jak opanować nerwy przy bliźniakach
+4
Nieznajoma
rossi82
Mama usunęła swój profil
ila26
8 posters
Strona 1 z 1
jak opanować nerwy przy bliźniakach
wysiadam nie daję rady przy bliźniakach (3latka) łagodnie, krzykiem a czasami przekleństwami, nerwy mi puszczają coraz częściej
poradźcie proszę
poradźcie proszę
ila26-
- Potrafię : kochać moje dzieci
Wiek : 52
Jestem z: : Gliwic
Dzieci : Krzyś, Ala
Zaproszeń na ciacho : 1
Postów : 21
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
Ciężko doradzić,kazde dziecko jest inne nie znam Twojej sytuacji czy mieszkasz sama z mężem i dziecmi ,czy z teściami rodzicami,napisz jak możesz nam coś wiecej a poza tym witaj na Forum u Nas!!!hey
Mama usunęła swój profil-
- Potrafię : wszystkiego po troszku
Wiek : 45
Jestem z: : P.O.
Zaproszeń na ciacho : 8
Postów : 1232
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
jesteśmy rodziną 4 osobową mamy opiekunkę która jest super dla dzieci pracujemy na zmiany i czasami brakuje czasu jak się przyjdzie z pracy do domu około 19h trzeba ugotować wyprać i coś zrobić.
ila26-
- Potrafię : kochać moje dzieci
Wiek : 52
Jestem z: : Gliwic
Dzieci : Krzyś, Ala
Zaproszeń na ciacho : 1
Postów : 21
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
Moja siostra ma czteroletnie bliźniaki, dwóch chłopców. Serdecznie ją podziwiam bo ja za moim jednym Piernikiem czasem nie nadążam a jej dzieci są o wiele bardziej żywe
Wierze Ci że też czasem masz pas, to normalne. Pewnie nawet święty czasem by wyszedł ze skóry.
W każdym bądź razie przynajmniej masz w domu wesoło i na stówkę nie narzekasz na nudę. Wydaje mi się że trzeba myśleć pozytywnie żeby nie zwariować. Przytulam mocno i wierzę że będzie dobrze, na szczęście (lub nie, zależy jak leży:P) dzieci szybko rosną
Wierze Ci że też czasem masz pas, to normalne. Pewnie nawet święty czasem by wyszedł ze skóry.
W każdym bądź razie przynajmniej masz w domu wesoło i na stówkę nie narzekasz na nudę. Wydaje mi się że trzeba myśleć pozytywnie żeby nie zwariować. Przytulam mocno i wierzę że będzie dobrze, na szczęście (lub nie, zależy jak leży:P) dzieci szybko rosną
rossi82-
- Potrafię : zrobić bardzo smacznego zakalca ;)
Wiek : 41
Jestem z: : Szkocji
Dzieci : jedna sztuka ;)
Zaproszeń na ciacho : 68
Postów : 1933
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
dzięki wielkie aż się poryczałam, jestem w pracy, poniedziałki to najgorsze dni tygodnia dobrze ze nikt nie widzi jak łzy lecą
pozdrowienia
pozdrowienia
ila26-
- Potrafię : kochać moje dzieci
Wiek : 52
Jestem z: : Gliwic
Dzieci : Krzyś, Ala
Zaproszeń na ciacho : 1
Postów : 21
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
A bo to tak jak w tym filmie ,,Jak ja nie lubię poniedziałku,,
Ja osobiście uważam że piątki są najprzyjemniejszym dniem tygodnia bo już na horyzoncie widać weekend
Ja osobiście uważam że piątki są najprzyjemniejszym dniem tygodnia bo już na horyzoncie widać weekend
rossi82-
- Potrafię : zrobić bardzo smacznego zakalca ;)
Wiek : 41
Jestem z: : Szkocji
Dzieci : jedna sztuka ;)
Zaproszeń na ciacho : 68
Postów : 1933
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
tak zgadzam sie z tobą ale jak świeci słońce a u mnie za oknem ulewa ściana deszczu masiakra może do 18h przestanie
ila26-
- Potrafię : kochać moje dzieci
Wiek : 52
Jestem z: : Gliwic
Dzieci : Krzyś, Ala
Zaproszeń na ciacho : 1
Postów : 21
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
ja zawsze podziwiam rodzicow którzy maja blizaki ja bym chyba nie dała rade
kazdy ma gorsze i lepsze dni ja tez przy mojej córci czasami wysiadam ale przewaznie jak mam złe dni cos mnie drazni albo mamy ciche dni niestety zawsze w takich sytulacjach cierpia dzieci nawet gdy staramy sie poprostu nerwy wysaidaja
glowa do góry jutro juz bedzie lepiej
kazdy ma gorsze i lepsze dni ja tez przy mojej córci czasami wysiadam ale przewaznie jak mam złe dni cos mnie drazni albo mamy ciche dni niestety zawsze w takich sytulacjach cierpia dzieci nawet gdy staramy sie poprostu nerwy wysaidaja
glowa do góry jutro juz bedzie lepiej
Nieznajoma-
- Potrafię : wszystko
Wiek : 36
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)
Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
dzięki nie wiem co jutro mnie spotka mówi się jaki poniedziałek taki cały tydzień i to u mnie się sprawdza
pozdrowienia
pozdrowienia
ila26-
- Potrafię : kochać moje dzieci
Wiek : 52
Jestem z: : Gliwic
Dzieci : Krzyś, Ala
Zaproszeń na ciacho : 1
Postów : 21
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
poniedziałki sa straszne wszyscy maja gorsze dni i niestety musimy sobie jakos radzic
sylwia-
- Potrafię : duzo
Wiek : 37
Jestem z: : Glasgow
Dzieci : Wiktoria
Zaproszeń na ciacho : 44
Postów : 1401
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
ila26 napisał:dzięki nie wiem co jutro mnie spotka mówi się jaki poniedziałek taki cały tydzień i to u mnie się sprawdza
pozdrowienia
jutro bedzie lepiej jak bedziesz myslec ze jutro bedzie tak samo to tak bedzie trzeba byc dobrej mysli i sie samemu nie dołowac
sylwia-
- Potrafię : duzo
Wiek : 37
Jestem z: : Glasgow
Dzieci : Wiktoria
Zaproszeń na ciacho : 44
Postów : 1401
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
A ja bardzie nie lubię niedzieli bo niedziela kojarzy mi się z końcem weekendu !
mama33-
- Potrafię : tańczyć oberka i nie tylko
Wiek : 48
Jestem z: : Warmii i Mazur
Dzieci : ukochany synek
Zaproszeń na ciacho : 123
Postów : 4674
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
Wiecie babki moja najlepsza przyjaciółka ma trojaczi ( trzech chłopców) i jednego wiekszego syna 10 lat czyli ma 4 synów,i powiem wam ze sobie lepiejz tymi trojaczkami radziła jak ja z jednym,bo jedynaki są rozwydrzone i rozpieszczone,a ona trojaczki tak zdyscyplinowała i wychowuje bosko ,a mój mi na głowe wchodził to też zależy od dzieci ,czy od małego mają kolki czy spią w nocy,podrosną bąble i bedzie Ci lżej choć 3 latka to są juz takie fajniutkie.Babeczki ogladacie nieraz na discawery 8 plus dwa?? o tej lasce co ma 2 córki bliżniaczki i szescioraczki,fajne bardzo fajne dzieci kurcze zdyscyplinowane aż mi nieraz szczena opada a mój taki rozwydrzony ehhhhh
Mama usunęła swój profil-
- Potrafię : wszystkiego po troszku
Wiek : 45
Jestem z: : P.O.
Zaproszeń na ciacho : 8
Postów : 1232
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
moje dzieci nie mają łatwo jestem ostra a czasami i łagodna jak są super dzieci prawie słodkie:poducha: , ale ostatnio dały nam tak mocno popalić że oboje wyszliśmy z siebie okropność, kochamy nasze dzieci i cieszymy się że je mamy tylko żeby były grzeczne (marzenie)
ila26-
- Potrafię : kochać moje dzieci
Wiek : 52
Jestem z: : Gliwic
Dzieci : Krzyś, Ala
Zaproszeń na ciacho : 1
Postów : 21
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
Arminka ja oglądam i czasem to mi oczy wychodzą na wierzch bo ja z jednym sobie czasem nie radzę ale tak jak napisałaś to zależy od charakteru dziecka!Arminka30 napisał:Wiecie babki moja najlepsza przyjaciółka ma trojaczi ( trzech chłopców) i jednego wiekszego syna 10 lat czyli ma 4 synów,i powiem wam ze sobie lepiejz tymi trojaczkami radziła jak ja z jednym,bo jedynaki są rozwydrzone i rozpieszczone,a ona trojaczki tak zdyscyplinowała i wychowuje bosko ,a mój mi na głowe wchodził to też zależy od dzieci ,czy od małego mają kolki czy spią w nocy,podrosną bąble i bedzie Ci lżej choć 3 latka to są juz takie fajniutkie.Babeczki ogladacie nieraz na discawery 8 plus dwa?? o tej lasce co ma 2 córki bliżniaczki i szescioraczki,fajne bardzo fajne dzieci kurcze zdyscyplinowane aż mi nieraz szczena opada a mój taki rozwydrzony ehhhhh
mama33-
- Potrafię : tańczyć oberka i nie tylko
Wiek : 48
Jestem z: : Warmii i Mazur
Dzieci : ukochany synek
Zaproszeń na ciacho : 123
Postów : 4674
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
miłego wieczoru pozdrowienia niestety nie posiadam internetu w domu tylko w pracy jak nikt nie widzi to zaglądam buziole dla wszystkich małych i dużych
ila26-
- Potrafię : kochać moje dzieci
Wiek : 52
Jestem z: : Gliwic
Dzieci : Krzyś, Ala
Zaproszeń na ciacho : 1
Postów : 21
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
mama33 wiesz ale to napewno jest nasza wina bo jedynaki to są hehe sama wiesz wychuchane wydmuchane jak byśmy mieli wiecej naraz dzieci hehhe to by inaczej sie chowały,a tak to my tjutju..... ale najważniejsze że są zdrowe!!!!!!!!!!
Mama usunęła swój profil-
- Potrafię : wszystkiego po troszku
Wiek : 45
Jestem z: : P.O.
Zaproszeń na ciacho : 8
Postów : 1232
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
Arminka30 napisał:mama33 wiesz ale to napewno jest nasza wina bo jedynaki to są hehe sama wiesz wychuchane wydmuchane jak byśmy mieli wiecej naraz dzieci hehhe to by inaczej sie chowały,a tak to my tjutju..... ale najważniejsze że są zdrowe!!!!!!!!!!
dokladnie u mnie tesciowa leta za mała jakby była z porcelany
Nieznajoma-
- Potrafię : wszystko
Wiek : 36
Jestem z: : polski
Dzieci : 1 drugie w drodze ;)
Zaproszeń na ciacho : 80
Postów : 3810
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
Hehe widzę temat jak dla mnie A ja Wam powiem że ja podchodze do tego na luzie,każdy mówi jak dajesz radę z trójką dzieci ale daje i to jak większość widzi super ;) Nie rozpieszczam ich bo nie da się każdego nosić i spełniać zachcianek a najlepszym sposobem jest 5 minitówka wyjść i przyjść za 5 min ja nie wydzieram się i nie bije bo uważam że to też nie sposób,a dodam że jak jedna płacze to druga jest grzeczna a jak pierwsza się zmęczy to następna zaczyna i tak w kółko i nie chciałabym żeby moje dzieci miały wspomnienia z dzieciństwa takie jak ja że jak coś źle zrobie to klęcze na drewnie tyle ile mam lat!! Chciałabym żeby moje dzieci małe wspomnienia jak na dziecko przystało zabawy beztroski bo dzieciństwo minie a żal do rodziców zostanie.A jeżeli ktoś wprowadza nonstop nerwową atmosfere w domu no to niestety dziecko takie nerwowe także zostanie na lata.I dodam że nikt mi nie pomaga oprócz mamy która przyjedzie co jakiś czas na 1 dzień A w domku latam jak motorynka i jeszcze znajde czas co by troche do małża się potulić
anulaaa33-
- Potrafię : śmiać się :D
Wiek : 40
Jestem z: : Polski :D
Dzieci : 3 baby
Zaproszeń na ciacho : 133
Postów : 6481
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
Podziwiam mamy z wieksza iloscia dzieci niz jedno.Tak jak wiekszosc i ja nie raz wysiadam,mam niestety ciezki charakter i jestem bardzo nerwowa i jak tlumacze setke razy a ta i tak nie slucha tylko robi swoje to poprostu krzycze bo juz nie mam sily prosic a potem ide gdzies i placze bo mi nerwy puszczaja i mam straszne wyzuty.Dzieje sie tak rzadko ale sie dzieje niestety.Jednak zdaje sobie z tego sprawe ze taka jestem i powoli zaczynam uczyc sie cierpliwosci.I tak bylo dzisiaj,zrobilam Jessi salatke owocowa,ona zjadla dwa kawalki a potem powoli zaczela przechylac miske patrzac na mnie wiec ja jej mowie spokojnie zeby tego nie robila a ona z usmiechem wywalila cala na dywan.Wiec poprosilam grzecznie zeby pozbierala a ona ze nie i poleciala gdzies wiec poszlam za nia wzielam na rece,kucnelam na podlodze i tlumaczylam dlaczego chce zeby to zebrala.Oczywiscie Jessi wpadla w chisterie ktora trwala okolo 15 minut i az sie dziwie ze nikt nie wezwal policji a ja przez ten caly czas delikatnie i spokojnie dalej jej mowilam zeby pozbierala owoce spowrotem do miseczki.Po tych 15 minutach splajtowala,ladnie pozbierala wszystko i sie mocno do mnie przytulila i bylam dumna z siebie bardzo ze wytrzymalam a nie zebralam sama krzyczac na nia.
I czasami naprawde nie moge pojac dlaczego nerwy sa silniejsze wlasnie w takich sytuacjach niz moja ogromna milosc do niej
I czasami naprawde nie moge pojac dlaczego nerwy sa silniejsze wlasnie w takich sytuacjach niz moja ogromna milosc do niej
Mama i corcia-
- Potrafię : dobrze zjesc:))
Wiek : 42
Jestem z: : Austrii
Dzieci : Jessica
Zaproszeń na ciacho : 149
Postów : 6803
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
Mama i Córcia brawa za cierpliwość naprawdę na nie zasłużyłaś !
Ja podobnie jak Ty jestem za nerwowa i czasem już nie daję rady ! Codziennie uczę się cierpliwości i tłumaczę sobie żeby nie stracić jej no i czasem jednak nie wychodzi i krzyczę na osóbkę którą kocham najmocniej w świecie i dla mnie wtedy jest to osobista porażka ! Potem w kącie płaczę że jednak moje nerwy wzięły nade mną górę!
Ja podobnie jak Ty jestem za nerwowa i czasem już nie daję rady ! Codziennie uczę się cierpliwości i tłumaczę sobie żeby nie stracić jej no i czasem jednak nie wychodzi i krzyczę na osóbkę którą kocham najmocniej w świecie i dla mnie wtedy jest to osobista porażka ! Potem w kącie płaczę że jednak moje nerwy wzięły nade mną górę!
mama33-
- Potrafię : tańczyć oberka i nie tylko
Wiek : 48
Jestem z: : Warmii i Mazur
Dzieci : ukochany synek
Zaproszeń na ciacho : 123
Postów : 4674
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
dzięki za wam za to wielkie
jest tak jak napisała anulaaa33 jedno grzeczne drugie krzyczy, jedno spało drugie nie i tak na zmianę czasami nie było chwili spokoju, jakoś to wytrzymywałam jak były mniejsze, ale teraz przychodzą im do głowy takie pomysły że ja po prostu wychodzę z siebie
jak były malutkie te moje kochane dzieci wytrzymywałam i byłam cierpliwa sama sobie się dziwiłam że tak długo mogę ale teraz jestem przerażona że puszczają mi nerwy,
na razie muszę trochę popracować
buziole papanki
jest tak jak napisała anulaaa33 jedno grzeczne drugie krzyczy, jedno spało drugie nie i tak na zmianę czasami nie było chwili spokoju, jakoś to wytrzymywałam jak były mniejsze, ale teraz przychodzą im do głowy takie pomysły że ja po prostu wychodzę z siebie
jak były malutkie te moje kochane dzieci wytrzymywałam i byłam cierpliwa sama sobie się dziwiłam że tak długo mogę ale teraz jestem przerażona że puszczają mi nerwy,
na razie muszę trochę popracować
buziole papanki
ila26-
- Potrafię : kochać moje dzieci
Wiek : 52
Jestem z: : Gliwic
Dzieci : Krzyś, Ala
Zaproszeń na ciacho : 1
Postów : 21
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
Ja nie zamieniłabym nigdy moich dziewczyn i nawet to że mam trójke mnie nie zniechęca do próby o synka Tylko mój gin się śmieje że po ciążach mnogich są często ciąży mnogie a 5 dzieci to już za dużo małe przedszkole
A co do cierpliwości to mój mi mówi że powinnam założyć szkołe, mój po prostu jest wniebowzięty że tyle potrafie przetrzymać jak widzi jak np.moja koleżanka potrafi o najdrobniejszy szczegół krzyczeć po swoich dzieciach i bić je po pupie,biedactwa są już takie wystraszoneże jak ona wstaje to się trzęsą całe Ale niestety nie podziele się tą cierpliwością bo jeszcze przyda się na lata
Buziolki
A co do cierpliwości to mój mi mówi że powinnam założyć szkołe, mój po prostu jest wniebowzięty że tyle potrafie przetrzymać jak widzi jak np.moja koleżanka potrafi o najdrobniejszy szczegół krzyczeć po swoich dzieciach i bić je po pupie,biedactwa są już takie wystraszoneże jak ona wstaje to się trzęsą całe Ale niestety nie podziele się tą cierpliwością bo jeszcze przyda się na lata
Buziolki
anulaaa33-
- Potrafię : śmiać się :D
Wiek : 40
Jestem z: : Polski :D
Dzieci : 3 baby
Zaproszeń na ciacho : 133
Postów : 6481
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
ila26 napisał:dzięki za wam za to wielkie
jest tak jak napisała anulaaa33 jedno grzeczne drugie krzyczy, jedno spało drugie nie i tak na zmianę czasami nie było chwili spokoju, jakoś to wytrzymywałam jak były mniejsze, ale teraz przychodzą im do głowy takie pomysły że ja po prostu wychodzę z siebie
jak były malutkie te moje kochane dzieci wytrzymywałam i byłam cierpliwa sama sobie się dziwiłam że tak długo mogę ale teraz jestem przerażona że puszczają mi nerwy,
na razie muszę trochę popracować
buziole papanki
ila26 według mnie powinnaś docenić również fakt że masz zdrowe dzieci i nie mają żadnej wady bo wtedy tak naprawdę dopiero zaczynają się schody.Niektórzy wogóle nie zdają sobie sprawy ze szczęścia które ich spotkało-moja Wikusia ma rozszczep wargi i podniebienia i czekają ją przynajmniej 3 operacje. Trzeba patrzeć jak dziecku wciskają sonde co chwile gdzieś do lekarzy jeździmy,problem z karmieniem wychodzącym jedzeniem z nosa - uwierz że ludzie mają większe problemy niż niegrzeczne dzieci bo każde dziecko jest niegrzeczne na swój sposób.I też zachodziłam w głowe dlaczego akurat moje dziecko musi urodzić się z wadą,dlaczego to mnie musiało spotkać ??!
A jednak tłumaczyłam sobie w ten sposób że Bóg wolał mnie dać takie dzieciątko bo się nim zajme i będe je kochać a nie innej matce która by nawet na operacje nie poszła a znam bardzo duzo takich przypadków.
Mam nadzieję ,że przyjdzie chwila kiedy naprawde siądziesz i pomyślisz jaką jesteś szczęściarą że masz zdrowe dzieci!!Bez wad !! Bo to chyba w życiu najważniejsze
anulaaa33-
- Potrafię : śmiać się :D
Wiek : 40
Jestem z: : Polski :D
Dzieci : 3 baby
Zaproszeń na ciacho : 133
Postów : 6481
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
Aż się poryczałam jak to pisałam Ojoj niektórzy naprawde nie zdają sobie sprawy z tego jakie problemy mają takie maleństwa bezbronne....
Ja bym dała wszystko żeby moje dziecko było NIEGRZECZNE w zamian za to że nie będzie miało tego rozszczepu i nie będe musiała patrzeć na jego ból i strach po operacji do każdego lekarza..
Ja bym dała wszystko żeby moje dziecko było NIEGRZECZNE w zamian za to że nie będzie miało tego rozszczepu i nie będe musiała patrzeć na jego ból i strach po operacji do każdego lekarza..
anulaaa33-
- Potrafię : śmiać się :D
Wiek : 40
Jestem z: : Polski :D
Dzieci : 3 baby
Zaproszeń na ciacho : 133
Postów : 6481
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
A skoro już się wgłębiliśmy w ten temat to powiem również że znam baaardzo dużo mam bliźniaków:jedni są z rozszczepem kręgosłupa miały operacje zaraz po urodzeniu, jedne są niewidome,a jedne znowu są niepełnosprawne gdyż urodziły się w 24 tygodniu ciąży i jak sobie pomyśle że przez 4 miesiące walczyli w szpitalu o ich życie a mama w ani jednym momencie nie powiedziała że ma dość że dziękuje Bogu za to że przeżył mimo tego że kalectwo zostaje im na całe życie to się cieszę że moja Wikcia ma "tylko" ten rozszczep bo w porównaniu do tego co mogliśmy mieć to jest cud
anulaaa33-
- Potrafię : śmiać się :D
Wiek : 40
Jestem z: : Polski :D
Dzieci : 3 baby
Zaproszeń na ciacho : 133
Postów : 6481
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
dzięki wszystkiego dobrego dla małej trochę otrzeźwienia dobrze robi to wszystko wiem tylko nerwy czasami są większe niż to co nas otacza
dzięki jeszcze raz wam wszystkim buziole
dzięki jeszcze raz wam wszystkim buziole
ila26-
- Potrafię : kochać moje dzieci
Wiek : 52
Jestem z: : Gliwic
Dzieci : Krzyś, Ala
Zaproszeń na ciacho : 1
Postów : 21
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
ila26 napisał:dzięki wszystkiego dobrego dla małej trochę otrzeźwienia dobrze robi to wszystko wiem tylko nerwy czasami są większe niż to co nas otacza
dzięki jeszcze raz wam wszystkim buziole
I głowa do góry szczęściaro
anulaaa33-
- Potrafię : śmiać się :D
Wiek : 40
Jestem z: : Polski :D
Dzieci : 3 baby
Zaproszeń na ciacho : 133
Postów : 6481
Re: jak opanować nerwy przy bliźniakach
Podziwiam takie osoby jak Ty dzielna i ciepła z Ciebie mamaanulaaa33 napisał:
ila26 według mnie powinnaś docenić również fakt że masz zdrowe dzieci i nie mają żadnej wady bo wtedy tak naprawdę dopiero zaczynają się schody.Niektórzy wogóle nie zdają sobie sprawy ze szczęścia które ich spotkało-moja Wikusia ma rozszczep wargi i podniebienia i czekają ją przynajmniej 3 operacje. Trzeba patrzeć jak dziecku wciskają sonde co chwile gdzieś do lekarzy jeździmy,problem z karmieniem wychodzącym jedzeniem z nosa - uwierz że ludzie mają większe problemy niż niegrzeczne dzieci bo każde dziecko jest niegrzeczne na swój sposób.I też zachodziłam w głowe dlaczego akurat moje dziecko musi urodzić się z wadą,dlaczego to mnie musiało spotkać ??!
A jednak tłumaczyłam sobie w ten sposób że Bóg wolał mnie dać takie dzieciątko bo się nim zajme i będe je kochać a nie innej matce która by nawet na operacje nie poszła a znam bardzo duzo takich przypadków.
Mam nadzieję ,że przyjdzie chwila kiedy naprawde siądziesz i pomyślisz jaką jesteś szczęściarą że masz zdrowe dzieci!!Bez wad !! Bo to chyba w życiu najważniejsze
mama33-
- Potrafię : tańczyć oberka i nie tylko
Wiek : 48
Jestem z: : Warmii i Mazur
Dzieci : ukochany synek
Zaproszeń na ciacho : 123
Postów : 4674
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach