Polecam artykuł naszej Nitki

Dziś się bawiliśmy tak: http://www.nie-zla-mama.com/ZABAWY-NA-JESIEN-h32.htm
i mały miśka wysmarował, że hej! Pół stołu przy tym ale zabawy było po pachy!
Nitko gratuluję i czekam na kolejne propozycje.

PS. Portal się pięknie rozwija, z przyjemnością zaglądam

się staram

Wlasnie w mailu wczoraj czytalam ze jest taki artykul, napewno niebawem przeczytam, i skorzystam z pomyslow.

Czytałam,

A może Wy macie jakieś pomysły do tego cyklu?

Też czytałam

ja poki co proboje tosi lapki idzie mi opornie

Nitka napisał:A może Wy macie jakieś pomysły do tego cyklu?

Moze i ja tez podsune jakis pomysl.

Wczoraj wzielam wielki kosz i poszlam z Jessi na kasztany i orzechy.
Juz przy samym zbieraniu Jessi miala ogromna radoche a gdy wrocilysmy do domu to zaczely sie zabawy.
Z kasztanow robilysmy ludziki i zwierzatka a z orzechow ludeczki.Do lupinki wkladalam plasteline,na zapalce zagiel a potem w misce z woda patrzylysmy czy plywaja czy tona.))
Jessi miala tyle radosci ze szok a bawilysmy sie chyba z pol dnia.

A dzisiaj uzbieralysmy mase lisci i rysowalysmy razem na kartce ich krztalty i Jessi wolala" mama pac(patrz) siatan(kasztan) a tu osiekek(orzeszek) bo mowilam jej ktory listek z jakiego jest drzewka.
Pewnie jeszcze nie zrozumiala do konca ale zabawe mialysmy swietna.

MiC a z czego robiłas żagiel? podoba mi sie zabawa z orzeszkami.

Aniaffff wycielam takie trojkaciki male z papieru i przykleilam do zapalki tasma klejaca.
Prowizorka jak nie wiem co ale zabawa byla przednia

Mama i corcia napisał:A dzisiaj uzbieralysmy mase lisci i rysowalysmy razem na kartce ich krztalty i Jessi wolala" mama pac(patrz) siatan(kasztan) a tu osiekek(orzeszek) bo mowilam jej ktory listek z jakiego jest drzewka.
Pewnie jeszcze nie zrozumiala do konca ale zabawe mialysmy swietna.

możesz zrobić skan/zdjęcie ??

Jasne jutro to zrobie,nie wiem jeszcze jak ale licze na malza