Sobota ;)

Witajcie dziewczyny Kawka na dzień dobry ;) Dziś nadrobie za wczoraj balowaliśmy u sąsiadów i nawet nie miałam kiedy wejść.Wczesna pobudka przez dziewczyny,a ja jakaś "zmęczona" po wczorajszym jestem A po kawce na zakupki trzeba jechać i ciacho piec bo jutro znowu my mamy gośći
Miłego dnia Wam życzę

a mi roksana płakala do 3 w nocy jestem padnieta jak nigdy zaraz biore sie za sniadanko i idziemy rozkładac basen

I ja witam .

Sniadanko i kawka juz w drodze

Potem zakupy i tak zleci ,pogoda nam sie chrzani :(

U nas straszny upał, nic się nie chce a tu tyle czynności dzisiaj do zrobienia. Najchętniej wzięła bym jakąś książkę usiadła w cieniu popijając coś chłodnego i poczytała.

Do nas goscie wczoraj przyjechali. Teraz jeszcze spia i jak ich znam to spiochy straszne przed 12 nie wstana
Amira za to sie dzis cos wczesnie obudzila, bo o 8
Ja teraz pije kawke, a za chwile cos przekasze


Poza tym i tak rozladuje mi sie bateria w laptopie, a nie chce mi sie wyciagac kabla Sprobuje tu wleciec wieczorkiem na chwilke. Milego dzionka!!!

Nieznajoma napisał:a mi roksana płakala do 3 w nocy jestem padnieta jak nigdy zaraz biore sie za sniadanko i idziemy rozkładac basen

Nieznajoma współczuję to chyba ta pogoda wpływa tak na te nasze małe skarby!
Mnie od rana boli głowa zawsze pomaga mi kawka ale tym razem jakoś nie zadziałała!
U nas też upał i przez to nic się nie chce ale muszę wziąć się w garść bo trzeba zakupy zrobić przeciąg w lodówce

A ja pojechałam sobie kupić buty bo za tydzień mamy przyjęcie weselne szwagierki. Buciki kupiłam w ostatnim sklepie, są super. Już zwątpiłam że cos znajdę a ty czekały na mnie tekie fajniutkie.
Kupilismy na bazarze dla mnie rower używany ale w całkiem niezłym stanie za 125 zł.Teraz tylko siodełko dla Filipka tylko patrzyłam w sklepie i kosztuje nawet więcej niż rower. Musze poszukać na allegro.

aniaffff fajne i tanie siodełka są w Auchanie nie wiem czy masz blisko siebie gdzieś my tam właśnie kupiowaliśmy

U nas pogoda do duszy.
Ja bylam jakas taka strasznie senna dzisiaj,kawa nic nie pomogla to walnelam sobie redbula i po nim czuje sie caly czas tak jak bym byla podlaczona pod 220.To juz ze 2 godziny.
Normalnie az jestem przestraszona bo nigdy mi sie tak nie dzialo.

U nas taki zaduch że nie da się wytrzymać! Trzymajcie kciuki może uda nam się dziś auto kupić! Mężuś pojechał do mechanika sprawdzić czy wszystko z nim w porządku! No i zobaczymy co będzie! Trochę się denerwuję

Ja wstalam o swicie zawiesc gosci na pociag
strasznie szybko ten czas zlecial z nimi.
Ale mam co wspominac np zjazd na tyrolce tu link bo nie umiem opisac
az mi slabo bylo ze strachu ale potem jak juz raz zjechalam moglabym jeszcze i jeszcze ale bylam tylko raz.
[Only admins are allowed to see this link]
troche nizej na tej stronie sa 4 miniaturki ta 3 najlepiej pokazuje co to jest ta tyrolka.
ADRENALIIINAAA!!!
Bardzo tesknilam za wami!
I juz w srode spodziewamy sie nastepnych gosci takze u mnie z czasem nadal nie bedzie za dobrze ale postaram sie zagladac do was.
A mowilam wam juz ze zaczynam studia?
juz mi przyslali materialy pierwsze.

Studia? To super , ja bardzo żałuję że nie poszłam. czsem mnie korci żeby sie wybrać.

O super ta tyrolka,cos dla mnie bo szybko tak ze wysokosci bym sie wtedy nie bala.

chetnie bym poszalała na tej kolejce mnie też korci zeby wybrac sie na studia ale co bedzie to zobaczymy

A ja tam nawet nigdy sie na studia nie wybieralam bo skoro po ukonczeniu dwoch technikow i zyskaniu dwoch zawodow,chcac przyjac sie do pracy zawsze chcieli zebym byla mlodsza i z 10 letnim doswiadczeniem to wyszlam z zalozenia ze po studiach bylo by tak samo albo jeszcze gorzej bo wtedy to juz wogole moj wiek by mnie dyskfalifikowal do jakiej kolwiek pracy chyba.

no właśnie najlepiej jak masz 20 lat po studiach i 10 letnie doświatczenie a jak ktoś odrazu po szkole to nie chca przyjmować bo bez doświatczenia a pszepraszam gdzie ma sie zdobyc doswiatczenie jak nikt nie chce niedoswiatczonych mam nadzieje ze napisałam w miare zrozumiale

Sylwia dokladnie tak.


Dziewczyny ja juz uciekam bo od rana mam troche roboty a w poludnie przyjezdza wujcio z ciocia.
Dobranoc wszystkim.

Ta tyrolka to sie nie zjezdza swobodnie tylko pan kontroluje predkosc zjezdzania dluga lina jakby na smyczy trzyma, bo inaczej to by czlowiek sie roztrzaskal na dole.
A nawet corka mojej kuzynka 5latka zjechala a nic sie nie bala, mogla tez sama ale stwierdzilismy ze lepiej z instruktorem.
A co do moich studiow to to nie jest studium na uniwersytecie tylko zaoczne na takiej szkole w Niemczech, bede jezdzic na weekendy intensywnej nauki do Berlina kilka razy w roku.
Naj bardziej sie boje egzaminu koncowego.