Mama i Córcia - o Formule

anulaaa33 napisał:Jak widać i blondyna czasem błyśnie

Przeciez my wszystkie trzy blondyny

aniaffff napisał:

Mama i corcia napisał:

aniaffff napisał:A no bo nie ma o czym gadac, poczekamy na poczatek sezonu bo teraz nic sie nie dzieje.

ja mialam na mysli wogole rozmowe z Toba nie tylko o F1

O to ja zle myslałam. Wybacz Kochanie

Wybaczam

aniaffff napisał:

anulaaa33 napisał:Jak widać i blondyna czasem błyśnie

Przeciez my wszystkie trzy blondyny

No wlasnie czekalam czy anulaa sie skapnie

Ja sie musze dopomagać z tym blondem

A ja na odwrót

aniaffff napisał:A ja na odwrót

To tak jak ja

a ja nie lubię F1 ale lubię Was i to baaaardzooooooo

a ja lubie F1 i Was tez bardzo ale nie lubie takiego mrozu rany jest juz -22

No to fajnie Izula, licze że sie dołaczysz do nas jak juz sie zaczna wyścigi.

Ja też nie lubie mrozu ale chyba wole od padającego sniegu i wielkich zasp na drogach.

A ja Kocham F1 i Kocham Was!!!!!!

MiC widziałas tego Rosjanina który bedzie jezdził z Kubica. Jakos zle mu z oczu patrze
Chyba zrobię sobie suwaczek '' do 14.03 zostało ...dni''

Kurcze no wlasnie widzialam go w wiadomosciach dzisiaj i pomyslalam zeby tylko Kupica nie wpadl z deszczu pod rynne tfu,tfu,tfu.
Tak sie nie moge juz doczekac ze az brak slow a z tym suwaczkiem Aniaffff to swietny pomysl

MiC czy Ty to widzisz? Jeszcze tylko 10 dni
Możemy już odliczac

Aniafff normalnie chodze juz jak nakrecona
Jak dobrze pojdzie to rozpoczecie sezonu zobacze juz w wyremontowanym pokoiku

Własnie sprawdziłam wyniki klasyfikacji bo mojemu w czasie ich trwania zachciało sie gniazdko przekładac w remontowanym pokoiku i wiadomo że się nie wyrobił, nawet na studio.
Kurcze 9 Kubica, żadna rewelacja.

ja też dziś oglądnęłam bo akurat nie było co więc kibicowałam Kubicy ale szczęścia mu chyba nie przyniosłam

A kciuki trzymałaś?

Ja to ogladalam nawet ranne testy,potem oczywiscie kwalifikacje i tez sie rozczarowalam bo myslalam ze przynajmniej w pierwszej 5 bedzie a tu dupa ,wsumie to zaczyna sie tak jak i w BMW,ale mam nadzieje ze to sie zmieni.
Na szczescie mam jeszcze moje Kochanie ktory byl 7 wiec juz troche lepiej no i jeszcze Alonso

Ten kochanie to kto? Schumi?

aniaffff napisał:Ten kochanie to kto? Schumi?

Moj maz i jego siostra nie chca ze mna gadac

Nie moga mnie zrozumiec a ja go uwielbiam,kocham i pozadam

I jestem przeszczesliwa ze wrocil do F1

Dzisiaj jak na złosc jedziemy na obiad do moich rodziców na 14 ą , dobrze że mamy do nich 5 minut drogi to nie wiele nam umknie. Jeszcze tylko nie cała godzina do startu

Obgryzlam wszystkie paznokcie i po co

Ten biedny Kubica to ma pecha w tej F1.Bez przerwy mu wiatr w oczy wieje,jak nie to,to sramto i tak w kolko.Ja mysle ze nawet jak by kiedys w Ferrari zaczal jezdzic to by sie okazalo ze akorat w tym sezonie zrobili najslabsze bolidy.Ach szkoda gadac,pierwszy wyscig i taki nieudany,mam nadzieje tylko ze nastepne juz beda coraz lepsze.
Dobrze chociaz ze Alonso i Massa super bo Vetela jakos nie trawie a moj Kochany Schumi wyrobi sie jeszcze

Po prostu wiedziałam że cos się nie uda, jak ten Pietrov stał w alei serwisowej i nie mogli mu tego koła odkręcic to pomyslałam że pewnie ten pech był przygotowany dla Kubicy. No ale co , taki sport!
Drugą połowe ogladałam tylko jednym okiem i tak jak Ty jestem zadowolona z dwóch pierwszych miejsc.

Jupiiiii
Świetny wyścig, po prostu rewelacja. Kubica genialny ale cała reszta super , zresztą kto widział ten wie.
A po prostu wiedziałam że Hamilton cos odwali, nie moge powiedziec że mi szkoda.

Wyscig wspanialy,specjalnie zreszta wstalam na niego,ach gdyby chociaz co drugi byl taki fantastyczny to by bylo super.
Kubica naprawde rewelka ale inni tez super.
Tak samo jak Ty wiedzialam ze Hamilzon cos zmaluje,patrzac na niego myslalam ze frunie tak zapierdzielal ale wiedzialam ze to kwestia czasu tylko,wsumie Webera wina ale jak by Hamilton nie walil tak na leb na szyje to by nic sie pewno nie stalo.Mnie sie wydaje ze tak dopierdzielal bo nie mogl przezyc ze kolega z timu jest pierwszy a on za nim
Ale Kubus(tak mowie na Kubice:) naprawde rewelka,bronil sie fantastycznie,zachowal zimna krew,bo niejeden by zrobil blad jak by na niego tak napierali jak najpierw Hamilton a potem cala reszta swietnych kierowcow.
Ach wyscig cudowny,moj maz stwierdzil ze wkoncu jest szczesliwy bo dawno nie bylo tak dobrego wyscigu,wiec ja stwierdzilam ze nawet zona mu tyle radosci nie daje piernik jeden ani nie przytaknol ani nie zaprzeczyl
Obiecalismy sobie ze jak nie bede w ciazy w tym roku to pojedziemy sobie na jeden wyscig np.na Wegry ale kurna cienko z kasa,ale moze sie cos wymysli

Trzeba przyznac że Kubica potrafi zachowac zimna krew, chyba jako jedyny dzisiaj nie popełnił błędu.

aniaffff napisał:Trzeba przyznac że Kubica potrafi zachowac zimna krew, chyba jako jedyny dzisiaj nie popełnił błędu.

Tak dokladnie,jest the best!!!!!!!!!!