielnego zasypiania w łóżeczku

Witajcie dziewczyny, mam do Was takie pytanko.
Jak nauczyć dziecko żeby samo zasypiało w łóżeczku. Może macie jakieś swoje sprawdzone sposoby.
Mojej córki, a ma już 7 miesięcy nie mogę do teraz tego nauczyć.
Wrzeszczy w łóżeczku na pół osiedla, kiedyś myślałam, że ją tak przetrzymam, ale znowu wygrała i wzięłam ją na ręce, a co raz cięższy z niej klocek, więc to usypianie na rękach to co raz trudniejsze.
Co prawda mam chustę do noszenia i czasem ją w niej usypiam, ale najlepiej byłoby jakby sobie zasypiała sama w swoim łóżeczku.....

A dodam jeszcze, że już było tak jak miała z 5 miesięcy, że sama jakoś tak od siebie zaczęła zasypiać bez noszenia, ale pojechaliśmy do rodziców na kilka dni, tam też ładnie zasypiała, ale po powrocie się jej odmieniło i od tamtej pory nie ma szans na takie zasypianie.

Najłatwiejszy sposób tylko że wymaga duuuuzo cierpliwości to - przeczekac
Mój synek też nie zasypiał sam, teraz często mu sie to zdarza a wcześniej tylko na rękach. Nie uczyłam go na siłę bo do 1,5 roku usypiał przy cycu a potem bujałam. Sam dorósł do tego że należy zasypiac w łóżeczku. Wiem u nas trochę to zajeło ale u Was może szybciej.

Moje wszystkie dziewczyny zasypiają tak samo dale im mleko i wkładam do łóżeczka zasypiają same...
ale mysle ze najlepszą metoda jest przeczekanie płaczu,moze zajmij sie w tym momencie czyms ,ostatnio byłam u kolezanki wieczorem i tez pytała co ma zrobic zabrałam ja do kuchni mały popłakał i w koncu usnął troche to trwało ale usnął sam moje tez nie chciały same spac a teraz nie chca ze mna na łóżku czasem kłade sie obok ale nie usna musza w swoich łóżeczkach i nie moga nikogo obok widzieć

u mnie też córa od początku zasypia sama i nie miałam z tym problemu po prostu dostała cyca przy którym zasypiała a ja ją odkładałam do łóżeczka teraz przy cycu rzadko zasypia więc dostaje buzi,tulimy się,modlitwa i spać
czasami się zdarza,że Nadia marudzi,płacze,wierci się itp.wtedy dostaje buzi i ją kładę z powrotem i tak w koło aż się zmęczy albo uzna,że z mamą i tak nie wygra i w końcu zasypia

moja tez usypiała sama ale jak pojechaliśmy do Polski to jej sie odmienilo teraz musze sie z nią kłaść i wtedy ze mną usypia

u mnie długo zasypiala sama od 4 miesiaca do puki nie zaczeła wstawac w łozeczku wtedy juz nie bylo zlituj sie musialam ja uspyac kolo siebie kladalm ja na lozku dostawa pieluszke cumel i obracalam ja na bok bo tak uwielbiala zasypiac kiedy zasnela przenosilam ja do lozeczka pozniej sama w kojcu usypiala dlugi czas teraz raz zasnie raz nie zalezy jak bardzo jest zmeczona dzis akurat sama sie polozyła powyrzucała wszytsko z taapczanika nie ma nawet podusi i spi z pieluszka tylko

Nieznajoma napisał:u mnie długo zasypiala sama od 4 miesiaca do puki nie zaczeła wstawac w łozeczku wtedy juz nie bylo zlituj sie musialam ja uspyac kolo siebie kladalm ja na lozku dostawa pieluszke cumel i obracalam ja na bok bo tak uwielbiala zasypiac kiedy zasnela przenosilam ja do lozeczka pozniej sama w kojcu usypiala dlugi czas teraz raz zasnie raz nie zalezy jak bardzo jest zmeczona dzis akurat sama sie polozyła powyrzucała wszytsko z taapczanika nie ma nawet podusi i spi z pieluszka tylko

Nieznajoma nawet mnie nie denerwuj!!! Twoja Mała jest boska!!!! ja jak swojego nie wysiedzę, nie wyleżę to nie ma spania!!!

boska ale tylko czasami niekiedy daje tak popalic ze masakra nieraz sie usypia 2h wiec rózowo tez nie jest ;)

U mnie od poczatku nie bylo problemu, byl cyc z czasem butla i buziaka i wychodzilam a ona sobie zasypiala i wlasnie tak jak u innych dziewczyn zmienilo sie po dluzszym pobycie w PL i niestety bez mamusi czy tatusia nie bylo mowy o zasnieciu,wiec zawsze ktores z nas sie z nia kladlo do luzia i tak zasypiala,na szczescie nigdy nie usypialismy jej na rekach.Potem wyeliminowalam butle bo na lezaco jej sie nie odbijalo wiec zauwazylam ze sie meczy,bo ja tak rwalo jak na wymioty a tu zamiast jej sie odbic to ciaglo do gory no i oczywiscie zabki ktore myjemy juz po mleczku.
No i teraz gdzie juz sie chwalilam przetlumaczylam jej wszystko i znow cudnie zasypia sama Butle wypija w pokoju,pobiega chwilke na odbicie,potem myje zabki i zaprowadzam ja do luzia,dostaje buziaczka,wyznajemy sobie milosc i wychodze a ona zasypia

Madzoreczku ja mysle ze w tym wieku to za bardzo nie wytlumaczysz ale mysle ze powinnas przetrzymac,ciezkie ale najskuteczniejsze.Moze na poczatek nie zostawiaj jej calkiem samej ale usiadz z boczku zeby wiedziala ze jestes.Na poczatek jak uda jej sie zasypiac nie na Twoich rekach to i tak bedzie to dla Ciebie ogromny sukces.

Dzięki wielkie dziewczyny. Ola to twarda sztuka, ja za miętka jestem żeby słuchać 2 godziny ten krzyk, ale kiedyś będzie trzeba, bo plecki już nie takie młode, a pasuje jeszcze siły zbierać na kolejnego dzidziorka

Także zabieram się ostro od jutra za małą tresurę

A my bedziemy trzymac kciuki

a ja nie przetrzymalam placzu i usypiam ale i spi ze mna w luzku z tym ze mi wygodnie bo daje jej jesc w nocy
pozatym chce spac a inaczej ala by mi nie dala cala noc
zreszta i tak dobrze mi spac z dzieckiem
maz spi oddzielnie to jego wybor