Ostania sobota przedświęteczna

Dzień dobry babeczki ja wybawiona prawie już dochodze do siebie także stawiam a do kawki markizem moge poczęstować
Dzisiaj raczej będzie dzień lenia popołudniu kosmetyczka także nie zaczynam nic robić bo wiele nie zdąże więc odpoczywamy a jutro do mamusi jedziemy i znowu mnie tyle nie bedzie

Dzień zaczoł sie niezaciekawie bo mam całą lewą strone twarzy spuchnięta a tu jeszcze zakupy i prezenty i sprzatanie w domu tragedia mam nadzieje ze jakos wszystko sie ułoży bo inacz\ej bede miała niezłą kiszke obrze ze choike mam już ubrana

Witam
anulaaa byś opowiedziała troszkę jak się bawiłaś?
sylwia
A u Nas zapowiada się dzień zakupów! A najgorsze jest to że będziemy musieli Pawełka ze sobą wziąć choć chciałabym mu tego oszczędzić !
Życzę Wszystkim miłego dnia

hejka ja poprosze o kawke i to ciasteczko od anulaa33markizke bo od sprzatania spadł mi cukier i musisałam usiasc bo wygladam jak peposz(sprzet przecipozarowy)juz prawie skonczyłam najgorsza łazienka bo musi lsnic wszystko odkazone domestoskiem to moj najlepszy przyjaciel teraztam wietrze bo jak goscie przyjda to powiedza ze ocip.....m mam ochotke na pizze a tu rosół na obiad i jakies jeszcze nie zrobione mieso któe wystaje z lodówki pomocyyyyyyy

Izula mam nadzieję że nie wdychałaś za długo tego domestoska bo w ciąży jesteś! Mój mąż zawsze na mnie krzyczy jak myję łazienkę żebym nie przesadzała z tą chemią

mama33 napisał:Witam
anulaaa byś opowiedziała troszkę jak się bawiłaś?
sylwia
A u Nas zapowiada się dzień zakupów! A najgorsze jest to że będziemy musieli Pawełka ze sobą wziąć choć chciałabym mu tego oszczędzić !
Życzę Wszystkim miłego dnia

Było baaaardzo fajnie rozruszałam troche gnaty Mieliśmy troche czasu z mężem dla siebie przypomniały mi się stary dobre czasy...Znajome babki te co przeważnie także od konwersacji gardło mnie troche boli temat chyba każdy obgadany...
Jeżeli chodzi o męskie towarzystwo bo raczej takie tam przeważało z racji zawodu to troszke odbiegało od normy.....jakoś nie przyzwyczaiłam się jeszcze do niektórych natrętów których musze znosić na każdym takim spotkaniu...wiadomo facet pijany....
Od tańców wykręcałam się zmeczeniem bawiłam się tylko ze swoim i w gronie koleżanek z męzami....bo wiadomo że jak przyszło coś wolnego starego to myśli że od razu każda na niego poleci(nawet mężatka) na szczęście mam wyrozumiałego chłopa i wie kto jaki ma stosunek do mnie także i tez na to inaczej patrzy...ogólnie było brakowało mi tych naszych wypadów bo jednak w roku troche ich jest ....jak i wyjazdów weekendowych ale nadrobimy straty już na wiosne

Izula zamiast markizy masz pyszne trzeba dbać o maleństwo

od rana zabiegana -szybkie zakupy zeby piekny zdazył mi pomoc zanim pojedzie do pracy a teraz odpoczynek musowy-przez dwie godziny nie przesadzam dwie godziny wisiałam na telefonie stacjonarnym i słuchałam melodyjki w oczekiwaniu na połaczenie z konsultantem zeby dowiedziec sie jaki router mam kupic bratankowi zeby miał tez neta u siebie !wyszłam z siebie i stanełam obok!o jak ja sie wkó......... przeciez ja nie moge sie denerwowac !

Lenka no właśnie kobiety w ciąży nie mogą się denerwować ale tyle dookoła jest powodów do tego że się czasem przed nerwami nie da uchronić

mi nawet kiwniecie palcem teraz działa jak płachta na byka!

Lenka to ja Ci daję ciacho na poprawę humoru

dziekuje za ciacho chociaz humor to poprawia mi tez zdjecie twojego pawełka i te jego oczeta nawet mój piekny zwrócił uwage na niego i mówił ze bardzo ładny dzieciaczek!ach te dzieci tyle szczescia daja!

Dziękuję w imieniu Pawełka

a nie ma za co przeciez to fakt w cale nie cukruje!

Już niedługo sama urodzisz takie maleńkie cudeńko

oj juz sie boje !porodu ze bedzie bolało komplikacji i trudu w wychowywaniu i czy bede dobra mama a nawet nie zła!

Na pewno będziesz dobrą mamą ! Co do porodu to boli ale do chwili jak zobaczysz swoje dzieciątko bo wtedy już o bólu zapominasz i tylko płaczesz ze wzruszenia i szczęścia

wiesz jak to jest po porodzie to niby powinnam wiedziec bo kiedys miałam wypadek w pracy i szwy poporodowe przynajmniej tak mówił lekarz ale nie dostałam dziecka po wszystkim i długo mnie bolało

No trochę boli ale wtedy jest taka adrenalina że nie masz czasu by się tym bólem przejmować! Przynajmniej u mnie tak było

słyszałam ze kazda kobiete boli bardziej niz wszystkie ale tez kazda mówi ze po tym jak dostaje dziecko w ramiona to zapomina o wszystkim i całym bólu

Niedługo się przekonasz sama jak to będzie!
Najważniejsze by dziecko było zdrowe a ból to jest pryszcz do zniesienia

za dobre rady nalezy sie ciacho!Buziale dla was!

Dziękuję Lenko i znowu kilogram mi przybędzie ale co tam

ale to dla malenstwa nie pojda te kalorie całe dla ciebie!pół na pół

A ja chyba wczorajsza jeszcze bo na piątkowym chce komu jeszcze cosik zaserwować

Mi, mi , mi...

To robie w dzbanku od razu co by za często nie latać

Może jak zrobisz więcej to sie jeszcze sępy nieobecne zlecą po zapachu.

Mówisz

Ale to mi flaszki braknie soczek mam jeszcze jeden tylko to najwyżej któraś po redsiki poleci

Rób w dzbanku albo w jakimś wiaderku od razu. jak nie przylecą to i tak sie nie zmarnuje.

U nas to by się ostatni kropla nie zmarnowała nawet

I jeszcze wylizane by było

Baaaa a jakby nawet w miare było to doszłabym do lakieru

Tylko wiadra nie zjedz!!!

A co też chcesz nie wstydź sie powiedz jak też lubisz

Możesz mi zostawić dno, przyda sie jako podstawka pod garnki

E tam szkoda będzie marnować je pod garki na dnie najwięcej spoczywało

Anulaaa zaraz wracam , ide na posiedzenie

Jeszcze my nic nie wszamały a Ty już na posiedzenie

Wstyd się przyznac ale wlłaśnie zjadłam paluszki dziecka. Mam nadzieje że o nich jutro zapomni i nie będzie wołał. Zostawił przed kompem na kuszenie mamy

dobre bo ja też własnie skończyłam paluszki wcinać i sie za markizy wzięłam

Mi w ręce jeszcze gumy wpadły tez zostawił.

To mi sie przypomniała hasło dnia z wczoraj

Jakie? Nie kojarzę.

Bo to z imprezy wczorajszej gadałyśmy akurat z babkami o spiralach jedna opowiadała jak to fajnie bo @ do niej nie przyjeżdza bo ma mirene a jej mąż do mojego że jemu by nie polecał mój pyta dlaczego a on do niego: "między zeby wchodzi" Normalnie popłakani tam byliśmy

Co sie z tymi naszymi dziewczynami porobiło że taka cisza. Chyba nie zrobiły sobie gdzieś imprezki na boku bo my pijaczki to może mało dla nich zostawało i nas wykołowały

E tam przyjda o północy jak zrobią swoje

Ja spadam, poczytam jeszcze coś. Do jutra Anulko.