Tego nie może zabraknąć w torebce

dziewczyny, czego nie może zabraknąć w Waszej torebce jak wychodzicie z domu?

Mi? BŁYSZCZYKA!

A mnie portwela mojego chlopa

Mi lustereczka no i karty do bankomatu!!!

Portfel, pamper się znajdzie, jakieś drobne zabawki Gabrysia, chusteczki, błyszczyk i perfumy.

mi portfela i biszkoptów

..klucza do auta...

Portfela, telefonu, chusteczek (koniecznie), dodatkowo odkad towarzyszy mi berbec: pampersa, malego sloiczka z jakim owocem na wszelki wypadek jakbysmy gdzies zabawily i dopadl nas glod i herbatki

zawsze mam: chusteczki, portfel, telefon, jakis błyszczyk, oraz: soczek, paluszki i pampersik z chusteczkami Natalii i jakaś zabaweczka. bez tego ani rusz!!!

Dobrze że teraz są modne duże torby, bo mamusie mają wszystko w swoich torebkach. Niczym sklep.

justyna82 napisał:Dobrze że teraz są modne duże torby, bo mamusie mają wszystko w swoich torebkach. Niczym sklep.

No dokladnie - ja wlasnie jestem na tropie duzej wygodnej torby, co by do niej duzo weszlo

portfel, klucze, chusteczki, grzebień, kilka błyszczyków (nie wiadomo który akurat się przyda), kosmetyczka (tusz do rzęs, cienie, kredka do oczu, kilka spinek, lusterko), notes, długopis, mały przybornik z nićmi, karta do pracy, karta ciążowa, legitymacja ubezpieczeniowa (od miesiąca nie mogę do kadr dojść, żeby ją podstemplować), aktualnie czytana książka, okulary przeciwsłoneczne, perfumy, woda odświeżająca i kalendarz

zapomniałam jeszcze o komórczaku

ja wychodze zawsze z Nastusią wiec zabieram ze sobą plecak gdzie są same rzeczy małej + mój portfel i dokumenty
moja torebka poszła w kąt

ja tez zastanawiam sie nad kupnem plecaka jest wygodniejszy:)
a co do mojej torebki to uhuh wiec komórka portwel obowiazkowo do tego szminka błyszczyki cienie do powiek tusz perfumy długopis kalenarz notatnikowy:) zeby nie nosic notesu dodatkowo klucze husteczki zwykle mokre pampers sok smoczek pielucha jakies ciastko banan i jeszcze cos by sie znalazlo:)

Ze swoich rzeczy to komórka, portfel, orbitki i niestety papieroski.

Maja: pampers,chustki mokre, chusteczki,mata do przewijania,wafle ryzowe,chrupki kukurydziane,jakis owoc,picie,zabwki i cos by sie jeszcze znalazlo
Ja:portfel,dokumenty,komurka/komurki,chusteczki,jakis pisak,gumy do zucia,spinka,male fanty na szczescie,klucze.

mama33 napisał:Mi lustereczka no i karty do bankomatu!!!

Muszę jeszcze coś dodać bo jakoś ubogo wyszło w tej mojej torebce! Chyba zbyt zmęczona byłam jak to pisałam!
Oczywiście mam tam też: portfel(ostatnio pusty), klucze,komórkę, chusteczki,picie dla małego, jakąś przekąskę dla małego, parasolkę(w razie deszczu) nawet znalazłyby się jakieś paragony ze sklepów, których jeszcze nie zdążyłam wyrzucić!Ale od jakiegoś już czasu zbieram się by posprzątać w tej mojej torebce to na pewno będzie o wiele lżejsza i przy okazji będzie można w niej wszystko znaleźć bo czasami mam problem z ustaleniem miejsca pobytu różnych rzeczy

agnese napisał:ja wychodze zawsze z Nastusią wiec zabieram ze sobą plecak gdzie są same rzeczy małej + mój portfel i dokumenty
moja torebka poszła w kąt

niestety tez mnie to dotyczy

MAjax napisał:portfel, klucze, chusteczki, grzebień, kilka błyszczyków (nie wiadomo który akurat się przyda), kosmetyczka (tusz do rzęs, cienie, kredka do oczu, kilka spinek, lusterko), notes, długopis, mały przybornik z nićmi, karta do pracy, karta ciążowa, legitymacja ubezpieczeniowa (od miesiąca nie mogę do kadr dojść, żeby ją podstemplować), aktualnie czytana książka, okulary przeciwsłoneczne, perfumy, woda odświeżająca i kalendarz

MAjax Dzięki Tobie zrozumiałam, że nie jestem nienormalna
Ja jeszcze zawsze mam zapasową reklamówkę lub siatkę, jakby mi przyszło do głowy zrobić zakupy i małą kosmetyczkę-apteczkę z: paracetamolem, no-spą, maską s.o.s., rękawiczkami jednorazowymi, plastrem z opatrunkiem, zoviraxem (jak wyjeżdżam w podróż np. za miasto biorę większą apteczkę z lekami p/wstrząsowymi, bo mój chłop jest uczulony na jad pszczeli). No cóż - zboczenie zawodowe

ale to wszystko jest niezbędne do życia oczywiście

ależ oczywiście, że tak! Mój chłop tylko się śmieje, że niedługo na torebkę będzie musiał przyczepę do samochodu dorobić No ciężka to ona jest, trzeba przyznać

Matko!!! ja myślałam że noszę wszystko, ale widzę dziewczyny że u mamuś to norma. Ja posiadam w swojej kosmetyczkę (a w niej środki przeciwbólowe, pomadkę, chusteczki higieniczne, notes, spineczki Natusi), poza tym w torbie noszę małą wodę mineralną, coś do pochrupania (dla dzieciaczków) Kacpra samochody (dobrze że są malutkie), jakąś chusteczkę i czapeczkę Natalii, jak jest chłodno. Poza tym dokumenty moje, komórę, pęk kluczy. Jak idziemy na plac zabaw to czasami jakieś czasopismo lub książkę, a także okluary do czytania. Ufffff to chyba wszystko.

Jak mnie czasem w pracy babki ochrzaniają, że dźwigam to mówię, że moja torebka, którą noszę jest cięższa niż ta mała sterta czasopism